polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Premier Donald Tusk i wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz od wielu miesięcy uspokajają, że Polska nie rozważa wysłania wojsk na Ukrainę. W poniedziałek obaj politycy powtórzyli to zapewnienie. Nadal jednak będą wspierać obecnie rządzących w Kijowie. * * * AUSTRALIA: Donald Trump nałożył 25-procentowe cła na import stali i aluminium, ale po rozmowie telefonicznej z Anthonym Albanese "rozważy" zwolnienie dla Australii. Australijski minister handlu Don Farrell planuje w ciągu kilku dni przylecieć do USA, aby odbyć rozmowy ze swoim odpowiednikiem na temat możliwego zwolnienia dla Australii. Wkrótce po podpisaniu rozporządzenia celnego, w którym podkreślił, że nie będzie żadnych wyjątków, Tramp stwierdził, że Australia może zapewnić sobie lepszą umowę. * * * SWIAT: Prezydent USA Donald Trump skrytykował we wtorek ukraińskiego przywódcę Wołodymyra Zełenskiego po skargach z Kijowa na odsunięcie go na boczny tor w amerykańsko-rosyjskich rozmowach pokojowych w Arabii Saudyjskiej. Rozmawiając z dziennikarzami w swojej rezydencji Mar-a-Largo, Trump powiedział, że jest "bardzo rozczarowany" Zełenskim za to, że nie udało mu się rozwiązać konfliktu, którego "nigdy nie powinien był rozpocząć". * Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił w czwartek, że Rosja "całkowicie zgadza się" ze stanowiskiem USA wobec Ukrainy. Powtórzył też, że nie zaakceptuje rozmieszczenia europejskich wojsk na Ukrainie w ramach porozumienia pokojowego. Pieskow powiedział, że byłoby to dla Moskwy nie do zaakceptowania, ponieważ strona rosyjska nie zgodzi się na obecność wojsk NATO na terytorium Ukrainy.
POLONIA INFO:

czwartek, 18 sierpnia 2022

Wędrówki po Polsce: Pałac w Głuchowie

Palac Żółtowskich w Głuchowie. Fot. kkaziu1 YT
Z cyklu turystyczno-krajoznawczego Ewy Michałowskiej-Walkiewicz - Wędrówki po Polsce  w dalszym ciągu  zwiedzamy t Wielkopolskę.  Dziś odwiedzamy Głuchowo - dawną własność zakonu Joanitów. 

Pałac Zółtowskich

 

Leżący na pojezierzu poznańskim Głuchowo jest wsią, która na przestrzeni wieków często zmieniała swoich właścicieli. W roku 1251, wspomniana wieś została nadana klasztorowi Cystersek z Owińska. Z biegiem lat, Głuchowo przeszło na własność zakonu Joannitów z Poznania.

 

Szesnaste stulecie

 W XVI wieku posiadłość ta, została sprzedana świeckim nabywcom, czyli rodzinie Dłuskich, którzy z kolei odstąpili majątek rodowi Zadrowskich. Kalejdoskop właścicieli trwał przez kolejne stulecia. Głuchowo przechodziło kolejno w ręce Trabczyńskich, Boguckich, Roztworowskich, Kołaczkowskich, Gliszczyńskich, Knolle von Knoll, a następnie Jaraczewskich. Przez te lata, we wsi Głuchowo nic nie pobudowano znaczącego, a przy okazji mało też wzrastała ekonomia mieszkańców wsi. Pobudowano tu jedynie, parterową rezydencję dla państwa.

 

Stulecie dziewiętnaste

 Dopiero w końcu XIX wieku, majątek Głuchowa kupił Stefan Żółtowski z Kadzewa i tu przeniósł właśnie swoją rodową siedzibę. Jak zatem można się domyśleć, w rękach tej rodziny Głuchowo pozostało aż do okresu II wojny światowej. Pierwszą, parterową rezydencję wzniesiono tu w końcu XVII wieku i sukcesywnie ją w ciągu następnych stuleci rozbudowywano. Pan Głuchowa Stefan Żółtowski przebudował ją całkowicie, prawdopodobnie według własnego projektu sporządzonego w 1879 roku. Powstał zatem piętrowy budynek z użytkowym poddaszem i bocznymi parterowymi przybudówkami. W części frontowej dobudowano tu czterokolumnowy portyk, zwieńczony murem attykowym, na którym umieszczono tablicę z kartuszem herbowym Żółtowskich, pieczętujących się herbem Ogończyk. Całość przekryta jest jednopołaciowym dachem.

 

Lata rządów Henryka

 Po Stefanie wieś tę i mieszczący się tam budynek, objął jego młodszy syn Stefana Henryk, który jako bezdzietny adoptował swego bratanka i około 1930 roku przekazał majątek w jego ręce. Marceli Żółtowski nowy właściciel Głuchowa, wraz z żoną, Różą z Turnów, mieszkali w Głuchowie do okresu wybuchu wojny w roku 1939. Marceli Żółtowski wmurował w portyk, balkon kwiatowy na którym codziennie wystawiane były coraz to piękniejsze rośliny. Pan Marceli, walczył w kampanii wrześniowej i dostał się do sowieckiej niewoli. Zginął w Katyniu w roku 1940. W czasie II wojny w majątku gospodarowali Niemcy. Po wojnie, upaństwowione dobra, dzierżyły PGRy.

 

 Ewa Michałowska- Walkiewicz


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy