polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

środa, 15 kwietnia 2020

Katastrofa geopolityczna i nowe rozdanie

Największy samolot transportowy na świecie ze sprzętem
 medycznym z Chin wylądował w Warszawie
W Polsce wydarzeniem jest dziś przylot największego samolotu transportowego na świecie An-225 Mriya. Maszyna przyleciała z transportem materiałów medycznych z Chin do walki z koronawirusem.

To znamienne, że w obecnej sytuacji, to co jest najbardziej potrzebne by nasz kraj stawiał czoło największemu wyzwaniu jakie się pojawiło od kilkudziesięciu lat, jest dostarczane nie przez naszych sojuszników z Europy czy z USA, ale z Chin właśnie, a na dodatek samolotem który jest wspomnieniem po ostatnim projekcie kosmicznym ZSRR.


An-225 jest maszyną, która powstała w ostatnich latach istnienia tego imperium w ramach realizacji programu budowy promu kosmicznego Buran. Po upadku ZSRR, prom Buran, zachowany w jednym egzemplarzu, jest w posiadaniu Kazachstanu, zaś wyprodukowany, także w jednym egzemplarzu, samolot An-225 pozostał na Ukrainie. Trochę to przypomina sytuację po upadku cesarstwa rzymskiego, gdy władcy powstałych na jego gruzach państw przejęli jakieś artefakty, które po imperium pozostały.

 Na dodatek, znaczna część zaawansowanych technologii militarnych wytworzonych w ZSRR rozeszła się po całym świecie i trafiła, przede wszystkim, do Chin, ale także do Korei Północnej i Iranu. W znacznej części stało się to za pośrednictwem Ukrainy, czy Białorusi, ale też i Rosja, zmuszona kryzysem ekonomicznym w latach 90., zaczęła sprzedawać zaawansowane technologie, których wcześniej ZSRR nigdy nie przekazywał innym krajom. M.in. także i dokumentację samolotu An-225 Ukraina sprzedała do Chin.

Wielu polityków w Polsce, ale także w innych krajach, bardzo się oburzało, gdy prezydent Putin stwierdził kiedyś, że upadek ZSRR był „największą katastrofą geopolityczną XX wieku”. Trzeba jednak mieć na uwadze, że to upadek ZSRR skutkował także rozprzestrzenieniem się technologii militarnych do tych wspomnianych krajów, w następstwie czego bardzo szybko uległa wzrostowi potęga militarna Chin, a Korea Północna i Iran nie mogą być w żaden sposób zmuszone do uległości wobec USA i całego Zachodu. A to jest właśnie dla Zachodu katastrofa geopolityczna.

My w Polsce nie mamy powodu by płakać po ZSRR. W ogóle, w polityce nie ma miejsca na sentymenty. Dziś do pierwszego miejsca w świecie aspirować będą Chiny. Trzeba się z tym zmierzyć i uwzględniać także w polskiej polityce. Mam wrażenie, że, za zasłoną propagandy, nasze władze biorą to pod uwagę. Te liczne transporty z Chin są realizowane dlatego, że prezydent Duda uzgodnił to z prezydentem ChRL Xi Jinpingem. Dziś za te rozmowy i udrożnienie z Chinami „kanałów komunikacji” podziękował mu premier Morawiecki. Wielka gra się toczy.

Stanisław Lewicki
Myśl Polska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy