polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Trybunał Konstytucyjny poinformował w poniedziałek, że Julia Przyłębska nie jest już prezesem, lecz sędzią kierującą pracami Trybunału. W grudniu kończą się kadencje trzech z 15 sędziów zasiadających w TK: 9 grudnia – Julii Przyłębskiej, a 3 grudnia – Mariuszowi Muszyńskiemu i Piotrowi Pszczółkowskiemu. Julia Przyłębska jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego od 2015 r. W grudniu 2016 r. została p.o. prezesa, a 21 grudnia 2016 r. – prezesem Trybunału. * * * AUSTRALIA: Nastolatki poniżej 16 roku życia wkrótce zostaną objęte zakazem korzystania z aplikacji społecznościowych, takich jak TikTok, Instagram, Reddit, Snapchat i Facebook. Pierwsze na świecie ustawy przeszły przez parlament australijski w piątek rano. Premier Anthony Albanese powiedział, że zakaz, który wejdzie w życie za rok, pomoże zachęcić młodych Australijczyków do pielęgnowania lepszych relacji z innymi. * * * SWIAT: We wtorek późnym wieczorem czasu koreańskiego prezydent Jun Suk Jeol ogłosił wprowadzenie stanu wojennego a następnego dnia odwołał to, po tym jak Zgromadzenie Narodowe sprzeciwiło się jego decyzji. Yoon Seok-yeol wyjaśnił wprowadzenie stanu wojennego, mówiąc, że od jego inauguracji w 2022 r. złożono 22 wnioski o impeachment przeciwko urzędnikom państwowym. * Nocą na Bałtyku przerwany został kabel telekomunikacyjny między Szwecją a Finlandią. W połowie listopada uszkodzeniu uległy kable telekomunikacyjne łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius uznał przecięcie kabli za sabotaż.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

środa, 30 września 2020

Kard. George Pell poleciał do Rzymu czyścić "Stajnię Augiasza"?

Card. George Pell (Foto: 2015) /
© CCEW - Mazur/Catholicnews.Org.Uk, CC BY-NC-SA 2.0
Po sześciu miesiącach od uwolnienia z melbourneńskiego więzienia najwyższy dostojnik Kościoła katolickiego w Australii,  Kardynał George Pell minionej nocy udał się w podróż  do Rzymu  na zaproszenie Stolicy Apostolskiej. Uważa się – jak podaje The Catholic Weekly - , że zaproszenie pochodzi od samego papieża Franciszka.

Jeśli tak, będzie to triumfalny powrót do Rzymu kardynała Pella  nastąpi zaledwie kilka dni po rezygnacji z kolegium kardynałów przez ówczesnego kardynała Angelo Becciu, który w zeszłym tygodniu ustąpił ze stanowiska w Sekretariacie Stanu po skandalu związanym z jego zaangażowaniem w sprawy finansowe Watykanu i nieudaną transakcją dotyczącą nieruchomości w Londynie.

wtorek, 29 września 2020

Janusz Sanocki: Prezes czyli Naród?

Konstytucja Rzeczypospolitej stwierdza w art. 104, że „Posłowie są przedstawicielami Narodu” i że nie wiążą ich żadne „instrukcje”. Ale to nieprawda. Okazuje się, że kontrolę nad posłami - w imieniu Narodu - sprawuje Jarosław Kaczyński.

Prezes czyli Naród?

Historia starożytnego Rzymu, dostarcza przykładów szalonych poczynań jego władców - cezarów. Kaligula konia mianował senatorem, Neron podpalił dla fantazji Rzym i nawet najbardziej odlotowe poczynania władcy były aprobowane i wykonywane przez otoczenie.
Rzecz jasna cezarowi - nikt nie mógł się sprzeciwić; bunt kończył się zawsze unicestwieniem mądrali, najczęściej śmiercią, w wyjątkowych przypadkach banicją, dla wszystkich którzy chcieli mieć własne, odrębne zdanie.

poniedziałek, 28 września 2020

Kryzys Covid-19: List otwarty belgijskich lekarzy do władz

Poniższy  artykuł został opublikowany w dniu 20 września 2020 r. na stronie AMERICAN INSTITUTE for ECONOMIC RESEARCH i zawiera pełny tekst listu otwartego belgijskich lekarzy do rządu belgijskiego. 


List wywarł wpływ na organy ds. Zdrowia publicznego nie tylko w Belgii, ale na całym świecie. Tekst może odnosić się do każdego przypadku, w którym państwa zamknęły swoich obywateli, zamiast nie ograniczając ludziom wolności pozwolić lekarzom na wykonywanie podstawowego zadania polegającego na łagodzeniu chorób.
 
Do tej pory podpisało ją 394 lekarzy, 1340 pracowników służby zdrowia i 8897 obywateli.

niedziela, 27 września 2020

Ryszard Opara: AMEN - Impresje środziemnomorskie

Myślę, że w dzisiejszych, coraz bardziej niezrozumiałych dla mnie czasach, nie ma czasu ani miejsca na uczucia czy sentymenty. Liczy się tylko to... co tu i teraz. Nieważna jest całkowicie historia ani to co było – bo przecież, tego nie można wysłać sms-em na Facebooka, Youtube ani zamienić na pieniądze. A w takiej sytuacji człowiek jest zmuszony trzymać się faktów teraźniejszości.

AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 81.

Reszta Śródziemnomorza Europy – w moich impresjach.

Europejskie wybrzeża Morza Śródziemnego to cała historia cywilizacji łacińskiej. Tutaj wszystko się zaczęło – wszystko to co mamy obecnie, w każdej gamie kolorów naszego życia.

Począwszy od Morza Egejskiego...ale o Grecji, już pisałem. Przepiękne jest wybrzeże Adriatyku a koniecznością jest zobaczyć Dubrownik, przejść się murami obronnymi, wokół całego miasta a potem napić się lokalnego wina Dingac – wyruszyć (najlepiej jakąś łódką) wokół półwyspu, który winem płynie...Wspaniałe ciche morze, błękitne niebo oraz białoskaliste wybrzeża Chorwacji – to najlepsze miejsce do spokojnych wakacji. Przynajmniej moim zdaniem - w Europie.

Stanisław Lewicki: Jaki sens ma presja na Łukaszenkę?

W środę na Białorusi nastąpiło zaprzysiężenie Aleksandra Łukaszenki na stanowisko Prezydenta Republiki Białoruś. Jako komentarz do tego wydarzenia, polski MSZ zamieścił na Twitterze następujący wpis: „MSZ odnotowuje dzisiejsze wydarzenia na Białorusi. Prezydent wybrany w niedemokratycznych wyborach nie może zostać uznany za legalnie sprawującego władzę niezależnie od tego czy zaprzysiężenie będzie potajemne, czy oficjalne”.

Wpis nie jest w pełni jednoznaczny, ale oczywistym jest, że chodzi w nim o podważenie legalności władzy na Białorusi, choć wprost nie napisano tego, że władze polskie nie uznają prezydenta Łukaszenki.

sobota, 26 września 2020

Dr Opara radzi: ŚWIAT WITAMIN – Na zdrowie (1)

Człowiek, tak naprawdę powinien być lekarzem samego siebie – czyli powinien obserwować oraz bardzo dokładnie słuchać własnego organizmu tak aby wiedzieć czego mu potrzeba – czego brakuje!

ŚWIAT WITAMIN – Na zdrowie. Część 1.


W nawiązaniu do ostatniego artykułu, w którym opisałem w skrócie zalety stosowania witaminy C, zdecydowałem (jako lekarz z zawodu i powołania) dla dodatkowych wyjaśnień, rozszerzyć temat – napisać trochę informacji, odnośnie kilku innych witamin i suplementów bardzo istotnych dla zdrowia każdego człowieka.


Należy bowiem zawsz zadawać sobie pytanie:
Jak utrzymać zdrowy organizm - poprzez właściwą suplementację diety.

piątek, 25 września 2020

Bojowe, wirtualne Zgromadzenie Ogóle ONZtu

Prezydent USA Trump, przemawiając na wideo do ogólnej debaty Zgromadzenia Ogólnego ONZ, prowokacyjnie zapowiedział „zaciekłą walkę z niewidzialnym wrogiem - wirusem Chin”.

Przypuścił  pełen atak na Chiny,  za spowodowanie epidemii, za brak blokady i ograniczenia  wirusa  do  własnego tylko terenu, za  kontynuowanie transportu lotniczego, co  spowodowało rozniesienie choroby  po świecie.
"Musimy pociągnąć do odpowiedzialności naród, który sprowadził tę plagę na świat: Chiny ”- powiedział Trump.
 Prezydent USA Donald Trump już podjął wcześniej decyzję o zerwaniu relacji z WHO w związku z odmową przeprowadzenia reform, na które nalegał Waszyngton.
 

czwartek, 24 września 2020

Polska ma już lek na COVID-19. Pierwszy tego typu lek na świecie!

Prezentacja pierwszego leku neutralizujacego Covid-19.
Fot. Twitter Biomed Lublin

Prezes zarządu Biomedu Lublin Piotr Fic poinformował podczas konferencji prasowej o stworzeniu polskiego leku na koronawirusa. Jest to pierwsze tego typu osiągnięcie na świecie.

Uczestniczący w konferencji lubelski senator Grzegorz Czelej, który uczestniczył w opracowaniu koncepcji leku, oświadczył, że uzyskany przez Biomed Lublin preparat to pierwszy tego typu lek, który działa. 

 - Zawiera on przeciwciała neutralizujące, czyli zabijające wirusa - wyjaśnił senator.

Zaprezentowany podczas konferencji lek to produkowany z osocza ozdrowieńców preparat Immunoglobina anty-SARS-CoV-2.

środa, 23 września 2020

Co szczególnego przytrafiło się blogerowi Aleksiejewowi N.?

3D structure of the A-234 Novichok nerve agent.
Chemical name: ethyl N-[(1E)-1-(diethylamino)ethylidene]-
phosphoramidofluoridate. Formula: C8H18FN2O2P.
Carbon atoms: dark grey; nitrogen, blue; hydrogen:
light grey; oxygen, red; phosphorous, orange;
 fluorine: light blue. Graf. ChiralJon - Flickr (CC BY 2.0)

Na wstępie powtórzę znane fakty dotyczące wydarzeń związanych z przeżyciami znanego blogera, ponieważ będą tworzyły podstawy moich końcowych wniosków i teorii spiskowych.

Bloger Aleksiejew N. poczuł się źle na pokładzie samolotu, kiedy podróżował z miasta T. na Syberii do miasta M., stolicy swojego kraju gdzie mieszka na stałe, i stracił przytomność. Niby zwykły obywatel państwa zamieszkanego przez potomków Iwana Groźnego, a jednak został potraktowany przez załogę samolotu z troską. Samolot wylądował awaryjnie w mieście O., gdzie na lotnisku czekała na nieprzytomnego karetka pogotowia. Przewieziony do szpitala został poddany szczegółowym badaniom medycznym. Lekarzom nie udało się ustalić jednoznaczne przyczyny zapadnięcia Aleksiejewa w śpiączkę. Ani wybudzić blogera ze śpiączki.

Umarł odważny, mądry Profesor

Prof. Andrzej Walicki (1930 - 2020)

Umarł prof. Andrzej Walicki, jeden z największych umysłów ostatnich dziesięcioleci, historyk filozofii i badacz rosyjskiej myśli politycznej i filozoficznej. Pozostawiał ogromny dorobek naukowy, także w języku angielskim. W III RP był stopniowo spychany w niepamięć, gdyż nie prezentował poglądów uznanych za obowiązujące – był krytykiem polskiej polityki wschodniej, piętnował obsesyjną rusofobię i nie zgadzał się z jednostronnymi ocenami na temat PRL.

Andrzej Stanisław Walicki ur. 15 maja 1930 w Warszawie. Był synem synem historyka sztuki Michała Walickiego. Początkowo studiował na Uniwersytecie Łódzkim, będąc uczniem m.in. Sergiusza Hessena i Tadeusza Kotarbińskiego. Magisterium obronił w 1953 na Uniwersytecie Warszawskim. Doktoryzował się w 1957, a habilitację uzyskał w 1964 w Instytucie Filozofii PAN. Tytuł profesora otrzymał w 1972. W latach 50. związany był z Uniwersytetem Warszawskim. Następnie pracował w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN – początkowo na stanowisku adiunkta, a później docenta (od 1964) i profesora (od 1972). W latach 1981–1986 był wykładowcą Australijskiego Uniwersytetu Narodowego w Canberze. W 1986 został zatrudniony na Uniwersytecie Notre Dame (USA). W 1999 został jego emerytowanym profesorem. Jako profesor wizytujący wykładał m.in. na Uniwersytecie Stanforda (1976).

wtorek, 22 września 2020

Mińska Wyspa Łez

Wyspa Łez - wyspa-pomnik tym, którzy zgineli
na wojnach poza granicami Bialorusi. Fot. L.Wątróbski


Jednym z ciekawszych miejsc stolicy naszego wschodniego sąsiada położonego w zakolu rzeki Świsłocz jest Wyspa Łez, którą z lądem łączy  nieduży garbaty most. Kroczą po nim, niemal codziennie pielgrzymi z wiązankami kwiatów.

Korespondencja własna Leszka Wątróbskiego z Białorusi

            Na tzw. Wyspie Łez, 3 sierpnia 1996 roku, wzniesiono pomnik dedykowany synom ojczyzny, którzy zginęli za jej granicami – autorstwa architektów i rzeźbiarzy białoruskich: J. Pawłowa, M. Królowa, T. Królowej-Pawłowej, W. Łapcewicza, R. Pawłowa, A. Pawłowa i D. Chomiki.

poniedziałek, 21 września 2020

Zapraszamy do Polonijnego Uniwersytetu dla Dzieci!

Z początkiem października rozpocznie swoją działalność Polonijny Uniwersytet dla Dzieci, którego celem jest rozbudzanie zainteresowań naukowych dzieci i jednocześnie motywacja do nauki języka polskiego. Zajęcia odbywać sie będą zdalnie i przeznaczone są dla polskich rodzin zamieszkałych poza Polską. 

Czym jest Polonijny Uniwersytet dla Dzieci? To projekt edukacyjny, oferujący dzieciom 6-13 lat, (władających językiem polskim w stopniu dobrym do bardzo dobrego) z polskich rodzin mieszkających poza granicami Polski - atrakcyjny program kształcenia, popularyzujący naukę oraz poszerzający wiedzę, w sposób niekonwencjonalny - tak by lepiej zrozumieć otaczający nas świat. - informuje Jolanta Różowska prezes zarządu Fundacji Małopolski Uniwersytet dla Dzieci i jednocześnie prezes Europejskiej Sieci Uniwersytetów Dziecięcych EUCU.NET  

Łukaszenko ujawnił siedem etapów scenariusza zniszczenia Białorusi

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko w ubiegłym tygodniu podczas spotkania z działaczami politycznymi republiki obalił mity o sytuacji w kraju i opowiedział o prawdziwych intencjach swoich przeciwników.

Aleksander Łukaszenko zaznaczył, że analiza wydarzeń w kraju etap po etapie ujawnia prawdziwe intencje i taktykę, nawet nie zewnętrznych przeciwników Białorusi, ale agresorów. Głowa państwa powiedział, że ​​w ciągu ostatnich dziesięciu lat skrupulatnie przygotowywali się do obecnej chwili „N”. „Żeby zdjąć wszystkie maski naraz, nazwijmy tych graczy po imieniu. Na poziomie centrów globalnych są to przede wszystkim Stany Zjednoczone Ameryki, a dokładniej ich sieć funduszy na wsparcie tzw. Demokracji. Na kontynencie europejskim działały amerykańskie satelity: Polska, Litwa, Czechy, a także m.in. Niestety nasza Ukraina – zaznaczył Prezydent.

niedziela, 20 września 2020

Ryszard Opara: AMEN - Włochy i Grecja


The Piazza di Spagna, at dusk on a summer's eve. Fot. Wikimedia

Włochy to jedyny kraj w Europie (prócz Polski), w którym mogłbym zamieszkać. Jedyny problem byłoby – wybrać właściwe, najlepsze dla nas miejsce... Tyle jest tam cudowności, niezwykle ciekawych miejsc... Ja bym chyba wybrał Portofino; żona Toskanię...


AMEN - Biografia Naukowa Ryszarda Opary.  Odc. 80


Italia – Włochy

Włochy są bez wątpienia moim/naszym najbardziej ulubionym (poza Polską) - krajem w Europie. Odwiedzaliśmy go bardzo często kilka razy, każdego roku - w latach 90-tych i w początkach XXI wieku. Obowiązkowo wspaniała Florencja, cudowna Wenecja i Rzym: Panteon, Forum Romanum, Hiszpańskie Schody; Koloseum no i oczywiście Watykan. Zawsze zatrzymywaliśmy się w Centrum Rzymu (Hotel Hassler- Villa Medici), stamtąd wszędzie było blisko...Wszędzie chodziliśmy pieszo – tak najlepiej poznać miasto. 

Lewicki: Czy Kaczyński znowu obali rządy PiS-u?

...Kaczyński domyślnie został zaliczony do grupy
 neomarksistowskiej lewicy...
Już raz do tego doszło, w roku 2007, kiedy efektem działań Kaczyńskiego wobec koalicjantów i własnych urzędników, były przedterminowe wybory i utrata władzy przez PiS na całe osiem lat.   Wygląda na to, że teraz realizuje się, a raczej jest przez Kaczyńskiego realizowany, podobny scenariusz. Okazało się, że za ustawą o ochronie zwierząt, która została zgłoszona przez PiS, i uznana za bardzo ważną przez samego Jarosława Kaczyńskiego, głosowało więcej posłów z opozycji niż z PiS-u, który ma przecież większość w Sejmie. Z PiS głosowało za tą ustawą  176 posłów, zaś z opozycji aż  180 posłów.

Chyba Kaczyński nie chce realizować programu swojej partii głosami opozycji? A jeśli nie, to jest jeszcze inna odpowiedź, taka, że jego program bardziej odpowiada opozycji niż posłom tzw. Zjednoczonej Prawicy. Jest to oczywisty absurd i pokazuje, że Kaczyński forsując tę ustawę, która uderza w interesy polskiego rolnictwa i gospodarki, całkowicie mija się z oczekiwaniami swojego elektoratu. To, że w tej sprawie, bardziej poparła go opozycja niż swoi posłowie,  musiało zaboleć Prezesa, który usiłuje teraz jakimiś nerwowymi ruchami, zawieszaniem posłów w prawach członka klubu, wymusić posłuszeństwo. Jest to raczej daremne, bo ci posłowie, którzy głosowali przeciwko ustawie wiedzą, że czas dominacji Kaczyńskiego zbliża się ku końcowi i opinii swoich wyborców bardziej się obawiają. Na dodatek, skoro więcej posłów opozycji jest gotowych poprzeć tę ustawę, to także i oni zadecydują o jej ostatecznym kształcie i będzie ona faktycznie realizowała agendę liberalno-lewicową, a tylko odpowiedzialność za to spadnie na PiS. Czy o to chodzi Kaczyńskiemu? Wyszło też tak, że rządząca koalicja przyjęła ustawę dotyczącą rolnictwa, głosując razem z opozycją przeciwko własnemu ministrowi rolnictwa. Przecież to jest kompletny absurd i pokazuje to, że działania Kaczyńskiego kompletnie rozjechały się z oczekiwaniami elektoratu, jak też nawet i członków rządu PiS.

Drastyczne kary za brak maseczki. Buntownicy trafiają na cmentarz

Obraz Engin Akyurt z Pixabay  
Koronawirus nie istnieje? Liczba koronasceptyków rośnie, rośnie też liczba ofiar epidemii. Władze  Indonezji  wymyśliły więc nowy sposób na karanie ludzi łamiących obostrzenia.

Szokujący pomysł na karanie niedowiarków, którzy negują istnienie koronawirusa SARS-COV-2 i pandemię. Zaproszenie do szpitala, wolontariat na oddziale zakaźnym? Wszystko to za mało. Koronasceptycy trafiają na cmentarz!!!

Władze Indonezji zaostrzyły w ostatnich dniach reżim sanitarny i wróciły do uciążliwych obostrzeń w walce z epidemią. Jedną z restrykcji było ponowne wprowadzenie nakazu noszenia maseczek w przestrzeni publicznej. To oczywiście wielu ludziom się bardzo nie spodobało.

sobota, 19 września 2020

Dr Opara radzi: Witamina C nadzieją w walce z Covid-19

Trzeba zawsze pisać prawdę - po to aby ludzie poznali i właściwie zrozumieli tę prawdę - jako istniejący stan rzeczy. Wtedy będą mogli podjąć decyzję... Wtedy, być może, RAZEM - przystąpią do obrony własnych interesów oraz przyszłości.

 Na wstępie kilka słów wyjaśnień na temat wirusów.

Wirusy (po łacinie znaczy trucizna, jad) - nie są organizmami komórkowymi. Nie posiadają jądra ani innych organów (mitochondrii). Są „zorganizowaną” formą białka - głównie tzw. kwasów nukleinowych i mogą wyłącznie żyć/funkcjonować, rozmnażać się, jako pasożyty, wewnątrz rozmaitych innych struktur komórkowych (ściśle - w komórkach tych organizmów). Przenoszone są drogą kontaktową: oddechową i kropelkową - niemal bezpośrednio z organizmu jednego gospodarza – do drugiego. Poza organizmem gospodarza (np w powietrzu) wirusy mogą przeżyć bardzo krótki (nieokreślony) okres czasu. Niemożliwym jest to zmierzyć. Wirusy są strukturami nano/microskopowymi, dlatego praktycznie nie ma żadnych barier dla nich do przenikania (infekcji).

piątek, 18 września 2020

Janusz Sanocki: Kaczyński nie jest potworem!

  

Polska „demokracja” polega na tym, że posłów mianuje prezes i oni się potem muszą słuchać tego - kto ich wyznaczył na posłów. A co z wyborcami? Wyborcy mają wrzucać kartki do urn i nie wtrącać się do rządzenia. Od decydowania jest Prezes.

Naczelnik państwa Jarosław Kaczyński postanowił udowodnić, że nie jest potworem i przynajmniej los zwierząt jest mu bliski. Wniósł zatem do Sejmu projekt ustawy likwidującej fermy zwierząt futerkowych. Kiedy Sejm przyjmie projekt „Piątki Kaczyńskiego” nastąpi koniec hodowli lisów, norek i innych futrzaków, bo Naczelnik uznał ich hodowanie za objaw okrucieństwa.

czwartek, 17 września 2020

Covid-19: Siedem mitów i faktów nt. maseczek

Obraz pedro_wroclaw z Pixabay

Wygląda na to, że spory wokół obowiązku zakładania maseczek stają się ostatnio coraz bardziej gorące. Opinia publiczna jest podzielona, a w internecie co i rusz wybuchają gorące dyskusje. Tymczasem dowody naukowe zdecydowanie świadczą o skuteczności noszenia masek w przestrzeni publicznej. I wcale nie są kontrowersyjne.


Istnieje szereg dowodów na poparcie tezy, iż noszenie masek, aby chronić siebie i innych przed koronawirusem SARS-CoV-2 jest skuteczne.
Oto siedem ważnych faktów na temat maseczek i związane z nimi mity, po które sięgają przeciwnicy koronawirusowych restrykcji, które przeanalizowała Monika Zieleniewska z portalu Medonet.

środa, 16 września 2020

Rozmowy małżeńskie Wielomskich: Facet o ksywce „Margot”

Adam Wielomski: Świat kompletnie zwariował. Niejaki Michał Sz. ogłosił się kobietą i stwierdził, że na imię ma „Margot”, a przy okazji popełnił kilka pospolitych przestępstw i trafił na moment za kratki. To, co w tej aferze najbardziej intrygujące to fakt, że poważni zdawałoby się politycy i dziennikarze ustawicznie mówią i piszą o Michale „ona”. Margot „poszła” i „powiedziała”, etc. Wystarczy, że Michałek uznał się za kobietę. Nawet nie przebrał się w kobiecy strój, nie zrobił sobie operacji narządów rodnych, nie zmienił płci w dowodzie.

Każdy, kto pamięta podobne kontrowersje wokół jednego z parlamentarzystów Ruchu Palikota musi przyznać, że miał przynajmniej nową płeć w dokumentach. To tak, jak gdybym powiedział, że jestem papieżem i dziennikarze mówiliby chwilę później do mnie „Wasza Świątobliwość”. Nie jest to oczywiście żaden „marksizm kulturowy”, lecz posunięty do absurdu liberalny postmodernizm cechujący się tzw. dekonstrukcją podmiotu, czyli prawem każdego do zrobienia ze sobą i nazwania się tak jak sobie życzy, nawet jeśli przeczy to elementarnym faktom.

wtorek, 15 września 2020

K.Rękas: Ma się ku zmierzchowi zachodniemu światu…

Amerykańskie wybory prezydenckie najlepiej widać przez pryzmat kryzysu amerykańskiego przywództwa światowego oraz globalnego liberalnego kapitalizmu jako takiego.
Rywalizacja Trump-Biden jest więc najdoskonalej chyba od lat spersonifikowanym starciem dwóch ścieżek geopolitycznych i ekonomicznych Stanów Zjednoczonych i szerzej, całego świata zachodniego. Ostatni raz tak wyraźne rozróżnienie mieliśmy bodaj w 1960 r., kiedy John F. Kennedy wygrał (w bardzo kontrowersyjny sposób) z Richardem Nixonem
 

poniedziałek, 14 września 2020

Mińsk - gród nad Świsłoczą

Centrum Mińska. Białoruska stolica jest miastem nowym,
 pomnikiem architektury socrealistycznej. Fot.L.Wątróbski
Dużo się obecnie dzieje na Białorusi. Jest ciągle mało znana w Europie, a tym bardziej na świecie. Interesująca jest też jej stolica – Mińsk, miasto bohater – bardzo zniszczony w czasie II wojny światowej.

Korespondencja własna Leszka Wątróbskiego z Białorusi

Dzisiejsza stolica Białorusi – Mińsk, liczy blisko 2 mln mieszkańców. Miasto nie posiada wielu zabytków, ale warte jest odwiedzenia. Pamiętać przy tym warto, że 83% jego zabudowań zniszczonych zostało w czasie II wojny światowej, a ludność stolicy zmalała z 270 do 80 tysięcy.

Globalne przemiany i polski amok

Splot zdarzeń wokół kryzysu białoruskiego wskazuje wyraźnie, że – poza drugoplanowymi czynnikami innej natury – kluczowym podłożem niepokojów na ulicach Mińska jest tocząca się rozgrywka geopolityczna. Ich sekwencja wygląda dość jednoznacznie.

Przed białoruskimi wyborami prezydenckimi dochodzi do prowokacji z zatrzymaniem pod Mińskiem mających w większości rosyjskie obywatelstwo najemników. Po tygodniach rozważań i dywagacji nad tym, kto stał za tym wydarzeniem, pojawia się wreszcie odpowiedź, że była to Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Celem tej kontrolowanej przez amerykańskie służby specjalne struktury było doprowadzenie do konfliktu rosyjsko-białoruskiego. Po co? Dziś to oczywiste: po to, by Moskwa nie przyszła z pomocą sąsiadowi w przypadku kolorowej rewolucji lub nawet ingerencji zewnętrznej. Prowokacja w początkowej fazie przyniosła pożądane efekty, jednak na dłuższą metę nie zadziałała: Aleksandr Łukaszenko i Władimir Putin nie dali się zamknąć w potrzasku i w decydującym momencie zażegnali kryzys zaufania. 

niedziela, 13 września 2020

Ryszard Opara: AMEN - Francja

Pierre-Georges Jeanniot (1848-1934): The dinner in the hotel Ritz
 in Paris (1904) Public domain
Lotem ptaka, z kraju Krakowiaka. A więc z Azji i obu Ameryk – odwrót do Europy. Francja.

AMEN – Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary Odc. 79
Europa to sumarycznie najciekawsze miejsce świata: kulturowo, cywilizacyjnie a także przyrodniczo. Mamy góry, niziny, morza, ocean, różne klimaty; „cuda, wianki” -w sensie dosłownym i przenośnym. Podróżując po Europie, zawsze również siłą rzeczy wędrujemy po naszej historii: dawnej starożytnej i współczesnej.

Jak bowiem można, będąc w Atenach, nie myśleć o tym co było kiedyś... o Akropolu i czasach Helleńskich;  będąc w Rzymie nie zajść do ruin Coloseum - nie wspomnieć czasów antycznych, podumać o byłej wielkości Cesarstwa o jego twórcach; nie wspomnieć Igrzyska dla mas i dla chleba; a będąc w Paryżu: w Wersalu czy Bastylii - nie myśleć o Napoleonie i czasach Rewolucji Francuskiej a np. w Berlinie przy Bramie Brandemburskiej nie wspominać epizodów - II wojny światowej...itd.itd.

sobota, 12 września 2020

Tadeusz Kwiatkowski: Pierwsza Ostatnia Wieczerza* już trwa

Erica - pierwsza humanoidalna aktorka filmowa. Film z jej
udziałem wejdzie na ekrany kin w 2022 roku.
Erica, dzieło Hiroshiego IshiguroHohei Ogawy, zagra jedną z głównych ról w filmowej produkcji, której budżet to 70 mln dolarów. Filigranowa Japonka nie została co prawda wyposażona we w pełni operacyjne kończyny, co nie zmienia faktu, iż ślicznie strzela wielkimi błyszczącymi oczami i, co istotniejsze, operuje całkiem udanym zestawem algorytmów. Dostrzegalna sztywność gestów może jeszcze budzić pewną wesołość, ale jedynie w mentalnych spadkobiercach dowcipnisiów, którzy kiedyś wyśmiewali pierwsze samochody, samoloty i eksperymenty z elektrycznością.

Doświadczenia zdobyte przez twórców są już wykorzystywane przy pracy nad udoskonalonym modelem.
Na rynek trafił Spot, czworonogi chowaniec od Boston Dynamics. 74 tys. dolarów za sztukę, to cena raczej zaporowa dla większości potencjalnych nabywców, ale jest oczywiste, iż rynek autonomicznych robotów przejdzie ewolucję podobną do tej, która charakteryzowała okres popularyzacji pecetów. Wraz z udoskonalaniem komponentów i procesu produkcji, a także wzrostem konkurencji, ceny zaczną szybko spadać. Poważnym ograniczeniem autonomii robota jest stosunkowo mała pojemność zastosowanych baterii, pozwalająca na zaledwie 90 min ciągłego działania, ale i w tym zakresie konstruktorzy nie ustają w wysiłkach, zatem miniaturyzacja i poprawa wydajności stosowanych ogniw zapewne są jedynie kwestią nieodległej przyszłości.

Co Polska ugrała na Białorusi?

Granica Polsko - Białoruska w Puszczy Białowieskiej
 Fot. Beentree - Wikimedia commons
Co Polska ugrała na Białorusi? Należałoby się raczej spytać co straciła?
 
W tym miejscu nie mam zamiaru rozwodzić się czy Łukaszenka to krwawy despota czy też zbawca narodu bo to z punktu widzenia Polskiej Racji Stanu jest rzeczą wtórną. Narracja oficjalnych mediów, jeden z tych przypadków gdzie TVPiS i TVN mówią jednym głosem, jest znana. Wtóruje im w Sieci rzesza ogłupionych użytecznych idiotów, też prawdopodobnie zadaniowanych bo nie wierzę, żeby w Polsce z Internetu korzystało tylu kretynów.

piątek, 11 września 2020

Nawalny. Amunicja przeciwko Rosji pod respiratorem

Oligarcha Michaił Chodorowski i jego "podopieczny" Aleksiej Nawalny
Lansowana przez Zachód wersja o otruciu Nowinką (nowiczokiem) Aleksieja Nawalnego przez „reżim Kremla” do mnie absolutnie nie przemawia. Po pierwsze - Nawalny, chociaż w marnym stanie, ale żyje. Otruty, nie żyłby. Zwłaszcza tajemniczą substancją z grupy „nowiczok”. Po drugie - w jego przypadku jest zbyt wiele niewiadomych i niejednoznacznych zdarzeń. 
 
Bliższe spojrzenie na sprawę, potwierdza m.in. oświadczenia białoruskiego prezydenta, łącznie z ujawnioną rozmową zachodniej, angielskojęzycznej agentury z Polski i Niemiec.

czwartek, 10 września 2020

Narodowe Czytanie w Sydney. "Balladyna" wg teatru "Fantazja"

'Fantazja" włączyła się w Narodowe Czytanie 2020.
Fot. B.Filip
W sobotnie popołudnie, 5 września, Klub Polski w Bankstown zakwitł mnogością różnokolorowych kwiatów. Przepiękne róże, wykwintne kamelie, bliskie polskiemu sercu bławatki, rumiany i maki oraz wiele innych zwiastunów wiosny, dodawało klubowej sali baśniowej aury. Kwiaty przyozdobiły, rozstawione w przepisowej odległości, stoliki dla gości oraz całą scenę a przede wszystkim głowy Pań i butonierki Panów, którzy się na tej scenie pojawili. Nawet roztańczeni Kujawiacy w tle sceny zdawali się do tej kwietnej scenerii jeszcze bardziej wesoło uśmiechać...

To nasz niezastąpiony Teatr Fantazja po raz kolejny podjął wyzwanie rzuconej w Polsce idei "Narodowe Czytanie". Tegoroczny wybór polskiej klasyki padł na "Balladynę", Juliusza Słowackiego.  

środa, 9 września 2020

40 lat „Solidarności”

Flaga zwiazku zawodowego "Solidarność" w Zawierciu
 na dworcu kolejowym. Fot. Ludek (Wikipedia)
W kolejną rocznicę gdańskich strajków z 1980 r., które doprowadziły do powstania i zarejestrowania NSZZ „Solidarność”, w najbardziej obiektywnych w historii „Wiadomościach” rządowej Jedynki usłyszałem, że „31 sierpnia 1980 r. władza komunistyczna wreszcie ugięła się i podpisała 21 postulatów”.

Zapewne był to skrót myślowy, jednak zabrzmiało to z jednej strony zabawnie, z drugiej, typowo dla obowiązującej od lat propagandy, która nie opowiada historii tamtych wydarzeń, ale tworzy bajeczki na poziomie przedszkola, w których wszystko jest proste jak drut.

Swoją drogą, mając w pamięci, że pierwsze postulaty strajkujących w stoczni (zanim zjawili się tam zawodowi już wówczas opozycjoniści z KOR), dotyczyły braku pasty BHP w stoczniowych WC, warto przypomnieć sobie niektóre postulaty owych legendarnych 21:
 
– Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
– Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
– Wprowadzić na mięso i przetwory kartki (…)
– Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, (…)
– Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55.
– Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.
– Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy.(…)
 

wtorek, 8 września 2020

Kto chce obalić prezydenta Łukaszenkę?

Swietłanie Ciechanowskiej udało się zgromadzić
 przeciwko prezydentowi Łukaszence zarówno tysiące
liberałów, jak i nowych narodowych socjalistów.
 Zachodnia prasa nazywa Swietłanę Ciechanowską zwyciężczynią wyborów prezydenckich na Białorusi i oskarża ustępującego prezydenta Aleksandra Łukaszenkę o przemoc, nepotyzm i sfałszowanie wyborów. Jednak analiza sytuacji w tym kraju pokazuje, że polityka jego prezydenta jest zgodna z życzeniami obywateli. Za tą sfabrykowaną kłótnią kryje się widmo ukraińskiego Euromajdanu i sprowokowanego zerwania z Rosją.

Jednym z celów zamachu Euromajdanu na Ukrainie w l. 2013-14 było przecięcie Jedwabnego Szlaku w Europie. Chiny zareagowały na to zmianą trasy i skierowaniem go przez Białoruś. Od tamtego czasu Mińsk próbował zabezpieczyć się przed taką samą destabilizacją, prowadząc bardziej wyważoną politykę wobec Zachodu, tj. uczestnicząc w manewrach wojskowych z Moskwą i jednocześnie zgadzając się na dostarczanie broni dla IPIS/ISIS, z którym Moskwa walczy w Syrii.

poniedziałek, 7 września 2020

Rozmowa z rzeźbiarką Małgorzatą Kopczyńską

Prof. Małgorzata Kopczyńska
Zawsze pracowałam skrupulatnie nad swoimi rzeźbami i nigdy nie spieszyłam się zbytnio. Nadal staram się być perfekcjonistką. - mówi  dr hab. Małgorzata Kopczyńska, profesor Akademii Sztuki w Szczecinie w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim.

 
-Mieszka Pani w Poznaniu. Tam też mieści się Pani pracownia rzeźbiarska…

 -...i od roku 2010 dojeżdżam na zajęcia do Szczecina, gdzie pracuję na Akademii Sztuki.

 -Skąd wzięła się Pani artystyczna pasja?

 -Są to najwyraźniej obciążenie genetyczne. Moi rodzice byli również  rzeźbiarzami. Brat natomiast od dawna zajmuje się reklamą, choć też ukończył w Poznaniu wydział rzeźby. Rzeźbiarzem jest także mój mąż. Wcześniej chciałam zostać muzykiem. Grałam na skrzypcach w szkole podstawowej, a w liceum, przez chwilę, na waltorni. Do dziś uwielbiam muzykę poważną.

Wręczenie odznaczeń państwowych Australijczykom

Odznaczeni Robert Borsak i David Clarke 
Pandemia COVID – 19 zmieniła nam świat, pokrzyżowała plany zawodowe oraz z pewnością zakłóciła życie osobiste. Niestety uniemożliwiła również liczne i wspólne uczestniczenie w planowanych przedsięwzięciach. Niektóre z naszych projektów zostały odwołane, inne są realizowane w wersji online. Jest mi niezmiernie przykro, że nie mogę być z Państwem w wielu miejscach, podróżować i ze względu na restrykcje sanitarne, nie jest możliwe zaproszenie na uroczystości licznych gości.
 

Jako Konsul Generalny RP chciałabym z Państwem podzielić się przynajmniej obrazem i dźwiękiem, dlatego też przesyłam Państwu nagranie z ceremonii wręczenia odznaczeń państwowych w Konsulacie Generalnym RP w Sydney – Krzyży Kawalerskich Orderu Zasługi RP – czterem znamienitym obywatelom Australii:  Panu Robertowi Borsak MLC, Panu Davidowi Clarke, Prof. Jimowi Partick AO and dr Chrisowi Roberts AO.
 

niedziela, 6 września 2020

Ryszard Opara: AMEN - Peru i Wenezuela

Angel Falls in Venezuela. Fot. L.Carillo - Wikimedia
Życie człowieka jest jak wodospad. Od momentu poczęcia czas jak rzeka płynie w górę, potem spada w dół – zgodnie z Prawem Grawitacji... Nieśmiertelnym. My wszyscy spadamy, chociaż ciągle rwiemy do przodu...a ten przód tak naprawdę oznacza koniec...

AMEN – Biografia Naukowa Ryszarda Opary Odc. 78

Pozostała część Kontynentu Marzeń i Paradoksów – Ameryki Południowej


Peru:

 Wielki ciekawy, całkowicie odmienny kraj od innych w Ameryce. Z wyjątkiem może stolicy Limy, która jest w sumie ogromnym, chaotycznym i trochę niebezpiecznym miastem,
bez większej historii i żadnej koncepcji na przyszłość. Mieszka tam około 10 milionów ludzi; 25% ludności kraju. W większości biedaków i Indian. No i mieszanek... Hałas, smród i bałagan niesamowity. Żadnych zasad drogowych – chyba jedno z najbrzydszych miast,
które w swoim życiu odwiedziłem. Nie marzę aby tam wracać.

Narodowe Czytanie 2020: "Balladyna" Juliusza Słowackiego

Balladyna Juliusza Słowackiego była lekturą dziewiątej odsłony Narodowego Czytania. Z tej okazji Prezydent skierował specjalne przesłanie, zachęcając do udziału w akcji.
 
Wierzę, że w tym szczególnym dla nas wszystkich czasie, kiedy razem pokonujemy epidemię, wspólna lektura klasyki polskiej literatury jeszcze silniej nas zjednoczy, przynosząc wiele czytelniczej satysfakcji i ponownie łącząc w przekonaniu o doniosłości dzieł naszych największych pisarzy – napisał Prezydent RP Andrzej Duda w liście zachęcającym do współtworzenia akcji.

sobota, 5 września 2020

Janusz Sanocki: Polityczna świadomość płciowa!

Baba z wozu – koniom lżej”. Nawet jeżeli to chłop nie baba albo nawet jeżeli baba fałszywa. „Demokracja” w tym naszym umęczonym kraju, znalazła się w punkcie gdzie najbardziej poszukiwanym zawodem będzie psychiatra!
 
Polityczna świadomość płciowa!

Marksizm wprowadził był, do swojego słownika termin „świadomość klasowa”. Nie każdy robotnik był „z automatu” członkiem klasy robotniczej – warstwy walczącej o zmianę ustroju – a tylko ten, który posiadł ową świadomość klasową. Sam ucisk nie był bowiem wg Marksa możliwą przyczyną rewolucji. Konieczna była jeszcze „świadomość ucisku”.

Lech Wałęsa i tradycja posierpniowa

"Lech Wałęsa". Portret prezydenta.
Gdańsk, Polska. 2013 rok. Autor
 G. Jerszow. Fot. Wikimedia commons
Jak przystało na polską narodową tradycję, czterdziesta rocznica polskiego Sierpnia 80 upływa nam na widowiskowym mordobiciu, pluciu, wzajemnym odsądzaniu od czci i wiary oraz zrzucaniu z sierpniowych cokołów tych, których postawiła na nich historia.
 Oto zamiast narodowego poloneza mamy narodowy dance macabre, w którym pląsają dzieci sierpniowej „rewolucji bez rewolucji”, które zamiast kurtuazyjnie usiąść na symbolicznym styropianie, taszczą ze sobą prycze nabijane gwoździami w nadziei, że dawni towarzysze walki z komuną położą się na nich i już nie wstaną.
  Czyż może być bardziej emblematyczny przykład tej naszej jedynej i niepowtarzalnej, tkwiącej w narodowych trzewiach przypadłości, a opiewanej przez wieszczów i narodowych szyderców, zwanej bezinteresowną nienawiścią? Czyż nie jest nią mentalny klincz dawnych bohaterów narodowej wyobraźni, który nie pozwala im choćby na chwilę wspólnie usiąść i pokazać, że są imponderabilia, wobec których milkną swary i najgłębsze nawet różnice polityczne?