Graf. Pixabay |
Badania
zostały przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetów w Arizonie, Harvardzie i
Sydney. Po analizach rozprzestrzeniania się koronawirusa w Nowym Jorku uznano,
że gdyby 70 proc. mieszkańców zakładało maseczkę podczas każdego wyjścia z
domu, pandemia w tym mieście już byłaby opanowana.
Co istotne,
naukowcy twierdzą, że pomocne są nawet maseczki niskiej jakości. Chodzi o to,
by choć w jakimś stopniu zahamować emisję koronawirusa.
Na logikę powszechnego
noszenia maseczek w czasie pandemii wskazywał
już w marcu słynny raport prof.
Sui Huanga z Institute for
Systems Biology w Seattle (USA)
"COVID-19: dlaczego wszyscy powinniśmy nosić maski - uzasadnienie
naukowe", o którym w BP pisaliśmy w
kwietniu: Dlaczego wszyscy powinni nosić maseczki? Naukowcy wyjaśniają
oraz jak i przed czym chronią maski TU.
oraz jak i przed czym chronią maski TU.
Noszenie
maseczek bardzo skutecznie powstrzymuje przenoszenie się koronawirusa
SARS-CoV-2 wywołującego COVID-19 z człowieka na człowieka – wynika
z analizy, którą publikuje pismo "Proceedings of the National
Academy of Sciences.- informuje Puls
Medycyny.
Naukowcy pod
kierunkiem prof. Renyi Zhanga z Texas A&M University analizowali ryzyko
zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 wywołującym COVID-19 na podstawie trendów
szerzenia się zakażeń oraz działań podjętych na rzecz powstrzymania epidemii w
Chinach, we Włoszech i w Nowym Jorku. Wyliczyli, że stosowanie maseczek na
twarz ograniczyło liczbę zakażeń o ponad 78 tys. we Włoszech w okresie od 6
kwietnia do 9 maja i o ponad 66 tys. w Nowym Jorku w okresie od 17 kwietnia do
9 maja.
Doszliśmy do
wniosku, że noszenie masek w przestrzeni publicznej należy do
najskuteczniejszych metod blokowania transmisji wirusa między ludźmi" – powiedział prof.
Zhang.
Zdaniem
badacza noszenie maseczek łącznie z zachowaniem dystansu pomiędzy ludźmi i
innymi procedurami stanowią metody dające największe prawdopodobieństwo
powstrzymania pandemii COVID-19.
Zdaniem
współautora pracy prof. Mario Moliny z University of California w San Diego,
laureata Nagrody Nobla w dziedzinie chemii w 1995 r., najnowsze badanie
pozwoliło ustalić bardzo wyraźnie, że noszenie masek nie tylko zapobiega
przenoszeniu się kropelek z wirusem wydanych podczas kaszlu na niezakażone
osoby, ale też jest kluczowe, by zapobiegać wdychaniu przez te osoby maleńkich
kropelek emitowanych przez osoby chore podczas mówienia. Kropelki te mogą
utrzymywać się w powietrzu przez kilkadziesiąt minut i przenosić na parę
metrów.
Prof. Zhang
podkreśla, że z pracy jego zespołu płynie jasny przekaz dla ludzi na całym
świecie, że noszenie masek jest kluczowe w walce z epidemią COVID-19.
***
Tymczasem naukowcy
z Australii opracowali test, który może określić nową infekcję koronawirusem w
ok. 20 minut przy użyciu próbek krwi, co – jak mówią – jest przełomem. W piątek
na łamach fachowego pisma opublikowali artykuł w tej sprawie.
Naukowcy z
Uniwersytetu Monasha w Melbourne poinformowali, że ich test może określić, czy
ktoś jest obecnie zakażony SARS-CoV-2 i czy był zakażony w przeszłości.
Krótkoterminowe
zastosowania obejmują szybką identyfikację przypadków i śledzenie kontaktów w
celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa, podczas gdy badania
przesiewowe populacji w celu określenia zakresu infekcji wirusowej w różnych
społecznościach są potrzebą długoterminową – napisali naukowcy w artykule
opublikowanym w piątek w czasopiśmie "ACS Sensors".
Zespołem
badawczym kierował Wydział Inżynierii Chemicznej BioPRIA i Uniwersytetu
Monasha, w tym naukowcy z ARC Center of Excellence in Convergent BioNano
Science and Technology (CBNS).
* * * Koronawirus wciąż jest groźny. Gdy w Polsce rząd ogłasza luzowanie restrykcji, kolejne kraje decydują się na powrót do obostrzeń. Epidemia ponownie zaczyna się rozprzestrzeniać w Australii. W kilku regionach kraju obserwowany jest znaczny wzrost liczby nowych przypadków zakażeń.
Zła sytuacja panuje na południowym wschodzie kraju. Stan Wiktoria przywrócił kwarantannę na ternie stolicy, Melbourne. W stanie Nowa Południowa Walia przywrócono ograniczenia w restauracjach i pubach. Granice pomiędzy stanami Australia Południowa, Wiktoria, Nowa Południowa Walia nadal pozostają zamknięte. Kwarantanna obowiązuje także w Sydney.
Australia nie miała w początkowym stadium epidemii dużej liczby przypadków zachorowań, teraz jednak władze objawiają się gorszej sytuacji.
Na kontynencie australijskim potwierdzono 11 235 przypadków zakażeń i 116 zgonów.
Graf. Koronawirus (Covid-19) Stan aktualny - Dep. of Health |
***
Od wybuchu
pandemii COVID-19 na świecie stwierdzono 14 mln przypadków zakażeń
koronawirusem; zmarło ponad 600 tys. osób – podaje w swoim najnowszym
zestawieniu Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w USA.
na podst. Puls Medycyny / msn (DoRzeczy)/ o2.pl / PolsatNews
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy