Z dniem 1. stycznia 2022 r. weszło w życie porozumienie o Regionalnym Kompleksowym Partnerstwie Gospodarczym (Regional Comprehensive Economic Partnership, RCEP) będącym największą istniejącą dotychczas strefą wolnego handlu na świecie. Obszar objęty RCEP wynosi 22 525 042 km², zamieszkuje go ok. 2,3 mld. ludzi (ok 30% światowej populacji), wytwarzane jest tam ok. 26,2 tryliona USD (29% światowego PKB), między państwami członkowskimi RCEP dokonuje się 25% światowej wymiany handlowej.
Stronami porozumienia są państwa Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (Association of Southeast Asian Nations, ASEAN): Indonezja, Malezja, Singapur, Brunei, Tajlandia, Myanmar, Kambodża, Laos, Wietnam i Filipiny, a także trzy państwa formatu ASEAN+3: Chiny, Japonia i Korea Południowa, oraz dwa państwa formatu ASEAN+6: Australia i Nowa Zelandia. Indie zdecydowały się nie uczestniczyć w inicjatywie, co ogłosiły na szczycie ASEAN+3 zorganizowanym 4. listopada 2019 r. RCEP łączy zarówno państwa bardzo bogate jak Japonia i Korea Południowa, jak i bardzo ubogie jak Laos i Filipiny, jego stronami są trzy z czterech największych gospodarek Azji (Chiny, Japonia, Korea Południowa) i jest ono zarazem pierwszym porozumieniem handlowym pomiędzy tymi państwami.
Porozumienie ogłoszono na 19. szczycie ASEAN na indonezyjskiej prowincji Bali w dniach 14-19. listopada 2011 r. Rozpoczęcie negocjacji nad porozumieniem ogłoszono na 21. szczycie ASEAN w Phnom Penh w dniach 18-20 listopada 2020 r. Odbyło się trzydzieści jeden rund negocjacyjnych, trzy spotkania na szczycie i osiem spotkań ministerialnych. Porozumienie przedstawiciele piętnastu państw członkowskich podpisali na wideokonferencji w Hanoi 15. listopada 2020 r. Weszło w życie po osiągnięciu wymaganego progu ratyfikacji z dniem 1. stycznia 2022 r.
Porozumienie obejmuje natychmiastową liberalizację w obszarze taryf celnych, ujednolicenie stosowanych przy ustanawianiu ceł reguł pochodzenia produktów oraz ustanowienie wspólnych reguł dla nieprzetworzonych i średnio przetworzonych produktów pochodzenia regionalnego (wystarczyć ma 40% wartości produktu dodane w krajach RCEP, by produkt korzystał ze zwolnień taryfowych), w ciągu kolejnych 20 lat planowane jest zniesienie 90% taryf celnych. Poza zasięgiem przedmiotowym RCEP pozostawiono kwestie praw pracowniczych, dotacji rządowych i przedsiębiorstw państwowych, oraz ochrony środowiska naturalnego. Porozumienie w niewielkim stopniu obejmuje obrót produktami rolnymi i na przykład Japonia zachować ma cła przywozowe na zboża jak pszenica i ryż, na mięso jak wołowina i wieprzowina, na produkty odzwierzęce i roślinne jak mleko i cukier.
RCEP ma na celu redukcję biurokracji, zagęszczenie łańcuchów dostaw w regionie, rozbudowanie i wzmocnienie sieci transportowych, komunikacyjnych i energetycznych w regionie, przyspieszenie rewitalizacji gospodarek dotkniętych skutkami polityki mającej przeciwdziałać epidemii COVID-19. Tworząc efekt synergii i włączając w swój obszar Chiny, RCEP zwiększa szansę na przyciągnięcie dodatkowego kapitału zewnętrznego a także środków z chińskiej Inicjatywy Pasa i Szlaku (Belt and Road Initiative, BRI).
Porozumienie jest mniej przedmiotowo wszechstronne niż Kompleksowe i Postępowe Porozumienie na rzecz Partnerstwa Transpacyficznego (Comprehensive and Progresive Agreement for Trans-Pacific Partnership, CPTPP), które weszło w życie 30. grudnia 2018 r. i obejmuje Japonię, Wietnam, Malezję, Singapur, Kanadę, Australię, Nową Zelandię, a także Meksyk, Peru i Chile. CPTPP jest ożywionym z inicjatywy Japonii następcą Partnerstwa Transpacyficznego (Trans-Pacific Partnership, TPP), którego projekt upadł po ogłoszeniu 23. stycznia 2017 r. przez Donalda Trumpa wycofania się z niego przez USA.
W 2007 r. PKB projektowanego jeszcze wówczas RCEP przewyższyło PKB członków TPP. Według prognoz przedstawionych w 2020 r. przez „Financial Times”, podpisanie RCEP ma zwiększyć światowe dochody o 186 mld. USD. Według symulacji komputerowych opracowanych przez Petera A. Petri i Michaela Plummera dla Peterson Institute for International Economics, RCEP ma zwiększyć roczne światowe dochody o 209 mld. USD rocznie oraz zwiększyć wartość handlu światowego o 500 mld. do 2030 r. Wzrost handlu między państwami członkowskimi RCEP, według tych symulacji, wynieść ma 428 mld USD, wartość ich handlu z państwami spoza bloku ma zaś spać o 48 mld USD.
Według analizy przygotowanej przez tych samych autorów dla Brookings Institution, RCEP ma ograniczyć negatywne efekty wojny handlowej USA z Chinami, choć nie dla samych jej stron. RCEP zwiększy efektywność ekonomik południowowschodniej Azji, kombinując ich potencjały technologiczne, przemysłowe, w obszarach rolnictwa i surowców naturalnych. Według przywoływanych wyżej symulacji dla Peterson Institute, przez podpisanie RCEP i wojna handlowa USA-Chiny wartość przyrostu gospodarek CPTPP zmaleć ma ze 147 mld. USD do 121 mld USD, podczas gdy wartość przyrostu gospodarek RCEP wzrosnąć ma ze 186 mld USD do 209 mld USD.
RCEP ma poskutkować przeorientowaniem relacji handlowych z globalnych na regionalne wschodnioazjatyckie. Według Institute of International Finance, już w pierwszej połowie 2020 r. ASEAN zastąpiło Unię Europejską w roli największego partnera handlowego Chin. RCEP stanowi pierwsze porozumienie handlowe Korei Południowej i Chin z Japonią. Biorąc pod uwagę, że 83% z wynoszącego w 2019 r. 2,3 tryliona USD handlu międzynarodowego pomiędzy stronami RCEP odbywało się pomiędzy tymi, których łączyły porozumienia handlowe, redakcja „The Economist” prognozuje istotny wpływ układu na zmianę przepływów handlowych w regionie.
Według opracowania Azjatyckiego Banku Rozwoju (Asian Development Bank, ADB), RCEP pozwoli do 2030 r. zwiększyć dochody jego członków 174 mld. USD, co stanowi 0,4% ich wspólnego PKB. Japonia i Korea Południowa mają osiągnąć wzrost o 1% swojego PKB, Malezja o 0,6% PKB, Brunei, Tajlandia i Wietnam o 0,5% PKB, Chiny i Filipiny o 03%, PKB, Nowa Zelandia o 0,2% PKB, Indonezja o 0,1% PKB. W liczbach bezwzględnych PKB Chin ma wzrosnąć o 85 mld. USD, Japonii o 48 mld. USD, Korei Południowej zaś o 23 mld. USD.
Indie, trzecia największa gospodarka Azji, wycofały się z udziału w RCEP, gdyż obawiają się negatywnego wpływu liberalizacji handlu międzynarodowego na swój rynek produktów przemysłowych, który mógłby zostać zalany produktami przemysłu chińskiego, a także na rynek rolny i mleczarski, któremu zagrażają produkty z Australii i Nowej Zelandii. Indie notowały w ostatnich latach ujemny bilans handlowy z 11 spośród 15 członków RCEP; za rok 2019 bilans handlowy wynosił: z Chinami -48 mld. USD, z ASEAN -23,82 mld. USD, z Koreą Południową -10,81 mld. USD, z Japonią -7,91 mld, USD, z Australią -6,93 mld. USD, z Nową Zelandią -0,14 mld USD. Wskazać by tu też należało, na tkwiący u podstaw decyzji Indii realizowany przez nie od dziesięcioleci model rozwoju: atmanirbhar, czyli rozwój w oparciu o siły wewnętrzne i dążenie do samowystarczalności. Utrzymywana w ramach tej polityki przez dziesięciolecia polityka celna i inne polityki protekcjonistyczne, sprawiły że gospodarka indyjska jest dziś w niewielkim stopniu konkurencyjna na rynkach międzynarodowych.
Powstanie RCEP stanowi niewątpliwie długoterminowy sukces Chin, zacieśniając ich relacje z sąsiadami. Do najważniejszych będzie należała dalsza integracja handlowa z Japonią i Koreą Południową. W listopadzie 2020 r. prezydent Xi Jinping zapowiedział przyspieszenie negocjacji nad traktatem inwestycyjnym z Unią Europejską i o strefie wolnego handlu z Japonią i Koreą Południową. Jeszcze w 2019 r. ożywienie negocjacji na temat strefy wolnego handlu mającej połączyć trzy państwa zapowiedziało japońskie ministerstwo spraw zagranicznych. W wymiarze doraźnym porozumienie jest zaś sukcesem dyplomacji ASEAN, które było pomysłodawcą RCEP i pozyskało dla niego państwa trzecie.
Ronald Lasecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy