Dwa torty – dla jubilatów i tegorocznych maturzystów. |
Na nasze szczęście znajomość języków nabiera w Australii
coraz większego znaczenia. A sądząc po ukazujących się w mediach komentarzach
ekspertów z dziedziny edukacji, będzie jeszcze lepiej. Język polski, oceniany
ze 100 punktów, liczy się tak samo jak każdy inny przedmiot maturalny, stanowiąc
aż 20% końcowej punktacji do przyjęcia na studia (ATAR). Kilka uczelni
przyznaje nawet dodatkowe punkty za dobrze zdany język, poza angielskim.
Jako wieloletnia nauczycielka klas maturalnych (także
języka angielskiego) z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że stosunkowo
łatwiej jest uzyskać wysoką ocenę z języka polskiego niż z innych przedmiotów
maturalnych. Jako dowód może posłużyć statystyka wyników maturalnych. Dla
zdecydowanej większości naszych maturzystów (ponad 90%) język polski jest najlepiej
zdanym ich przedmiotem.
Na temat korzyści płynących ze znajomości dodatkowego,
poza angielskim, języka, pisano i
mówiono już wielokrotnie. Należałoby jednak podkreślić jeszcze jeden aspekt
wynikający z faktu, że ta znajomość jest oficjalnie udokumentowana. To już nie
tylko ukończenie studiów, ale znalezienie
dobrej pracy staje się coraz bardziej konkurencyjne. Pomiędzy doskonale
przygotowanymi fachowcami pracodawca szuka jeszcze czegoś więcej, jakiegoś
dodatkowego atutu. I tym właśnie atutem, jak potwierdzają dziesiątki przykładów,
okazuje się język – w naszym przypadku nasz język polski. Ten język, którym od
samego początku porozumiewamy się z naszym maleństwem, z przedszkolakiem, z
uczniem, z maturzystą... Czy nie należałoby zadbać, aby był to również język
wybrany do matury? Szczególnie, że matura z polskiego wcale nie jest trudna.
Polscy maturzyści z Chatswood. |
Pierwsza maturalna klasa języka polskiego utworzona
została w Ashfield. Parę lat później powstały klasy w Wollongong i w Liverpool,
a następnie w Newcastle, w Chatswood, w Randwick oraz w Seven Hills. Kilka z
tych ośrodków się w międzyczasie ‘wykruszyło’. Obecnie język polski dla uczniów
klas 7 – 12 oferują trzy ośrodki Saturday School of Community Languages:
Ashfield, Chatswood oraz Liverpool. Nauka języka polskiego jest całkowicie
bezpłatna dla uczniów wszystkich szkół – tak państwowych jak i prywatnych. W
przypadku zaangażowania ucznia w sobotnie rozgrywki sportowe, balet, teatr lub
muzykę, istnieje możliwość zorganizowania indywidualnych lekcji. Dotyczy to
równiż rodzin mieszkających w znacznej odległości od wymienionych Ośrodków.
W ciągu minionych 40 lat maturę z języka polskiego zdało w
NSW ponad 1 000 osób. Tegoroczny
jubileusz jest jedną z pierwszych prób dotarcia do nich. Na zaproszenie
Zrzeszenia Nauczycieli Polskich, w sobotni wieczór, 2 listopada, sala Klubu
Polskiego w Ashfield wypełniła się zarówno tegorocznymi maturzystami, jak
również i tymi z minionych lat. W przypadku kilku rodzin maturę celebrowali
rodzice i dzieci.
Jedną z pierwszych maturzystek języka polskiego była Ania
Kulesz-Spurtacz. Wraz z matką, panią Teresą oraz mężem Tadeuszem, pani Ania
(prawnik i znana polska działaczka kulturalna) celebrowała jubileusz swojej
matury oraz tegoroczną maturę syna – Piotra. Za trzy lata zdawał będzie młodszy
syn, Krzyś.
Dla pani Doroty Szarycz to już któreś z kolei
celebrowanie matury z języka polskiego. Pamiętam ją doskonale – była jedną z
moich pierwszych uczennic (Dorotka Pawłowska) –
teraz ceniona nauczycielka chemii w jednej ze znanych sydnejskich prywatnych
szkół średnich. Język polski zdała doskonale a wiele lat później zdawały dwie
córki p. Dorotki (jedna z nich zdała polski na 100%). Rok temu do matury z
języka polskiego przystąpił syn, Max.
Polską maturę zdawała także p. Halina Borysiewicz a później
jej córka, Victoria... Również Państwo Majewscy celebrują maturę mamy i syna,
Jacka.
Urszula Rogerson – pierwsza nauczycielka |
Nauczycielki: Gosia Vella i Monkia Bray oraz Adam Gajkowski |
Wśród zaproszonych na tę uroczystość gości znalazła się
polska nauczycielka sprzed 40 lat – pani Urszula Rogerson.
„Z prawdziwym wzruszeniem uczestniczę w tej wyjątkowej
uroczystości, czterdziestolecia matury z języka polskiego w Sydney, powiedziała
Pani Urszula,
W 1978 roku polecono mi uczyć tutaj w Ashfield 11 i 12
klasę języka polskiego. Nie było żadnego programu, ani wytycznych na temat
wymogów maturalnych. Zaskoczeniem dla nas wszystkich okazały się pytania na
arkuszach maturalnych dotyczące lektur, których myśmy nie czytali. Można sobie
tylko wyobrazić co się wówczas działo.
Dużą pociechą okazała się dla mnie akcja podjęta przez
samych maturzystów. Jedna z uczennic przyszła do mnie, stanowczo oznajmiając –
‘To nie jest Pani wina. Wszystko zostało zgłoszone do władz oświatowych.
Otrzymaliśmy zapewnienie - polscy maturzyści z Sydney nie będą pokrzywdzeni.’
Po tym niefortunnym wydarzeniu powołana została w Sydney
Komisja Programowa Języka Polskiego. Tutaj też przez wiele lat oceniane były
egzaminy maturalne naszych uczniów.
Z tamtej klasy szkolnej, jaką przypadło mi uczyć
zachowałam kilka humorystycznych wspomnień. Jedno z nich, to ‘Dlaczego ja mam
mówić Proszę Pani jak ja Panią o nic
nie proszę.[...]
Dziś, z perspektywy minionych lat spoglądam na spędzone w
szkole 20 lat jako na piękny i wspaniały okres czasu w moim życiu.
Doskonali, oddani swej pracy nauczyciele... a przede
wszystkim cudowni uczniowie. Cieszmy się, że dzisiaj jest nas tutaj tak wiele,
bo tylko wspomnienia tamtych chwil pozostaną z nami na zawsze [...]”
W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej cenne przesłanie
przekazała zarówno tegorocznym maturzystom jak i jubilatom Pani Konsul
Generalny RP, dr Monika Kończyk. Pani Konsul życzyła młodym Polakom, aby
kultywowali polskość, wyniesioną z domu rodzinnego i ze szkoły. Aby nie
zapominali, że mogą ubiegać się o przyjęcie na studia także w Polsce. W Kraju
czekają na nich ciekawe propozycje pracy. Usytuowana jest w samym sercu Europy
Polska jest krajem wielkich perspektyw.
Gratulacje tak jubilatom jak i tegorocznym maturzystom
złożył Profesor Uniwersytetu, Seweryn
Ozdowski, który piastuje także urząd Prezesa do Spraw Wielokulturowości
Australijskiego Rządu Federalnego. Prof. Ozdowski mocno podkreślił
niewspółmierne do wysiłku, korzyści płynące ze znajomości języka polskiego,
dając m. in. jako przykład troje swoich dorosłych już dzieci.
Gratulacje dla maturzystów, ich rodziców, nauczycieli a
także całej polskiej społeczności wyraziła w swoim przemówieniu p. Cate
Chapple, reprezentująca SSCL.
Prezes Federacji Polskich Organizacji w NPW, pan Adam
Gajkowski obdarował tegorocznych maturzystów książkami na temat najnowszej
historii Polski.
Po krótkich przemówieniach organizatorów uroczystości, nastąpiła
prezentacja tegorocznych maturzystów języka polskiego. Oto oni:
Ośrodek w
Ashfield. Nauczycielka pani Gosia Vella:
Krystian Davis, John Hefka, Olga Kryj-Bednarski, Maria
Liszka, Nathan Regio
Ośrodek w
Liverpool. Nauczycielka pani Monika Bray:
Jan Bartkowiak, Krystian Bryl, Jacek Majewski, Paulina
Siewicz
Ośrodek w
Chatswood. Nauczycielka pani Marianna Łacek:
Mateusz Górecki, Amelie Gnatek, Natalia Grodek, Peter
Kulesz – Spurtacz, Alexandra Lossy. Daniel Małolepszy, Natalia Ross, Claudia
Wrzos.
Na pytanie czy i do jakiego stopnia zmieniły się klasy
maturalne w ciągu tych 40 lat – bez przesady można odpowiedzieć nie zmieniły
się.
Przed laty w polskiej klasie przygotowywali się do matury
uczniowie jak urodzona w Australii Ania Kulesz (obecnie ceniony prawnik) której
rodzice jako małe dzieci zostali wywiezieni w 39 roku ze wschodnich tertenów
Polski. W tej samej klasie były także dzieci rodzin dopiero co przybyłych z
Polski. Rzucone w wir australijskiej szkoły musiały sobie radzić nie licząc na
pomoc rodziców, którzy sami z trudem przechodzili adaptację w nowym środowisku.
Przykładem może być Beata Zatorska. Nie tylko otrzymała 100% z polskiego, ale zdała
australijską maturę tak dobrze, że dostała się na studia medyczne. Obecnie
doskonale prosperująca lekarka, której mężem jest australijski reżyser filmowy o
polskim sercu, Simon Target...
Trzy lata temu pierwsze miejsce z języka polskiego
zdobyła niedawno przybyła z Polski Maya Chabros, ale tuż za nią na drugim
miejscu znalazła się urodzona i wychowana w Australii Paulina Paździor.
Tak więc w polskich klasach jest miejsce dla każdego
ucznia. Nawet takiego, który zna język bardzo słabo. Po to będzie chodził do
szkoły, żeby się nauczyć.
Sobotnie jubileuszowe spotkanie maturzystów języka
polskiego stało się okazją do odnowienia znajomości. Wzruszającym momentem było
zapalenie świec na tortach. A torty wyeksponowano dwa – jeden dla tegorocznych
maturzystów, drugi dla jubilatów.
Na zakończenie wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni do
Polskiego Ośrodka w Marayong, na niedzielę, 10 listopada na uroczystą ceremonię odsłonięcia pamiątkowej Tablicy Niepodległości. (wkrótce relacja filmowa Bumeranga Polskiego z odsłonięcia - przyp. red.)
Marianna Łacek OAM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy