Ikona św. Mikołaja |
Święty
Mikołaj urodzony
około 280 roku w Patarze w Azji Mniejszej, w dzisiejszej Turcji, był biskupem Myry i świętym kościoła katolickiego i prawosławnego, gdzie nazywają go św.
Mikołajem Cudotwórcą. Cudotwórca bo ratował żeglarzy i miasto od głodu. Odwagą
i sprawiedliwością wykazał się też ratując od śmierci niesłusznie skazanych
urzędników cesarskich.
Św. Mikołaj to postać historyczna. Był jedynym dzieckiem bardzo zamożnych rodziców, którzy wiele lat modlili się o jego narodziny. Mimo iż był jedynakiem, to jednak od najmłodszych lat odznaczał się wielką wrażliwością na ludzką biedę oraz niezwykłą pobożnością. Te przymioty sprawiły, że został wybrany biskupem Myry, które było stolicą jego rodzinnej prowincji.
Myra to starożytne miasto leżące w Turcji. Miejscowość ta jest sama w sobie interesująca turystycznie. Tam znajdują się bowiem ruiny starożytnego miasta, z których na szczególną uwagą zasługuje amfiteatr rzymski, uważany za największy w Licji (prowincja Turcji). Malowniczym widokiem są też grobowce wykłute w skale, uważane za najbardziej unikalne nekropolie w całej Anatolii. Położone są one na niewiarygodnej wysokości. W starożytnej Licji istniał zwyczaj chowania zmarłych w wysoko położonych miejscach, ponieważ wierzono, że w ten sposób łatwiej dostaną się oni do nieba.
Kościół św. Mikołaja w Mira |
Ołtarz, przy którym św. Mikołaj odprawiał nabożeństwa |
Wejście do odbudowywanego kościoła św. Mikołaja |
Kościół św. Mikołaja, freski |
Warty zobaczenia jest ponadto sarkofag św. Mikołaja w kościele w Myrze, w którym pierwotnie spoczywały jego szczątki. Jednak w roku 1087 relikwie zostały skradzione przez włoskich piratów i przeniesione do miasta Bari, gdzie znajduje się do dnia dzisiejszego. Niedawno Turcja zwróciła się z prośbą do władz włoskich o zwrot szczątków doczesnych świętego. Turecki minister kultury powiedział, że jego kości powinny znaleźć się w Turcji, a nie w mieście piratów. Turcja zamierza otworzyć w Demre muzeum poświęcone świętemu, gdzie jego szczątki byłyby najważniejszym eksponatem.
Sarkofag św. Mikołaja, w którym pierwotnie spoczywało jego ciało |
Jako biskup
Mikołaj miał większe możliwości działania. Zasłynął wówczas z opieki nad
ubogimi, którą prowadził w niezwykle dyskretnie, często anonimowo. Źródłem
finansowania tej działalności był jego rodzinny majątek. Szczególną opieką
święty otaczał jednak małe dzieci, które otrzymywały od niego często drobne upominki. Znane
jest też jego miłosierdzie wobec więźniów i skazańców, za którymi potrafił
wstawiać się nawet u władz cesarskich.
Tradycja przekazała nam kilka legend na jego temat: o podrzuceniu przezeń posagu trzem ubogim siostrom i o tym, jak swymi modlitwami uratował rybaków podczas burzy na morzu. Święty doświadczył także prześladowań, które spadły na kościół za panowania cesarza Dioklecjana (284-305). Został w tym czasie nawet uwięziony.
Św. Mikołaj jest dziś patronem m.in.: Grecji, Rosji, Bari, Aberdeen, Antwerpii, Berlina, Głogowa, Miry, Moskwy, Nowogrodu, jak również bednarzy, wytwórców guzików, cukierników, gorzelników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, sprzedawców perfum, sprzedawców wina, sprzedawców zboża i nasion, marynarzy, uczonych, młynarzy, kancelistów parafialnych, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, podróżnych, rybaków, sędziów, studentów, żeglarzy, notariuszy, panien pragnących wyjść za mąż, więźniów oraz obrońców wiary przed herezją, patron pojednania Wschodu i Zachodu.
Na skutek przenikania do europejskiej tradycji elementów kultury
anglosaskiej (w szczególności amerykańskiej) także w Europie św. Mikołaj
utożsamiany jest coraz częściej z Bożym Narodzeniem i świątecznymi
prezentami.
Pomnik św. Mikołaja w Mira |
Obecny wizerunek świętego: czerwony płaszcz i czapka został spopularyzowany w roku 1930 przez koncern Coca-Cola dzięki reklamie napoju stworzonej przez amerykańskiego artystę, Freda Mizena. Rok później nowy wizerunek św. Mikołaja przygotował, także na zlecenie Coca-Coli, Huddon Sundblom. Strój ten stał się jednym z komercyjnych symboli świąt Bożego Narodzenia. Powstał też film o świętym pt „Nicholas of Myra” Geralda Hartke.
tekst i zdjęcia Leszek Wątróbski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy