Obraz pedro_wroclaw z Pixabay |
Wygląda na to, że spory wokół obowiązku zakładania maseczek stają się ostatnio coraz bardziej gorące. Opinia publiczna jest podzielona, a w internecie co i rusz wybuchają gorące dyskusje. Tymczasem dowody naukowe zdecydowanie świadczą o skuteczności noszenia masek w przestrzeni publicznej. I wcale nie są kontrowersyjne.
Istnieje szereg dowodów na poparcie tezy, iż noszenie masek, aby chronić siebie i innych przed koronawirusem SARS-CoV-2 jest skuteczne.
Oto siedem ważnych faktów na temat maseczek i związane z nimi mity, po które sięgają przeciwnicy koronawirusowych restrykcji, które przeanalizowała Monika Zieleniewska z portalu Medonet.
Mit: Jeśli jestem zakażony i zakładam maskę, to narażam się na chorobotwórcze patogeny, które wydycham. Nosząc maskę, pogarszam swój stan.
Fakt: To twierdzenie pojawiło się w pseudonaukowym filmie dokumentalnym "Plandemic", jednak już dawno zostało obalone.
2. Maseczka nie obniża poziomu tlenu
Mit: W masce nie mogę oddychać. Noszenie maseczki jest niebezpieczne, bo ogranicza poziom tlenu dostarczanego do organizmu.
Fakt: Wykazano, że maseczki są bezpieczne. Od dawna używa ich personel medyczny, nie pojawiły się wraz z początkiem pandemii. Plotkę, że obniżają poziom nasycenia krwi tlenem, obaliło wielu naukowców.
Niektóre typy szczelnych półmasek przemysłowych mogą wpływać na poziom poboru tlenu, zwłaszcza gdy są noszone przez dłuższy czas. Jednak najpopularniejsze maseczki – chirurgiczne czy te uszyte z tkaniny – nie obniżają poziomu tlenu.
3. Powinno się nosić maseczkę, nawet jeśli nie mamy objawów
Mit: Jeśli czuję się dobrze, nie mam kaszlu ani gorączki, nie muszę zakładać maseczki.
Fakt: Aż 40 proc. osób zakażonych koronawirusem nie wykazuje żadnych objawów. Bezobjawowi nosiciele wirusa mogą infekować innych.
4. Maseczki chronią osoby znajdujące się w pobliżu
Mit: Tylko ci, którzy boją się zachorowania, powinni zakładać maseczkę. Jeśli jestem zdrowy i nie obawiam się wirusa, nie muszę jej nosić.
Fakt: Główną korzyścią z noszenia maseczki jest zapobieganie zakażeniom osób znajdujących się w najbliższym otoczeniu, dlatego tak ważne jest, aby wszyscy je zakładali.
Maski działają, bo zatrzymują wydychane przez nas zakaźne cząstki, zanim przedostaną się do otoczenia (i na innych ludzi). A wydychamy je za każdym razem, gdy kaszlemy, kichamy, oddychamy lub mówimy. Maski uniemożliwiają również wdychanie cząstek wydychanych przez innych.
5. Ocieplacze na szyję nie zwiększają ryzyka infekcji
Mit: Badania wykazały, że noszenie ocieplaczy na szyję (tzw. kominów), często używanych przez biegaczy, sprzyja infekcji koronawirusem. Jest bardziej niebezpieczne niż brak maseczki.
Fakt: Naukowcy z Duke University szukali dowodów na poparcie tezy, że ci, którzy noszą na szyi kominy, będą zabezpieczeni przed infekcją, nawet jeśli nie założą dodatkowo masek. Jednak ich wnioski wyrwano z kontekstu. Nie pytali, czy maski są skuteczne, ale, jak zmierzyć ich skuteczność. To kolosalna różnica, ponieważ wyniki analizy miały tylko wykazać, że ich metodologia może sprawdzić się w badaniach na większą skalę. Wiadomo, że są maseczki bardziej i mniej skuteczne, ale potrzeba wielu badań, by określić poziom skuteczności kominów.
6. Naukowcy twierdzą, że noszenie maseczki ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa
Mit: Noszenie masek to wybór polityczny, rezygnacja z wolności lub wyraz empatii. Nosząc maseczkę, nie mam praktycznie wpływu na to, czy ktoś zachoruje.
Fakt: Wyniki badań są jednoznaczne. Maski ograniczają rozprzestrzenianie się patogenu, zapobiegając w ten sposób kolejnym przypadkom COVID-19. Ostatnie badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazały, że nakłonienie wszystkich obywateli do noszenia masek, wystarczy do spowolnienia transmisji wirusa w takim stopniu, że lockdown nie będzie konieczny. Im więcej osób nosi maski, tym skuteczniej można kontrolować wirusa.
7. Maska nie zastąpi innych środków ostrożności, takich jak dystans społeczny czy mycie rąk
Mit: Jeśli noszę maskę, mogę bez obaw zbliżać się do innych ludzi lub przebywać w dużych grupach.
Fakt: Chociaż badania jasno wskazują, że maski działają, one same nie wystarczą. Eksperci zalecają dodatkowe środki ostrożności, takie jak częste mycie rąk i utrzymywanie dystansu społecznego, co najmniej dwóch metrów od innych osób. Dopiero połączenie tych wszystkich środków zapobiegawczych może znacznie zmniejszyć transmisję.
więcej: medonet .pl
więcej: medonet .pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy