polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Andrzej Duda wziął udział oficjalnie w otwarciu amerykańskiej bazy wojskowej w Redzikowie k. Słupska. Część tarczy antyrakietowej USA osiągnęła gotowość operacyjną w połowie grudnia 2023 r., z prawie czteroletnim opóźnieniem. To najważniejsza bojowa inwestycja amerykańska w Polsce. Baza dysponuje stacją radarową dalekiego zasięgu i została uzbrojona w pociski przechwytujące, zdolne do zestrzeliwania rakiet międzykontynentalnych. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że otwarcie bazy w Redzikowie jest próbą przesunięcia infrastruktury militarnej USA w kierunku rosyjskiej granicy i zapowiedział, że Moskwa odpowie działaniami, które zmierzą do "zagwarantowania parytetu". * Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA. Chodzi o nieprawidłowości w Collegium Humanum, które handlowało dyplomami. Mieli z tego korzystać m. in. Ukraińcy. Oskarżenia dotyczą między innymi przyjęcia ponad miliona złotych za wystawienie tysiąca dyplomów, w tym dyplomów MBA niezbędnych do objęcia posady w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. * * * AUSTRALIA: Lider opozycji Peter Dutton i premier Anthony Albanese opublikowali w mediach społecznościowych posty, w których gratulują Donaldowi Trumpowi historycznego zwycięstwa w wyborach prezydenckich, podkreślając, że stosunki amerykańsko-australijskie będą nadal prosperować. W niedzilę natomiast wyszło na jaw, że były premier, który obecnie pełni funkcję ambasadora Australii w Stanach Zjednoczonych, po cichu wyczyścił swoje konta w mediach społecznościowych ze wszystkich "paskudnych" postów pełnych obelg pod adresem Donalda Trumpa. Rudd, który uważa się, że zarabia do 400 000 dolarów rocznie za bycie reprezentantem Australii różnych momentach opisywał Trumpa jako "zdrajcę Zachodu" i "problem dla świata". * * * SWIAT: Prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie podpisał nową narodową doktrynę nuklearną, która nakreśla scenariusze, w których Moskwa byłaby upoważniona do użycia swojego arsenału nuklearnego. Dwa głowne punkty odnoszą się do agresji któregokolwiek pojedynczego państwa z koalicji wojskowej (bloku, sojuszu) przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom. Będzie to uważane za agresję koalicji jako całości. Agresja jakiegokolwiek państwa nienuklearnego przeciwko Federacji Rosyjskiej i/lub jej sojusznikom przy udziale lub wsparciu państwa nuklearnego będzie uważana za ich wspólny atak. Federacja Rosyjska zastrzega sobie prawo do użycia broni jądrowej w odpowiedzi.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 10 grudnia 2022

Widziane z Indii: Nadchodząca europejska apokalipsa gospodarcza

Poniżej pierwsza część eseju hinduskiego badacza i ekonomisty dr Seshadri Kumara.To bezcenne kompendium wiedzy przeznaczone dla ludzi myślących, którzy chcą poszerzyć i uporządkować swoją wiedzę. Przedstawione w publikacji dane i wykresy są suchymi informacjami, które udowadniają jaką krzywdę robi sobie Europa bezmyślnie popierając Ukrainę.

Unia Europejska zajęła bardzo zdecydowane stanowisko polityczne w sprawie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, sprzymierzone ze Stanami Zjednoczonymi. Nałożyła 8 rund sankcji gospodarczych na Rosję, a w chwili pisania tego tekstu pracuje nad dziewiątym pakietem.

Jaki był ekonomiczny wpływ tych sankcji na Rosję i na samą Europę? Co będzie się działo w nadchodzących miesiącach? Na tym skupiam się w niniejszym artykule. 

Wnioskuję, że

  • Wojna na Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku, będzie największą zmianą na świecie od czasów drugiej wojny światowej. Zamierza zasadniczo do zmiany relacji władzy na świecie. Dominacja świata zachodniego skończy się i zostanie zastąpiona przez świat wielobiegunowy.
  • Dobrobyt Europy ostatnich stuleci prawdopodobnie zakończy się z powodu krótkowzrocznych i nieprzemyślanych decyzji związanych z konfliktem ukraińskim, podjętych przez europejskich przywódców przy pełnym poparciu swoich obywateli. Wiążą się one przede wszystkim z nieprzemyślanymi sankcjami gospodarczymi, które Europa jednostronnie nałożyła na Rosję, które w Europie zaczęły przybierać na sile i istnieje duże prawdopodobieństwo, że w nadchodzących miesiącach sytuacja znacznie się pogorszy.

 

Przedstawiona tutaj analiza ma przede wszystkim charakter ekonomiczny i skupia się głownie na wpływie na gospodarki Europy przedłużających się sankcji (a w obecnym kontekście „przedłużenie” może oznaczać nawet kolejne sześć miesięcy) nałożonych przez Zachód na Rosję.

Przedstawiam dowody na to, że zachodnie sankcje nałożone na Rosję zaszkodziły Europie o wiele bardziej niż Rosji w ciągu dziewięciu miesięcy od ich nałożenia, a w nadchodzących miesiącach będą nadal poważnie degradować europejskie gospodarki, tylko nieznacznie wpływając na sytuację gospodarczą Rosji. Głównym tego powodem jest to, że Rosja jest znacznie bardziej samowystarczalna niż Europa. Jedynym działaniem, które uratuje Europę, jest bezwarunkowe wycofanie jej autodestrukcyjnych sankcji i porozumienie pokojowe na Ukrainie na warunkach rosyjskich.

Jedyne główne założenia, jakie poczyniłem w tej analizie, to to, że w ciągu najbliższych dwóch do trzech miesięcy 

  1. Wojna na Ukrainie nie kończy się całkowitą klęską Rosji
  2. Ukraina i Rosja nie osiągną porozumienia pokojowego, i
  3. Władimir Putin nie został obalony w wyniku zamachu stanu w Rosji — a zatem obecna polityka gospodarcza i wojskowa zarówno Europy, jak i Rosji będzie kontynuowana w dającej się przewidzieć przyszłości. 

 

Chociaż wydaje się mało prawdopodobne, aby zachodnie sankcje miały znaczący wpływ na Rosję i Rosja ma silną pozycję na polu bitwy, ze względu na jej wysoką gospodarczą i militarną siłę (pomimo niedawnych doniesień o zdobyczach Ukrainy), twierdzę, że jest mało prawdopodobne, że Rosja może przegrać wojnę na polu bitwy lub na froncie gospodarczym. Chiny zrobią wszystko, aby zapobiec takim skutkom, aby zabezpieczyć własną przyszłość.

KONTEKST I STAN OBECNY

Wojna na Ukrainie trwa już dziesiąty miesiąc. Europa zareagowała w bezprecedensowy sposób na rosyjską inwazję na Ukrainę. Nałożyli kilka rund sankcji mających na celu zdławienie i rzucenie rosyjskiej gospodarki na kolana, aby zmusić ją do zaprzestania operacji wojskowych, pomimo faktu, że Europa była silnie uzależniona od rosyjskiej energii, rosyjskiej pszenicy, rosyjskich nawozów i wiele innych towarów pochodzących z Rosji.

Rysunek 001. Rosyjska inwazja na Ukrainę

 

Klęska ekonomicznego Blitzkriegu

Początkowe sankcje europejskie były bezprecedensowe w swojej surowości. Zachód nałożył paraliżujące sankcje gospodarcze na Rosję, w tym zakazał większości rosyjskich banków korzystania z mechanizmu płatności SWIFT, co oznaczało, że Rosja nie mogła już robić interesów w dolarach amerykańskich. Stany Zjednoczone przejęły około połowy rosyjskich rezerw dolarowych o wartości ponad 300 miliardów dolarów, które zostały zdeponowane w zachodnich bankach. Zachód zagroził sankcjami każdemu krajowi, który kupował ropę od Rosji. Wiele znanych zachodnich firm zamknęło sklepy w Rosji.

Stany Zjednoczone i Europa wierzyły, że te sankcje wystarczą, by zadać miażdżący cios rosyjskiej machinie wojennej i zmusić ją do wycofania się z Ukrainy w zamian za wycofanie sankcji. Ale tak się nie stało. Ponad osiem miesięcy od nałożenia tych „wyniszczających sankcji gospodarczych” większość Rosjan prawie nie odczuła ich wpływu. Na życie zwykłych Rosjan nie wpłynęło to jeszcze w żaden znaczący sposób. Tak, McDonald's sprzedał swoją działalność rosyjskiej firmie , ale biznes nowej firmy nadal się rozwija. Rosjanie kochają swoje burgery pod każdą nazwą.

Ryc. 002. Zmieniona nazwa McDonald's w Moskwie


Podczas gdy sprzedaż ropy z Rosji na Zachód spadła, inne kraje, takie jak Chiny i Indie, zwiększyły zakupy rosyjskiej ropy. Rosja osiąga rekordowe przychody ze sprzedaży ropy od wybuchu wojny, mimo że udziela ogromnych rabatów krajom kupującym jej ropę.

Ryc. 003. Dochody z rosyjskiej ropy od początku wojny


Na polu bitwy Rosja kontroluje dziś 15%-20% dawnego terytorium Ukrainy , a nawet formalnie dodała do Rosji części terytorium, które kiedyś należało do Ukrainy.

Ryc. 004. Cztery prowincje formalnie anektowane przez Rosję


To nie powinno się wydarzyć. Rosja nie miała mieć zdolności do prowadzenia wojny po ośmiu miesiącach. Zachodnia polityka sankcji zawiodła – przynajmniej do tej pory.

Ryc. 005. Reprezentacja Ganesh Prasada europejskich sankcji wobec Rosji


W obliczu niepowodzenia dotychczasowej polityki sankcji Zachód (głównie Europa, USA, Kanada, Australia, Japonia i Korea Południowa) miał dwa wyjścia. Po pierwsze, zrezygnować z sankcji, kontynuować negocjacje z Moskwą i przekonać Ukrainę do zaakceptowania rosyjskich warunków zakończenia działań wojennych; lub dwa, podwoić zarówno sankcje gospodarcze, jak i pomoc wojskową dla Ukrainy, w nadziei, że dalsze sankcje gospodarcze ostatecznie zniszczą rosyjską gospodarkę, a ciągła pomoc wojskowa ostatecznie przechyli wojnę na korzyść Ukrainy.

Zatrzymanie rosyjskiego gazu i sabotaż Nord Stream

Gdyby Zachód wybrał pierwszą opcję, wojna by się skończyła, dostawy gazu z Rosji do Europy zostałyby wznowione, a być może gotowy już gazociąg Nord Stream 2 oprócz Nord Stream 1 zacząłby dostarczać do Europy jeszcze tańszą energię, dzięki czemu europejski przemysł stałby się światowym liderem. Oczywiście byłoby to postrzegane jako zdrada Ukrainy, po całej bombastyce związanej z udzielaniem wsparcia Ukraińcom przez europejskich przywódców. Oznaczałoby to utratę twarzy dla europejskich przywódców i awans Rosji w Europie jako pierwszego wśród równych.

Zachód wybrał więc drugą opcję, w nadziei, że ostatecznie Rosja zostanie pokonana. Europa zdecydowała, że ​​będą powoli odzwyczajać się od rosyjskiego gazu i że do grudnia 2022 roku przestaną importować rosyjską ropę. Jednostronnie „zdecydowali” (o ile można realnie decydować o takich rzeczach w stosunkach dwustronnych), że będą nadal importować gaz z Rosji, choć w zmniejszonych ilościach, do czasu, gdy zbudują wystarczające moce alternatywnymi sposobami, takimi jak energia odnawialna. Na nieszczęście dla Europy nie mogła kontrolować tego, kiedy przestanie używać rosyjskiego gazu. Rosja stwierdziła, że ​​ma pewne problemy techniczne, które zmusiły ją do zaprzestania pompowania gazu do Europy. Wywołało to panikę w Europie, ponieważ do zimy pozostały ponad dwa miesiące. W ostatnich czasach,Niektóre fabryki zostały już zamknięte, być może na stałe. Rosnące ceny energii powodują zamykanie małych firm w Wielkiej Brytanii i innych krajach Europy.

Kiedy firmy zaczęły zamykać się w całej Europie w odpowiedzi na ten rozwój sytuacji i kiedy wydawało się, że gorzej już być nie może, miał miejsce akt sabotażu, który wstrząsnął Europą. Oba rurociągi Nord Stream zostały wysadzone pod wodą i poważnie uszkodzone.

Kto wysadził rurociągi, wciąż nie ustalono ostatecznie. Ale jasne jest, że

  • Europa nie chciałaby tego zrobić, ponieważ nie była zadowolona z decyzji Rosji o zaprzestaniu pompowania gazu. Niemieckiemu kanclerzowi Olafowi Scholzowi tak bardzo zależało na tym, aby Rosja ponownie zaczęła pompować gaz przez Nord Stream, że zadał sobie dodatkowe trud, aby sprowadzić serwisowaną w Kanadzie turbinę gazową z powrotem do Niemiec i wysłać do Rosji.
  • Rosja nie byłaby zainteresowana wysadzeniem własnego gazociągu, bo wystarczyłoby zakręcić kran, jeśli nie chce dostarczać gazu do Europy. Ponadto posiadanie aktywnego rurociągu daje Rosji wielką przewagę nad Europą, ponieważ Rosja mogłaby zaoferować przepompowanie gazu do Europy w zamian za zniesienie sankcji. Więc Rosja nie wysadziłaby rurociągu w powietrze.
  • To pozostawia USA lub Wielką Brytanię jako najbardziej prawdopodobnych kandydatów podejrzanych o wysadzenie rurociągów. Rurociągi zostały wysadzone w powietrze na duńskich i szwedzkich wodach terytorialnych i tylko amerykański lub brytyjski okręt podwodny mógł wpłynąć na te wody bez wywoływania ogólnego alarmu. Stany Zjednoczone mają również motyw wysadzenia rurociągu. Po pierwsze, Stany Zjednoczone od samego początku były przeciwne gazociągowi Nord Stream. Po drugie, brak rosyjskiego gazu oznacza, że ​​Europa nie ma innego wyjścia, jak kupować drogi amerykański LPG. Oznacza to gratkę dla amerykańskich firm naftowych i gazowych. Ameryka prosperuje, Europa cierpi. Co więcej, Wielka Brytania nie jest szczególnie dotknięta utratą gazu Nord Stream. Europa kontynentalna jest.

Europa importuje znaczną część swojego zapotrzebowania na energię. Wraz z gazem ropa naftowa jest głównym towarem importowanym na kontynent europejski. Podobnie jak w przypadku gazu, Rosja jest głównym dostawcą ropy do Europy. Europa niechętnie nakłada sankcje na ropę ze względu na jej ogromną zależność, ale próbuje narzucić pułap cenowy na rosyjską ropę, aby można było kontrolować dochody Rosji ze sprzedaży ropy. Rosja zapowiedziała, że ​​przestanie dostarczać każdemu, kto zgodzi się na ograniczenie cen ropy.Choć pułap cenowy nie został sfinalizowany przez Zachód (jednostronne posunięcie, na które Rosja się nie zgodziła), wiele krajów europejskich dobrowolnie ogranicza konsumpcję rosyjskiej ropy. Rosja sprzedaje swoje nadwyżki ropy do krajów azjatyckich, takich jak Chiny i Indie. Ale ponieważ Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i kilka innych krajów zachodnich przestało kupować rosyjską ropę, w świecie zachodnim brakuje ropy naftowej i jej pochodnych, takich jak olej napędowy i benzyna. Doprowadziło to do wzrostu cen benzyny w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Europie. Stany Zjednoczone próbowały poprawić sytuację w Ameryce, wypuszczając codziennie prawie milion baryłek ropy ze swoich rezerw strategicznych przez ostatnie kilka miesięcy. To znacznie zmniejszyło składowanie w amerykańskich strategicznych rezerwach ropy naftowej i nie może trwać wiecznie. Od początku wojny poziom strategicznych rezerw ropy naftowej USA spadł o prawie jedną trzecią. Ostatnio USA próbowały wpłynąć na Arabię ​​​​Saudyjską, aby zwiększyła produkcję, aby zrekompensować brak rosyjskiej ropy. Ale Saudyjczycy odmówili, co doprowadziło do ostrych reakcji w Waszyngtonie. Tak więc problem braku ropy będzie trwał jeszcze długo. Tym samym Europa będzie musiała się zmierzyć z niedoborem ropy i gazu.

Ryc. 006. Spadek zapasów strategicznych rezerw ropy naftowej w USA


Kto wygra wojnę militarną i gospodarczą?

W tej chwili nie jest jasne, jaki będzie wynik konfliktu zbrojnego. Ale możemy być pewni kilku rzeczy. Jedynym możliwym rezultatem jest zwycięstwo Rosji w wojnie lub impas. Rosji nie da się pokonać. Przyczyny tego wniosku są następujące:

  • Rosja to znacznie większa gospodarka i kraj o znacznie większej populacji.
  • Rosja jest lepiej prosperująca niż Ukraina i ma większą bazę przemysłową.
  • USA i NATO nie będą bezpośrednio interweniować po stronie Ukrainy, nawet jeśli zapewnią doradców wojskowych i sprzęt wojskowy.
  • Chiny są po stronie Rosji.


Rozwińmy trochę powyższe punkty. 

To Carl von Clausewitz, słynny strateg wojskowy, powiedział: „Wojna jest zwykłą kontynuacją polityki innymi środkami”. Oznacza to, że wojna nie może i nie powinna być postrzegana w izolacji — musi być postrzegana jako dodatek do ekonomii i polityki. I dlatego strona, która zwykle zwycięża w wojnie, to ta, która jest silniejsza ekonomicznie i bardziej stabilna politycznie.

Ukraina miała PKB w wysokości 200 miliardów dolarów w 2021 roku, a Rosja miała PKB w wysokości 1,78 biliona dolarów w tym samym roku – prawie dziewięć razy więcej niż PKB Ukrainy. Ukraina liczyła 44 miliony mieszkańców w 2021 roku; W tym samym roku Rosja liczyła 143 miliony mieszkańców. Ponadto, na podstawie parytetu siły nabywczej (PPP), Rosja ma PKB na mieszkańca ponad dwukrotnie wyższy niż Ukraina (27 970 USD w porównaniu z 12 944 USD). Wszystko to oznacza, że ​​Rosja ma większą zdolność do uzupełniania strat zarówno w ludziach, jak i w sprzęcie oraz większą zdolność do znoszenia trudności. Utrudnia to Ukrainie wygranie wojny na wyniszczenie, którą teraz stała się ta wojna.

Również politycznie Rosja jest znacznie bardziej stabilna niż Ukraina. Ukraina jest zasadniczo kontrolowana przez Stany Zjednoczone (to Stany Zjednoczone zorganizowały zamach stanu na Ukrainie w 2014 roku i obaliły prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza), podczas gdy Rosją żelazną ręką rządzi Władimir Putin. Ma całkowitą kontrolę nad każdym aspektem Rosji i jest u władzy od dziesięcioleci. Tak więc Putin ma nie tylko zasoby ekonomiczne i większą populację, z którymi może prowadzić wojnę, ale ma także prawo żądać wszelkich zasobów, których potrzebuje – na przykład wezwania rezerw do służby w wojsku, jak to ostatnio zrobił. Pomimo doniesień w zachodniej prasie o nieszczęściu w Rosji w związku z przeprowadzką, władza Putina nie została podważona.

Zachód dawał jasno do zrozumienia i to przy wielu okazjach, że po prostu nie rozważy bezpośredniego przystąpienia do wojny na Ukrainie. Zostało to wyjaśnione zarówno przez USA, jak i NATO. Powód jest oczywisty. Rosja jest państwem uzbrojonym w broń nuklearną z około 7000 głowic nuklearnych, które są uzbrojone i gotowe, podobnie jak Stany Zjednoczone. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje świat, jest bezpośrednie zaangażowanie dwóch nuklearnych supermocarstw w konfrontację. Jedno nieporozumienie i cały świat przestanie istnieć.

Ostatni punkt powyższej listy, dotyczący Chin, zasługuje na rozwinięcie. Ogólnie Zachód, a Stany Zjednoczone w szczególności, od czasów prezydentury Donalda J. Trumpa postrzegają Chiny jako przeciwnika i głównego rywala na świecie. Stany Zjednoczone postrzegały Chiny przez pryzmat gry o sumie zerowej. Stany Zjednoczone aktywnie próbują powstrzymać rozwój Chin, czego ostatnim przejawem są sankcje USA ogłoszone przez prezydenta Bidena na zaawansowane technologicznie półprzewodniki w odniesieniu do Chin. Dlatego Chiny nie chciałyby, aby Ukraina, która jest jedynie pełnomocnikiem USA, zwyciężyła w tym konflikcie z Rosją, sojusznikiem. I tak, w mało prawdopodobnym scenariuszu, w którym Rosja sama wydaje się przegrywać tę wojnę, Chiny zapewnią Rosji wystarczające wsparcie (zarówno gospodarcze, jak i militarne), aby temu zapobiec, ponieważ jeśli Rosja wpadnie pod amerykańską kontrolę, Chiny będą następne. Oznaczałoby to powtórkę dominacji Zachodu nad Chinami, powtórkę „ stulecia upokorzeń ”, o którym każdy Chińczyk uczy się w szkole i któremu jest zdecydowany za wszelką cenę zapobiecJest to wyryte w świadomości każdego obywatela Chin. Biorąc pod uwagę, że Chiny są supermocarstwem, Zachód nie będzie w stanie pokonać Rosji, dopóki Chiny będą z nią sprzymierzone – chyba że, oczywiście, jak wspomniano powyżej, USA bezpośrednio przystąpią do konfliktu. 

To prawda, że ​​gdyby USA i NATO zostały bezpośrednio uwikłane w ten konflikt, mogłyby militarnie pokonać Rosję – jednak taka bezpośrednia interwencja niesie ze sobą ryzyko, że Rosja, która wydaje się przegrywać wojnę, wyśle ​​kilka swoich hipersonicznej broni nuklearnej do uderzenia na kontynent amerykański, co skłoniło Stany Zjednoczone do zrównania rosyjskich miast z bronią nuklearną z europejskich obiektów NATO. To najgorszy scenariusz (III wojna światowa) i nikt tego nie chce. Jeśli Chiny zdecydują się wesprzeć Rosję bardziej bezpośrednio niż dotychczas, Stany Zjednoczone i Europa nie mogą zemścić się gospodarczo na Chinach z powodu tego, jak głęboko Chiny są uwikłane w zachodnie gospodarki i zachodni łańcuch dostaw (wyjaśnione bardziej szczegółowo w dalszej części tego artykułu). Krok w kierunku odwetu gospodarczego na Chinach całkowicie zniszczy Stany Zjednoczone i Europę, nawet jeśli strasznie zaszkodzi chińskiej gospodarce. I tak, jeśli w ogóle wydaje się prawdopodobne, że Rosja przegra, czy to gospodarczo, czy militarnie, Chiny zapobiegną jej przegranej.

Ci, którzy zapominają o historii...

Należy podkreślić, że interwencja Chin w celu ochrony własnego interesu bezpieczeństwa narodowego wobec Stanów Zjednoczonych w konflikcie zbrojnym, który ich bezpośrednio nie dotyczy, ma historyczny precedens. Komunistyczne Chiny zawsze postrzegały Stany Zjednoczone jako swojego największego rywala i przeciwnika. Chiny zawsze odmawiały zgody na obecność wojsk amerykańskich na swoich granicach. W 1950 roku doprowadziło to do trzyletniej wojny koreańskiej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami . Koreańczycy z Północy najechali Koreę Południową i byli bliscy wyparcia Amerykanów z Korei Południowej. W tym momencie generał MacArthur wpadł na genialny plan desantu z Inchon, aby otoczyć Koreańczyków z północy. Plan się powiódł, a MacArthur był w stanie pokonać Koreańczyków z północy i zepchnąć z powrotem do granicy sprzed inwazji – 38 równoleżnika.

Ryc. 007. Ewolucja wojny koreańskiej (1950-53) i przystąpienie Chin do wojny


Ale MacArthur nie był z tego zadowolony i popychał siły amerykańskie coraz dalej na północ, aż dotarły do ​​rzeki Yalu, granicy między Chinami a Koreą. Mao Zedong zawsze jasno mówił, że nigdy nie będzie tolerował sił amerykańskich na chińskiej granicy, a Chiny wysyłały ostrzeżenia dyplomatyczne. Niestety, te ostrzeżenia nie zostały uwzględnione przez generała MacArthura i prezydenta Trumana.

I dlatego Chiny przystąpiły do ​​wojny w listopadzie 1950 r., wysyłając 300 000 żołnierzy przez rzekę Jalu i rozbijając siły amerykańskie. Amerykanie musieli ponownie wycofać się na południe, aż MacArthur został zastąpiony przez generała Matthew Ridgwaya, który ustabilizował front z powrotem na przedwojennej granicy, 38 równoleżniku.

Wojna koreańska kosztowała życie około 50 000 Amerykanów, ale milion Chińczyków. Większość chińskich żołnierzy była lekko uzbrojona, mając tylko karabiny, w porównaniu z ciężko uzbrojonymi i wyposażonymi żołnierzami amerykańskimi. Ale Mao chciał narysować czerwoną linię. Przedstawił swój punkt widzenia. Chiny nigdy nie tolerowałyby Ameryki na swoich granicach.

I dlatego Chiny nigdy nie pozwolą, aby Rosja została pokonana militarnie lub stała się marionetką Zachodu poprzez zamach stanu. Nie możemy zapominać, że Rosja jest w rzeczywistości państwem buforowym (choć gigantycznym państwem buforowym) między Europą a Chinami. Jeśli Stanom Zjednoczonym uda się zainstalować swoją marionetkę w Moskwie, oznacza to, że broń NATO może potencjalnie stacjonować na rozległej granicy rosyjsko-chińskiej, stanowiąc egzystencjalne zagrożenie dla Chin. Byłoby to poważnym zagrożeniem dla chińskiej suwerenności. Tym samym Chińczycy zrobią wszystko, aby zatrzymać zwycięstwo Zachodu na Ukrainie. Dlatego żaden z obecnych odwrotów na polu bitwy (o czym szeroko pisała zachodnia prasa), taki jak przejęcie Chersonia przez Ukraińców, nie ma tak naprawdę znaczenia. Jeśli dojdzie do pchnięcia, Chińczycy rzucą swój znaczny ciężar za Putinem, aby upewnić się, że Putin nie przegra. Po prostu nie stać ich na nieprzyjazny rząd w Rosji. Poniosą wszelkie konsekwencje ekonomiczne, jakie wynikają z takiej decyzji, bo to jest kwestia egzystencjalna.

Dlatego musimy brać pod uwagę tylko te sytuacje, w których Ukraina

 a) albo przegrywa tę wojnę, albo 

b) nadal ponuro trzyma się impasu, być może nawet przez lata, jeśli w ogóle jest w stanie wytrzymać tak długo. 

Jeśli Ukraina szybko tę wojnę przegra, istnieje możliwość, że Europa uwolni się spod wpływów Ameryki i szybko załagodzi podziały z Rosją. W takim scenariuszu Europa mogłaby wyjść z tego stosunkowo bez szwanku.

Ale jeśli ta wojna będzie trwała bez rozstrzygnięcia przez dłuższy czas (a w tym kontekście nawet wojnę trwającą kilka miesięcy można by uznać za „przedłużoną”), Europa zostanie całkowicie zniszczona gospodarczo. Jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz w chwili obecnej, ponieważ kraje europejskie, co najbardziej zdumiewające, faktycznie zaostrzyły swoje stanowisko pomimo ośmiu miesięcy nieudanej kombinacji sankcji gospodarczych wobec Rosji i pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Powodem, dla którego Europa zostanie zniszczona, jeśli ta wojna będzie trwała, jest ich rozległa zależność od Rosji i Chin. Do tej pory nawiązywałem tylko do ropy i gazu, ale Europa jest tak bardzo uzależniona od tych dwóch krajów, że po prostu nie może przetrwać przy polityce wrogiej żadnemu z tych krajów. Obecnie wiele głównych krajów europejskich, takich jak Francja i Niemcy, jest otwarcie wrogo nastawionych do obu krajów. Spowoduje to ich całkowite zniszczenie gospodarcze, chyba że dość szybko zmienią kurs.

CDN

dr Seshadri Kumar

Wersję polską opracował SpiritoLibero

NEon24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy