polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: W piątek wieczorem w Myanmarze doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8. Wstrząsy były odczuwalne w sąsiednich krajach : Bangladeszu, Indiach, Chinach, Tajlandii i Laosie. W wyniku trzęsienia ziemi w Myanmarze zginęło ponad 1700 osób, 3400 zostało rannych, a 300 osób uznaje się za zaginione.
POLONIA INFO:

poniedziałek, 20 grudnia 2021

Dyktat Wuja Sama

Podczas ostatniego posiedzenia sejmu, we wręcz ekspresowym tempie została uchwalona ustawa medialna, zwana potocznie Lex TVN.1 W głosowaniu sejmowym odrzucone zostały poprawki senatu a projekt trafi teraz na biurko prezydenta Andrzeja Dudy. Kiedy dowiedziałem się, że Lex TVN zostało przyjęte, przewidywałem (co zresztą przewidzieć nie było trudno), że opozycja ,,demokratyczna’’ dostanie ideologicznego szału, a wizję apokaliptycznego końca demokracji będą się szerzyć przez najbliższe kilka tygodni.

 Jakoś nie widzę sensu zamęczać czytelnika cytowaniem i opisywaniem tego, co wyprawiają politycy Platformy czy Lewicy, gdyż jedyną reakcją jaką może wzbudzić działanie opozycji jest głęboka irytacja. To, nad czym się pochylę ma rangę dużo ważniejszą z długofalowej perspektywy interesu Państwa Polskiego. Chodzi tu bowiem o udowodnione – tym razem przykładem ustawy medialnej – całkowite fiasko suwerennej polityki zagranicznej. Albowiem do apelu o ,,wolność mediów’’ i ,,demokrację’’ dołączyli się politycy Komisji Europejskiej, a nawet oficjalni reprezentanci innych państw w Polsce.

Imperializm na krótkich nogach

Reakcji można było się spodziewać oczywiście ze strony przedstawiciela Stanów Zjednoczonych. Bix Aliu, chargé d’affaires ambasady USA w Polsce, napisał na twitterze: „Stany Zjednoczone są skrajnie rozczarowane dzisiejszym przyjęciem ustawy medialnej przez Sejm RP”. Pan Aliu za pewne powinien sobie zdawać sprawę z pewnych zasad jakim kierują się dyplomaci, a odniesienie wprost do ustawy przyjętej przez polski parlament może stanowić przekroczenie zasady nieingerencji. Wydaje się jednak, że nie mamy tu do czynienia z przypadkową pomyłką. Nie, to na pewno nie był tweet pisany w jakimś przypływie emocjonalnej troski o ,,wolne media’’ itd. Chargé d’affaires napisał te słowa świadomie. Dlaczego więc przedstawiciel USA w Polsce pozwala sobie na tak jawne łamanie zasad dyplomatycznych, i to jeszcze z pełną premedytacją? W końcu to nasi najlepsi ,,sojusznicy’’. Dalej tweet pana Ali brzmi wręcz jak polecenie: ,,Oczekujemy, że prezydent Duda będzie działać zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, aby wykorzystać swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i działalności gospodarczej’’. Przedstawiciel obcego państwa oczekuje, od prezydenta, głowy niby suwerennego państwa, że zrobi to co ten sobie życzy. Wydaje się to niedorzeczne, jednak patrząc na to w jakim kierunku idzie polityka międzynarodowa III RP taka sytuacja już nie dziwi. Ostatnie nie tylko 6 lat – ale 30 lat jest symbolem kapitulacji rządzących elit politycznych z prowadzenia samodzielnej, wielowektorowe polityki zagranicznej. Z tym, że opozycja kosmopolityczna uzależnia politykę zagraniczną od Unii Europejskiej, natomiast obóz ,,patriotyczny’’ od Stanów Zjednoczonych. Poza tym różnicy nie widać.

Uzależnienie polskiej racji stanu od interesu Amerykańskiego (przypadek Lex TVN nie jest jedyny, można podać też przykład podatku cyfrowego czy ustawy o IPN), brak aktywności polskiej dyplomacji w kierunku polityki wschodniej, podporządkowywanie się Unii Europejskiej, brak silnej platformy na relacje z krajami dalekiego wschodu m.in. Japonii oraz Chin czy takich krajów jak Indie oraz Iran. Nie widać, na podstawie wyżej wymienionych przykładów, chęci realizacji interesu Państwa Polskiego.  Oczywista staje się natomiast niekompetencja, prymat uczuć nad rozumem, krótkowzroczność. Przykład relacji z USA jest najbardziej dotkliwy a stawianie całkowicie na amerykańską kartę nie jest i nie może być nigdy dobrym rozwiązaniem. Prawdą jest oczywiście, że kraje, które stawiały na dobre i trwałe relacje z amerykanami wyszły na tym korzystnie, np. Japonia czy Korea Południowa. Stosunki te jednak były budowane na płaszczyźnie suwerenności państwowych a nie ślepym, neokolonialnym poddaństwie. Przykład Lex TVN pokazuje, że USA nie traktuje nas już jako suwerenne państwo tylko jako kolonię, wobec, której poczynań można wyrazić ,,ubolewanie’’ czyli wydać prosty rozkaz: do szeregu!

Zmierzch potęg i przyszłość kolonii

Przy całej atmosferze stosunków polsko-amerykańskich, na świecie coraz bardziej dostrzegalne jest to, że czasy hegemonii Stanów Zjednoczonych wydają się zmierzać ku końcowi. Amerykański obrońca ,,demoliberalnego świata’’ zdaje się być coraz bardziej wypalony. Wpływ ma na to nie tylko polityka obecnego prezydenta USA Joe Bidena, którego ,,sukcesy’’ sprawiły, że dezaprobata jego polityki wynosi dzisiaj obecnie 50% społeczeństwa. Głównym powodem jest ekspansywna polityka Chin, które już prawie dogoniły amerykańskiego kolosa, jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, czy wpływy na politykę światową. Według niektórych badań np. McKinsey & Co., Chiny są obecnie nawet najbogatszym krajem świata.2   W związku z tym, dojdzie w przyszłych latach do ogromnych przetasowań, na mocy których usytuowanie państw na arenie geopolitycznej radykalnie się zmieni. Wszystko może się wydarzyć, jednak patrząc na obecny obraz sytuacji można dojść do wniosku, że przyszłość należy do Azji.

Co w takiej sytuacji powinna zrobić Polska? Osłabienia Stanów Zjednoczonych może być z perspektywy bezpieczeństwa dla nas zwiastunem obaw, ale jednocześnie szansą na ukierunkowanie polskiej polityki zagranicznej na tor bardziej wieloaspektowy i wielowektorowy. Realpolitk, umiejętność tworzenia relacji dyplomatycznych w taki sposób, aby nie popadać w zależność, wobec któregoś z mocarstw czy państw jest nam bardzo potrzebna. I naprawdę nie ma znaczenia czy będziemy wasalami Chin, Niemiec, USA czy Rosji – jako państwo suwerenne przestaniemy istnieć, bo istotą suwerenności jest suwerenność zewnętrzna. Czy wierzę w opamiętanie się polskich elit politycznych?  Moja wiara w środowisko postsolidarnościowe nigdy nie była duża, jednak liczę, że nadejdą czasy, kiedy Państwo Polskie będzie realizować własną rację stanu. W końcu nadzieja umiera ostatnia.


Dominik Majcher

konserwatyzm .pl

Źródła:
1. https://pch24.pl/sejm-nagla-reaktywacja-lex-tvn-ustawa-przyjeta-czeka-na-podpis-prezydenta/
2. https://gagadget.com/pl/89328-chiny-wyprzedzily-usa-i-staly-sie-najbogatszym-krajem-swiata/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->