Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Paryżu z Emmanuelem Macronem
Utworzenie paktu AUKUS wskazuje na przeorientowanie się USA z Europy na Pacyfik. Początek tego procesu zrobił już prezydent Obama polityką "Pivot to East Asia." Powodem tej polityki są rosnąca potęga Chin i amerykańskie zobowiązania względem azjatyckich sojuszników.
Od ponad dziesięciu lat administracje USA jasno dają do zrozumienia, że ich nowym priorytetem jest długodystansowa rywalizacja z Chinami i że Europejczycy muszą wziąć większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo. Potwierdzając „żelazne zaangażowanie” Ameryki w sojusz transatlantycki, Biden podkreślił również, że jego priorytetem jest strategiczna rywalizacja z Pekinem.
Niedawny spór dyplomatyczny między Paryżem a Waszyngtonem był czymś więcej niż tylko sporem o utratę lukratywnego kontraktu na okręty podwodne. Francja zareagowała ostro, przede wszystkim po raz pierwszy w historii odwołując swojego ambasadora w Stanach Zjednoczonych. Władze francuskie postrzegają brak przejrzystości i autentycznych konsultacji administracji Bidena jako „naruszenie zaufania” o szerszych implikacjach dla całego sojuszu transatlantyckiego.Pamiętając historię i francusko-amerykańskie problemy, nie powinno to nikogo dziwić.
Niedawno odbyło się spotkanie prezydentów Macron'a i Bidena'a dotyczące wyjaśnienia narastających problemów francusko-amerykańskich.
Po spotkaniu, wspólne oświadczenie wydane przez Macrona i Bidena jest pod tym względem obiecujące. Obaj przywódcy zgodzili się, że w regionie Indo-Pacyfiku oraz w walce z terroryzmem potrzebna jest ściślejsza współpraca obu stron Atlantyku. Specjalny dialog wysokiego szczebla między UE a Stanami Zjednoczonymi na temat regionu Indo-Pacyfiku został już ogłoszony i powinien się odbyć do końca roku. Taki dialog jest bardzo potrzebny, ponieważ Francja dała jasno do zrozumienia, że realizacja strategii UE będzie priorytetem podczas jej rotacyjnej prezydencji w UE w pierwszej połowie 2022 roku.
Sytuacja Francji w Europie, a dokładniej w UE jest niezwykle korzystna. Zmniejszona dominacja brytyjska daje szansę Francuzom na rozwój wpływów francuskich w kooperacji z Niemcami. Europa pozbywa się amerykańskiej dominacji i rozwija własną koncepcję strategii międzynarodowej między Wschodem i Zachodem.
Właśnie tym nowym prądom politycznym należy przypisać wizytę polskiego prezydenta we Francji. Trzeba tu nadmienić, że dotychczasowe stosunki francusko-polskie były raczej chłodne. Polska polityka jest raczej nastawiona na UK i USA. Ocieplenie tych stosunków z Francją jest w polskim interesie.
Reformy sądownictwa ustawiły prawicowy rząd Prawa i Sprawiedliwości na kursie kolizyjnym z Brukselą w tej kwestii i wzbudziły zaniepokojenie innych członków UE, w tym Francji. Innym problemem jest na polsko-białoruska granica, oraz grudniowe porozumienie przywódców UE, by do 2050 r. uczynić blok neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla. Porozumienie to zostało podważone i odrzucenie przez Polskę.
Polska ma jednak silną pozycję w Unii w tym we Francji mimo tych różnic w polityce unijnej. Więzi gospodarcze między Ftancją i Polską pozostają silne i stabilne. Francja zajmuje szóste miejsce wśród polskich partnerów handlowych, wymiana towarów w 2018 r. wyniosła wartość blisko 21 mld euro. Według polskich danych francuskie firmy zajmują czwarte miejsce w rankingu warszawskich inwestorów zagranicznych z 18 mld euro z 1100 firm.
Właśnie to spotkanie Dudy i Macron'a, jak sugerują media, będzie powodom, że Francja będzie " mięka" i nie będzie naciskać na Polskę w czasie francuskiej prezydencji.
Dzisiaj [27.10.2021] w Paryżu odbyło się spotkanie robocze prezydenta Francji Emmanuela Macrona z prezydentem Polski Andrzejem Dudą {TUTAJ
(link is external)}. W związku z tym obie strony prawią sobie uprzejmości, a TVP2 nada wieczorem specjalny program poświęcony kulturze francuskiej. To ciekawe, gdyż prezydenci Francji odnosili się do Polski ostatnio z niechęcią. Już w 2003 roku Jacques Chirac mówił o nas: "Stracili dobrą okazję do milczenia" {TUTAJ(link is external)}. Jego następcy poszli tym samym śladem, a w 2019 roku: "Macron oświadczył, by młodzież manifestująca przeciw zmianom klimatycznym demonstrowała w Polsce, bo to ona blokuje wspólne wysiłki UE na rzecz ochrony środowiska." {TUTAJ(link is external)}. Skąd więc teraz ta nagła przyjaźń?
Jednym z powodów jest to, że wszyscy kandydaci w najbliższych wyborach prezydenckich we Francji [poza nim] poparli stanowisko Polski w sporze z UE. Innym jest to, iż Francja doszła do wniosku, że Niemcy za bardzo już panoszą się w Unii. Jest też konkretny powód natury finansowej. W cytowanym powyżej artykule na temat spotkania w Paryżu czytamy:
"Obaj prezydenci podkreślili, że Polska i Francja są ważnymi partnerami strategicznymi w sprawach energetyki i zamierzają tę współpracę znacząco i wielopłaszczyznowo rozszerzyć. Rozmawiano też o sposobach osiągnięcia, i to maksymalnie szybko, redukcji napięć między Polską a instytucjami UE w kontekście zbliżającej się prezydencji francuskiej. Zarówno Polska jak i Francja są zainteresowane silną Unią Europejską i przełamywaniem podziałów w Unii - poinformował PAP po spotkaniu Kumoch. (...) Partnerstwo w sprawach energetycznych jest dla Francji o tyle istotne, że francuski EDF stara się właśnie o intratny kontrakt na sprzedaż Polsce kilku reaktorów jądrowych. Francuzi złożyli polskiemu rządowi wstępną ofertę jako pierwsi, ale walkę o kontrakt zapowiedzieli też amerykański Westinghouse i koreański KHNP. Z dokumentu, do którego dotarł Business Insider Polska wynika, że EDF oferuje budowę od czterech do sześciu bloków jądrowych za 150-220 mld zł, przy czym pierwszy z nich mógłby ruszyć już w 2033 r.".
Polska jest traktowana przez UE jako "chłopiec do bicia". Potrzebuje więc sojuszników. Warto starać się o dobre stosunki z Francją. Te ich reaktory są dobrej jakości i nigdy nie było tam poważniejszych wypadków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy