polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny poinformował w poniedziałek, że Julia Przyłębska nie jest już prezesem, lecz sędzią kierującą pracami Trybunału. W grudniu kończą się kadencje trzech z 15 sędziów zasiadających w TK: 9 grudnia – Julii Przyłębskiej, a 3 grudnia – Mariuszowi Muszyńskiemu i Piotrowi Pszczółkowskiemu. Julia Przyłębska jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego od 2015 r. W grudniu 2016 r. została p.o. prezesa, a 21 grudnia 2016 r. – prezesem Trybunału. * * * AUSTRALIA: Nastolatki poniżej 16 roku życia wkrótce zostaną objęte zakazem korzystania z aplikacji społecznościowych, takich jak TikTok, Instagram, Reddit, Snapchat i Facebook. Pierwsze na świecie ustawy przeszły przez parlament australijski w piątek rano. Premier Anthony Albanese powiedział, że zakaz, który wejdzie w życie za rok, pomoże zachęcić młodych Australijczyków do pielęgnowania lepszych relacji z innymi. * * * SWIAT: We wtorek późnym wieczorem czasu koreańskiego prezydent Jun Suk Jeol ogłosił wprowadzenie stanu wojennego a następnego dnia odwołał to, po tym jak Zgromadzenie Narodowe sprzeciwiło się jego decyzji. Yoon Seok-yeol wyjaśnił wprowadzenie stanu wojennego, mówiąc, że od jego inauguracji w 2022 r. złożono 22 wnioski o impeachment przeciwko urzędnikom państwowym. * Nocą na Bałtyku przerwany został kabel telekomunikacyjny między Szwecją a Finlandią. W połowie listopada uszkodzeniu uległy kable telekomunikacyjne łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius uznał przecięcie kabli za sabotaż.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 17 grudnia 2022

Widziane z Indii: Nadchodząca europejska apokalipsa gospodarcza. Cz.2

Część druga eseju dr Seshadri Kumara - hinduskiego badacza i ekonomisty. W tej części opowieść o nieskutecznych sankcjach nałożonych na Rosję.

(zob. część 1)

Rosja jest krajem o ogromnych zasobach naturalnych i dlatego jest niezbędna dla światowej gospodarki. Pomimo tej rzeczywistości, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Zachód nałożył na Rosję kilka rund bezprecedensowych sankcji gospodarczych. Deklarowanym celem tych sankcji było „zmniejszenie zdolności Putina do prowadzenia wojny”. Czy te sankcje przyniosą zamierzony skutek? 

Przeanalizujmy to.

Główne kierunki sankcji były następujące:

  • Zachodnie rządy przejęły rosyjskie aktywa bez odszkodowania, takie jak rosyjskie aktywa rządowe w zachodnich bankach. Niewiele brakuje do zwykłej kradzieży i oznaczało przejęcie około 400 miliardów dolarów rezerw Rosyjskiego Banku Centralnego. Ponadto majątek wpływowych i zamożnych obywateli rosyjskich, taki jak jachty rosyjskich oligarchów, również był nielegalnie przejmowany przez zachodnie rządy bez odszkodowania. Zamrożenie rezerw Rosyjskiego Banku Centralnego zostało uznane przez większość ekonomistów za środek bezprecedensowy, prawie jak „opcja nuklearna” dla rosyjskiej gospodarki. Większość zachodnich przywódców spodziewała się załamania rosyjskiej gospodarki z dnia na dzień z powodu hiperinflacji. Ale gospodarka rosyjska ożywiła się po krótkim okresie wysokiej inflacji, kiedy rubel chwilowo gwałtownie stracił na wartości.
  • Stany Zjednoczone i Kanada zakazały importu rosyjskiej ropy, gazu i węgla. Wiele innych krajów dobrowolnie zdecydowało się nie importować rosyjskich paliw kopalnych.
  • Kraje zachodnie przegłosowały zakaz korzystania przez Rosję z mechanizmu płatności SWIFT. Zasadniczo oznaczało to, że żaden kraj, który używał SWIFT do przesyłania pieniędzy do Rosji, nie mógł już tego robić, a Rosja nie mogła już używać SWIFT do przesyłania pieniędzy do żadnego innego kraju. Zakaz SWIFT wpłynął nie tylko na handel między Zachodem a Rosją, ale między jakimkolwiek innym krajem, takim jak Indie czy Chiny, z Rosją, ponieważ uniemożliwił tym krajom płacenie Rosji w dolarach za ich gaz, węgiel lub ropę. Rosja i tak nie mogła nic kupić za te dolary, ponieważ większość zachodnich rynków była dla nich zamknięta, kiedy SWIFT stał się niedostępny dla Rosji. Nie mogli zapłacić Indiom, Chinom ani ZEA dolarami za kupowanie od nich towarów, ponieważ zablokowano im SWIFT.
  • Niektóre kraje zakazały określonych technologii i produktów. Korea Południowa zakazała eksportu półprzewodników, sprzętu IT, czujników, laserów, sprzętu morskiego i lotniczego, co również zrobiły Stany Zjednoczone. UE zakazała eksportu części zamiennych do samolotów do Rosji.
  • Wiele firm zaprzestało działalności w Rosji – na przykład McDonald's zamknął swoją działalność w Rosji i sprzedał ją rosyjskiej firmie; BP opuściło spółkę joint venture z Rosnieftią, w którą zainwestowało 25 miliardów dolarów; a Shell również wycofał się ze swoich rosyjskich przedsięwzięć. Wiele z tych posunięć było wymuszonych, ponieważ firmy te nie mogły już robić interesów w Rosji bez naruszania zachodnich sankcji wobec Rosji.
  • Niemcy wstrzymały otwarcie gazociągu Nord Stream 2 tuż po zakończeniu budowy.
  • Zachodnie rządy nałożyły sankcje na konkretne osoby, takie jak prezydent Rosji Władimir Putin, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i ponad 300 członków rosyjskiego parlamentu, Dumy.
  • Europa wielokrotnie rozważała zaprzestanie kupowania rosyjskich paliw kopalnych, ale za każdym razem powstrzymywały ją względy praktyczne. Na przykład 8 marca 2022 r. UE zaproponowała ograniczenie zakupów gazu z Rosji nawet o dwie trzecie do końca 2022 r. i całkowite wycofanie ich do 2030 r. 18 maja 2022 r. UE przedstawiła zaktualizowany plan całkowicie zakończyć zależność od rosyjskiej ropy, gazu i węgla do 2027 r. Żaden z tych planów nigdy nie uzyskał pełnej zgody, więc nigdy nie został zrealizowany. Kluczowym powodem, jak zobaczymy później, jest to, że niektóre kraje w Europie są bardzo uzależnione od rosyjskiej energii, podczas gdy inne nie. 2 września 2022 r. UE zaproponowała ograniczenie ceny rosyjskiej ropy, aby Rosja nie mogła czerpać zysków ze sprzedaży ropy. W odpowiedzi, Rosja oświadczyła, że ​​nie będzie sprzedawać ropy żadnym krajom, które chciałyby narzucić jej pułap cenowy. Limit cenowy byłby egzekwowany poprzez odmowę ubezpieczenia transportu (przez Lloyd's of London, wiodącego ubezpieczyciela transportu morskiego) każdemu statkowi, który nie przestrzegałby limitu cenowego. Limit cenowy na rosyjską ropę został ostatecznie uzgodniony przez wszystkie kraje UE 6 października 2022 r., a cena ma zostać sfinalizowana 5 grudnia 2022 r.
  • Australia zakazała eksportu tlenku glinu, boksytu i innych rud aluminium do Rosji.
  • Wiele krajów zamknęło swoją przestrzeń powietrzną przed Rosją, zachęcając Rosję do odwetowego zamknięcia ich samolotów.

To nie jest wyczerpująca lista, ale prawdopodobnie wymienia najważniejsze kroki. Nie omawiam naprawdę głupich posunięć, takich jak odmowa nauczania Dostojewskiego na uniwersytetach i niedopuszczanie rosyjskich sportowców do udziału w zawodach. Ale nawet wiele z opisanych powyżej środków nie jest tak dalekich od takiej głupoty. Na przykład mało prawdopodobne jest, aby przejęcie jachtów rosyjskich miliarderów skłoniło Putina do powstrzymania inwazji. Po prostu zachodnie rządy są małostkowe. Podobnie sankcjonowanie Putina, Ławrowa czy członków Dumy ma niewiele więcej niż symboliczną wartość. A zamknięcie przestrzeni powietrznej twojego kraju dla Rosji to głupi pomysł, ponieważ kiedy Rosja zemści się, to ty będziesz miał dużo trudniej, biorąc pod uwagę, jak duża jest Rosja.

Nawiasem mówiąc, jak pokazuje poniższa mapa (stworzona przez Artemisa Dread, CC BY-SA 4.0, za pośrednictwem Wikimedia Commons), większość sankcji pochodzi ze świata zachodniego i kilku krajów niezachodnich, takich jak Japonia, Korea Południowa i Singapur, które są ściśle powiązane z Zachodem. Reżim sankcji wobec Rosji jest więc przede wszystkim przedsięwzięciem Zachodu. Reszta świata nie chce żadnej jego części.

 

Ryc. 008. Jak sankcje wobec Rosji są zachodnim przedsięwzięciem

 

Mając to na uwadze, zrozummy, jakie są materialne i znaczące aspekty zachodnich sankcji, zanim przejdziemy do zrozumienia, czy mogą one skutecznie realizować swój cel.

Najwyraźniej zamrożenie połowy rosyjskich rezerw walutowych było poważnym ciosem dla Rosjan. Ale potem, zakazując Rosji SWIFT, Zachód jeszcze bardziej zaostrzył sytuację i sprawił, że cała rosyjska waluta stała się nieistotna, ponieważ nie mogli użyć wszystkich tych pieniędzy, aby cokolwiek kupić.

Wykluczenie Rosji z SWIFT miało być majstersztykiem Zachodu. Wszyscy na Zachodzie naprawdę wierzyli, że rzuci to Rosję na kolana. Jeśli cokolwiek mogło sparaliżować rosyjską gospodarkę, to właśnie to. I rzeczywiście, przez krótką chwilę wydawało się, że te sankcje odniosły skutek. W nocy rubel załamał się iz przedwojennego poziomu około 79 rubli za dolara spadł do prawie 139 rubli za dolara, zanim rosyjski bank centralny podjął zdecydowane działania i powstrzymał ucieczkę. Od tego czasu, poprzez kontrolę eksportu rubla i naleganie na zapłatę za gaz w rublach, Rosji udało się odbudować rubla, który dziś handluje na wyższym poziomie (około 62 rubli za dolara) niż przed wojna.Oczywiście ten poziom jest mało przydatny, bo niewiele rubli wymienia się na dolary czy euro, bo nikt na Zachodzie nawet nie ma prawa handlować z Rosją, poza sprzedażą gazu i ropy. Ale nie było żadnego runu na rosyjskie banki, a rosyjski system finansowy przetrwał „atak nuklearny” Zachodu.

Ryc. 009. Upadek i wzrost wartości rubla po inwazji na Ukrainę, 2022 r.


Od tego czasu Rosjanie zarabiają bez wyjątku, bo ceny ropy naftowej i gazu ziemnego poszybowały w Europie w górę. Ponieważ Europa była nadal silnie uzależniona od Rosji w zakresie gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla, niektóre rosyjskie banki nadal mogły korzystać z systemu SWIFT. Europa nie była więc w stanie całkowicie zaprzestać finansowania rosyjskiej wojny z Ukrainą, aw rzeczywistości Rosja zarobiła znacznie więcej pieniędzy w ciągu sześciu miesięcy, niż normalnie zarobiłaby w ciągu roku. To właśnie w celu zatkania tej luki Europa myśli teraz o nałożeniu pułapu cenowego na rosyjską ropę. Ale Rosja wie, że ma tutaj zwycięską rękę. Nie ma powodu, aby Rosja zgadzała się na jakiekolwiek ograniczenie cen, a Putin wyraźnie powiedział Europie, że jeśli jakikolwiek kraj spróbuje narzucić pułap cenowy, po prostu przestanie sprzedawać do tego kraju.

Wydaje się, że Zachód stawia na pomysł, że Rosja tak bardzo potrzebuje pieniędzy Europy, że w końcu będzie zmuszona zgodzić się na pułap cenowy. Wydaje się, że nie ma żadnego „planu B” na wypadek, gdyby Putin odmówił przestrzegania pułapu cenowego.

Niektóre inne sankcje, takie jak odmowa Rosji zaawansowanego technologicznie sprzętu i półprzewodników, mogą w końcu zaszkodzić Rosji, ale są to obawy wyższego szczebla, więc zaczną kąsać przez długi czas. Energia do ogrzewania domu i energetyka to znacznie bardziej podstawowa sprawa. Rosja może żyć bez zaawansowanych półprzewodników; ale czy Europa może żyć bez gazu i ropy do ogrzewania domów w zimie oraz do zasilania przemysłu i samochodów?

Musimy więc zrozumieć:

  • Jak silna jest rosyjska gospodarka? Jak bardzo ucierpi Rosja, jeśli Europa, Stany Zjednoczone, Japonia, Korea, Kanada i Australia odmówią kupowania jej paliw kopalnych? Innymi słowy, jaki jest ekonomiczny wpływ zachodniego zakazu rosyjskich paliw kopalnych?
  • Jak silne są europejskie gospodarki? Jak bardzo ucierpią kraje europejskie, jeśli nie będą miały dostępu do rosyjskiej energii kopalnej?
  • Jakie istnieją inne dźwignie ekonomiczne (poza paliwami kopalnymi), które mogą wpłynąć na wynik tej wojny gospodarczej?
  • Jaki to wszystko będzie miało wpływ na gospodarki Europy?
  • Czy istnieją rozwiązania, które mogą pomóc Europie uniknąć najgorszych konsekwencji (takich jak przejście z gazu rurociągowego na LNG lub wykorzystanie energii odnawialnej?)

Rzeczywiście, możemy odwrócić słynne słowa Clausewitza, ponieważ odwrotność jest również prawdziwa: wojna ekonomiczna jest jedynie kontynuacją wojny politycznej i wojskowej innymi środkami. Tak więc Zachód używa wojny ekonomicznej przeciwko Rosji, zamiast wysyłać swoich żołnierzy na śmierć. Chętnie eksportują broń na Ukrainę i pozwalają im walczyć, ale chcą pokonać Rosję „innymi środkami” – w tym przypadku środkami ekonomicznymi.

Sankcje nie są nowością w Rosji

Jedną z rzeczy, o których często zapominają zachodni komentatorzy, jest fakt, że sankcje nie są dla Rosji nowością. Rosja jest objęta sankcjami od 2014 r., kiedy dokonała inwazji i aneksji Krymu w odpowiedzi na wspierany przez USA zamach stanu na Ukrainie, który obalił demokratycznie wybranego prezydenta Wiktora Janukowycza i zainstalował wybraną amerykańską marionetkę, Arsenija Jaceniuka.Począwszy od 2014 roku Zachód nałożył kilka rund sankcji na Rosję.Początkowe sankcje obejmowały jedynie zakazy podróżowania i konfiskatę niektórych aktywów wobec określonych osób. Jednak trzecia runda sankcji, zastosowana 17 lipca 2014 r. przez Stany Zjednoczone, obejmowała środki o szerokim zasięgu. Obejmowało to embargo na sprzedaż broni i materiałów związanych z bronią do Rosji, zakaz sprzedaży materiałów podwójnego zastosowania (zastosowania cywilne/wojskowe) oraz zakaz eksportu sprzętu związanego z przemysłem naftowym w Rosji. Środki miały również ograniczenia w zakupie obligacji długoterminowych przez Rosję. W kolejnych miesiącach wiele krajów europejskich podjęło podobne działania, w tym ograniczenia możliwości uzyskiwania przez rosyjskie przedsiębiorstwa średnio- i długoterminowych kredytów w europejskich bankach. 11 września 2014 roku USA nałożyły restrykcje na rosyjski przemysł naftowy, w szczególności uniemożliwiając im dostęp do amerykańskiej technologii związanej z poszukiwaniem ropy naftowej i zakazując wymiany technologii między amerykańskimi koncernami naftowymi a rosyjskimi koncernami naftowymi, takimi jak Rosnieft', Gazprom i Łukoil. Stany Zjednoczone nałożyły też restrykcje na największy rosyjski bank Sberbank i dużego producenta broni Rostec, ograniczając im dostęp do amerykańskich rynków długu. 3 października 2014 ówczesny wiceprezydent USA Joe Biden stwierdził, że działania USA odniosły ogromny sukces, kiedy powiedział: „Rezultatem była masowa ucieczka kapitału z Rosji, wirtualne zamrożenie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, rubel najniższy w historii w stosunku do dolara, a rosyjska gospodarka balansuje na krawędzi recesji”. i Łukoil. Stany Zjednoczone nałożyły też restrykcje na największy rosyjski bank Sberbank i dużego producenta broni Rostec, ograniczając im dostęp do amerykańskich rynków długu. 3 października 2014 ówczesny wiceprezydent USA Joe Biden stwierdził, że działania USA odniosły ogromny sukces, kiedy powiedział: „Rezultatem była masowa ucieczka kapitału z Rosji, wirtualne zamrożenie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, rubel najniższy w historii w stosunku do dolara, a rosyjska gospodarka balansuje na krawędzi recesji”. i Łukoil. Stany Zjednoczone nałożyły też restrykcje na największy rosyjski bank Sberbank i dużego producenta broni Rostec, ograniczając im dostęp do amerykańskich rynków długu. 3 października 2014 ówczesny wiceprezydent USA Joe Biden stwierdził, że działania USA odniosły ogromny sukces, kiedy powiedział: „Rezultatem była masowa ucieczka kapitału z Rosji, wirtualne zamrożenie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, rubel najniższy w historii w stosunku do dolara, a rosyjska gospodarka balansuje na krawędzi recesji”. Biden twierdził to, mimo że rubel spadł tylko z około 35 rubli za dolara do około 40 rubli za dolara. 

Zachodnie sankcje mocno uderzyły w Rosję, ale w końcu statek się naprawił: rubel ostatecznie spadł do 82 rubli za dolara, zanim ostatecznie ustabilizował się na stabilnym poziomie około 60 rubli za dolara pod koniec 2014 r., czyli tam, gdzie rubel jest dzisiaj w 2022 r., po najlepszych wysiłkach Zachodu. Pomimo wyniosłych twierdzeń Bidena o „masowej ucieczce kapitału” i rosyjskiej gospodarce „balansującej na krawędzi recesji”, wydaje się, że Rosja poradziła sobie całkiem dobrze. Biden najwyraźniej nie stracił zamiłowania do hiperboli w ciągu ostatnich ośmiu lat, ponieważ po „nuklearnych” sankcjach nałożonych przez Zachód w lutym 2022 r., na mocy których skonfiskowano rosyjskie aktywa walutowe i wykluczono je z systemu SWIFT, ponownie chełpił się w odpowiedzi do tymczasowego krachu wartości rubla, mówiąc: „rubel to teraz gruz”. Oczywiście pogłoski o śmierci rosyjskiej gospodarki okazały się mocno przesadzone.
Tak więc Rosja jest objęta sankcjami od 2014 roku, a zwłaszcza sankcjami związanymi z bronią i technologią związaną z bronią. Mieli osiem lat na dostosowanie się do nowego sposobu działania, na większą samodzielność w zakresie technologii i sprzętu obronnego. Dlatego twierdzenia komentatorów amerykańskich mediów, że obecne sankcje zmusiły Rosjan do plądrowania ich pralek w poszukiwaniu mikroprocesorów do wykorzystania w broni, są niedorzeczne.

Podczas gdy obecne (po 24 lutego 2022 r.) sankcje nałożone na Rosję są słusznie określane jako bezprecedensowe, sankcje z poprzednich ośmiu lat były również dość surowe dla Rosji. Zobaczmy, jak Rosja poradziła sobie z tymi sankcjami, aby zrozumieć odporność rosyjskiej gospodarki i bazy przemysłowej.

Rosja ma dość zaawansowaną bazę produkcyjną i inżynieryjną i w rzeczywistości wydaje więcej na produkcję jako udział w PKB niż większość krajów europejskich w ciągu ostatniej dekady , z wyjątkiem Niemiec. Przetwórstwo przemysłowe stanowi blisko 13% PKB Rosji, w porównaniu z Francją, Wielką Brytanią czy USA, gdzie kształtuje się na poziomie 9-11% PKB. Tak więc pomysł, że Rosja jest krajem słabym i zacofanym, jest niedorzeczny.
Nie możesz przetrwać ośmiu lat surowych sankcji i mieć dobrze prosperującej gospodarki, jeśli nie dokonasz dostosowań uwzględniających fakt, że nie będziesz w stanie importować wielu niezbędnych produktów. Pomimo obowiązującego od 2014 r. zakazu technologii zbrojeniowych i produktów podwójnego zastosowania Rosja nadal ma rentowny przemysł zbrojeniowy. 

Tak więc wyobrażenie sobie, że nagle załamią się pod ciężarem nowych sankcji, jest złudzeniem.


Parametry gospodarcze Rosji: stosunek zadłużenia do PKB

Innym wskaźnikiem samodzielności Rosji jest relacja całkowitego zadłużenia do PKB, która jest najniższa wśród wszystkich krajów w tej kohorcie i wynosi zdecydowanie blisko 20%. To pokazuje, jak odpowiedzialnie udało się Rosji rozwinąć swoją gospodarkę i przemysł. Niski stosunek zadłużenia do PKB oznacza, że ​​jesteś bardziej samowystarczalny i niezależny niż inne kraje. Stany Zjednoczone są bardzo zadłużone (dług około 100 % PKB w 2018 r., ale około 135 % obecnie), ale nie przejmuje się tym zbytnio, ponieważ posiada walutę rezerwową, dolara amerykańskiego. Tak więc za każdym razem, gdy kraj nawiedza kryzys finansowy, drukuje on więcej papierowych pieniędzy, tak jak zaczął to robić od czasu światowego kryzysu finansowego w 2007 r., który był spowodowany nieodpowiednią regulacją amerykańskiego rynku mieszkaniowego. Ponieważ dolar amerykański jest światową walutą rezerwową, inne kraje inwestują swoje nadwyżki, kupując amerykańskie obligacje skarbowe jako bezpieczną inwestycję i gromadząc ogromne depozyty amerykańskich papierów skarbowych. Zarówno Chiny, jak i Japonia mają ogromne zasoby amerykańskich obligacji skarbowych. To jeden z powodów, dla których dług Japonii wynosi 200% jej PKB. Inne kraje europejskie również są bardzo zadłużone – w 2018 r. zadłużenie Wielkiej Brytanii wyniosło około 160% PKB, a zadłużenie Francji i Hiszpanii w 2018 r. wyniosło około 100% PKB.

Bank Światowy przeprowadził szczegółową analizę wpływu wysokiego zadłużenia na kondycję gospodarczą kraju i ustalił „punkt krytyczny” wynoszący 77% dla stosunku długu do PKB, do którego można bezpiecznie mieć dług publiczny, po czym roczna stopa wzrostu PKB spada o 0,017% na każdy punkt procentowy, w którym zadłużenie przekracza 77%. Tak więc, jeśli dług publiczny wynosi 136% PKB (a więc 59% powyżej 77%), spadek rocznej stopy wzrostu PKB wyniesie 0,017x59 = 1%. Należy pamiętać, że będzie to potęgowane za każdy rok, w którym dług publiczny jest wyższy niż 77%.

Na podstawie tego wzoru można co roku obliczyć roczne obniżenie tempa wzrostu PKB spowodowane wysokim zadłużeniem w kilku krajach. Zrobiłem to, a wyniki można zobaczyć na następnym wykresie.

Ryc. 018. Roczne tempo wzrostu PKB z uwagi na wysokie zadłużeni

Wyniki są uderzające. Japonia, która ma bardzo wysoki poziom zadłużenia, traci obecnie prawie 2 punkty procentowe wzrostu PKB rocznie z powodu wysokiego długu publicznego. Wielka Brytania traci prawie 1,5% wzrostu PKB każdego roku z powodu wysokiego poziomu zadłużenia. Francja, Stany Zjednoczone i Hiszpania tracą obecnie prawie 0,5% wzrostu PKB z powodu wysokiego zadłużenia.

Można również zauważyć, że poziomy zadłużenia wzrosły dramatycznie po światowym kryzysie finansowym w latach 2007-2008, kiedy kraje zaczęły zaciągać pożyczki, aby wyjść z kryzysu, napędzane papierowymi dolarami USA i kupowaniem amerykańskich obligacji skarbowych. Jest to tylko podejście doraźne i nie odnosi się do pierwotnej przyczyny kryzysu, którą były luźne przepisy prowadzące do nadużyć kryminalnych. Stany Zjednoczone kontynuowały praktykę drukowania pieniędzy, znaną również jako „luzowanie ilościowe” (QE), przez cztery lata, ostatecznie zaprzestając jej w 2012 r., po zgromadzeniu 4,5 bilionów dolarów nowych aktywów.Kiedy wybuchła pandemia Covid, Stany Zjednoczone ponownie zastosowały QE w marcu 2020 r., aby zapewnić Amerykanom ulgę. Rezultaty tej lekkomyślnej polityki stają się teraz widoczne wraz z gwałtownym wzrostem inflacji w krajach zachodnich w ciągu ostatniego roku. Jak mówi stare amerykańskie przysłowie: „Nie ma darmowego lunchu”. Drukując pieniądze od 2007 roku, Stany Zjednoczone po prostu kopnęły puszkę w dół. Ale nie możesz kopać puszki w nieskończoność. W pewnym momencie trzeba za to zapłacić. Ten moment, przypadkowo, był prawie tym samym momentem, w którym Władimir Putin rozpoczął swoją „specjalną operację wojskową” przeciwko Ukrainie: Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego 2022 r.; Rezerwa Federalna USA zakończyła luzowanie ilościowe 10 marca 2022 r. USA wybrały najgorszy możliwy moment na konfrontację z Rosją – w czasie, gdy ich skarbiec był sztucznie nadęty. Dzieje się tak dlatego, że cały dług ostatecznie wymaga spłaty odsetek – nazywa się to obsługą długu. Tak długo, jak drukujesz więcej pieniędzy, łatwo jest spłacić odsetki (obsługa zadłużenia) od istniejącego zadłużenia. Ale kiedy zatrzymasz luzowanie ilościowe, musisz zacząć spłacać odsetki od długu, który jesteś winien, i nie drukujesz już więcej pieniędzy. To jest przyczyna wysokiej inflacji w USA.

Kraje, które są już bardzo zadłużone, nie są w najlepszej sytuacji, aby zaangażować się w przedłużającą się wojnę fizyczną lub gospodarczą. Ich gospodarki nie mogą znieść dalszych ciosów. Gospodarki USA i Europy są już bardzo zadłużone. Wojna (czy to militarna, czy gospodarcza) jest bardzo kosztowną propozycją. Zachód niedawno wyszedł z globalnego kryzysu finansowego (2008), a następnie przeżył przerażające spowolnienie z powodu Covid-19 w latach 2019-2020. Gospodarki zachodnie są bardzo kruche, a przywódcy zachodni powinni byli pomyśleć tysiąc razy, zanim zdecydowali, że konfrontacja militarna z Rosją była tego warta. Wydaje się, że cierpieli na urojenia nadmiernej pewności siebie.To, co dodało do długu narodowego USA, to ogromne wydatki na wojsko spowodowane 20-letnimi wojnami w Iraku i Afganistanie, z których każda kosztowała Amerykę 2 biliony dolarów, z całkowitym rachunkiem amerykańskiej „wojny z terroryzmem” szacuje się na 8 bilionów dolarów.

Przy tak niskim poziomie zadłużenia (stosunek długu do PKB poniżej 20%) Rosja ma lepszą pozycję do przetrwania zarówno wojny fizycznej, jak i gospodarczej, a także wszelkich blokad gospodarczych ze strony Zachodu.

Rosyjskie zasoby amerykańskich obligacji skarbowych

To właśnie z tych powodów oraz z powodu implikacji wysokiego poziomu amerykańskich obligacji skarbowych dla ich interesów narodowych Chiny zaczęły pozbywać się amerykańskich obligacji skarbowych, począwszy od 2017 r., kiedy to Donald Trump uczynił z nich wroga numer jeden Ameryki i rozpoczął wojnę handlową z Chinami. Chiny zdały sobie sprawę z niebezpieczeństwa związanego z zamknięciem tak dużej części swojego bogactwa w amerykańskich instrumentach finansowych. W tamtym czasie Stany Zjednoczone nie zademonstrowały jeszcze swojej woli wykorzystania swoich obligacji skarbowych jako broni finansowej. Ale w końcu to zrobili, kiedy Rosja najechała Ukrainę, kiedy zamrozili rosyjskie rezerwy trzymane w USA. Chiny zaniepokoiły się tym, gdy zaczęły gwałtownie rosnąć napięcia z USA pod rządami Trumpa, a działania USA wobec Rosji tylko potwierdziły ich podejrzenia. I dlatego od 2017 r.Chiny systematycznie wyprzedawały swoje amerykańskie obligacje skarbowe. Poniższy wykres pokazuje wartości tylko do stycznia 2022 r., ale zasoby nadal spadały, a w sierpniu 2022 r. spadły do ​​970 miliardów dolarów ze szczytu wynoszącego ponad 1,2 biliona dolarów.To spadek o ponad 25% w ciągu pięciu lat. Chiny robią to powoli i stopniowo, ponieważ ostra wyprzedaż oznaczałaby spadek wartości i spowodowałaby stratę. Ale jest to wyraźnie starannie skoordynowana strategia.
Rosja miała już do czynienia z wrogimi sankcjami ze strony Stanów Zjednoczonych, więc zaczęła przygotowywać się do amerykańskiej wojny gospodarczej z dużym wyprzedzeniem. okresie od października 2017 r. do maja 2018 r. rosyjskie zasoby amerykańskich obligacji skarbowych spadły z ponad 100 mld USD do mniej niż 15 mld USD, ponieważ Rosja wyprzedała większość swoich zasobów.
Niedawno, w latach 2000-2022, Rosja sprzedała jeszcze więcej swoich amerykańskich obligacji skarbowych , z 12,5 mld USD do zaledwie 2 mld USD. Było to dla nich bardzo przydatne, gdy Stany Zjednoczone zdecydowały się zamrozić rosyjskie aktywa po rozpoczęciu wojny.

Jeśli więc Rosja zmniejszała swoją zależność od dolara amerykańskiego w zakresie swoich rezerw, to gdzie przechowywała swoje bogactwo? 
CDN.

dr Seshadri Kumara


Wersję polską opracował SpiritoLibero.

NEon24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy