Z racji tego wydarzenia od razu po zakończeniu PolArtu odbył się wspólny obóz harcerski Okręgu Australii pod hasłem „Piękna Nasza Polska Cala” z komendantką phm. Ireną Waśko na czele.
Zgromadziło się 130 członków harcerskiej rodziny z Brisbane, Melbourne i Sydney. Wspólne spotkanie polskich harcerzy, których na co dzień dzielą tysiące kilometrów, było okazją do dziękczynienie za opiekę patrona - błogosławionego podharcmistrza ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego.
Obchodząc 20-ta rocznice
uchwalenia ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego patronem harcerstwa, ks.
Kamil Żyłczyński SChr, kapelan ZHP w Melbourne przygotował program i zajęcia na
dwa dni obozu poświęcone błogosławionemu druhowi Wickowi.
Najmłodsi uczestnicy obozu – skrzaty i zuchy miały okazję poznać Patrona między innymi przez poszukiwanie w buszu symboli związanych z jego życiem i wypiekanie chleba, którego Błogosławiony uczył się w piekarni swoich rodziców. Starsi poznali bliżej życiorys i symbolikę ikony Błogosławionego, przygotowali fotorelację z jego życia oraz pokazy obrazujące trudy życia w obozach koncentracyjnych. Wykonując gipsowe maski upamiętniające pośmiertną maskę wykonaną w Dachau, poznali okoliczności heroicznej śmierci bł.Wicka. W niedziele ks. Kamil odprawił uroczystą Msze Świętą z obrzędem przekazania relikwii bł. Stefana Wincentego oraz wygłosił gawędę podczas wieczornego ogniska.
Odbyliśmy wspólną wycieczkę do
Tree Tops. Niesamowity wachlarz wyzwań
na drzewach.
Są do wyboru 4 kursy dla
juniorów i 4 tory linowe,
z których każdy składa
się z
aktywności lotniczych, aby przetestować nawet najodważniejszych
poszukiwaczy przygód.
Jeszcze jedna przygoda
czekała wszystkich uczestników tegoż dnia. Po zjedzeniu zamówionej „pizza” super
kąpiel w oceanie przy gorącej plaży Nora Head zachwyciła cały obóz.
Młody Druh Łukasz Obrocki przekonujący, skuteczny i energiczny porwał imaginacje zuchów i wybudował z nimi cały Wawel i Kraków z pudelek kartonowych. Zuchy zdobywały sprawność „Krakowiaka”. Malowały koszulki do kostiumów a w między czasie uczyły się tańczyć krakowiaka i śpiewać piosenki o Krakowie.
Wędrowniczki i Wędrownicy wybrali się na dwu dniową wędrówkę. Było ich taka duża grupa, że mogli tylko obozować w Ku-ring-gai Chase National Park, The Basen. Dopłynęli tam promem i wędrówki dzienne odbyły się w leśnej okolicy. Udawali źe wędrują szlakami po Polsce poczynając od gór Tatrzańskich poznając zwyczaje góralskie następnie odwiedzili Kraków a na końcu Warszawę po drodze zdobywali ciupagi, wianki, miecze i tarcze.
Harcerki i zuchy odbyły dwie
osobne wycieczki przyrodoznawcze do pięknego wodospadu.
Harcerze na obozie aktywnie przeżywali
dzieje Szarych Szeregów. Zamiast wycieczki poznali 15 gatunków Australijskich
roślin na terenie obozu.
Dziękujemy całej Komendzie
wraz z ks. Kamilem i licznymi opiekunami za czas, pomoc i promienną postawę
ducha podczas naszego dynamicznego obozu. A druhnie Kasi Davis za troskę i za
wypełnienie ciągle głodnych harcerskich żołądków.
Marysia Nowak hm
Sekretarka obozu
Przewodnicząca Zarządu Okręgu
Australia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy