Dziś tradycyjne górnicze święto – Barbórka. Najhuczniej obchodzone w zagłębiu górniczym, czyli na Górnym Śląsku. Jednak czy w obliczu spadającego wydobycia i sprzedaży surowca jest, co świętować?
Barbórka w Piekarach Śląskich. Fot. D. Cholewa / Regionalny Instytut Kultury w Katowicach - Wikimedia commons (CC BY 4.0) |
Jeszcze w kwietniu ostrzegano, że polityka energetyczna UE najsilniej uderzy właśnie w Polskę. Z raportu Komisji Europejskiej dotyczącego regionów węglowych wynika, że Polska znajduje się w czołówce państw zagrożonych zniknięciem największej liczby miejsc pracy w górnictwie i energetyce.
Spośród 185 tysięcy osób zatrudnionych w górnictwie węglowym w Unii Europejskiej około połowa pracuje w Polsce. Według raportu tylko w pracę może stracić nawet 41 tysięcy osób. Dokument nie podaje wprost nazwy „Śląsk”, ale na podstawie dołączonej do niego mapy z regionami można łatwo określić, że chodzi właśnie o to miejsce.
Polska węglem stoi
Dane dotyczące importu świadcza o tym, że węgiel jest Polsce póki co bardzo potrzebny. Można śmiało powiedzieć, że jego import do Polski bije rekordy. Jak informował portal tvn24bis.pl, w 2016 roku Polska kupiła 8,3 mln ton węgla, w 2017 roku import wzrósł do 13,3 mln ton, z czego prawie 9 mln ton surowca sprowadzono z Rosji. Wzrost dostaw odnotowano też w zeszłym roku: na 20 mln ton węgla importowanego przez Polskę, prawie 12,5 mln pochodziło z Rosji – informował Dziennik Gazeta Prawna. Rosyjski węgiel trafił również do danych statystycznych z 2019 roku. Według informacji portalu Bankier.pl od stycznia do maja tego roku Polska kupiła od Rosji 4,8 mln ton węgla, tj. rosyjski surowiec pokrył w 2/3 zapotrzebowanie Polski na surowiec.
Jak podaje PAP w Polsce istnieje ponad 7,5 tys. zakładów górniczych, zatrudnienie w branży obejmuje ponad 180 tys. osób. Obchody barbórkowe to przede wszystkim, uroczyste akademie, marsze, msze święte, wręczanie odznaczeń i biesiady piwne.
Życzenia z okazji święta pojawiły się na stronie Kancelarii Prezydenta. Przypomnijmy, że Andrzej Duda przebywa aktualnie na szczycie NATO w Londynie. Tuż przed szczytem odwiedził górników w Bogatyni.
„Polska dysponuje unikalnymi bogactwami naturalnymi. Mamy węgiel kamienny i brunatny, torf, gaz ziemny, ropę naftową oraz uzyskiwane z nich nowoczesne produkty. Mamy rudy miedzi, srebra, cynku i innych cennych metali, złoża siarki i różnorodnych niemetali, surowce skalne dla przemysłu budowlanego oraz pokłady wysokiej jakości soli kamiennej. Ale tylko dzięki Państwu te ukryte w polskiej ziemi skarby służą nam wszystkim” – czytamy w liście do górników.
Podczas sobotniego spotkania z górnikami Andrzej Duda mówił, jak ważna dla Polski jest praca „całej braci górniczej”.
Jak informuje TVP Info, podczas swojego wystąpienia w kopalni Turów prezydent podkreślał, że trudna praca górników jest niezwykle istotna dla polskiej energetyki. Przypomniał, że kopalnia Turów „budowała potencjał energetyczny Polski, która przez ostatnie 30 (lat - red.) w ogromnym stopniu buduje potencjał energetyczny wolnej suwerennej Rzeczypospolitej” i zapewniała Polsce bezpieczeństwo energetyczne.
Podobnego zdania jest premier Mateusz Morawiecki, który za pośrednictwem krótkiego wideo w Twitterze zwrócił się do pracowników branży górniczej. Premier wziął udział w sobotnich uroczystościach w Katowicach. Polityk zwrócił uwagę, że ze względu na wymagania jakie przedstawiła UE wobec branży górniczej należy tę branżę unowocześnić oraz opracować odpowiednie rozwiązania.
Sputnik Polska
Spośród 185 tysięcy osób zatrudnionych w górnictwie węglowym w Unii Europejskiej około połowa pracuje w Polsce. Według raportu tylko w pracę może stracić nawet 41 tysięcy osób. Dokument nie podaje wprost nazwy „Śląsk”, ale na podstawie dołączonej do niego mapy z regionami można łatwo określić, że chodzi właśnie o to miejsce.
Polska węglem stoi
Dane dotyczące importu świadcza o tym, że węgiel jest Polsce póki co bardzo potrzebny. Można śmiało powiedzieć, że jego import do Polski bije rekordy. Jak informował portal tvn24bis.pl, w 2016 roku Polska kupiła 8,3 mln ton węgla, w 2017 roku import wzrósł do 13,3 mln ton, z czego prawie 9 mln ton surowca sprowadzono z Rosji. Wzrost dostaw odnotowano też w zeszłym roku: na 20 mln ton węgla importowanego przez Polskę, prawie 12,5 mln pochodziło z Rosji – informował Dziennik Gazeta Prawna. Rosyjski węgiel trafił również do danych statystycznych z 2019 roku. Według informacji portalu Bankier.pl od stycznia do maja tego roku Polska kupiła od Rosji 4,8 mln ton węgla, tj. rosyjski surowiec pokrył w 2/3 zapotrzebowanie Polski na surowiec.
Jak podaje PAP w Polsce istnieje ponad 7,5 tys. zakładów górniczych, zatrudnienie w branży obejmuje ponad 180 tys. osób. Obchody barbórkowe to przede wszystkim, uroczyste akademie, marsze, msze święte, wręczanie odznaczeń i biesiady piwne.
Wydobycie węgla to „służba dla Polski”?
Życzenia z okazji święta pojawiły się na stronie Kancelarii Prezydenta. Przypomnijmy, że Andrzej Duda przebywa aktualnie na szczycie NATO w Londynie. Tuż przed szczytem odwiedził górników w Bogatyni.
„Polska dysponuje unikalnymi bogactwami naturalnymi. Mamy węgiel kamienny i brunatny, torf, gaz ziemny, ropę naftową oraz uzyskiwane z nich nowoczesne produkty. Mamy rudy miedzi, srebra, cynku i innych cennych metali, złoża siarki i różnorodnych niemetali, surowce skalne dla przemysłu budowlanego oraz pokłady wysokiej jakości soli kamiennej. Ale tylko dzięki Państwu te ukryte w polskiej ziemi skarby służą nam wszystkim” – czytamy w liście do górników.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 4 grudnia 2019
Jak informuje TVP Info, podczas swojego wystąpienia w kopalni Turów prezydent podkreślał, że trudna praca górników jest niezwykle istotna dla polskiej energetyki. Przypomniał, że kopalnia Turów „budowała potencjał energetyczny Polski, która przez ostatnie 30 (lat - red.) w ogromnym stopniu buduje potencjał energetyczny wolnej suwerennej Rzeczypospolitej” i zapewniała Polsce bezpieczeństwo energetyczne.
To jest wielkie zadanie i wielka służba, którą państwo realizujecie dla Polski i dla nas wszystkich – mówił prezydent Duda.Prezydent mówił także o trudach pracy górników, wspomniał o wręczanych w sobotę odznaczeniach państwowych, podkreślając, że to symbol uznania i wielkiego szacunku składanego w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej dla całej braci górniczej.
Podobnego zdania jest premier Mateusz Morawiecki, który za pośrednictwem krótkiego wideo w Twitterze zwrócił się do pracowników branży górniczej. Premier wziął udział w sobotnich uroczystościach w Katowicach. Polityk zwrócił uwagę, że ze względu na wymagania jakie przedstawiła UE wobec branży górniczej należy tę branżę unowocześnić oraz opracować odpowiednie rozwiązania.
Wszystkim górnikom z okazji Waszego święta chcę podziękować za pracę i poświęcenie. To Wy - wydobywając spod ziemi polski potencjał - budujecie naszą gospodarkę, nie zapominając jednocześnie o tradycji i swoim dziedzictwie. Niech święta Barbara ma Was w opiece. pic.twitter.com/eWXVcTtTOt— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 4 grudnia 2019
Sputnik Polska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy