Dziękujemy za Wasze życzenia świąteczno-noworoczne.
Były wicepremier i były minister finansów RP prof. Grzegorz Kołodko w Moskwie. © SPUTNIK . EWGIENIJ BIJATOW |
Dobiega końca 2020 rok. Wybitny polski ekonomista, polityk, wiceprezes Rady Ministrów i minister finansów w latach 1994-1997 i 2002-2003, wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, członek Europejskiej Akademii Nauk, profesor Grzegorz W. Kołodko uprzejmie zgodził się odpowiedzieć na pytania Sputnika i podsumować mijający rok.
Kijowscy Polacy z flagą narodową (fot. archiwum) |
-… zostałem wyświęcony przez kard. Józefa Glempa w roku 1997. Do seminarium wstąpiłem mając 31 lat. Wcześniej skończyłem weterynarię w Lublinie. Mam trochę ponad 60 lat.
Na co dzień, Fundacja działa między innymi na rzecz promocji Rzeczypospolitej Polskiej za granicą, szerzy polską kulturę i tradycje. Jej działaniem jest również wspieranie edukacji w zakresie ekologii i wykorzystania najnowszych technologii, recyklingu i odnawialnych źródeł energii, wspomaganie rozwoju techniki, wynalazczości i innowacyjności, upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości, wspieranie integracji przedstawicieli różnych krajów na płaszczyźnie naukowej, oświatowej, kulturalnej i społecznej, pomoc grupom zagrożonym wykluczeniem społecznym.
Premier UK Boris Johnson ogłasza pojawienie się w Londynie nowej mutacji koronawirusa. Fot. printscreen YT |
Mutację odkryto w Wielkiej Brytanii w połowie grudnia. Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że nowy SARS-CoV-2 rozprzestrzenia się szybciej niż zwykle i stał się dominujący w Londynie. Brytyjski premier Boris Johnson powiedział, że szczep jest o 70 proc. bardziej zaraźliwy niż pierwotna wersja.
AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 93.
Jak wspominałem, zawsze kochałem wodę, morza i oceany. Zawsze wydawało mi się, że na morzu łatwiej można, pełną piersią poddychać; poczuć się tam prawdziwie swobodnym, między niebem pełnym słońca i gwiazd a bezmiarem wody w ciągłym ruchu. Uwielbiam zwłaszcza podróże statkami pasażerskimi, uważam, że to najlepszy sposób zwiedzania świata...no i robi się to wszystko...razem z własnym pokojem, łazienką. Na statkach pasażerskich i w swoich podróżach życia spotkałem wiele znakomitości i znanych osób: wymienię kilka nazwisk.
Graf. NSWHealth tweeter |
Rejon Plaż Północnych (Northen Beaches) w Sydney zamieszkuje około 250 tys. osób, którym władze stanowe nakazały pozostać w domach do poniedziałku i zrobić testy na koronawirusa po pojawieniu się niepokojących symptomów. Prawdopodobnie do serii nowych infekcji doszło początkowo w dwóch klubach na plaży Avalon w północnych przedmieściach Sydney, ale wskazano też ponad 30 innych miejsc, które mogły stać się "wtórnym centrum" zakażenia - donosi Reuters.
Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłasza narodową kwarantannęod 28 grudnia. Fot. printscreen YT |
Rząd zdecydował, że powróci obowiązek 10-dniowej kwarantanny dla wszystkich osób, które przyjeżdżają do Polski między 28 grudnia a 17 stycznia, czyli podczas narodowej kwarantanny. Szef resortu zdrowia sprecyzował, że chodzi o osoby, które przyjadą z zagranicy transportem zorganizowanym.
To był wyjatkowy rok – wyjątkowe też było jego zakończenie... W związku z pandemią koronawirusa niemożliwe było, abyśmy na przestrzeni bieżącego roku mogli spotkać się razem jako szkolna społeczność na różnych uroczystościach, które tradycyjnie jednoczą naszą grupę uczniów, nauczycieli i rodziców. Rodzice nie mogli fizycznie uczestniczyć na apelach z okazji Dnia Matki, Dnia Ojca, czy innych wydarzeniach, w czasie których świętowaliśmy 100 rocznicę „Cudu nad Wisłą”, czy 102 rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości.
Ogromnie zależało mi, aby na uroczystości rozdania świadectw nasza szkolna rodzina mogła być w komplecie. I znalazł się sposób, znalazło się rozwiązanie 😊 Nie po raz pierwszy już z pomocą przyszedł Ojciec Sławek Płonka – proboszcz parafii p.w. Niepokalanego Poczęcia w Eagle Vale, który otworzył dla nas nie tylko swoje wielkie serce, ale także drzwi swojego kościoła.
Joe Biden - uzyskał większośc elektorskich głosów, co oznacza, że będzie kolejnym prezydentem USA Fot. G.Skidmore - Wikimedia commons |
Dotychczas pewne jej osobliwości, odróżniające ją od modeli i standardów, praktykowanych w Europie, były traktowane jak dziwactwa olimpijskich bogów, którzy mogą sobie pozwalać na pewne zachowania, jakie zwykłym śmiertelnikom nie są dozwolone, bo przecież amerykańska demokracja była niepodważalnym wzorcem dla całego świata. I teraz, z uwagi na to, że te nieprawidłowości zostały mocno nagłośnione, to się skończyło. Wszyscy dowiedzieli się, jak przebiegają wybory w Ameryce, i większość musiała skonstatować, że gdyby w normalnym państwie europejskim coś takiego miało miejsce, to w żadnym wypadku nie można by takich wyborów uważać za uczciwe i przejrzyste.
Fot. enriquelopezgarre - Pixabay |
Jak podkreśliła dr Rudnik, epidemia dotknęła każdego z nas z osobna. "To, z czym się mierzymy, to długotrwały, przewlekły stres, który sieje ogromne spustoszenie w naszym organizmie pod wieloma względami - wpływa na nasze funkcjonowanie poznawcze, neurologiczne, a także układ immunologiczny" – powiedziała.
Polska zagrała razem z Węgrami o dużą stawkę. Jedni twierdza, że tę walkę przegraliśmy, inni, że daliśmy się rozegrać Orbanowi, który miał do załatwienia konkretne sprawy i to mu się udało. Chodzi o to, że Orban obawiał się, że powiązanie praworządności z funduszami unijnymi dotyczy przede wszystkim kwestii ich wydawania, a wobec Węgier wysuwa się zarzuty natury korupcyjnej.
Polski to nie dotyczyło, bo uznaje się, że jesteśmy w tej kwestii bardzo skrupulatni. Skoro tak, to nad nami nie wsiał żaden brukselski miecz, wisiał zaś nad Węgrami. Przy okazji tej rozgrywki obie strony, polska i węgierska, powoływały się na sentymenty historyczne, mocno zakorzenione zwłaszcza u nas. Kult Węgier jest u nas bardzo silny i ma długą historię. Przeze wiele dziesiątków lat polski obóz romantyczno-insurekcyjny uznawał Węgrów za najbliższych przyjaciół (wspólna walka w 1848 czy 1863). Po 1918 roku piłsudczycy, nienawidzący Czechów – usilenie dążyli do osłabienia państw czechosłowackiego i wzmocnienia pozycji Węgier. Jednak problem z Węgrami polegał na tym, że były one od połowy XIX wieku coraz bardziej progermańskie, co skończyło się tym, że w obu wojnach światowych walczyły po stronie Niemiec. Z punktu widzenia myśli geopolitycznej Narodowej Demokracji Węgry były więc państwem znajdującym się we wrogim Polsce obozie. Roman Dmowski zawsze wolał Czechów od Węgrów, a tzw. stara endecja do Węgier podchodziła nader ostrożnie. Dopiero w latach 30. radykalny odłam obozu narodowego ulokował Węgry tam, gdzie sanacja.
Saranda - turystyczna atrakcja Albanii nad Morzem Jońskim. Fot. L. Wątrobski |
Albania była, do roku 1990, jednym z
najbardziej zamkniętych państw Europy o marksistowskim systemie politycznym.
Dziś jest członkiem NATO (od roku 2009) i kandyduje do członkostwa w Unii
Europejskiej.
AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 92
Ciąg dalszy podróży po kraju Kiwi - Nowej Zelandii...
Kilka słów o Akaroa...
Miasteczko zostało zbudowane w połowie XIX wieku, przez Francuzów, którzy jakoś tam próbowali przejąć kontrolę wyspy przez kolonizatorów Królowej Anglii Wiktorii – no i zdecydowali wysłać do Nowej Zelandii armadę swoich żołnierzy. Desant był początkowo udany i Francuzi, zaczęli szybko rozszerzać swoje wpływy na sąsiednie tereny wyspy.
Potem jednak, żołnierze Królowej zorientowali się co do niecnych zamiarów „żabojadów” – i pogonili ich szybko w nieznane strony Polinezji... (Francuzi zrobili to podobno z rozkoszą, jako, że tam było cieplej, spokojniej i bardziej bezpiecznie. Z dala od Anglii).
Czołgi T-55 na ulicach Zbąszynia w czasie stanu wojennego Fot. Public domain |
Mieczysław F. Rakowski: „Wieczorem poszliśmy do Borowiczów na pożegnalne przyjęcie (Jurek, brat Marcina, jest lekarzem i wyjeżdża na kontrakt do Libii). Było sporo osób, m.in. Falkowska, Osmańczyk, Toeplitzowie, Podemscy i jeszcze kilkoro. Wszyscy wesoło się bawili, rozmawiano o różnych błahych i ważnych sprawach, a ja wiedziałem, że są to ostatnie godziny spokoju, że za parę godzin otworzy się nowy rozdział w historii Polski.
Siedziba Orlenu w Płocku. Fot. Wikimedia commons |
Ci z Nowogrodzkiej piali z zachwytu jak to repolonizacja i jak już dłużej nie będzie Niemiec pluł nam w twarz i dzieci nam germanił. Ci z Czerskiej, przeciwnie, że zamach na wolne media i wolność słowa i demokrację. KON-STY-TU-CJĘ jakby mniej, gdyż rzeczona konstytucja okazała się ostatnio opresyjna wobec kobiet, homofobiczna i w ogóle nie na czasie.
Gorące negocjacje w Brukseli... Fot. FB Mateusz Morawiecki |
Jak podaje RMF FM, zgodnie z przyjętym kompromisem utrzymano mechanizm powiązania wypłat unijnych środków z przestrzeganiem praworządności, ale jednocześnie przyjęto deklarację UE, która pozwala na odroczenie zastosowania mechanizmu o co najmniej 2 lata. Dokument nie ma mocy prawnej, jest to zobowiązanie polityczne.
Znoszone sukcesywnie restrykcje związane z pandemią koronawirusa w Nowej Południowej Walii - wszak od kilku tygodni mamy zerową transmisję lokalnych zakażen - pozwoliły na zorganizowanie w niedzielę, 6 grudnia trzeciego z kolei Polonijnego Biegu Niepodległości w Sydney. Podobne imprezy od 2018 roku czyli od odchodów 100 rocznicy odzyskania niepodleglości przez Polskę organizowane są w wielu ośrodkach polonijnych na całym świecie.
Tegoroczny sydnejski bieg już tradycyjnie na symbolicznym dystansie 1918 metrów miał miejsce na terenie Sportowego Klubu "Polonia" w Plumpton. Wzięlo w nim udział ok 60 osób, głównie młodych ludzi.
Wśród nich znajduje się także Janusz Sperka, działacz opozycji narodowej w latach 80-ych. Mówi on: „Przez 19 lat prowadzę walkę z Instytutem Pamięci Narodowej o prawdę. IPN zamiast mnie nagradzać za moją działalność opozycyjną w czasach PRL, wbrew faktom historycznym i dowodom – niszczy nadal moje życie w każdym jego aspekcie. IPN twierdzi, że byłem tajnym współpracownikiem …, a to nieprawda, co potwierdza kolejny piąty już wyrok sądów. Prowadzę tę walkę o to, aby zaprzestano mnie szkalować swoimi insynuacjami, a także aby nie prześladowano podobnymi podejrzeniami osób znajdujących się w podobnych do mojej sytuacji”.
Janusz Sanocki (1954 - 2020). Fot. A.Grycuk - Wkimedia commons |
Głos ws. śmierci polityka zabrał m.in. premier Mateusz Morawiecki. Na FB napisał:
Z Kedzierzyna-Koźla dobiegła bardzo smutna wiadomość o śmierci posła Janusza Sanockiego. Po ciężkiej walce przegrał bitwę z koronawirusem.
Nie zawsze się zgadzaliśmy, ale nie mam wątpliwości, że zawsze działał w zgodzie z interesem Polski i w poczuciu odpowiedzialności za Nią. Będziemy o tym pamiętać.
Spoczywaj w pokoju
Ikona św. Mikołaja |
Święty
Mikołaj urodzony
około 280 roku w Patarze w Azji Mniejszej, w dzisiejszej Turcji, był biskupem Myry i świętym kościoła katolickiego i prawosławnego, gdzie nazywają go św.
Mikołajem Cudotwórcą. Cudotwórca bo ratował żeglarzy i miasto od głodu. Odwagą
i sprawiedliwością wykazał się też ratując od śmierci niesłusznie skazanych
urzędników cesarskich.
Św. Mikołaj to postać historyczna. Był jedynym dzieckiem bardzo zamożnych rodziców, którzy wiele lat modlili się o jego narodziny. Mimo iż był jedynakiem, to jednak od najmłodszych lat odznaczał się wielką wrażliwością na ludzką biedę oraz niezwykłą pobożnością. Te przymioty sprawiły, że został wybrany biskupem Myry, które było stolicą jego rodzinnej prowincji.
AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. odcinek 91.
Z Australii – na południowy wschód – poprzez morze Tasmana – 2,000 km. Nowa Zelandia.
Pisząc o Australii oczywiście nie można pominąć Nowej Zelandii, która jest niezależnym krajem, ale też w pewnym sensie częścią Australii. Wiele podobieństw i analogii...
Przepiękny, spokojny kraj, gdzie zieleń drzew i liście jest najbardziej soczysta i kolorowa na świecie. Spędziłem tam blisko rok, z rozmaitych powodów, głównie w nadmorskiej miejscowości Akaroa, blisko Christchurch. Była to nasza baza wypadowa do zwiedzania wyspy południowej. Byliśmy wszędzie, gdzie prowadzą drogi na południe i północ.
Od Picton na górze wyspy do Invercargill na samym dole – trasa ok 1,000 km.
Mikołajkową bajkę jak najbardziej na czasie i to wcale nie tylko dla dzieci pt. Kłótnie skrzatów" opowiadajacą o świątecznych skrzatach zarażonych tajemniczym wirusem, napisała Marzanna Graff z duetu teatralnego znanego Polonii australijskiej - Mam Teatr. Bajkę czyta sam Św. Mikołaj. Kto jest nim? Pewnie się domyślacie. Zresztą zobaczcie i posłuchajcie sami.
Arkadiusz Wiśniewski - wokalista i basista legendarnych Czerwonych Gitar po sukcesie singla "Otulimy się nadzieją" przygotował nową, tym razem zimową piosenkę "Biały show", do której skomponował muzykę. Słowa napisał współpracujący między innymi z Ewą Farną, Honoratą Skarbek i Natalią Szroeder Łukasz Kleszowski.
Dziś dzieli się nową piosenką z czytelnikami Bumeranga dając nam w Australii trochę śnieżnego puchu dla ochłody w nadchodzące upale dni.
Video clip poniżej. Miłego sluchania i oglądania.
muz. Arkadiusz Wiśniewski, sł. Łukasz Kleszowski
Obraz fernando zhiminaicela z Pixabay |
Premier podkreślił, że szczepionki na koronawirusa dają szansę na powrót do normalności, ale jednocześnie wszyscy powinni się zachowywać odpowiedzialnie i nadal przestrzegać restrykcji.
„Marzenie o hołdzie dla prezydenta Trumpa w Polsce jest już nieaktualne, a zwolennicy pomysłu bagatelizują to, że kiedykolwiek był na stole” – pisze dziś amerykańska gazeta „The Washington Times”, znana z zaufanych źródeł w Pentagonie. Chodzi o pomysł dotyczący utworzenia stałej amerykańskiej bazy w Polsce o nazwie Fort Trump.
Pomysł powstania Fortu Trump pojawił się po raz pierwszy w 2018 r. podczas spotkania prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa inajbardziej jaskrawym dowodem faktu, że Polska jest wasalem USA. Nasi politycy obiecywali wówczas zainwestować ponad 2 mld dolarów, by Amerykanie rozlokowali u nas dywizję pancerną.
-„Na wysokim brzegu” to tytuł Twojej najnowszej książki. Jest to pokaźny poetycki zbiór wierszy pochodzących z okresu lat przepracowanych na pograniczu polsko-ukraińskim, choć nie tylko…
-Najnowsza moja książka „Na wysokim brzegu” jest połączeniem tematów kresowych i mazowieckich. Moi rodzice z Lubaczowa via Kudowa Zdrój, trafili do Warszawy. W stolicy ojciec krótko pracował w XI LO im. Mikołaja Reja, skąd też wyrzucono go za poglądy. I tak trafiliśmy do podwarszawskiego Wyszogrodu nad Wisłą, gdzie teraz mieszkamy. Tu ojciec założył oddział Towarzystwa Naukowego Płockiego, był jego prezesem przez 25 lat i organizował konferencje i sesje naukowe, odczyty, spotkania. Urodziłem się po wojnie w przygranicznym Lubaczowie, bo rodzina pochodziła z Kresów, ale w Wyszogrodzie nad Wisłą się wychowywałem. Stąd właśnie połączenie w tomie „Na wysokim brzegu” tych dwóch tematów. Książka ta jest chyba najdojrzalsza ideowo i artystycznie, z tych, które dotychczas opublikowałem.
Mamy już za sobą szesnasty Polski Festiwal na Federation Square. Odbył się w niedzielę, 15-go listopada. Był inny, bo wirtualny, czyli w Internecie, ale okazał się nie mniejszym sukcesem jak poprzednie. Społecznie pracujący członkowie Komitetu Organizacyjnego trudzili się kilka miesięcy, aby przygotować taki Festiwal, jakiego jeszcze nie było. Nie mieli wzorców ani wcześniejszych doświadczeń, ale wykazali niezwykłą pomysłowość, odwagę, determinację, ofiarność i talent. Nie tylko wprosili się z festiwalowymi atrakcjami do licznych mieszkań Polaków w Wiktorii, ale dzięki internetowi zagościli z nimi w polskich domach na całym świecie.
Tegoroczny Wirtualny Festiwal rozpoczął się wczesnym rankiem niedzielnym, ale nie skończył się jak zwykle o 17-tej. Będzie trwał przez wiele następnych miesięcy. Jest nadal dostępny i o każdej porze dnia i nocy wchodząc na festiwalową witrynę można nadal uczestniczyć w wielkim bogactwie różnych form polskiej kultury, muzyki, sztuki i obyczaju, kultywowanego nad Yarrą.
Kościół w Polsce szczyci się, że wziął udział w „obaleniu komunizmu”, uznaje to za swoją wielką zasługę. Tymczasem po 30 latach od obalenia tegoż „komunizmu” dobiera mu się do skóry, o wiele skuteczniej, liberalna międzynarodówka i ich oddział szturmowy w postaci LGBT. Przewidział to Prymas Stefan Wyszyński. 14 stycznia 1953 r. podczas rozmowy z Franciszkiem Mazurem, który w kierownictwie PZPR odpowiadał za sprawy Kościoła, kard. Wyszyński powiedział:
„Wracam raz jeszcze do masonerii, bo masoneria całego świata też cieszy się z waszej tezy. Oni dziś przekonują komunistów, że powinni zlikwidować Kościół w Polsce. Bo masoneria też wierzy w to, że oni zwyciężą, podobnie jak wy. Ale chcą mieć pole bez konkurentów. I dlatego dziś zachęcają komunistów: zniszczcie Kościół, pozostanie nam tylko jeden wróg – komuniści. W tej chwili komunizm jest