polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Islamiści wkroczyli do Damaszku i ogłosili go "wolnym", dodając, że prezydent Baszar Asad uciekł ze stolicy. Były prezydent otrzymał azyl w Rosji i przybył do Moskwy wraz z rodziną - poinformowały w niedzielę rosyjskie agencje informacyjne RIA Novosti i TASS, powołując się na źródła kremlowskie. Szybkie zajęcie syryjskiej stolicy stanowi kulminację zakrojonej na szeroką skalę ofensywy przeprowadzonej przez Hayat Tahrir al-Sham (HTS). Dowodzone przez byłego dowódcę Al-Kaidy, wcześniej znanego jako Dżabhat an-Nusra, ugrupowanie rozpoczęło w zeszłym tygodniu niespodziewaną ofensywę z kontrolowanej przez opozycję prowincji Idlib w północnej Syrii. Wcześniej dżihadyści wyparli armię syryjską z miast Aleppo, Hama, Homs i Al-Kusajr na granicy z Libanem, zanim wkroczyli do Damaszku.* Rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow, w opublikowanym wywiadzie dla Tucker Carlsona, stwierdził, że kluczowym warunkiem zakończenia wojny na Ukrainie jest uznanie jej za "państwo nieblokowe". Ławrow przekonywał, że Rosja jest gotowa dołączyć do grupy krajów, które zapewnią Ukrainie zbiorowe gwarancje bezpieczeństwa.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

środa, 30 czerwca 2021

Polska niezależność energetyczna: rosyjski gaz od Niemców

Po ostatecznym wycofaniu się naszego „strategicznego sojusznika” z prób blokowania Nord Stream 2 nasza polityka zagraniczna znalazła się w impasie a sposoby reakcji na ten stan rzeczy są niekiedy wręcz żałosne. Widać wyraźnie, że zaplecze merytoryczne całej klasy politycznej (jeśli takie oczywiście jest) nie miało żadnego alternatywnego wariantu odpowiedzi na tę porażkę.

 Jeśli ktoś przeczytał choć jeden podręcznik podstaw politologii to wie, że trzeba mieć zawsze co najmniej dwa warianty reakcji na wydarzenia przyszłe: jeden ma być reakcją na osiągnięty sukces prowadzonej polityki, drugi na wypadek braku powodzenia. Polską klasę polityczną zupełnie niepotrzebnie wmanewrowano w jałowe oprotestowywanie tej inwestycji być może w przekonaniu, że komuś uda się ją zablokować. Kto miałby to zrobić? Zapewne w wyobraźni autorów tej polityki miałyby to zrobić Stany Zjednoczone, które to państwo w ich mniemaniu jest w stanie narzucać innym swoją wolę, w tym Rosji i Niemcom. Jeśli naprawdę ktoś wierzył w tak wielką hegemonię tego państwa i był przekonany, że skuteczna blokada byłaby w interesie Stanów Zjednoczonych, to nie ma wręcz minimalnych kwalifikacji w tym zakresie. Dlaczego?

wtorek, 29 czerwca 2021

Ignacy Paderewski. Patriota i Filantrop. Koncert online

Zapraszamy na nieodpłatny koncert online pamięci Ignacego Paderewskiego, zorganizowany dla upamiętnienia 80 rocznicy śmierci Wielkiego Polaka (29.06.1941). Ignacy Paderewski był obywatelem świata, mężem stanu, dyplomatą, wirtuozem, kompozytorem, orędownikiem niepodległej Polski, a przede wszystkim wielkim patriotą. Odwoływał się do pracy dla wspólnej sprawy, wyższych ideałów i jedności wszystkich Polaków.

Ignacy Paderewski stanowi przykład jak wiele może osiągnąć człowiek o skromnym pochodzeniu, ale o wyjątkowych talentach, rygorystycznej etyce pracy i dobrym sercu. Koncert przybliży niedostatecznie znany etos dobroczynności i filantropii Wielkiego Polaka, który rozdał większą część majątku wspierając zwłaszcza tych, którzy walczyli o wolność Polski. Nie zabraknie również ciekawostek i mało znanych materiałów archiwalnych udostępnionych między innymi przez Instytut Piłsudskiego w Nowym Jorku, Muzeum Polskie w Ameryce, Polskie Centrum Muzyki, USC Thornton School of Music w Los Angeles.

poniedziałek, 28 czerwca 2021

70-lecie RNPA. Galowy Koncert Davida Helfgotta

Brighton Secondary School Concert Choir
 W stolicy Południowej Australii, Adelajdzie, Rada Naczelna Polonii Australijskiej obchodziła 70. rocznicę swojego powstania. Organizacja powstała w 1950 roku z potrzeby przynależności i tęsknoty za Polską, rodzimą kulturą i językiem. Powojenna emigracja Polaków, najpierw pozbawionych młodości przez niemieckiego okupanta, a po wojnie wolnej i demokratycznej Ojczyzny, zjednoczyła się w RNPA, która stanowi jedną z najstarszych organizacji etnicznych założonych w Australii.


Pierwszym wydarzeniem uświetniającym 70. urodziny RNPA był Koncert Galowy muzyki klasycznej Davida Helfgotta. W sali koncertowej Brighton Performing Art Centre stanowiącej część Brighton Secondary School członkowie RNPA powitali zaproszonych gości, oraz około 300 osób liczącą wielokulturową publiczność. 

niedziela, 27 czerwca 2021

Po której stronie walczyła Ukraina podczas II wojny światowej?

 Do niedawna jeszcze zadawanie takiego pytania wydawało się bezprzedmiotowe, gdyż wiadomo było, że  w czasie wojny Ukraińska SRR, wchodząca w skład ZSRR, była uznawana przez członków koalicji antyniemieckiej za jedyną legalną formą ukraińskiej państwowości.

Polska uznała taki stan rzeczy już w roku 1921 zawierając Traktat Ryski. Na dodatek, w roku 1945 USRR stała się członkiem ONZ i tym samym przedmiotem prawa międzynarodowego. Logiczną konsekwencją tego wszystkiego był uznanie,  że Ukraina walczyła przeciwko III Rzeszy, od 22 czerwca 1941 roku. Teraz jednak także koła rządzące na Ukrainie zaczynają wysyłać sygnały pozwalające wątpić w taką interpretację.

Teraz będzie o nas, ale bez nas

Russian President Vladimir Putin,  German Chancellor
Angela Merkel and French President Emmanuel Macron
(2017). Fot. Wikimedia commons (
 Kremlin.ru)
Unia Europejska chciała porozumieć się z Rosją, ale się nie udało zrobić tego w otwartej formule europejskiej. Ponieważ państwa małe, kierujące się rusofobią i często nieskrywaną pogardą dla Rosji, jak również reprezentowaniem interesów cudzych, a nie własnych i europejskich, stanęły okoniem. Storpedowały samą ideę i jakiekolwiek próby nawoływania do minimum pragmatyzmu w ustanowieniu dialogu z największym sąsiadem Unii Europejskiej.

Właśnie ten sprzeciw krajów małych i naszego kraju jest najdelikatniej mówiąc trudny do objęcia kategoriami racjonalnymi, bo politycy z tych krajów – co można już absolutnie stwierdzić – nie odróżniają propagandy od polityki, jak również nie rozumieją jakie jest ich miejsce w Unii Europejskiej i przede wszystkim na czym polega prawo udziału w zachodnim stole!

sobota, 26 czerwca 2021

"Delta" w Australii: Nowy covidowy lockdown w Sydney

Nowy lockdown w Sydney i okolicach od 26 czerwca 
Mieszkańcy  całej 6-milionowej metropolii sydnejskiej  czyli Greater Sydney a także pobliskich  Blue Mountains, Central Coast i Wollongong zostali  objęci  po raz pierwszy w tym roku  ostrym lockdownem.  Nowa fala epidemii  związana -  jak się przypuszcza  - ze znacznie bardziej niebezpiecznym wariantem "Delta"  Covid-19 rozpoczęła się kilka dni temu w sydnejskiej dzielnicy Bondi. Ostatni covidowy lockdown w Sydney był wprowadzony ponad rok temu; przez kolejne miesiące stopniowo znoszony.

 Nowe restrykcje obowiązują od dziś od godz. 18 przez dwa tygodnie do 9 lipca włącznie po tym, jak  w Nowej Południowej Walii wykryto  82 przypadki  zakazeń  Covid-19.  Wkrótce po ogłoszeniu blokady w Sydney supermarkety  zostały zalane spanikowanymi klientami, kupującymi  głównie  papier toaletowy i inne  towary pierwszej potrzeby.

piątek, 25 czerwca 2021

Maoryska szkoła w Maraenui

Dzieci ze szkoły w Maraenui. Fot. L.Wątróbski
Od połowy lat osiemdziesiątych XX wieku drugim językiem urzędowym Nowej Zelandii jest język maoryski. Wszystkie oficjalne dokumenty tego kraju publikowane są więc po angielsku i maorysku1. Także nazwy urzędów rządowych i gminnych oraz wszelkie instrukcje państwowe. Od dawna też emitowane są coraz liczniejsze programy radiowe i telewizyjne w języku maoryskim. Maoryscy dziennikarze mają coraz więcej czasu antenowego do zagospodarowania własnymi programami.

Dawniej - przed przybyciem białych do Nowej Zelandii cała literatura maoryska przekazywana była z pokolenia na pokolenie ustnie. W taki właśnie sposób przetrwała do dziś znaczna jej część.

Dziś sytuacja literatury maoryskiej jest znacznie korzystniejsza. Wiele wspaniałych dzieł zostało zapisanych. Ministerstwo edukacji wydaje dla szkół specjalne podręczniki po maorysku. Są one przygotowywane przez najlepszych fachowców z myślą o uczniach szkolnych. Mogą z nich korzystać jednak tylko te osoby, które naprawdę dobrze znają ten język.

czwartek, 24 czerwca 2021

Waszyngtonu powrót do Europy

 Powrót Stanów Zjednoczonych do Europy, który konsekwentnie głosi prezydent Joe Biden, wymagałby odbudowy elementarnego zaufania. Tymczasem zaufanie to zostało niemal całkowicie utracone przez Waszyngton na Starym Kontynencie wcale nie za czasów kadencji Donalda Trumpa, choć stosował on wyjątkowo ostrą retorykę.

Europa na podsłuchu

Kolejne, pojawiające się informacje o szpiegowaniu i inwigilowaniu europejskich polityków przez służby amerykańskie to coś, do czego już przywykliśmy. Niedawno ujawniono, że w latach 2012-2014 amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) działaniami tymi objęła m.in. polityków niemieckich (na czele z kanclerz Angelą Merkel, ówczesnym ministrem spraw zagranicznych i obecnym prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem oraz wpływowym swego czasu politykiem Socjaldemokratycznej Partii Niemiec Peerem Steinbrückiem), francuskich, szwedzkich i norweskich.

środa, 23 czerwca 2021

Złamanie Protasiewicza?

Briefing Romana Protasiewicza w Mińsku
15 czerwca. Fot. printscreen YT
Nawet wydelegowani na odcinek wschodni publicyści i politycy nie są już w stanie wmawiać wszystkim, że Protasiewicza zabili, pobili, podstawili za niego sobowtóra itd.

Zamiast jednak analizować co takiego mówi zatrzymany opozycjonista, a co jest kompromitujące m.in. dla polskiego udziału w próbie przewrotu na Białorusi - loża komentatorska przeszła z nazywania trądziku siniakami do sporu czy należy p. Protasiewicza potępiać za z(a)łamanie (jak domaga się p. Romaszewska-Guzy) czy jedynie mu współczuć (jak proponuje red. Warzecha). Cóż, bardzo to wszystko ciekawe, jednak pomija jedną, za to fundamentalną kwestię - czy Polacy przed zajęciem się sprawą p. Protasiewicza nie powinni najpierw sprawdzić co dzieje się na naszym własnym podwórku?

Teatr Prób Miniatura: „Grunt to Rodzinka”. Recenzja

"Nie ma nic gorszego niż chory mężczyzna” – Tomasz Bartczak
 i Elżbieta Romanowska. Fot. Z.Ślifierz
16 maja miałam przyjemność obejrzeć w Domu Polskim Syrena w Rowville widowisko kabaretowe „Grunt to Rodzinka” wystawione przez Teatr Prób Miniatura. Teatr prób…? 

W Australii jestem stosunkowo niedawno, przyjechałam do pracy na określony kontrakt, wybuchła pandemia i zostałam. Niestety, w czasie mojego pobytu, ze zrozumiałych powodów, nie miałam wielu okazji do zapoznania się z australijską kulturą, włączając w to życie kulturalne australijskiej Polonii. Pierwszą okazją było właśnie przedstawienie „Grunt to Rodzinka”, na które pobiegłam jak spragnione zwierzę do wodopoju. I napiłam się do syta. Wspaniały spektakl!

Ale nie ma róży bez kolców. Mam kilka krytycznych uwag, których, mam nadzieję, wykonawcy nie wezmą mi za złe, szczególnie, że wygłaszam je z życzliwości, a nie ze złośliwości.

wtorek, 22 czerwca 2021

To nie jest sierpień 1939 roku…

Molotov with Ribbentrop. Sierpień 1939. 
Fot. Public domain
 Polscy politycy i „analitycy” żyją historią. Dla nich Rosja nie zajmuje się niczym innym, tylko planowaniem „ataku na Polskę”, najlepiej  w starym stylu, w porozumieniu z Niemcami i przy obojętności Zachodu i Ameryki. Ten czarny scenariusz śni się im po nocach, a kiedy tylko dochodzi do nieśmiałego odprężenia między USA a Rosją, biją na alarm i straszą polską opinię publiczną „zdradą Zachodu” i najazdem moskiewskim. Nie inaczej jest teraz, po szczycie Biden-Putin.

Zawsze przy tej okazji ciśnie się na usta pytanie – czy jest to przejaw głupoty, wykonywaniem poleceń z zewnątrz, czy szczerych przekonań. Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć, bo wszystkie te przypadki mają miejsce. Jedni głoszący takie poglądy, to ewidentni głupcy i mitomani żyjący przeszłością, inni rzeczywiście mogą wykonywać polecenia (wy macie jątrzyć, a rozmowy z Rosją to zostawcie nam), ale są też tacy, którzy naprawdę wierzą, że mamy powtórkę z sierpnia 1939 roku. Lada chwila będzie nowy Pakt Ribbentrop-Mołotow (z tajnym protokołem), granica wpływów na Wiśle, itp. Paranoja związana z Paktem Ribbentrop-Mołotow to osobny problem, bo tego „argumentu” używali już wielokrotnie politycy uchodzący za durniów, jak i ci uchodzący za poważnych (a raczej uznający się za poważnych).

poniedziałek, 21 czerwca 2021

Cyber słabość

Fot. S.Evans (Wikimedia commons CC BY-SA 4.0)
Cyber słabość naszego państwa stała się rzeczywistością. Doniesienia o rzekomym włamaniu na konto emailowe jednego z polityków okazały się prawdą. Poza tym nic w tej sprawie nie jest pewne i wszystko, także prawda może być używana jako dezinformacja. Szokuje tylko jedno – mianowicie pewność naszych polityków i sfery opiniotwórczej o kierunku pochodzenia rzekomego ataku cybernetycznego i jego państwowej proweniencji. To naprawdę szokujące.

Od ręki, bez jakichkolwiek dowodów, bez jakichkolwiek prób uprawdopodobnienia – oskarżono sąsiednie państwo, w części pośrednio – mówiąc o terytorium, mówiąc o publikatorze, o przejęcie korespondencji ważnych osób. Wszystko wpisuje się w nurt znanej od lat ksenofobii ukierunkowanej na Wschód, chociaż wiadomo, że ośrodków państwowych, które chciałyby naszej krzywdy tam można naliczyć więcej, niż jeden i wcale nie chodzi nam o ten, który sugeruje część naszych polityków rządzących.

Pekińskie echa spotkania Biden-Putin

Ilust. Liu Rui/GT
 Biden’s way of slamming Beijing-Moscow relations is humiliating Russia (Sposób Bidena traktowania relacji Pekin-Moskwa upokarza Rosję): Artykuł wstępny chińskiego The Global Times. 

Prezydent USA Joe Biden próbował wbić klin między Chiny i Rosję podczas konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Biden powiedział: „Rosja jest teraz w bardzo, bardzo trudnym położeniu”, Rosja „jest ściskana przez Chiny”. Powiedział również, że Rosja ma „wielotysięczną  kilometrową granicę z Chinami. Chiny posuwają się do przodu… dążąc do bycia najpotężniejszą gospodarką na świecie oraz największą i najpotężniejszą armią na świecie  w sytuacji  kiedy światowa gospodarka boryka się z problemami”.
 
Biden może czuć się zakłopotany opowiadaniem takich bzdur podczas spotkania twarzą w twarz z Putinem, ponieważ gdyby to zrobił, Putin najprawdopodobniej natychmiast by to obalił. Taka bezpodstawna prowokacja to upokorzenie narodu rosyjskiego, traktująca jeden z najpotężniejszych krajów świata jak idiotę.

niedziela, 20 czerwca 2021

Spektakl Kabaretu Vis-a-Vis: „Barwy z palety naszego życia”

"Kolorowe maseczki" - piosenka, która podbiła
publiczność na występie kabaretu Vis-a-Vis
w Marayong. Fot. K.Bajkowski
Znany polonijnej publiczności od ponad 10 lat kabaret Vis-a-Vis w ubiegłą niedzielę w Sali JP2 w Marayong bawił widzów po raz drugi nowym i to  bardzo na czasie  repertuarem skeczy, piosenek i wierszy w spektaklu pt. "Barwy z palety naszego życia". Premiera kabaretowego spektaklu odbyła się po koniec kwietnia w Klubie Polskim w Bankstown. 

- Program tego spektaklu jest zróżnicowany, tak jak zróżnicowane jest nasze życie, począwszy od Covid-19, poprzez ingerencję technologii w nasze życie, nieporozumienia międzypokoleniowe, przemijanie czasu i w związku z tym przemijanie miłości, do zupełnie żartobliwych, wręcz nieprawdopodobnych zachowań ludzkich - mówi Bożena Szymańsa jedna z aktorek Kabaretu.

sobota, 19 czerwca 2021

Szczyt Putin-Biden: Rosja jest cały czas w grze

Russian President Vladimir Putin
and President of the United States of America
Joseph Biden in Geneva, on 16 June 2021.
Fot. 
www.kremlin.ru (CC BY 4.0)
 „Uważam, że to jest wielki sukces Federacji Rosyjskiej na arenie międzynarodowej, pokazuje, że Rosja jest cały czas w grze. I Rosja jest traktowana przez Stany Zjednoczone – czy komuś to się podoba, czy nie – jako równorzędny gracz” – powiedział w rozmowie ze Sputnikiem politolog, dr Leszek Sykulski.

We wspólnym oświadczeniu po spotkaniu Joe Bidena z Władimirem Putinem w Genewie prezydenci USA i FR potwierdzili, że są zaangażowani w kontrolę zbrojeń, a także w redukcję ryzyka konfliktów zbrojnych.

„My, prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Joseph R. Biden i prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin, uważamy, że Stany Zjednoczone i Rosja pokazały, że nawet w okresach napięć są w stanie dokonać postępu w realizacji naszych wspólnych celów, jakimi są: przewidywalność w sferze strategicznej, zmniejszające ryzyko konfliktów zbrojnych i groźby wojny nuklearnej" - czytamy we wspólnym oświadczeniu Bidena i Putina opublikowanym na stronie internetowej Białego Domu.

piątek, 18 czerwca 2021

Polonia w Niemczech i 30 lat traktatu polsko-niemieckiego

Dzień Polonii w Berlinie
Jeszcze nie tak dawno byliśmy Polsce potrzebni, walczyliśmy o wolną i niepodległą wspomagając podziemne struktury w kraju. Jestem działaczem opozycji antysocjalistycznej, członkiem Solidarności Walczącej, przedstawicielem Centrum Informacji Akademickiej NZS na Zachodzie, Europejskim Koordynatorem Światowego Porozumienia Organizacji Wspierających Solidarność, niepotrzebnym już Polsce działaczem polonijnym, bo teraz to pan ambasador decyduje kto jest polskim patriotą a kto nie. - mówi Aleksander Zając, szef biura Polonii w Berlinie i przewodniczący Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim.

 

-Jesteś w Niemczech od końca 1981 roku...

-Razem z innymi działaczami niepodległościowymi założyliśmy wówczas Arbeitsgruppe „Solidarność” Eschweiler-Aachen e.V. Początki tej grupy sięgają roku 1982, kiedy nawiązano kontakty z Biurem „Solidarności” w Bremen i Arbeitsgruppe „Solidarność” w Berlinie Zachodnim. Nasza działalność koncentrowała się głównie na zbiórce i wysyłce lekarstw. Akcja ta nabierała rozpędu. Zaczęli nam pomagać koledzy i przyjaciele, włączyliśmy się do współpracy z innymi organizacjami prosolidarnościowymi i na początku 1983 roku zarejestrowaliśmy naszą samodzielną grupę.

czwartek, 17 czerwca 2021

Polski orzeł i chiński smok – dwie drogi transformacji

Poster of Deng Xiaoping in Lizhi Park, Shenzhen

Fot. Soramimi, Wikimedia commons

 4 czerwca minęła rocznica dwóch wydarzeń mających miejsce w 1989 roku – „wyborów kontraktowych” w Polsce i pacyfikacji protestów studenckich na Placu Tiananmen w Chinach. Wydarzenia te można uznać za daty symboliczne w historii obu krajów, gdyż w znacznej mierze zadecydowały o kierunku ich przemian politycznych i społeczno-gospodarczych.

Oczywiście, dokonując porównania przeobrażeń Polski i Chin należy zachowywać stosowne proporcje i uwzględniać różnice potencjału ludnościowego, terytorialnego, czy surowcowego obu krajów. Ponadto w przypadku Chin – reformy Deng Xiaopinga zapoczątkowane zostały dekadę wcześniej. Niemniej jednak można dostrzec istotne podobieństwa sytuacji obu krajów, gdyż zarówno w Polska, jak i Chiny u schyłku lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia znajdowały się w kryzysie wynikającym z różnych uwarunkowań i zaszłości historycznych, a ich przyszła droga rozwoju była nadal niepewna. W przypadku zignorowania protestów studenckich i umocnienia się opozycji wobec Komunistycznej Partii Chin, przeobrażenia tego kraju mogły pójść w zupełnie innym kierunku.

środa, 16 czerwca 2021

Dlaczego Biden wyprosił spotkanie z Putinem?

 Dlaczego Biden wyprosił spotkanie z Putinem? Dokładnie tak! Wyprosił. Po nazwaniu prezydenta Putina "mordercą", co wywołało jego wyraźną wesołość (życzył nawet Bidenowi "zdrowia") pole manewru dyplomatycznego wyraźnie się skurczyło.

Prowadzący prezydenta USA doszli więc do wniosku, że trzeba jakoś ubłagać Cara Władimira i wystosowali upokarzające ich zaproszenie do odbycia kolokwium z ich marionetką. Putin dość długo się wahał i krygował bo, jak słusznie kiedyś zauważył, dialog z USA nie ma już najmniejszego sensu. No ale czego nie robi się dla dobra ludzkości? Zaproponował nawet otwartą debatę w Sieci ale to ze zrozumiałych względów (zaawansowana demencja prezydenta USA) zostało odrzucone. Pozostaje więc spotkanie za zamkniętymi drzwiami w Genewie.

wtorek, 15 czerwca 2021

Kukiz dogadał się z Kaczyńskim

Wspólna konferencja prasowa Pawła Kukiza i 
Jarosława Kaczyńskiego. Fot. twitter Kukiz'15
 Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował w poniedziałek, że zostało zawarte porozumienie programowe między PiS a Kukiz’15. Zakłada ono, że PiS poprze szereg ustaw ważnych dla programu Kukiz’15. Chodzi o ustawę antykorupcyjną, o dniu referendalnym i o sędziach pokoju.

Jak mówił Jarosław Kaczyński podczas wspólnej konferencji w zamian za to ruch Kukiz’15 „będzie wspierał Polski Ład i to wszystko, co jest potrzebne, aby układ polityczny, który dzisiaj jest w Sejmie, trwał”.

poniedziałek, 14 czerwca 2021

Nord Stream 2, czyli katastrofa polskiej polityki zagranicznej

These are pipes,that will connect Russia and Germany.
Fot. H.Hoyer (Wikimedia Commons CC BY-SA 2.0 )
Starając się obiektywnie przedstawić cele oraz przedmiot polityki zagranicznej prowadzonej przez polskie rządy w ciągu ostatnich kilkunastu lat, można dostrzec tu tylko trzy obszary zainteresowania. Są to:

  • - bezwarunkowe podporządkowanie się interesom amerykańskim, przede wszystkim zakup drogiego uzbrojenia od tego państwa,
  • - ciągłe oprotestowanie zakończenia niemiecko-rosyjskiej interwencji gazowej na dnie Bałtyku (Nord Stream 2),
  • - ciągłe akcentowanie słowne wrogości w stosunku do Rosji, które jest „agresorem”, „rządzona jest przez Putinowski reżim” i jest „zagrożeniem”,
  • - propagowanie w sposób ogólny koncepcji tzw. trójmorza, które miałoby być jakimś bliżej niesprecyzowanym aliansem między państwami zarówno należącymi jak i nie należącymi do UE oraz NATO; idea ciekawa, ale na razie brak jest nie tylko jakichkolwiek konkretów, lecz przede wszystkim pozytywnego odzewu ze strony potencjalnych uczestników tego przedsięwzięcia.

Cyfrowe świadectwa szczepień i nowe warianty Covid-19

Australijczycy w pełni zaszczepieni przeciwko COVID-19 mogą teraz używać cyfrowego certyfikatu jako dowodu szczepienia.  Może być używany jako "paszport szczepionkowy"  czyli np.  pozwolenie na podróż lub dostęp do miejsc lub usług w ramach ograniczeń pandemicznych tak jak to wprowadza się już w Chinach, Izraelu czy Unii Europejskiej.  Problem w tym, że jak dotychczas w pełni zaszczepionych (dwie dawki)  w Australii jest zaledwie 2.7 %  osób, podczas gdy w USA 42%, Izraelu 60%, Mongolii 50%, Wielkiej Brytanii 43%,  UE - średnio 23%  w tym w Polsce 25%. 

Jak podaje portal ABC News certyfikat jest generowany automatycznie i dostępny w aplikacji Express Plus Medicare. Ale nie jest jasne, czy może być używany jako „paszport szczepionkowy” poza ograniczeniami związanymi z koronawirusem.

niedziela, 13 czerwca 2021

Konrad Rękas: 3:0 dla Łukaszenki

Vladimir Putin and Alexander Lukashenkotook part
 in a friendly ice hockey match.
Krasnaya Polyana 2020. 
Fot. www.kremlin.ru Creative Commons Attribution 4.0 Intl
.
Dlaczego Aleksander Łukaszenko reaguje bardziej zdecydowanie na zaczepki polskie niż np. Włodzimierz Putin, choć przecież to Rosja jest prezentowana przez klasę polityczno-medialną III RP jako wróg główny i to już od wielu lat?

Szakal z kompleksami

Powodów jest kilka. Przede wszystkim dla Rosji Polska niezależnie od tego co czynią i robią jej rządzący – jest zagadnieniem marginalnym. Jednym z wielu dalszorzędnych sąsiadów, jednym z byłych już niestety partnerów gospodarczych, na skalę rosyjską nawet w najlepszych latach również niewielkim. Polityka rządu w Warszawie nie jest dla Moskwy żadnym problemem, nie tylko dlatego, że… nie jest tworzona w Polsce, a dyktowana przez inne ośrodki, Chodzi także o dysproporcję skali. III Rzeczpospolita przy całym wysiłku politycznym, dyplomatycznym, propagandowym, ba, nawet militarnym – nie byłaby w stanie w istotny sposób wpłynąć na sytuację jednego nawet rosyjskiego obwodu, na jedno zagadnienie odczuwalne czy choćby zauważalne przez Rosjan. To po prostu nie ta skala.

sobota, 12 czerwca 2021

Za nasz i wasz 17 września

Minsk, Victory Square.
Fot. Wikimedia - public domain
Może to infantylna przekora, ale kiedy ktoś robi coś z wyraźną intencją wyprowadzenia mnie z równowagi – szczególnie staram się zachować spokój. Reakcja na dekret Alaksandra Łukaszenki o ustanowieniu 17 września Dniem Jedności Narodowej dowodzi, że polska klasa polityczna – a także komentariat – są wyraźnie wolne od tego typu infantylizmu.

Podpisany przez Łukaszenkę dekret wywołał dokładnie takie reakcje, na jakie białoruski prezydent liczył – po obu stronach naszej politycznej barykady. „Łukaszenka ustanowił nowe święto narodowe. W rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę” – donosi już w tytule „Gazeta Wyborcza”. „Łukaszenko ogłasza nowe święto w rocznicę inwazji na Polskę” – Onet. „Białoruski dyktator chce upamiętnić najazd na Polskę z 17 września. To odgrodzenie swojego narodu murem kłamstwa i nienawiści” – rozwija myśl, także w tytule, portal braci Karnowskich www.wPolityce.pl.

Polska energia. Czy stać nas na samodzielną politykę?

Elektrownia Turów.
Fot. Wolkenkratzer (Wikimedia commons)
Jest śmiesznie, a robi się strasznie! Czy stać nas na samodzielną politykę? Przynajmniej na tyle samodzielną, żebyśmy byli w stanie zapewnić sobie energię elektryczną, paliwo i żywność – dzisiaj i dla przyszłych pokoleń, przerażająco szybko starzejącego się społeczeństwa?

Nasza opinia publiczna czuje lekkie zaniepokojenie kwestiami energetycznymi, bo okazuje się że legowiska dla myszy i nietoperzy w Danii są ważniejsze, niż podjęte wcześniej uzgodnienia z 38 mln krajem, będącym fabryką Europy. Politycy rozdymają usta, trzepoczą policzkami, nawet wydają z siebie jakieś dźwięki, jednak realnie nie ma szans na żadną realną akcję, żadne realne przeciwdziałanie. Już ustąpiliśmy Danii strefę interesów na Morzu, więc Danii nic nie interesuje, zwłaszcza, że część morska Baltic Pipe będzie ułożona (za nasze pieniądze) i będzie można nią tłoczyć gaz do Danii, z czego Dania na pewno będzie chętnie korzystać, a my się cieszyć, że chociaż to jest możliwe (inwestycja zakładała możliwość tłoczenia około 3 mld m3 rocznie gazu do Danii – bo wiadomo, że złoża norweskie są na wyczerpaniu).

piątek, 11 czerwca 2021

Polacy w Rumunii: Nowy Sołoniec

Polski zespół podczas święta w Nowym Sołońcu
Każda zamieszkana przez Polaków wieś Bukowiny charakteryzuje się innym składem etnicznym. W Nowym Sołońcu 
(rum. Soloneţu Nou), gdzie mieszka 220 polskich rodzin (ponad 720 osób), nasi rodacy stanowią blisko 98%  tamtejszego społeczeństwa. Wielu z nich, w poszukiwaniu pracy, wyemigrowało do USA, Bośni i Słowenii. Ponad zaś pięciuset, w latach 1946-1947, wróciło do Polski i osiedliło się w okolicach Dzierżoniowa na Dolnym Śląsku, gdzie nadal kultywują swoje góralskie tradycje.

Trzecia część reportażu Leszka Wątróbskiego o Polakach w Rumunii.

Nasza wieś założona została w roku 1834 – opowiadał mi prezes tamtejszego Stowarzyszenia „Dom Polski” Gerwazy Longher, obecnie także poseł mniejszości polskiej do Parlamentu Rumunii. – Pierwsi Polacy przyjechali tu z okolic Czadca, położonego na pograniczu polsko-słowackim, i osiedlili się nad rzeką Solaniec. Pierwsze lata nie były łatwe. Trzeba było karczować lasy i budować domy.

Obrońca praw człowieka aresztowany w Polsce

 Polski kontrwywiad aresztował znanego działacza na rzecz praw człowieka, Janusza Niedźwieckiego pod zarzutem „działania na rzecz interesów rosyjskich” w Polsce i strukturach Unii Europejskiej. Aresztowany przetrzymywany jest bez kontaktu z rodziną i bez prawa do adwokata, wiadomo jednak, że nie przyznaje się do żadnej winy.

Janusz Niedźwiecki to współzałożyciel European Centre for Democracy and Human Rights, organizacji międzynarodowej zajmującej się monitorowaniem procesów demokratycznych na całym świecie. Z jej ramienia prowadził misje obserwacyjne wyborów na terenie byłych republik Związku Sowieckiego, znany był także ze swojej aktywności na rzecz ujawnienia zbrodni dokonywanych przez nazistowskie bataliony ochotnicze w Donbasie.

środa, 9 czerwca 2021

Stanisław Lewicki: Czy dziś warto stać się Zachodem?

Kilka dni temu Onet opublikował tekst „Stańmy się w końcu Zachodem”. Jednym z autorów jest Witold Jurasz, którego opinie na temat polskiej polityki zagranicznej, są często godne uwagi i zastanowienia. I to mnie pewnie skłoniło do przeczytania tego tekstu, który warto jest poznać choćby dlatego, że podobne pragnienia, w kwestii bardziej zdecydowanego naśladowania Zachodu, wyraża chyba sporo mieszkańców naszego kraju. Możemy się tam dowiedzieć co tych ludzi do tego skłania i czego oczekują po tym, już nie tylko zbliżeniu, ale zespoleniu się z Zachodem.

Sama forma publikacji Onetu najbardziej przypomina dawny pamflet polityczny, który, używając przerysowanych środków wyrazu i takiejże argumentacji, chce zwiększyć ilość zwolenników jakiejś opcji i jednocześnie postawić jej przeciwników w możliwie najgorszym świetle. Najczęściej jednak nie spełnia to oczekiwań autorów, gdyż przekonuje tylko już przekonanych, a odrzuca tych umiarkowanych i wahających się, gdyż oni mogą zwrócić uwagę tylko na racjonalną argumentację, a nie przesadę i wylewanie emocji.

poniedziałek, 7 czerwca 2021

Koło Polek z Południowej Australii na rzecz cierpiących na raka

Wspólnie wokół stołu członkinie Koła Polek
Koło Polek w Południowej Australii jest najstarszą organizacją kobiecą na naszym kontynencie, działającą bez przerw przez 67 lat w nieustającej pracy charytatywnej na rzecz potrzebujących pomocy. Zapoczątkowane w 1954 roku z myślą o Polakach fizycznie i emocjonalnie okaleczonych drugą wojną światową i rozsianych po całym świecie, Koło Polek kierowało się chrześcijańską myślą: nagich odziać, głodnych nakarmić, cierpiącym ulżyć, smutnych pocieszyć i osieroconych przygarnąć.

Z czasem Koło Polek poszerzyło swoją działalność na rzecz wielokulturowej społeczności Australii, zawsze pamiętając o Rodakach tu i wszędzie na świecie. W dzisiejszej dobie Koło Polek jest uznaną charytatywną organizacją Południowej Australii włączającą się we wszystkie akcje pomocy na rzecz potrzebujących.

Tym razem na rzecz cierpiących na choroby spowodowane rakiem Koło Polek podjęło inicjatywę Australian Biggest Morning Tea kontynuując tradycje Herbatki w 2019r (w 2020 r z powodu Covidu herbatka się nie odbyła), na której zebrano $800.

niedziela, 6 czerwca 2021

50 lat Światowego Festiwalu Chórów Polonijnych w Koszalinie

 Wydana przez Archiwum Państwowe w Koszalinie publikacja "Koszalińska tradycja. 50 lat z rozśpiewaną Polonią" to podsumowanie jednego z najstarszych i najbardziej znanych miejskich festiwali - Światowego Festiwalu Chórów Polonijnych, który od 1990 roku organizuje Koszaliński Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

„Jest na świecie takie miejsce, w którym wciąż możemy się cieszyć pięknem chóralnego śpiewu. Tym miejscem jest Koszalin” - mawiał Prof. Andrzej Stelmachowski, pierwszy prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".

sobota, 5 czerwca 2021

Polacy w Rumunii: Kaczyka czyli "Bukowina w pigułce"

Osada Kaczyka w Rumunii. Fot. L.Wątróbski
Kaczyka to najbardziej wymieszana dziś etnicznie i kulturowo osada, w której nadal mieszkają Polacy. Żyje w niej około 300 rodzin, w których przynajmniej jedna strona jest pochodzenia polskiego, 400 rodzin rumuńskich i 30 ukraińskich. Wielu też Polaków i Ukraińców skoligaconych tam jest z Niemcami. Kaczyka – „Bukowina w pigułce” nazywana jest także Kaczycą oraz po rumuńsku Cacica i znana jest w całej niemal Rumunii z kopalni soli oraz katolickiego sanktuarium maryjnego.

Druga część reportażu Leszka Wątrobskiego o Polakach w Rumunii.

Dawniej w pobliżu słonego źródła stało jedynie kilka nędznych chałupek, a okolica była prawie bezludna i porosła gęstym lasem. Na pobliskich bagnach gnieździły się dzikie kaczki, skąd najprawdopodobniej wzięła się jej dzisiejsza nazwa.

piątek, 4 czerwca 2021

Roman Pratasiewicz ujawnia nagą prawdę

Roman Pratasiewicz.
kadr z 1.5 godzinnego wywiadu telewizyjnego
bialoruskiej stacji ONT 
Zatrzymany 23 maja w samolocie Ryanair Roman Pratasiewicz udzielił wywiadu białoruskiemu kanałowi telewizyjnemu ONT, w którym potwierdził, że od razu przyznał się do stawianych mu zarzutów ws. nawoływania do organizowania niesankcjonowanych akcji po wyborach prezydenckich na Białorusi. Oświadczył, że "Dom Białoruski" w Warszawie kontroluje praktycznie cały program opozycji na Białorusi za pośrednictwem premiera Polski Mateusza Morawieckiego.

Pratasiewicz – jak sam przyznał – podczas nieprzewidzianego lądowania samolotu w Mińsku był zszokowany, więc nie miał czasu na usunięcie wszystkich danych z telefonu.

- Pierwszym zadaniem było po prostu się uspokoić. Jest to chyba porównywalne z uczuciem, gdy wchodzisz na szafot. Tylko w moim przypadku ja na nim lądowałem. Bo zrozumiałem, że będę musiał odpowiedzieć za to, co zrobiłem i za te wszystkie szkody, które wyrządziłem krajowi – przyznał.

Dodał, że sądził, iż grozi mu kara śmierci, ponieważ na Białorusi został wpisany na listę osób zaangażowanych w terroryzm. Ponadto przyznał się do wzywania do protestów w sierpniu 2020 roku.

Zimowy Karnawał – Obchody Dnia Dziecka PolArt Sydney

Taneczna podróż z Yvonne Kower
dla najmłodszych w Dniu Dziecka w Ashfield.
Fot. PolArt
 Z okazji tegorocznego Dnia Dziecka PolArt Sydney zorganizował w niedzielę 30 maja 2021 w Pratten Park Ashfield, uroczysty Zimowy Karnawał, aby wspólnie świętować dzień wszystkich polskich dzieci i młodzieży w Sydney.

 W tym wyjątkowym dniu pokazane zostało wszystko co jest najpiękniejsze w polskiej kulturze: tańce folklorystyczne, muzyka, pieśni oraz poezja. Miały również miejsce warsztaty plastyczne i edukacyjne dla wszystkich grup wiekowych dzieci i młodzieży, a także gry i zabawy karnawałowe. Nie zabrakło degustacji polskich przysmaków oraz wielu innych atrakcji!

Myśl o Białorusi na tle lekcji z Ukrainy

Wobec Białorusi należy odnosić się tak jak sami chcielibyśmy być traktowani. Nic więcej, nic mniej! Tyle wystarczy! Po prostu zastosować zasadę wzajemności wobec sąsiada i najzwyczajniej po sąsiedzku z nim żyć. W tym oczywiście nie mieści się finansowanie mediów antypaństwowych, ani nakładanie sankcji czy zrywanie współpracy gospodarczej. Pomijając już tak oczywistą sprawę, jak prawo tranzytu, na którym również sami korzystamy przez sąsiedzkie terytorium, ciągle przyjaznej nam Białorusi.

To może zszokować wielu z naszych czytelników, jak również jest zupełnie przeciwne głównym nurtom obecnym w naszych mediach na temat Białorusi – ale z naszej perspektywy, zupełnie nie ma znaczenia, nie ma absolutnie najmniejszego – kto na niej rządzi. Jeżeli jednak jest to Prezydent, który przez praktycznie trzy dekady gwarantuje niezależność i niepodległość tego państwa, to naprawdę możemy mówić o bardzo pozytywnym scenariuszu. Z tej przyczyny, ponieważ na mapie Europy Środkowej jest jeszcze jeden – bardzo ważny gracz, niesłychanie silnie stabilizujący relacje i możliwości prowadzenia gry. Białoruś, jako kraj niepodległy o znaczącym potencjale, jest buforem pomiędzy Rosją, a Unią Europejską, z czego Białorusini powinni czerpać korzyści i zyski, a nie mieć sankcje.

czwartek, 3 czerwca 2021

Złe wieści z Tel Awiwu

Yair Lapid and Naftali Bennett
Photo Credit: Yossi Zeliger/Flash 90
 Izraelu ostatecznie dobiegła końca 12-letnia era Binjamina Netanjahu. Nową koalicję rządzącą tworzą Jair Lapid oraz Naftali Bennett. Obaj panowie są znani w Polsce z awantury, jaką rozpętali w Izraelu po uchwaleniu przez Sejm nowelizacji ustawy o IPN w styczniu 2018 r.

Lapid twierdził wtedy, że „były polskie obozy śmierci i żadne prawo nigdy tego nie zmieni”. Mówił, że jego babcię zabili rzekomo Niemcy i Polacy, chociaż jest to nieprawda, ponieważ jego dziadkowie od strony matki wyemigrowali z Rumunii do Palestyny w 1934 r. i tam urodziła się matka Lapida. Bennett z kolei twierdził, że „polski naród miał swój udowodniony udział w mordowaniu Żydów w czasie Holokaustu” i krytykował polsko-izraelską deklarację przyjętą po wycofaniu się Polski z nowelizacji ustawy o IPN za to, że „opisuje rzekome systematyczne działania rządu polskiego na uchodźstwie i innych Polaków, w celu pomocy członkom narodu żydowskiego. Zapis ten nie jest zgodny z rzeczywistością. Polskie działania były nieliczne i nie miały charakteru centralnego”.

środa, 2 czerwca 2021

Wymazane historie: Dziedzictwo Rąblowa

14 maja 1944 roku pod Rąblowem miała miejsce jedna z największych bitew partyzanckich na ziemiach polskich. Pomnik ku czci poległych partyzantów w Rąblowie.
 Rzeźba autorstwa Stanisława Strzyżyńskiego. Fot. fb
W dniu 14 maja 2021 roku minęła kolejna rocznica bitwy pod Rąblowem, w której połączone oddziały Armii Ludowej, Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, wspomagane przez partyzantów radzieckich stawiły skuteczny opór oddziałom Wehrmachtu i 5. Dywizji Pancernej „Wiking”. Niestety w III RP pamięć o bitwie pod Rąblowem nie jest kultywowana przez czynniki oficjalne.

W bitwie brało udział około 2000 żołnierzy niemieckich pod dowództwem Jakoba Sporrenberga, a po stronie polskiej około 900 partyzantów – w tym 600 żołnierzy Armii Ludowej, 50 żołnierzy Armii Krajowej, 50 żołnierzy Batalionów Chłopskich i 200 partyzantów radzieckich. Połączonymi oddziałami polskimi dowodził Mieczysław Moczar. Z uwagi na znaczną dysproporcję sił, zarówno biorąc pod uwagę stan liczebny oddziałów jak i uzbrojenie, bitwa okazała się dużym sukcesem sił polskich – partyzanci polscy zdołali wyjść z okrążenia niemieckiego. Bitwa pod Rąblowem* była nie tylko sukcesem wojskowym, lecz miała także znaczenie symboliczne – stanowiła bowiem jeden z nielicznych przykładów zgodnego współdziałania formacji wojskowych różniących się ideowo i politycznie. Poczucie patriotyzmu i obowiązku obrony ojczyzny było silniejsze od uprzedzeń, animozji, a nawet otwartej wrogości.

wtorek, 1 czerwca 2021

Holocaust polskiego duchowieństwa

Bp. Antoni Nowowiejski jeden
z 2 tys. poskich duchownych
zamordowanych przez Niemców
w okupowanej Polsce.
Mija 80 lat od zamordowania przez Niemców biskupa płockiego Antoniego Juliana Nowowiejskiego (1858-1941). Był on profesorem i rektorem Seminarium Duchownego w Płocku, otrzymał godność kanonika płockiego, pełnił funkcję wikariusza generalnego diecezji. W latach 1903–1908 był prepozytem płockiej kapituły katedralnej.

Co piąty polski ksiądz diecezjalny został zamordowany przez Niemców w okupowanej Polsce. W obozach zginęło czterech biskupów – oprócz bpa diecezjalnego Antoniego Juliana Nowowiejskiego – trzech biskupów pomocniczych: Władysława Gorala z Lublina w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, Leona Wetmańskiego z Płocka w obozie zagłady w Działdowie i Michała Kozala z Włocławka w obozie koncentracyjnym w Dachau.