polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

piątek, 30 kwietnia 2021

Stanisław Lewicki: Ukraiński węzeł gordyjski

Wlodymyr Zenenski. Fot. printscreen laRepubblica
Ostatnio Ukraina znowu jest na czołówkach mediów, a to z racji możliwego wznowienia operacji militarnych na terenie tego kraju, lub w jego otoczeniu. Wynikło to z powodu kompletnej blokady realizacji porozumień mających zaprowadzić pokój w regionie Donbasu.

W tym procesie pokojowym najważniejsze jest porozumienie wynegocjowane w Mińsku w roku 2015 (protokół Mińsk II) i uszczegółowione w tzw. formule Steinmeiera w roku 2019, przewidującej przeprowadzenie wyborów samorządowych na terenach kontrolowanych przez samozwańcze republiki Donbasu i następnie, po ich zatwierdzeniu przez OBWE, przeprowadzenie zmian w konstytucji Ukrainy polegających na nadaniu autonomii tym terenom i następnie przekazanie Ukrainie kontroli nad granicą z Rosją.

Nowy prezydent Ukrainy Zełenski wiązał z tym projektem duże nadzieje na zakończenie wojny, jednak w kraju doszło do ostrych protestów, które wywołały siły polityczne uważające te porozumienia za kapitulację wobec Rosji i zdradę interesów Ukrainy. Zamiast procesu politycznego uważali oni za możliwe zbrojne opanowanie terenów DNR i LNR.

Tego rodzaju opcja byłaby naśladowaniem wydarzeń podczas wojny w Jugosławii, gdzie w roku 1995 siły chorwackie pod wodzą generała Ante Gotoviny, w błyskawicznej operacji militarnej, opanowały tereny  Republiki Serbskiej Krajiny, zamieszkałe przez Serbów, którzy nie chcieli chorwackiej władzy na swoich ziemiach. Skutkiem tej operacji było wygnanie około 200 tys. Serbów ze swoich domostw, co w dzisiejszych czasach jest uznawane za zbrodnię  wojenną. Generał Gotovina był potem ścigany, sądzony i skazany przez trybunał haski, ale finalnie go uniewinniono. Można by oczekiwać, że zajęcie Donbasu przez Ukrainę skutkowałoby podobnym wygnaniem jego mieszkańców opowiadających się za Rosją.

Wydarzenia z ubiegłego roku, kiedy to Azerbejdżan, w krótkiej wojnie, odzyskał tereny kontrolowane przez Ormian wokół Górnego Karabachu, jeszcze bardziej zwiększyła apetyty nacjonalistycznych sił na Ukrainie na podobne rozwiązanie. Ujawnił się też kandydat na ukraińskiego Gotovinę. To bez wątpienia generał ukraińskich sił specjalnych Siergiej Krivonos, były już zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, mający ambicje polityczne i opowiadający, że już w 2014 roku było możliwe zbrojne odzyskanie Krymu z rąk rosyjskich, ale zostało to ponoć udaremnione, jakżeby inaczej, przez zdradę. Krivonos został usunięty ze stanowiska przez Zełenskiego, gdyż otwarcie krytykował jego politykę i parł do konfrontacji z Rosją.

Zwolennicy siłowego odzyskiwania terytoriów zdają się nie brać pod uwagę, że Rosja to nie jest Serbia, ani Armenia, a jest to zawodnik zupełnie innej wagi. Tym niemniej, na początku obecnego roku, po zatrzymaniu procesu pokojowego i eskalacji incydentów zbrojnych, Ukraina postanowiła wywrzeć militarną presję na donbaskie republiki i zaczęła ściągać oddziały w rejon konfliktu.

Leonid Krawczuk, były prezydent i przedstawiciel Ukrainy w tzw.  Trójstronnej Grupie Kontaktowej (TGK) ds. Uregulowania sytuacji w Donbasie, buńczucznie oświadczył, że jeśli „rosyjscy okupanci” nie przyjmą ukraińskiego planu uregulowania sytuacji w Donbasie, strona ukraińska przejdzie do bardziej zdecydowanych działań.

Kogo jak kogo, ale Rosji nie da się zastraszyć eskalacją napięcia militarnego. Dlatego też niewielu zdziwiło to, że Putin przyjął zaproszenie to tej jego ulubionej gry i on sam także zaczął ustawiać na tej szachownicy swoje figury. Doszło do wielkiej koncentracji rosyjskich sił militarnych przy granicach Ukrainy. Według różnych szacunków mogła ona obejmować nawet 160 tys. żołnierzy, ponad tysiąc czołgów, dwa i pół tysiąca wozów bojowych, setki samolotów i dziesiątki okrętów. Zgromadzono tam elementy aż pięciu armii (1 Pancernej Gwardii, 6, 20, 41, 58), 3 dywizji powietrzno- desantowych (7, 76, 98), brygady piechoty morskiej gotowej do wykonania desantu na wybrzeże morskie Ukrainy, oraz okręty z Floty Czarnomorskiej, Bałtyckiej, Północnej i Flotylli Kaspijskiej.

Tak wielkiego nagromadzenia sił militarnych świat nie oglądał od czasu inwazji USA na Irak w 2003 roku. USA po takiej koncentracji sił zazwyczaj przystępowały do operacji militarnej, stąd też i tym razem zaczęto spekulować, kiedy nastąpi wojna i jakie tereny Ukrainy Rosja zajmie. Czy ograniczy się tylko do opanowania południowych rejonów Ukrainy (w Rosji określanych jako Noworosja), czy też sięgnie także po Kijów?

Dla sprawujących władzę na Ukrainie sytuacja stała się bardzo nerwowa i zaczęli oni poszukiwać poparcia wśród potencjalnych sojuszników, przede wszystkim w USA. Stamtąd nadeszło jedynie słowne wsparcie i nie doszło nawet do oczekiwanego wysłania dwóch amerykańskich okrętów na Morze Czarne, co było wielkim zawodem.

Bardzo bolesne dla Ukrainy było także zachowanie Kanady, tradycyjnie wspierającej Ukrainę z uwagi na silną pozycję diaspory ukraińskiej w tym kraju. Otóż, jak w dniu 16 kwietnia podała stacja CBC, Kanada postanowiła zawiesić działalność własnej wojskowej misji szkoleniowej na Ukrainie, po tym jak pojawiły się tam przypadki zarażenia koronawirusem.

145 lat temu, w swoim słynnym przemówieniu w Reichstagu, kanclerz Otto Bismarck powiedział, że  Bałkany „nie są warte kości jednego pomorskiego grenadiera”. Dziś rząd Kanady daje do zrozumienia, że Ukraina nie jest warta by, poprzez ryzyko zachorowania na Covid, narazić zdrowie jakiegoś kanadyjskiego żołnierza. Co ciekawe, Bismarck wygłosił te słowa w sytuacji mocno podobnej do obecnej. Wtedy, w roku 1876, Rosja rozpoczęła wojnę z Turcja w obronie Bułgarów i wkroczyła na Bałkany, czym naruszała ówczesną równowagę sił. Mocarstwa zachodnie zastanawiały się jak na to zareagować. Jak widać, ówczesna ocena Bismarcka jest i dziś podzielana przez państwa Zachodu, choć tylko Kanada dała temu wyraz tak dobitnie.

To i dla Polski powinien być temat do przemyśleń.  W dniu 16 kwietnia Zełenski poleciał do Paryża na rozmowy z Macronem i Merkel, ale wszystko wskazuje, że nie uzyskał tam jakiegoś istotnego wsparcia.  Niezadowolony z tego, Zełenski wezwał USA, Wielką Brytanię i Kanadę do włączenia się w negocjacje celem zakończenia kryzysu w Donbasie. Ukraina zwróciła się także do Niemiec o przekazanie broni defensywnej, ale znając stanowisko obecnego rządu niemieckiego, jest raczej bardzo mało prawdopodobne by Ukraina  broń od Niemiec otrzymała.

Widząc, że znajduje się w matni Zełenski wpada na coraz bardziej dziwne pomysły, jak choćby ten ostatni, by spotkać się z Putinem w … Watykanie.  Wobec braku pozytywnych efektów swoich działań, prezydent Zełenski wyraźnie spuścił z tonu oświadczając, że  „ukraińska armia jest zdolna do tego, by stawić opór komukolwiek, ale Ukraina wybrała dyplomatyczną ścieżkę reintegracji swoich terytoriów”.

Tymczasem w dniu 22 kwietnia minister obrony Rosji, Siergiej Szojgu, zakomunikował dość nieoczekiwanie o zakończeniu ćwiczeń wojskowych na Krymie i rozpoczęciu wycofywania części sił do miejsc stałego stacjonowania. Wywołało to wyraźną ulgę i przekonanie, że do otwartej wojny jednak teraz nie dojdzie. Można przypuszczać, że było to wynikiem pewnych uzgodnień w relacjach Moskwa-Waszyngton-Paryż-Berlin, w wyniku których Rosja otrzymała wiarygodne zapewnienie, że Ukraina nie spróbuje militarnie rozwiązać problemu Donbasu.

Ta rosyjska wielka koncentracja sił zbrojnych miała ostatecznie nieoczekiwany efekt deeskalacyjny i pokazała radykalnym politykom na Ukrainie, że żadne inne państwo nie jest skłonne militarnie angażować się po ich stronie i zwyczajnie zaryzykować wojnę. W ten sposób jedyną opcją dla Ukrainy jest przyjęcie i wypełnienie zapisów dotychczasowych uzgodnień z Rosją, porzucając jednocześnie mrzonki o rozwiązaniu militarnym.

Być może Zełenski wykorzysta tę sytuację jako już ostatnią szansę na to, by proces pokojowy w końcu doprowadzić do końca. Jeśli to się mu po raz kolejny nie uda, to będzie to jego główna porażka jako polityka, gdyż szedł on do wyborów z hasłem zakończenia wojny. Wtedy Rosja i tak w końcu przetnie ukraiński węzeł gordyjski przy pomocy środków będących w dyspozycji ministra obrony Szojgu. Coraz mniej obserwatorów życia politycznego nadal uważa, że obecny stan rzeczy da się jeszcze długo przeciągać.

Stanisław Lewicki

konserwatyzm .pl


1 komentarz:

  1. Coś nie dociera do Polaków za pierwszym razem, Ukraińcy mogą powtórzyć

    OdpowiedzUsuń

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->