|
Konferencja Pokojowa w Rydze. Pierwsze posiedzenie plenarne; przy stole po lewej stronie – delegacja rosyjska, po prawej delegacja polska ze Stanisławem Grabskim na czele. Fot. Wikimedia commons (prawa aut. Magdalena Poznańska lic.CC-BY-SA 3.0) |
Traktat ryski, kończący wojnę pomiędzy Polską a sowiecką Rosją i Ukrainą, został podpisany 100 lat temu - 18 marca 1921 roku w Rydze. Jak przebiegały rokowania i jak porozumienie oceniane jest przez historyków? Czy strona polska uzyskała w stolicy Łotwy wszystko, co mogła wówczas osiągnąć? Historyczna analiza Piotra Bejrowskiego z portalu Histmag.org.Bitwa warszawska i późniejsza operacja niemeńska były wielkim sukcesem polskiego oręża i być może, jak twierdził brytyjski ambasador w Berlinie lord D’Abernon, „uratowały Europę Środkową, a także część Europy Zachodniej przed o wiele groźniejszym niebezpieczeństwem: fanatyczną tyranią sowiecką”. Otwarcie do porażki przyznał się sam Włodzimierz Lenin:
Polacy widzieli w czerwonoarmiejcach nie braci i wyzwolicieli, ale wrogów. Polacy myśleli i działali nie jak przystało na socjałow i rewolucjonistów, ale jak nacjonaliści i imperialiści. Ta rewolucja, na którą liczyliśmy w Polsce, nie powiodła się. Robotnicy i chłopi powstali w obronie swojego klasowego wroga, pozwalając, aby nasi dzielni żołnierze z Armii Czerwonej umierali z głodu, zapędzani w zasadzki, pobici na śmierć. […] Nie, myśl o cierpieniach, jakie przyniosłaby następna wojenna zima, była nie do zniesienia. Musieliśmy zawrzeć pokój. (cyt. za: N.Davies, Boże igrzysko...)