polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny poinformował w poniedziałek, że Julia Przyłębska nie jest już prezesem, lecz sędzią kierującą pracami Trybunału. W grudniu kończą się kadencje trzech z 15 sędziów zasiadających w TK: 9 grudnia – Julii Przyłębskiej, a 3 grudnia – Mariuszowi Muszyńskiemu i Piotrowi Pszczółkowskiemu. Julia Przyłębska jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego od 2015 r. W grudniu 2016 r. została p.o. prezesa, a 21 grudnia 2016 r. – prezesem Trybunału. * * * AUSTRALIA: Nastolatki poniżej 16 roku życia wkrótce zostaną objęte zakazem korzystania z aplikacji społecznościowych, takich jak TikTok, Instagram, Reddit, Snapchat i Facebook. Pierwsze na świecie ustawy przeszły przez parlament australijski w piątek rano. Premier Anthony Albanese powiedział, że zakaz, który wejdzie w życie za rok, pomoże zachęcić młodych Australijczyków do pielęgnowania lepszych relacji z innymi. * * * SWIAT: We wtorek późnym wieczorem czasu koreańskiego prezydent Jun Suk Jeol ogłosił wprowadzenie stanu wojennego a następnego dnia odwołał to, po tym jak Zgromadzenie Narodowe sprzeciwiło się jego decyzji. Yoon Seok-yeol wyjaśnił wprowadzenie stanu wojennego, mówiąc, że od jego inauguracji w 2022 r. złożono 22 wnioski o impeachment przeciwko urzędnikom państwowym. * Nocą na Bałtyku przerwany został kabel telekomunikacyjny między Szwecją a Finlandią. W połowie listopada uszkodzeniu uległy kable telekomunikacyjne łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius uznał przecięcie kabli za sabotaż.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

wtorek, 31 maja 2022

Dzień Dziecka w Plumpton. Zaproszenie

Międzynarodowy Dzień Dziecka to święto każdego malucha. Tego dnia każde dziecko powinno poczuć się wyjątkowo
 i miło spędzić czas z najbliższymi. Na świecie Dzień Dziecka nie zawsze jest celebrowany w ten sam dzień i w ten sam sposób. W Polsce i innych krajach b. bloku socjalistycznego obchodzony jest niezmiennie 1 czerwca. 

Pierwsze wzmianki o Dniu Dziecka pojawiały się  ponad 100 lat temu. W 1924 roku obradująca w Genewie Liga Narodów przyjęła Deklarację Praw Dziecka, w której podkreślono, że każde dziecko ma prawo do normalnego rozwoju i opieki, a „ludzkość powinna dać dziecku wszystko, co posiada najlepszego”. Jednak Międzynarodowy Dzień Dziecka został ustanowiony dopiero 30 lat później.

poniedziałek, 30 maja 2022

Mateusz Piskorski: Polska. Zmierzch myślenia

Brama kampusu głównego Uniwersytetu Warszawskiego.
Fot. Minimus/Public domain
 Cenzura w polskich mediach, zorganizowane nagonki na wszystkich tych, którzy niewystarczająco entuzjastycznie popierają władze w Kijowie, to rzecz, do której zaczynamy powoli przywykać. Wydawało się jednak, że – jak to bywało w czasach minionych – ostoją obiektywizmu i oderwanej od politycznego dyktatu poprawności myśli pozostanie świat akademicki.

Tymczasem ostatnie tygodnie pokazują, że polskie uczelnie mają być w całym układzie elementem nie naukowym, lecz propagandowym.
Ducha nowych czasów doświadczają na własnej skórze kolejni wykładowcy, uczeni, analitycy. W polskiej nauce – brzmi to absurdalnie – zaczął obowiązywać całkowity zakaz myślenia.

sobota, 28 maja 2022

Kogo wkurzył Kissinger?

 24 maja wielu zachodnich polityków i propagandystów doświadczyło prawdziwego szoku. Na forum ekonomicznym w Davos – bastionie globalizmu, gdzie wszyscy skarcili Rosję i rysowali kontury nowego liberalnego świata – nie kto inny, ale sam patriarcha amerykańskiej dyplomacji wygłosił zasadniczo prorosyjskie przemówienie. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego i sekretarz stanu za prezydentów Richarda Nixona i Henry'ego Forda, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Henry Kissinger.

Człowiek, który całą swoją karierę walczył ze Związkiem Radzieckim, jednak (w przeciwieństwie do Zbigniewa Brzezińskiego) nie dał się pochłonąć tej walce. Kissinger zawsze bronił amerykańskich interesów. Ale jeśli 50 lat temu USA dyktowały powstrzymywanie Związku Radzieckiego, teraz, zdaniem patriarchy, interesy te wymagają kompromisu z Moskwą. Co więcej, w istocie miałby to być kompromis na tych samych warunkach, które Rosja zaproponowała Stanom Zjednoczonym w grudniu 2021 r.

czwartek, 26 maja 2022

Przemysław Piasta: Cenzorzy skracają smycz

 Środowiska liberalne rwą szaty, gdyż podły rząd zablokował powiązaną z nimi stronę internetową „poufnarozmowa.com”. Na przedmiotowej domenie zamieszczone były osławione już e-maile wykradzione przez hackerów ministrowi Dworczykowi. Treści maili przytaczać nie będę gdyż primo, nie ma w nich nic zaskakującego (niczego dobrego po Dworczyku się nie spodziewałem i faktycznie nie zaskoczył mnie), secundo i tak wszyscy zainteresowani dawno już się z tym materiałem zapoznali i zarchiwizowali go na swoich twardych dyskach.

To co jest ciekawe w tej sprawie to reakcja polityków anty-pisowskiej opozycji. „Ale jak to?”- zdają się pytać z naiwnością cechującą jedynie pacholęta lub osobniki dorosłe o dwucyfrowym ilorazie inteligencji. Przecież rząd obiecał, że blokowanie dostępu do zasobów internetowych, dokonywane na poziomie DNS przez polskich przedsiębiorców telekomunikacyjnych na żądanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, będzie dotyczyć jedynie walki z „rosyjską propagandą”.

środa, 25 maja 2022

Po co pan prezydent Duda pojechał do Kijowa?

Równolegle z pojawieniem się w Radzie Najwyższej Prezydenta RP Andrzeja Dudy Zełenski złożył w ukraińskim parlamencie projekt ustawy o "specjalnym statusie obywateli polskich na Ukrainie". Początkowo żadne szczegóły projektu nie były zbyt szeroko reklamowane, oczywiście starano się nie zwracać na niego zbytniej uwagi. Jednak niektórzy posłowie natychmiast podzielili się swoimi opiniami dotyczącymi tego projektu. 

Liczą, że powtórzy podobną polską ustawę dotyczącą obywateli ukraińskich, która daje Ukraińcom „praktycznie równe prawa” z Polakami, wyłączając jednak udział w wyborach. Ustawa ta została wyjaśniona potrzebą zapewnienia komfortowych warunków życia w kraju dla ukraińskich "uchodźców". Oczywiście trudno w ten sam sposób wytłumaczyć odzew Zełenskiego – Polacy nie emigrują na Ukrainę. 

poniedziałek, 23 maja 2022

Efekt domina po kapitulacji Azovstalu

Fot. NewsFactoryPL
 Podczas gdy ponad 2400 ukraińskich żołnierzy, którzy byli w Azovstalu, poddało się, to ich masowa kapitulacja wywołała efekt domina w innych ukraińskich oddziałach wciąż obecnych w Donbasie, skłaniając ich również do złożenia broni.

Od 16 maja 2022 r . trwała stopniowa kapitulacja ukraińskich żołnierzy, którzy zostali otoczeni w fabryce Azovstal w Mariupolu .

Łącznie poddało się 2439 żołnierzy ukraińskich, w tym dowódca 36. Brygady Sił Zbrojnych Ukrainy Siergiej Wołyński, ps. Wołyń, który się poddał , a następnie zastępca dowódcy neopułku -nazista Azow Światosław Palamar , pseudo Kalina , a wreszcie dowódca neonazowskiego pułku Azow Denis Prokopenko . Ta kapitulacja trzech dowódców oznaczała wyzwolenie terytorium fabryki Azowstal, znajdującej się obecnie całkowicie pod kontrolą armii rosyjskiej i milicji ludowej DRL.

niedziela, 22 maja 2022

Victor Orban: Wróg jest wewnątrz cywilizacji zachodniej

Za "Myślą Polską"        prezentujemy pełny tekst ważnego wystąpienia inauguracyjnego Viktora Orbana otwierającego międzynarodową konferencję Conservative Political Action Conference (CPAC) w Budapeszcie (18-20 maja 2022). Organizatorami konferencji są amerykańscy konserwatyści, w tym roku wybrano na miejsce obrad właśnie Budapeszt.

Viktor Orban zwrócił się podczas swojego przemówienia do członków Partii Republikańskiej w USA oraz osobiście do Vaclava Klausa - b. prezydenta Czech, który specjalnie przybyl na konferencję. Zarysował program walki z siłami obozu liberalnego (lewicowego) na Zachodzie. Unikał podejmowania tematu relacji z Rosją, ale wskazując jako główne zagrożenie dla cywilizacji zachodniej obecną odmianę globalistycznego liberalizmu – jasno dał do zrozumienia, że w przeciwieństwie do liberalnej propagandy nie traktuje Rosji jako głównego wroga, wręcz przeciwnie jasno stwierdził, że wróg jest wewnątrz Zachodu.

Nowy premier Australii: Chcę zjednoczyć ludzi

Anthony Albanese lider ALP wygrał wybory federalne
w Australii. Będzie 31. szefem rządu australijskiego.
 Australia zdecydowała w sobotnich wyborach federalnych, kto będzie dalej rządzić krajem. Tym razem  59-letni Anthony Albanese - lider opozycyjnej Parti Pracy zostanie 31. premierem Australii.

Lider Partii Pracy wyszedł zwycięsko ze Scottem Morrisonem po epickiej, sześciotygodniowej kampanii wyborczej, kończącej prawie dziesięcioletnie rządy Koalicji liberalno-narodowej.

Mówiąc do mediów, gdy opuszczał swój dom w Marrickville - dzielnicy Sydney, aby wraz z partnerką Jodie Haydon udać się na uroczysty wieczór wyborczy w Canterbury Hurlstone Park RSL Club, Albanese powiedział, że zwycięstwo było „niesamowitym zaszczytem”.

sobota, 21 maja 2022

Scott Morrison oficjalnie potwierdza przegraną w wyborach

Scott Morrison przegrał wybory
Premier Scott Morrison i lider rządzacej Liberal Party oficjalnie uznał swoją porażkę w wyborach federalnych, które odbyły się dzisiaj.  Potwierdził, że po wstępnych wynikach wyborów wieczorem, kiedy to było pewne, że rządzaca koalicja nie zdobędzie wymaganych 76 miejsc w parlamencie,    zadzwonił do Anthony'ego Albanese'a, lidera opozycji  aby pogratulować mu wygranej.

 Przemawiając podczas wieczoru wyborczego Partii Liberalnej w hotelu Fullerton w Sydney, Morrison życzył nadchodzącemu premierowi powodzenia.

czwartek, 19 maja 2022

Czy Morawiecki chce wciągnąć Polaków do wojny z Rosją?

Pozwolą Państwo, że zacznę od dygresji. 30 marca 1939 r. grupa wybitnych przedstawicieli polskiej nauki – profesorowie Franciszek Bujak, Stanisław Estreicher, Stanisław Pigoń, Stanisław Grabski, Eugeniusz Romer i Stefan Glaser w towarzystwie byłego prezydenta Poznania Cyryla Ratajskiego oraz Zygmunta Lasockiego, byłego posła do parlamentu austriackiego i polskiego posła w Czechosłowacji – spotkało się z prezydentem RP Ignacym Mościckim.

W obliczu coraz bardziej niebezpiecznej sytuacji międzynarodowej (było to po wkroczeniu do Pragi i likwidacji Czechosłowacji przez III Rzeszę), zebrani apelowali o radykalną zmianę stanowiska sanacji zarówno wewnątrz kraju jak i w polityce zagranicznej. Delegacja zwracała uwagę na rozbicie narodu, na rozluźnienie i rozgoryczenie wewnątrz społeczeństwa i apelowała o politykę zjednoczenia, o amnestię i zniesienie represji m.in. wobec Wincentego Witosa i Wojciecha Korfantego.

wtorek, 17 maja 2022

Jak Ukraina i Soros walczą z rosyjskim gazem

 Węgierski portal kontra.hu analizuje zmagania o ukraińska firmę Naftohaz, stawiając tezę, że to walka o gaz była jedna z przyczyn tzw. rewolucji na Ukrainie. Walka o to, kto będzie kontrolował ukraińską spółkę Naftohaz – Rosja czy George Soros – była zażarta.

Po puczu w Kijowie Soros przejął firmę a po zwycięstwie Zełeńskiego w wyborach prezydenckich postawiono kropkę nad „i”. Obecnie Kijów i jego proamerykańskie władze przystępują do kolejnej fazy tej wojny – odcinają Europę od Gazu z Rosji.

Oto fragmenty tekstu na portalu kontra.hu:

„Ukraina kilka dni temu wstrzymała tranzyt gazu do Europy przez obszary separatystyczne. Decyzja została uzasadniona tym, że ze względu sytuację wojenną nie ma możliwości transportu gazu przez stacje pomiarowe zlokalizowane na wschodzie kraju, ponieważ terytorium to znajduje się obecnie pod kontrolą rosyjską.

niedziela, 15 maja 2022

Uroczystości 150-lecia polskiego osadnictwa w Nowej Zelandii

Konsul honorowa RP Winsome Dormer
dokonała otwarcia uroczystosci.
W niedzielę 1 maja 2022 r. w Bibliotece Tūranga w Christchurch odbyły się inauguracyjne uroczystości upamiętniające 150-lecie przybycia pierwszych polskich osadników do Nowej Zelandii (NZ). Obchody zorganizowały organizacje polonijne w Christchurch wraz z konsul honorową RP, Winsome Dormer, przy współpracy z ambasadą RP w Wellington. Wydarzenia rocznicowe 1 maja w Christchurch są pierwszymi z zaplanowanych na cały 2022 rok, organizowanymi przez grupy polonijne w różnych miastach i ośrodkach polonijnych Nowej Zelandii.

 W części oficjalnej uroczystości w Christchurch, prowadzonej przez konsul honorową RP Winsome Dormer, głos zabrali:  Grzegorz Kowal - Ambasador RP w NZ, Megan Woods - nowozelandzka minister ds. mieszkalnictwa, energii i zasobów oraz badań, nauki i innowacji oraz finansów, Lianne Dalziel - burmistrz miasta Christchurch, Dorota Szymańska - założycielka fundacji polskiego dziedzictwa narodowego w NZ „Between the Waters”, Jacek Pawłowski - prezes Stowarzyszenia Polaków w Christchurch oraz Sir David Carter - były przewodniczący Parlamentu NZ. Przemówienia w formie wideo przesłali Dame Cindy Kiro - Gubernator Generalna Nowej Zelandii i Szymon Szynkowski vel Sęk - wiceminister spraw zagranicznych RP. Wśród gości znaleźli się ponadto  przedstawiciele rządu NZ, Rady Miasta Christchurch, lokalni posłowie do parlamentu, konsul honorowy RP z Auckland, p. Bogusław Nowak oraz prezes Rady Naczelnej Polonii Australijskiej, Małgorzata Kwiatkowska. Obecnością licznie dopisała również Polonia nowozelandzka, w tym potomkowie rodzin pierwszych polskich osadników.

Zapomniany Dzień Zwycięstwa

Wojsko Polskie podczas Parady Zwycięstwa 9 maja 2010
w Moskwie. Fot. Wikipedia (kremlin.ru)

Dzień zakończenia II wojny światowej, choć formalnie pozostaje świętem państwowym, jako Narodowy Dzień Zwycięstwa (choć ze zmienioną datą z 9 na 8 maja) – od dłuższego czasu jest lekceważony i marginalizowany w przestrzeni publicznej. Co więcej – zgodnie z obowiązującą wykładnią – zwycięstwo nad Niemcami w czasie II wojny światowej nie było zwycięstwem, lecz „początkiem nowej okupacji”. Nie było to wyzwolenie, lecz zniewolenie. Taką narrację upowszechnia między innym Instytut Pamięci Narodowej. 

Jak można przeczytać na stronie internetowej IPN – „Wiele narodów Europy Środkowo-Wschodniej znalazło się formalnie w obozie zwycięzców, lecz ta wiktoria nie przyniosła im wolności. Obozy, z których wyszli więźniowie niemieckiego okupanta zapewniły się na nowo. Tylko w strażniczych wieżyczkach stali teraz Sowieci albo rodzimi komuniści. Sowieci Europy nie ocalili, ale przynieśli jej półwiecze totalitaryzmu. [1]. Na tę okoliczność warto przytoczyć również słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który w wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Stampa” stwierdził, że „działania Armii Czerwonej na naszych ziemiach nie miały na celu przywrócenia nam niepodległości, ale wręcz przeciwnie – powtórne odebranie nam suwerenności”. [2]

sobota, 14 maja 2022

Niepodzielność bezpieczeństwa. Artykuł 51 ONZ

 Bezpieczeństwa jednego państwa nie można oddzielić od bezpieczeństwa innych.

Putin wygłosił w poniedziałek swoje doroczne przemówienie w Dniu Zwycięstwa, by uczcić zwycięstwo Rosji nad nazistowskimi Niemcami w 1945 roku. Rosyjski prezydent nie wygłosił żadnego z hiperbolicznych oświadczeń, które przepowiadały media, ale zamiast tego przedstawił krótkie podsumowanie wydarzeń prowadzących do wojny na Ukrainie.

Nie było takiej chełpliwości, jakiej można by oczekiwać od przywódcy próbującego zdobyć poparcie dla trwającej wojny. Putin po prostu przypomniał tłumowi, że zrobił wszystko, co możliwe, aby uniknąć krwawego konfliktu, w który jest obecnie uwikłana Rosja. Oto część jego słów:

W grudniu ubiegłego roku zaproponowaliśmy podpisanie traktatu o gwarancjach bezpieczeństwa. Rosja wezwała Zachód do prowadzenia uczciwego dialogu w poszukiwaniu sensownych i kompromisowych rozwiązań oraz do wzięcia pod uwagę obopólnych interesów. Wszystko bezskutecznie. Kraje NATO nie chciały nas wysłuchać, co oznacza, że ​​miały zupełnie inne plany. I widzieliśmy to”.

piątek, 13 maja 2022

Thierry Meyssan: Europa na celowniku

Image by Mediamodifier from Pixabay 
Przekształcenie rosyjskiej operacji wojskowej na Ukrainie w prawdziwą wojnę między Moskwą a Waszyngtonem otworzyło puszkę Pandory. Cele Zachodu ulegają zmianie. Nie chodzi już o obronę banderowców przed Rosjanami, lecz o osłabienie obu stron (a także Unii Europejskiej), by przywrócić Stanom Zjednoczonym status supermocarstwa w jednobiegunowym świecie.

Reaktywacja zimnowojennych struktur

Przez ostatnie dwa miesiące rosyjska specjalna operacja wojskowa przeciwko banderowcom przeobraziła się w prawdziwą wojnę prowadzoną przez Rosjan i republiki ludowe Donbasu przeciw popieranym przez NATO Ukraińcom.

Zwycięstwo Ukrainy byłoby ciosem dla Rosji, zaś zwycięstwo Rosjan oznaczałoby śmierć NATO. Żadna ze stron nie może ustąpić. Dozwolone są wszystkie chwyty.

środa, 11 maja 2022

Terytorium dziczy

 9 maja przed Cmentarzem-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie doszło do scen, które po raz kolejny karzą zastanowić się nad poziomem cywilizacyjnym państwa polskiego. Trudno przewidzieć, jakie jeszcze inne przejawy całkowitego upadku będziemy mogli obserwować w najbliższych miesiącach. Można tylko skwitować krótko: państwowość polska staje się nie tylko fasadowa, ale i kabaretowa.

Nagonka na uroczystość

Ambasada Federacji Rosyjskiej, jak co roku, również i tym razem planowała zorganizowanie uroczystości upamiętniającej rocznicę zakończenia II wojny światowej. Miały one polegać na złożeniu wieńców i kwiatów pod pomnikiem na terenie cmentarza oraz akcji przypominającej przodków uczestników walczących na frontach II wojny światowej, znanej jako „Nieśmiertelny Pułk”. W związku ze zorganizowaną akcją polityczną mającą na celu zablokowanie tegorocznych uroczystości, ambasada postanowiła odwołać ich część oficjalną. Decyzję tą wiązać można z negatywną odpowiedzią polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które „nie rekomendowało” przeprowadzenia obchodów w tradycyjnej formie. „Chcę jasno powiedzieć, nie wyrażam zgody na uroczystości czczenia rosyjskiego żołnierza, kiedy w tym samym czasie rosyjski żołnierz morduje niewinnych ludzi” – napisał w kuriozalnym piśmie do resortu spraw zagranicznych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (Platforma Obywatelska). W egzaltowanych wykwitach na poziomie dwubiegunowej pensjonarki publikowanych przez niedawną nadzieję neoliberalnej opozycji znajdujemy inne, równie kuriozalne stwierdzenia, których egzegeza wychodzi poza nasze zdolności poznawcze.

W oczekiwaniu na wojnę: Wojkow i Andriejew

Piotr Wojkow posel ZSRR
w Polsce zabity w Warszawie 
7.czerwca 1927 r. Fot. Wikipedia
 Po oblaniu „sztuczną krwią” rosyjskiego ambasadora, Siergieja Anrdriejewa - połowa polskiego internetu zaniosła się od braw „A dobrze tak, kacapowi!”, druga zaś zatrzęsła się ze strachu „Co teraz będzie, to na pewno rosyjska prowokacja…”. Cóż, przerażenie miewa unikalny wymiar kształcący, przeważnie jednak mocno spóźniony. Tymczasem wystarczyłoby przecież wyciągać wnioski z historii.

 W oczekiwaniu na wojnę

7. czerwca 1927 r. o godzinie 8.55 na peron Dworca Głównego w Warszawie wjechał pociąg, którym wracał do Moskwy wydalony z Londynu sowiecki ambasador Arkadij Rozengolc. Podczas godzinnego oczekiwania na przesiadkę, zgodnie z protokołem towarzyszył mu poseł ZSSR w Polsce, Piotr Wojkow. Rozmowa dyplomatów dotyczyła coraz bardziej napiętej sytuacji międzynarodowej Wielka Brytania właśnie zerwała stosunki dyplomatyczne z Sowietami, nie uzyskawszy od nich oczekiwanych przywilejów handlowych. Oficjalnie sowiecką ambasadę oskarżono o prowadzenie działalności szpiegowskiej, zaś brytyjska prasa rozpoczęła zmasowaną, międzynarodową kampanię przeciw „agentom Moskwy”. Powszechnie oczekiwano, że w ślady Anglików pójdą Polacy, uważani wówczas (rok po zamachu majowym) za politycznie całkowicie powolnych polityce brytyjskiej. Nowa wojna polsko-bolszewicka wydawała się naturalnym początkiem kolejnej zachodniej interwencji na Wschodzie. Historia miała przyspieszyć – a zacząć się miało na warszawskim dworcu.

Brak dyskusji o fundamentalnej roli nauki w tej kampanii wyborczej

Prof. John Shine
 Im dłużej przeżywasz kryzys, tym mniej prawdopodobne jest, że w pełni docenisz, że się w nim znajdujesz. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których występuje więcej niż jeden kryzys i nakładają się one na siebie.

W Australii w ciągu ostatnich kilku lat doświadczyliśmy kilku: pożarów buszu i powodzi wywołanych zmianami klimatycznymi oraz długotrwałej pandemii. Wszystkie te wydarzenia miały miejsce podczas mojej kadencji jako prezesa Australijskiej Akademii Nauk. Gdy mój termin dobiega końca, zatrzymałem się, aby zastanowić się, jak poradziliśmy sobie z tymi nakładającymi się wydarzeniami.

Moja obserwacja jest następująca: nasza naturalna ludzka zdolność do absorbowania szoku i stresu związanego z kryzysem i reagowania na nie, choć zwykle jest siłą, nie służy nam dobrze w przypadku złożonych i długotrwałych kryzysów. Innymi słowy, wydaje się, że popadliśmy w samozadowolenie. Być może lepszym wyjaśnieniem jest to, że mamy „zmęczenie kryzysowe”.

Jak inaczej wytłumaczyć brak dyskusji o fundamentalnej roli nauki w tej kampanii wyborczej?

poniedziałek, 9 maja 2022

Ukraińcy napadli na ambasadora Rosji i na Polaków

Atak na ambasadora Rosji w Warszawie
9 maja 2022. Fot. Printscreen NewsFactoryPL
Ambasador Rosji Siergiej Andriejew został oblany czerwoną farbą przed Cmentarzem Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Osoby odpowiedzialne za tą napaść porozumiewały się ze sobą w języku ukraińskim. Zresztą swojej bandyckiej działalności nie ograniczyły do naruszenia nietykalności dyplomaty. Ci sami sprawcy napadli bowiem na polskie delegacje, tradycyjnie składające tutaj kwiaty 9 maja.

Problemu nie widzi minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński. „Zgromadzenie przeciwników rosyjskiej agresji na Ukrainę, gdzie każdego dnia dochodzi do zbrodni ludobójstwa było legalne. – napisał na Twitterze minister – Emocje ukraińskich kobiet, biorących udział w manifestacji, których mężowie dzielnie walczą w obronie ojczyzny są zrozumiałe.”

niedziela, 8 maja 2022

Szczekanie na papieża Franciszka

Papież Franciszek podczas rozmowy z redaktorem
 Corriere, Luciano Fontana
Słowa papieża Franciszka o „szczekaniu NATO pod drzwiami Rosji”, zresztą wyrwane z szerszego kontekstu – wywołały szok i oburzenie wśród polskich polityków i publicystów. Wiceminister Edukacji i Nauki Tomasz Rzymkowski (PiS) zasugerował aby papież nie wypowiadał się na tematy międzynarodowe, bo… stracił kontakt z rzeczywistością [1].

Poseł Dariusz Joński (KO) stwierdził, że papież Franciszek totalnie się skompromitował [2]. Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) uznał, że te słowa nigdy nie powinny paść, gdyż wywołują ogromny ból i są nieprawdziwe [3]. Dla Tomasza Terlikowskiego wypowiedź Franciszka jest przejawem kompletnej ignorancji i ulegania putinowskiej propagandzie [4]. Z kolei szef Klubu Ronina Józef Orzeł stwierdził, że Franciszek jest po stronie Rosji i przeciw Zachodowi [5]. Skąd ten zgodny chór z lewa i z prawa – osób i środowisk, które zwykle toczą ze sobą zaciekłe batalie o kwestie światopoglądowe i udział Kościoła katolickiego w życiu publicznym? W komentarzach internautów pojawiały się też bardziej dosadne określenia w rodzaju: „ruski agent”, „szkodnik”, czy też „sługus Putina”.

sobota, 7 maja 2022

Co może powiedzieć pojmany kanadyjski generał?

 Aresztowanie kanadyjskiego generała Trevora Johna Cadieu  1 maja przez wojska rosyjskie podczas próby ucieczki z Azovstalu w Mariupolu może służyć jako dowód na to, że „zbiorowy Zachód” rozpętał wojnę przeciwko Rosji na Ukrainie. Siedem miesięcy gen. Cadieu temu był uważany za głównego kandydata na stanowisko dowódcy armii kanadyjskiej ale zdąrzył zasłynąć jako bohater skandalu seksualnego wśród kolegów oficerów i przeszedł na wcześniejszą emeryturę.


Podobno to w celu „ewakuacji” kanadyjskiego generała władze Kijowa i Zachód wpadły na cały pomysł korytarzy humanitarnych dla ludności cywilnej z Azovstalu, którym pod nadzorem "organizacji międzynarodowych" mieliby się udać na Ukrainę. To tłumaczy niezwykłą aktywność francuskiego prezydenta Macrona i jego tureckiego odpowiednika Erdogana a także Sekretarza Generalnego ONZ. Pomysł polegał na tym, że pod przykrywką „uchodźców” wraz z kilkoma innymi wysokimi rangą oficerami NATO, którzy tam pozostali, mógłby opuścić kontrolowaną przez Rosję strefę wojny w Donbasie i uniknąć nie tylko haniebnej niewoli, ale także pokazowego procesu w Moskwie. Można zauważyć, że według krążących doniesień generał Cadieu kierował podziemnymi bunkrami Azovstalu, w tym laboratorium biologicznym nr 1, w którym pracowano nad śmiertelnymi wirusami.

piątek, 6 maja 2022

Jak Rosja "przegrywa" na Ukrainie - druga analiza fachowca


Dziś kolejna  analiza przebiegu operacji rosyjskiej na Uklrainie  autorstwa Jaquesa Bauda.

Jacques Baud to były pułkownik Sztabu Generalnego, były członek szwajcarskiego wywiadu strategicznego i specjalista od krajów wschodnich. Zob. pierwszą analizę: 

Sytuacja militarna na Ukrainie - analiza fachowca


Ten artykuł ukazał się dzięki uprzejmości  Centre Français de Recherche sur le Renseignement w Paryżu. 
Zapraszam do lektury.

Rosyjska operacja na Ukrainie jest co do joty realizacją celów określonych przez Władimira Putina 24 lutego. Jednak zachodni „eksperci” i politycy, wsłuchując się tylko we własne uprzedzenia, twierdzą, że celem Rosji jest przejęcie Ukrainy i obalenie rządu. Stosując bardzo zachodnią logikę, widzą Kijów jako „środek ciężkości” ( Schwerpunkt) sił ukraińskich. Według Clausewitza „środek ciężkości” jest elementem, z którego walczący czerpie swoją siłę i zdolność do działania, a zatem jest głównym celem strategii przeciwnika. To dlatego ludzie Zachodu systematycznie próbowali przejąć kontrolę nad stolicami w wojnach, które prowadzili. Wyszkolony i doradzany przez ekspertów NATO ukraiński Sztab Generalny, co było do przewidzenia, zastosował tę samą logikę, koncentrując się na wzmocnieniu obrony Kijowa i jego okolic, pozostawiając swoje wojska bezradne w Donbasie, wzdłuż osi głównego rosyjskiego natarcia.

poniedziałek, 2 maja 2022

Przemysław Piasta: Nie dzielmy polskiej krwi

Kapral Jabłoński z biało-czerwoną nad ruinami Berlina 
 77 lat temu, 2 maja 1945 roku żołnierze 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki zawiesili polską flagę na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie. Dzięki bohaterstwu polskiego żołnierza biało-czerwona załopotała nad zgliszczami stolicy naszego odwiecznego wroga.

To dobry moment by wspomnieć tych, którzy przelewali krew za Polskę, dziś są zaś w najlepszym razie przemilczani. Historia jest bowiem dzisiaj fałszowana w imię bieżących politycznych interesów. Bynajmniej nie polskich.

Obrady jury Konkursu "Być Polakiem"

W Domu Polonii w Warszawie Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", w dniach 21-24 kwietnia 2022 r. pod przewodnictwem poseł Joanna Fabisiak przewodniczącej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, obradowało międzynarodowe jury XIII Edycji Konkursu "Być Polakiem"

Konkurs dedykowany jest dzieciom i młodzieży od 6 do 22 lat oraz nauczycielom polonijnymi odbywa się pod hasłem "Mieszkasz poza Polską, Twoje serce jest w Polsce". Główna nagroda w Konkursie - dla Laureatów we wszystkich grupach wiekowych - to przylot i pobyt w Ojczyźnie!

niedziela, 1 maja 2022

1 maja – czy mamy co świętować?

Dzisiaj 1-wszy maja czyli Święto Pracy. Ale czy Polacy mają co świętować? Czy hasło Pokój-Praca-Patriotyzm ma jakieś znaczenie w dzisiejszej Polsce?

Trwa w współczesnej Polsce prowojenna licytacja, w której to co samo nazwało się lewicą wychodzi na prowadzenie. Wielbi się zło i szczuje na ludzi inaczej myślących w mediach. Szpital może odmówić ci pomocy, za szkołę czy uczelnie musisz płacić, z mieszkania może cię eksmitować „130-letni były mieszkaniec z Nowego Jorku”, z pracy mogą cię wywalić a godnej emerytury najprawdopodobniej nie doczekasz. Państwo stało się macochą dla rdzennych mieszkańców.