polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 30 listopada 2019

Diamentowy Jubileusz pracy Księży Chrystusowców w Australii

W Uroczystość Chrystusa Króla, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough (Melbourne) rozpoczęły się obchody 60 lecia posługi Chrystusowców w Australii. Mszy św. dziękczynnej przewodniczył bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
 
"Jubileusz 60-lecia pracy duszpasterskiej Księży Chrystusowców w Australii stwarza okazję, by podziękować Bogu za tę opatrznościową inicjatywę, a także za każdego kapłana z grona Księży Chrystusowców, który udał się na krańce świata, aby w imię Jezusa Chrystusa głosić słowo Boże, sprawować sakramenty i towarzyszyć rodakom w radościach i smutkach codzienności. Czynię to w imieniu własnym i polskich biskupów, których jestem reprezentantem wobec Polonii i Polaków za granicą" - powiedział bp Wiesław Lechowicz w słowie skierowanym do Księży Chrystusowców.

piątek, 29 listopada 2019

1918 metrów. Polonijny Bieg Niepodległości w Plumpton

Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" zainicjowalo organizację na całym świecie drugiej edycji Polonijnych Biegów Niepodległości z okazji 101. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.

Ta szczególna rocznica jest okazją do organizacji wyjątkowej imprezy sportowej, a tym samym łączy Polonię i Polaków w świecie. Jest to również okazja do ukazania wszystkim, jak ważna dla całych pokoleń Polek i Polaków była i jest idea walki o wolność.

Polonijny Bieg Niepodległości  jest wydarzeniem które z jednej strony ma za zadanie popularyzację sportu jako formȩ aktywnego spędzania wolnego czasu, a z drugiej strony ma za zadanie umacnianie więzi z ojczyzną Polonii i Polaków mieszkających poza granicami kraju.

czwartek, 28 listopada 2019

Prof. Mirosław Matyja Kawalerem Orderu Św. Stanisława BM

Prof. Mirosław Matyja otrzymuje Krzyż Komandorski 
z Gwiazdą Św. Stanisława. Fot. Mat. prasowe
W Bazylice Archikatedralnej pw. św. Piotra i Pawła w Poznaniu odbyła się 23 listopada br. 171 Inwestytura Królewskiego Orderu Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika, na której uhonorowano naszego stałego felietonisty - Profesora Mirosława Matyję Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Św. Stanisława. Gratulujemy!


To wielkie wydarzenie miało miejsce dokładnie w Złotej Kaplicy, w której znajdują się pozostałości po grobowcach pierwszych polskich władców: Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Po zakończeniu mszy, odprawianej przez Księdza Prałata Jana Stanisławskiego Kapelana Orderu, przystąpiono do uroczystej Inwestytury Orderu, którym uhonorowano Profesora Mirosława Matyję.

środa, 27 listopada 2019

Bykownia (Ukraina) zwana Czwartym Katyniem

Kamienny kopiec w lasku bykowiańskim. Fot. L.Wątróbski
Do lasu Lasu Bykowiańskiego pod Kijowem dojechać można czerwoną nadziemną linią metra (nr 1) jadąc do końcowej stacji Lisova,  stąd  na cmentarz jest zaledwie 3 km (idąc na wschód Browarskim Prospektem). Można też, kilka przystanków, podjechać każdym autobusem lub marszrutką i wysiąść przy cmentarzu widocznym z daleka.

Bykownia jest największym na terenie Ukrainy miejscem pochówku ofiar stalinowskich represji. Według historyków ogólna ilość pochowanych tam ludzi wynosi od 20 tys. do 100 tys. osób. Pochowano tam tysiące artystów, księży, urzędników wszystkich poziomów, wieśniaków, robotników i wreszcie przedstawicieli wielu mniejszości narodowych – w tym i Polaków., nazywany czwartym Katyniem.

Ryszard Borysiewicz: Polski Klub w Ashfield nie jest sprzedawany

Komunikat Klubu Polskiego w Ashfield (Sydney).
 Niniejszym informujemy, że Walne Zebranie członków Klubu Polskiego w Ashfield odbędzie się w niedzielę 1 grudnia 2019 roku o godz. 15:00. Na tym zebraniu zostanie ogłoszony skład nowego zarząd Klubu na następną, dwuletnią kadencję 2019 – 2021, wybrany zgodnie z procesem wyborczym Klubu, kończącym się w sobotę 30 listopada, a przeprowadzanym przez Komisję Wyborczą Klubu, powołaną na zebraniu informacyjnym członków Klubu w niedzielę 11 sierpnia 2019 r. 

 Komunikat Klubu ma na celu powiadomienie społeczności polonijnej w Australii o planach rozwoju Klubu, jak również wyjaśnienie niektórych elementów tego planu, które mogą być nieprawidłowo interpretowane, mimo serii spotkań informacyjnych oraz publikacji w mediach polonijnych (np. „Bumerang Polski” czy „Express. Australian-Polish Magazine”).

wtorek, 26 listopada 2019

Teatr Prób Miniatura: Świat nie jest taki zły

„Ta mała piła dziś” czyli taniec na wulkanie.
Fot.Z.Ślifierz
10 listopada 2019 r o godz. 12:30 aktorzy Teatru Prób Miniatura im. Jerzego Szaniawskiego wystąpili w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough ze spektaklem „Śmiech przez łzy, czyli z czego śmiali się Polacy przez ostatnie 100 lat”.

Reżyser – Elżbieta Romanowska, uzasadniając wybór tematyki, powiedziała: „W ubiegłym roku, na całym świecie gdziekolwiek żyją Polacy, świętowano stulecie odzyskania niepodległości przez naszą ojczyznę. Odbywały się wielkie akademie i małe wieczorynki. Recytowano wiersze, śpiewano pieśni patriotyczne, ale chyba nikt nie pomyślał o tym, żeby pokazać, z czego Polacy śmieli się przez ostatnie 100 lat. I nasz teatr postanowił wypełnić tę lukę. Śmiech bywał gorzki, śmiano się, żeby nie płakać”.

poniedziałek, 25 listopada 2019

Eurowizja Junior 2019: historyczne zwycięstwo Polski


Viki Gabor z piosenką „Superhero” zwyciężyła tegoroczną
Eurowizję Junior. Fot. © Sputnik -A.Witwicki
Polska po raz drugi z rzędu zwyciężyła w konkursie Eurowizja Junior. Reprezentująca Polskę Viki Gabor z piosenką „Superhero” zwyciężyła dzięki głosom widzów.
 
W Arenie Gliwice w finale konkursu Eurowizja Junior 2019 rywalizowali młodzi artyści z 19 krajów. Finał odbywał się w Polsce dzięki ubiegłorocznemu zwycięstwu w konkursie Roksany Węgiel.

Występ Viki Gabor z piosenką „Superhero” spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem jurorów, którzy w sumie przyznali Polsce 112 punktów. Po głosowaniu jurorów Polska znajdowała się na drugim miejscu, za reprezentującym Kazachstan Yerzhanem Maximem, który uzyskał od jury aż 148 punktów.

niedziela, 24 listopada 2019

Ryszard Opara: AMEN - Realizm transformacji ustrojowej

Ryszard Opara z Andrzejem Witkowskim (w płaszczach)
podczas zawodów motorowych Grand Prix w 1994 r.
Fot. archiwum autora
Realizm Transformacji – Metamorfoza Wartości. Polityka to interesy - na marginesach znajomości. Taka jest też Polska właśnie.

AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 39

Dylematy Powrotu - Realizm Transformacji – Metamorfoza Wartości.

Zaczynałem więc w Polsce wszystko niemal od początku, poprzez nawiązanie bliskiej współpracy z PZMot oraz dobrze rozwijające się relacje z Prezesem Andrzejem Witkowskim. Jak wspomniałem, był to człowiek w wielu wymiarach niezwykły, nieprzeciętnej elokwencji a z drugiej strony bardzo pragmatyczny i praktyczny - ideowo i życiowo; zmuszony realiami, w których przyszło mu żyć.

sobota, 23 listopada 2019

Kto blokuje Nowy Jedwabny Szlak?

Na stronie eEuropa.blog znalazłem ciekawą analizę towarowego ruchu kolejowego między Chinami a Unią Europejska napisaną przez francuskiego autora – Pierre Borgoltza. Okazuje się, że ostatnimi laty ruch ten bardzo rośnie i tylko między rokiem 2017 a 2018 ilość pociągów, które z Chin wjechały do Unii zwiększyła się z 2167 do 3384, czyli nastąpił wzrost o 56 proc. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie podstawowy problem, jaki pojawia się na polskiej granicy w Brześciu-Małaszewiczach.

Jest tam pilnie potrzebny nowoczesny suchy port na wzór takiego jaki już został wybudowany na granicy Chin i Kazachstanu w Khorgas, który jest największym tego typu hubem transportowym na świecie. Obecne maksymalne możliwości obsługi pociągów przez istniejące instalacje w Małaszewiczach mają wynosić ok. 14 pociągów dziennie i zostały już ponoć osiągnięte.

Autor pisze: „Paradoks w Małaszewiczach w Polsce polega na tym, że oczekiwanie na wysyłkę kontenerów do europejskich miejsc docelowych, które może trwać kilka dni, niweczy niezwykłe korzyści płynące z korytarza z Chin.

15. Polski Festiwal na Federation Square w Melbourne

Centralne miejsce Festiwalu - Federation Square.
 Fot. K.Bajkowski
W ubiegłą niedzielę, 17 listopada odbył się już po raz piętnasty  Polski Festiwal na Federation Square w Melbourne, ukazujący mieszkańcom stolicy Wiktorii naszą kulturę, historię i obyczaje. Co roku - wg organizatorów - festiwal przyciąga powyżej 50,000 osób i jest jednym z największych kulturowych festiwali  tej australijskiej metropolii.  W tym roku na melbourneński Festiwal Bumerang Polski wybrał się z kamerą.

Jak co roku centralnym punktem całodniowej imprezy  jest główna scena, na której odbywa się uroczyste otwarcie festiwalu, z udziałem oficjalnych gości, zarówno Polonii jak i australijskich przedstawicieli  władz stanowych  a przede wszystkim  występy wokalne i taneczne dzieci szkolnych, harcerzy, zespołów folklorystycznych i grup muzycznych. Od pięciu lat w znajdującej się obok placu festiwalowego (Market Square) w  przeszklonej sali teatralno- koncertowej  - Deakin Edge, z której za sceną rozpościera się piękny widok na główną rzekę Melbourne – Yarra,   organizowane są równolegle festiwalowe występy dla tych, którzy zainteresowani są muzyką klasyczną i poezją.

czwartek, 21 listopada 2019

Koło Polek na bankiecie u Gubernatora Południowej Australii

African Fantasy - present dla Pary Gubernatorskiej od Tessy
Waksmundzkiej. Od lewej: pani Tessa Waksmundzka,
 pani Le, Jego Ekscelencja Gubernator Południowej
Australii Hon Hieu Van Le AC, Prezes Koła Polek Gosia Skłban
Najstarszą kobiecą organizacją w Australii jest Koło Polek w Adelajdzie.  Organizacja ta powstała w 1954 roku i nieprzerwanie działa przez 65 lat. W uznaniu charytatywnej pracy Koła Polek na rzecz chorych, cierpiących, biednych i bezradnych, Gubernator Południowej Australii His Excellency the Honourable Hieu Van Le AC i Pani Le gościli Członkinie z partnerami na bankiecie w Government House w Adelajdzie.

Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele Rządu i Opozycji Południowej Australii:
Hon Jing Lee MLC Minister Asystent Premiera Południowej Australii, Shadow Minister for Multicultural Affairs and Shadow Minister for Women pani Katrine Hildeyard MP, Prezes Rady Naczelnej
pani Małgorzata Kwiatkowska, Honorowy Konsul Południowej Australii pani Gosia Hill, oraz Prezes Federacji Polskich Organizacji w Południowej Australii pan Edward Dudziński.
Gośćmi Gubernatora były córki poprzednich Prezesów Koła Polek: Basia Samcewicz córka pierwszej Prezeski Heleny Samcewicz (1954-1955),  Jolanta Kozak córka Izabelli Pichety (1976-1980, 1987-1995, oraz Anna Małecka córka Ireny Małeckiej ( 1995-2007). W historii Koła Polek pamięć o wkładzie pracy wszystkich Prezesów w działalność Koła Polek nigdy nie zblaknie.

Arcybiskup Juliusz Paetz i wilki w owczych skórach

Abp Juliusz Paetz - metropolita poznański (1996 - 2002)
Abp Juliusz Paetz zakończył swoją ziemską wędrówkę. Jego sprawa od początku budziła w nas wielkie emocje, które jak się okazuje, nawet po latach ostygły co najwyżej powierzchownie. Daleko mi było i jest do bezkrytycznych obrońców biskupa, lecz jeszcze dalej mi do jego oskarżycieli.
 
W pierwszej kolejności dlatego, że wśród tych ostatnich, obok osób autentycznie troszczących się o Kościół, jest wiele dobrze mi znanych „wilków w owczych skórach”. Ci sami ludzie, którzy jednego dnia ze zbolałymi minami pochylają się nad dobrem wspólnoty wierzących, kolejnego idą na „czarne marsze” a jeszcze następnego z rozkoszą pławią się w szambie prymitywnych, antyklerykalnych bluzgów w rodzaju filmu „Kler”. Z takimi ludźmi zwyczajnie nie jest mi po drodze.

środa, 20 listopada 2019

Powyborcze refleksje: Zmieniają się preferencje Polaków

Prof. dr hab. Łukasz Tomczak.
 Fot. L.Wątróbski
Inna jest Polska wschodnia a inna zachodnia. Inna wieś i małe miasta a inaczej rozkładają się poglądy polityczne wśród mieszkańców dużych miast. Utrzymuje się wysokie poparcie dla postulatów tradycyjnie lewicowych choć być może nie utożsamianych z lewicą przez część wyborców. Dotyczy to wielu spraw, między innymi poparcia większości obywateli dla zwiększenia aktywności państwa w niwelowaniu rozwarstwienia dochodów. Zmieniają się też preferencje Polaków dotyczące wolności czy kwestii równości. -  mówi prof. dr hab. Łukasz Tomczak - politolog z Katedry Systemów Politycznych i Badań Wyborczych w Instytucie Nauk Politycznych i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Szczecińskiego, dzieląc się swymi powyborczymi refleksjami w rozmowie z Leszkiem Wątróbskim.


 - Wyborami zajmuje się Pan Profesor zawodowo już ponad 20 lat...

- ...wyborami zajmuję się od roku 1994. Ale już rok wcześniej, jako 24 latek, uczestniczyłem w pierwszych swoich wyborach. Od tego czasu minęło wiele lat. Ale dobrze jest, zajmując się czymś naukowo, posiadać doświadczenie praktyczne. W roku 1994 podjąłem pracę na Uniwersytecie Szczecińskim zajmując się badaniem partii politycznych, wyborów, samorządu oraz władz lokalnych.

wtorek, 19 listopada 2019

Rozpoczął się wyścig do Moskwy. Francja weszła do gry

Prezydent Emanuel Macron, wciąż widzący się w roli przywódcy nowej Europy, ale i muszący ratować resztki swojego ginącego poparcia w samej Francji – coraz wyraźniej lansuje swoją wizję „nowej architektury zaufania i bezpieczeństwa”, obejmującej także uregulowanie relacji z Rosją i wprowadzenie Federacji Rosyjskiej do nowego systemu międzynarodowego w oparciu o partnerstwo europejsko[francusko]-rosyjskie. Od pomysłu wprawdzie zdystansował się Berlin, jednak przede wszystkim dlatego, by nie stracić swej dotychczasowej „złotej karty” na wyłączność w relacjach z Moskwą. Jeśli do całej tej układanki dodamy dość wyraźniejsze umizgi Waszyngtonu (metodą zwaną w czasach mojego dzieciństwa „końskimi zalotami”) – wyjdzie nam, że najważniejszym pytaniem nie tylko dekady, ale wręcz kilku najbliższych lat pozostanie kto wygra globalny wyścig do Moskwy – i dlaczego będzie to… Putin.
 

Putin – geopolityczny zwycięzca

 Bo kto przegra nawet nie trzeba zgadywać. Przegrają te państwa, które nie zauważyły geopolitycznych zmian zachodzących właśnie na Zachodzie – tak w Stanach Zjednoczonych, jak i w Unii Europejskiej. Oczywistością jest dzisiaj, że globalną rozgrywkę o kształt świata post-jednobiegunowego wygrywa Rosja, bo to jej wizja, obejmująca balans sił, niezależnych mocarstw subregionalnych działających bez i poza strategicznymi interesami i rozwiązujących problemy w miarę ich powstawania na zasadach racjonalnych kompromisów – ta wizja staje się właśnie obowiązującą dla współczesnych stosunków międzynarodowych.

70 lat Związku Polaków w Melbourne

Prezes ZPwM Zofia Dublaszewska z nestorką
ZPwM Zdzisławą Wasylkowską
19-go października 2019 roku, Związek Polaków w Melbourne obchodził uroczyście 70-tą rocznicę powstania Związku. Obchody miały miejsce w siedzibie Związku, na Polanie w Healesville i zgromadziły liczną grupę członków Związku i sympatyków Polany.

ZPwM został założony w 1949 roku przez pierwszych Polaków przybyłych do Australii po drugiej wojnie światowej. Polonia ta składała się w większości z żołnierzy, którzy walczyli o wolną Polskę na wszystkich frontach świata. I już w 1949 roku, zaledwie w niecałe 4 lata od zakończenia wojny, utworzyli pierwszą polską organizację w Wiktorii czyli Związek Polaków w Wiktorii.

Ponieważ zaczęły powstawać nowe polskie związki i organizacje w Wiktorii, postanowiono po paru latach zmienić nazwę na Związek Polaków w Melbourne.

poniedziałek, 18 listopada 2019

Senat dla opozycji i co dalej?

Prof. Tomasz Grodzki - nowy marszalek Senatu RP
Fot. Twitter-Tomasz Grodzki
Marszałkiem Senatu został znany chirurg ze Szczecina profesor Tomasz Grodzki. To już drugi z kolei taki przypadek, że marszałkiem zostaje chirurg. Robi dobre wrażenie i wydaje się być nastawiony na współpracę oraz wygaszanie konfliktów. Wyglądać może na to, że prezes Kaczyński, rezygnując z ostrego kursu i uznając swoją porażkę w Senacie, zrobił dobry interes, gdyż, przynajmniej na razie, opozycja przestała krzyczeć o zagrożeniu demokracji, a zachłysnęła się tym małym zwycięstwem, już marząc o jego powiększeniu i powrocie do władzy, co mogłoby przybliżyć następne zwycięstwo w bliskich wyborach prezydenckich.

Jak na razie, marszałek Grodzki, zdementował pogłoski o tym, że on sam mógłby wystartować w wyborach prezydenckich. W polityce jednak, tego rodzaju dementi świadczy tylko o tym, że temat faktycznie jest rozważany. Pojawił się pewien element, który zdaje się także potwierdzać, że Grodzki faktycznie może mieć takie ambicje. Jest to ogłoszony przez niego zamiar odbycia podróży do USA celem osobistego podziękowania trzem senatorom, z których jeden – McCain, już nie żyje, za wystosowanie swego czasu listu gdzie pisali o swoim zaniepokojeniu stanem polskiej demokracji w zakresie zagrożenia niezależności mediów i funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. Nie sądzę by kwestia samego podziękowania owym osobom tak bardzo go motywowała do tej podróży. Może to być raczej chęć wysondowania Amerykanów jaki byłby ich stosunek do pomysłu jego kandydowania w wyborach prezydenckich, bądź też jakaś próba ich przekonywania do własnej osoby.

niedziela, 17 listopada 2019

Ryszard Opara: AMEN - Pierwsze koty za polskie płoty

Dr Ryszard Opara  - jako szef Alpha Healthcare
Ltd. Fot. archiwum autora
Każdy człowiek, powinien szukać i odnaleźć w sobie Giganta, - a z jego pomocą wygrać czas i swoje życie. Punktem wyjściowym jest jednak precyzyjna definicja: Kim jestem i co mogę? Pierwsze koty za polskie płoty.

AMEN - Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary. Odcinek 38


 Pewnego dnia, pojawił się u mnie w biurze w Sydney, pewien bardzo znany już wtedy polityk, który - bez ogródek, ale w moim ogrodzie stwierdził, że przejrzał mój życiorys, zna dobrze moje osiągnięcia i obecną sytuacją oraz, że jego zdaniem, powinienem wrócić do Polski i zająć się może gruntowną... reformą... Służby Zdrowia... właśnie w naszym kraju. Wiedział, że zbudowałem dużą grupę prywatnych szpitali, byłem też jednym z dyrektorów dużej firmy ubezpieczeniowej, dokonałem sporo innych rzeczy w sektorze służby Zdrowia w Australii.

Twierdził nawet, że jego ugrupowanie, partia - ma szanse wygrać wybory i jeżeli tak się stanie – będę miał dużą szansę, (jak się też postaram) objąć resort służby zdrowia – może jako minister.

sobota, 16 listopada 2019

Tablica Polonii na 100-lecie Niepodległości Polski

Tablica na fasadzie Kościoła Polskiego w Marayong.
Fot. K.Bajkowski
Na zakończenie roku obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów, w Kościele Polskim w Marayong odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej tę rocznicę. Napis na tablicy głosi: Dziękujemy Bogu za Wolną Polskę. Tablica została ufundowana przez Polonię sydnejską z inicjatywy pana Wiesława Paździora przy wsparciu Federacji Polskich Organizacji w NPW i osób prywatnych.

Poświęcenia tablicy dokonał ks. Artur Botur TChr. W uroczystości wzięli udział m.in. wicekonsul RP w Sydney Joanna Spłocharska, prezes Federacji Polskich Organizacji w NPW - Adam Gajkowski oraz prezes RNPA - Małgorzata Kwiatkowska.   Uroczystość uświetnił występ dzieci z Polskiej Szkoły w Marayong.

Grupa Poetycka „Wołyń”. Zapomniani wołyńscy poeci

prof. dr hab. Lech W. Szajdak
z Poznania
Wołyńscy poeci, debiutujący w latach trzydziestych, często bezpośrednio przed wybuchem wojny,  tworzyli, co obecnie jest coraz bardziej doceniane, jako znaczące elementy występujące w kulturze artystycznej Kresów. W 2018 roku została opublikowana w Poznaniu pod redakcją prof. dr hab. Lecha Wojciecha Szajdaka, Antologia Poezji Grupy Poetyckiej „Wołyń” - część pierwsza, będąca elementem wystawy dedykowanej Grupie i jest pierwszą w historii prezentacją tej grupy, której działalność zakończyła II wojna światowa. Z prof. Szajdakiem z Poznania  rozmawia Leszek Wątróbski.


-Jest Pan synem Stefana Szajdaka – współzałożyciela Grupy Poetyckiej „Wołyń”…

 -... która powstała w Równem w latach trzydziestych XX wieku z inspiracji Czesława Janczarskiego, powojennego redaktora naczelnego miesięcznika „Miś”. Tworzyli ją także: Wacław Iwaniuk, Zygmunt Jan Rumel oraz wspomniany wcześniej Stefan Szajdak.
Mój ojciec nie był Wołynianinem z urodzenia, lecz z wyboru. Pochodził, bowiem z południowej Wielkopolski. Przed wojną związany był z grupą polskich poetów autentystów, skupionych wokół czasopisma „Okolica Poetów” wydawanego w Ostrzeszowie.

piątek, 15 listopada 2019

Polskie matury w Sydney. 40 lat minęło...

Dwa torty – dla jubilatów i tegorocznych maturzystów.
W październiku, 1979 roku po raz pierwszy w historii sydnejskiej Polonii, niewielka grupka nastolatków zasiadła do egzaminu maturalnego z naszego ojczystego języka. Od tamtej pory każdego roku podczas sesji egzaminów maturalnych, powtarzana jest taka sama sytuacja. Zmienia się jedynie liczba osób wybierających do matury język polski. W przeszłości (lata 80. i 90. ub. wieku) bywało nawet 50 kandydatów. Od kilku lat liczba polskich maturzystów w Sydney się ustabilizowała i oscyluje wokół 20 osób. Czy to dużo? Raczej należałoby zapytać czy jest to wystarczająca liczba. Sądząc po liczebności Polaków w naszym stanie, powinniśmy spodziewać się co najmniej dwukrotnie więcej maturzystów zdających język polski.

Na nasze szczęście znajomość języków nabiera w Australii coraz większego znaczenia. A sądząc po ukazujących się w mediach komentarzach ekspertów z dziedziny edukacji, będzie jeszcze lepiej. Język polski, oceniany ze 100 punktów, liczy się tak samo jak każdy inny przedmiot maturalny, stanowiąc aż 20% końcowej punktacji do przyjęcia na studia (ATAR). Kilka uczelni przyznaje nawet dodatkowe punkty za dobrze zdany język, poza angielskim.

Wędrówki po Polsce: Pustelnia Świętego Jana w Dukli

Będąc na wycieczce w Bieszczadach, nasza redakcja udała się do pustelni świętego Jana, aby tam podziwiać uroki południowej Polski, ale też aby pokontemplować w leśnej ciszy. W 605 rocznicę urodzin wspomnianego świętego, odwiedziliśmy mało znany zakątek bieszczadzkiej ziemi, która stanowiła kiedyś jego skromne mieszkanie.

Kim był Jan z Dukli?

Święty Jan z Dukli urodził się w 1414 roku, a jego rodzice mieszkali w Starej Dukli obecnie miejscowość ta nazywa się Nadole. Mało możemy powiedzieć o młodości Jana. Wiemy jedynie, że uczęszczał on do szkoły elementarnej w Dukli, a następnie nauki pobierał w Akademii Krakowskiej. Według przesłanek już w wieku niemowlęcym zapowiadał się na wielkiego ascetę. Podobno jadał on jedynie raz dziennie i to po wieczornej modlitwie rodziców. Znany jest również fakt, że jako młodzieniec Jan prowadził życie pustelnicze w lasach pod Cergową. Z czasem jednak wstąpił on do klasztoru franciszkanów konwentualnych w pobliskim Krośnie, co miało miejsce w roku 1434. Odbył tam nowicjat i został wyświęcony na kapłana. Jan musiał wykazywać się szczególną mądrością, gdyż niedługo po święceniach otrzymał stanowisko kaznodziei.

czwartek, 14 listopada 2019

Czy NATO jeszcze istnieje?

Całkiem niedawno przedstawiano w Polsce  NATO jako oczywistego i pewnego gwaranta bezpieczeństwa polskiego państwa, którego członkowie, związani duchem i literą Artykułu 5 pośpiesza nam z pomocą w przypadku zagrożenia przez wiadomo kogo. Tymczasem ostatnio, nawet w Polsce, coraz mniej jakby mówi się o NATO, a rządzący w Warszawie politycy starają się przesuwać akcenty i wskazywać jako gwaranta, już nie NATO, a bardziej USA, dla których Polska ma być sojusznikiem. Ale także i na tej, całkiem nowej konstrukcji, pojawiły się spore rysy. A to z powodu niedawnych wydarzeń na Bliskim Wschodzie, które wykazały, że nawet wspólne działania USA, Wielkiej Brytanii i Francji, takie jak w Syrii, niewiele mogą zdziałać, zaś efektywność amerykańskich systemów obronnych, głównie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, jest, mając na uwadze przypadek niezwykle skutecznego ataku na saudyjską rafinerię, wielce problematyczna.

Właśnie w Syrii została przetestowana realna wartość i siła głównych państw NATO – USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Każde z nich jest z osobna uważane za mocarstwo, dysponujące bronią jądrową i siłami ekspedycyjnymi zdolnymi działać na odległych obszarach. W kwietniu ubiegłego roku, działając wspólnie, państwa te postanowiły uderzyć na syryjskie siły prezydenta Baszszara al-Asada. Jako pretekst wykorzystano incydent w Douma, gdzie  miał mieć miejsce atak bronią chemiczną, za której użycie miał odpowiadać rząd syryjski. Do ataku wykorzystano pokaźne siły morskie i lotnicze trzech wymienionych państw NATO, które przy pomocy rakiet samosterujących uderzyły w wiele obiektów militarnych, badawczych i lotnisk w Syrii. Użyto łącznie 105 rakiet tego typu, ale efekty ich uderzeń były bardzo mizerne i ani pod względem militarnym, ani politycznym, nie dały żadnego efektu.

środa, 13 listopada 2019

Święto Niepodległości w Polskiej Szkole Sobotniej w Macarthur

W minioną sobotę 9 listopada uczniowie i nauczyciele Polskiej Szkoły Sobotniej w Macarthur świętowali wspólnie 101 rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości.

Jak co roku o tej porze lekcje ukierunkowane były pod kątem zaznajomienia dzieci z polskimi symbolami narodowymi takimi jak flaga, barwy narodowe, godło państwowe oraz hymn. Zajęcia te miały na celu formowanie i rozwój tożsamości narodowej u dzieci będących uczniami Polskiej szkoły Sobotniej w Macarthur. Prowadząc zajęcia nauczyciele poszczególnych klas używali metod dostosowanych do wieku oraz możliwości poznawczych danej grupy wiekowej. 

wtorek, 12 listopada 2019

Święto Niepodległej we Wspólnocie Polskiej

Polonia na całym świecie obchodziła 11 listopada Święto Niepodległości. W łączności z Rodakami ,we Wspólnocie Polskiej w Warszawie zorganizowano - głównie z myślą o młodzieży polonijnej - cykl wydarzeń związanych ze 101. rocznicą odzyskania suwerenności przez naszą Ojczyznę. Uroczyste przywołanie tamtych dni było pretekstem do refleksji na temat patriotyzmu i poczucia narodowej tożsamości rozumianych jako wartości ponadczasowe, jednoczące nas Polaków w kraju i za granicą, w jedną wielką Wspólnotę.


UROCZYSTOŚCI NA PLACU PIŁSUDSKIEGO W WARSZAWIE

- Kiedy stoimy tutaj 11 listopada na placu imienia marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie, placu świadków tylu niezwykłych historycznych wydarzeń, czasem trudnej, ale i niesamowitej, radosnej historii naszego kraju, kiedy patrzymy na stojących tutaj pięknych polskich żołnierzy, kiedy patrzymy na to, jak lśni polska broń, jak złotych kłosów łan w listopadowym słońcu, kiedy nad nimi łopoczą biało-czerwone sztandary przyniesione tutaj przez szczęśliwych i uśmiechniętych rodaków (...) to chce się powiedzieć - bo na usta cisną się słowa piosenki - "ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą, ja to mam szczęście" - mówił Prezydent RP Andrzej Duda do zebranych na Placu Piłsudskiego uczestników obchodów. Nie zabrakło wśród nich młodzieży skupionej wokół Wspólnoty Polskiej, zaproszonej do udziału w uroczystościach.

Nowa wizja architektoniczna Klubu Polskiego w Ashfield

Propopzycja nowego Klubu w Ashfield. Wizualizacja wejścia
od strony  Liverpool Rd. Fot. Polish Club Presentation
Dwa tygodnie temu na zebraniu członków Klubu Polskiego w Ashfield, Zarząd tego jednego z najstarszych ośrodków życia polonijnego w Sydney ( powstałego w 1967 r.), zaprezentował  plan radykalnej  przebudowy Klubu. Od wielu lat spalona część budynku klubowego straszy swym wyglądem gości i przechodniów.   Na zebraniu przedstawiono wizualizację architektoniczną nowego Klubu w formie promocyjnej broszury oraz animacji wideo.  Wg projektu Klub będzie miał część mieszkalną oraz podziemny garaż.  Nowe  reprezentacyjne wejście  będzie usytuowane od  głównej ulicy Ashfield – Liverpool Rd a nie jak dotychczas od Norton St. W Bumerangu Polskim przedstawiamy animację projektu i rozmowę z prezesem Klubu - Ryszardem Borysiewiczem.

Proponowany plan wzbudza zainteresowanie nie tylko członków Klubu ale również sydnejską  społeczność polonijną, która od dziesiątków lat odwiedza ten ośrodek w Ashfield. W Klubie odbywało się większość centralnych wydarzeń polonijnych, uroczystości koncertów oraz spotkań z czołowymi przedstawicielami życia kulturalnego, społecznego i politycznego  z Polski m.in. legendarnymi Polakami takimi  jak Lech Wałęsa ( przywódca „Solidarności” i prezydent RP) czy kard. Karol Wojtyła (późniejszy papież) .

poniedziałek, 11 listopada 2019

Prezes RNPA o Dniu Polskiej Muzyki w Melbourne

Finalisci  Konkursu na pierwszym planie wraz z Konsul
 M.Konczyk, M.Pawlikiem, B. James'em, S. Deją, M.Kwiatkowską 
i A. Piechocinskim. Fot. G.Machnacki
Sporo ostatnio pisano w „Pulsie Polonii” oraz dyskutowano na antenie Radia SBS na temat regulaminu VII. edycji Konkursu Muzycznego im. Ewy Malewicz, którego finał był jednym z trzech bloków muzycznych podczas Dnia Muzyki Polskiej w Melbourne w niedzielę 29 września 2019 r. Pozostałe dwa segmenty to: recital fortepianowy Alana Kogosowskiego i koncert muzyki jazzowej „W holdzie Krzysztofowi Komedzie”.


Przypomnę, że sześć pierwszych edycji Konkursu odbywało się w Sydney w latach 2004 – 2015 z udziałem wyłącznie młodzieży polonijnej, pięć razy w Klubie Polskim w Ashfield i raz w Konsulacie Generalnym Rzeczypospolitej Polskiej w Sydney. Rada Naczelna Polonii Australijskiej (RNPA) powierzyła organizację tych Konkursów p. Mariannie Łacek, prezes Związku Kulturalnego w Nowej Południowej Walii.

niedziela, 10 listopada 2019

Ryszard Opara: AMEN - PZMot i rezydencja w St. Ives

Rezydencja w St. Ives - spełnione marzenie dzieciństwa...
Polski Związek Motorowy. PZMot – Powrót do korzeni... poprzez Cessnock i sześciodniówkę motocyklową...

AMEN – Autobiografia Naukowa Ryszarda Opary.
 Odcinek 37

Polski Związek Motorowy. PZMot – Powrót do korzeni...

Jak wspomniałem wcześniej...pewnego dnia, pojawił się u mnie w biurze Pan Andrzej Witkowski. Nie bardzo chciało mi się z nim gadać, tym bardziej, że miałem spotkanie z architektem na temat nowego szpitala i mój dzień był już całkowicie zaplanowany i wypełniony. Zresztą w tamtym czasie, wiele osób z Polski, przychodziło do mnie z rozmaitymi pomysłami, oczekując na ich finansowanie.

sobota, 9 listopada 2019

Wróćmy do Soczi

Soczi - turystyczna stolica Rosji
Wiecie państwo ilu polskich turystów odwiedziło w sezonie turystycznym 2019 Soczi? Podpowiem, że grupa 20 polskich dziennikarzy, którzy we wrześniu odwiedzili miasto uczestnicząc w forum medialnym „Cała Rosja” zawyżyli ten wynik o 10 procent…

  Dzieło dwóch olimpiad
 
 A przecież Soczi, mimo swoich kamienistych plaż było wśród Polaków popularną lokalizacją wczasową w latach 80-tych, bez tych wszystkich krymskich obozów pionierów, za to z fascynującą bliskością Kaukazu. Kurort znany już w czasach carskich, po których pamiątkami są charakterystyczne, okrągłe wille przycupnięte na wzgórzach nad miastach – stał się beneficjentem zafiksowania ZSSR, a następnie Federacji Rosyjskiej na… sukcesy sportowe. Pierwszy impuls rozbudowy nowoczesnej bazy hotelowej Soczi przyszedł bowiem wraz z Igrzyskami w Moskwie w 1980 r., zaś obecny kształt, sznyt i połysk stolica Kaukaskiej Riviery zawdzięcza oczywiście Olimpiadzie zimowej 2014 r. Wbrew sceptykom, wskazującym na ogromne koszty utrzymania obiektów i całej infrastruktury wznoszonej przy takich okazjach – władze rosyjskie dbają, by efekt promocyjny miasta i subregionu nie poszedł w zapomnienie. Soczi stało się tradycyjnym miejscem międzynarodowych spotkań prezydenta Władymira Putina, odbywają się tam liczne konferencje i zjazdy, a dzięki racjonalnej decyzji administracyjnej, tworzącej wielki obszar miejski Soczi – od szczytów dwutysięcznych gór i ośrodków narciarskich, przez nadrzeczne, leśne uzdrowiska nad Macestą, po subtropikalne palmy na nadmorskiej promenadzie – udaje się uniknąć tradycyjnego (nie tylko w Rosji…) zapętlenia biurokratyczno-decyzyjnego. Oczywiście, z drugiej strony czyni to Soczi urbanistycznym ewenementem: nie tylko jednym z najdłuższych miasta na świecie (147 km wzdłuż czarnomorskiego wybrzeża), ale i kolosalnym obszarowo – 3,505 km2, a więc… 7 razy więcej od Warszawy!
 

piątek, 8 listopada 2019

Czy warto wracać do Polski na emeryturę? Ekspert wyjaśnia

Michał Brandt podczas prelekcji o emeryturze w Polsce.
Fot. K.Bajkowski
Wielu Polaków zamieszkałych w Australii,  zwłaszcza tych z fali lat 80-tych zastanawia się jak i gdzie spędzić swoją jesień życia: zostać w Australii czy wrócić do starej ojczyzny. Jednym z ważniejszych aspektów takich decyzji są świadczenia emerytalne wypłacane w Australii i w Polsce. Jakie są konsekwencje w tym zakresie po podjęciu decyzji powrotu na stałe do Polski? Mówił o tym wyjaśniając pewne mało znane niuanse prawno - podatkowe Michał Brandt - st. planista finansowy w  sydnejskiej firmie APT Wealth Partners, 2 listopada  podczas prezentacji w Domu Orła Białego w Cabramatcie. 


Była to już druga prezentacja finansowo-prawnicza dla społeczności polonijnej zorganizowana przez Polską Szkolę Sobotnią w Macarthur. Pierwszą z udziałem również prawnika Rafala Rogusza  przedstawialiśmy w Bumerangu  TU.

środa, 6 listopada 2019

Jak żyć po rezygnacji pana Donalda Tuska?

Donald Tusk oficjalnie rezygnuje ze startu w wyborach
 prezydenckich 2020. Fot. printscreen YT
Jak żyć po rezygnacji pana Donalda Tuska z możliwości zgłoszenia swojej kandydatury w wyborach prezydenckich? Jak mamy się odnaleźć? Co my biedni zrobimy? Jak od wczoraj postrzegać świat i rzeczywistość? Przecież miało być tak pięknie! Miał być kandydat, miał startować! Mąż stanu! Polityk rangi światowej, ba wręcz globalnej, ostatnia nadzieja naszej opozycji i w ogóle wszystkich myślących! Białego konia to już sobie darujemy, bo jak rozpacz to rozpacz, a wiadomo że na białym koniu to zakończył książę Poniatowski w nurtach Elsnery…
 
Oglądając główne wydanie jednych z wiadomości w mediach narodowych, można było odnieść wrażenie, że sam fakt rezygnacji pana Tuska, jest mniej wart od zwiększania się aktywności pospolitych złodziei. W niektórych mediach zagranicznych w Polsce, ten sam fakt był przedstawiony w sposób wręcz higieniczny. Oto rzekomo pan Grzegorz Schetyna ma od dzisiaj rozwiązane ręce i może działać na rzecz kandydatury najlepszego kandydata.

wtorek, 5 listopada 2019

Spotkania z wileńskim poetą Henrykiem Mażulem

Henryk Mażul na spotkaniu w Goleniowie.
Fot. L.Wątróbski
W październiku br. gościliśmy Szczecinie (16-go, w Książnicy Pomorskiej) i Goleniowie (17-go, w Szkole Podstawowej nr 4 oraz Bibliotece Miejskiej i Powiatowej) Henryka Mażula z Wilna – znanego  poetę, dziennikarza, publicystę, redaktora naczelnego „Magazynu Wileńskiego”.            

Ten człowiek-orkiestra urodził się we wsi Budy w rejonie szyrwinckim na Wileńszczyźnie (1953). Uczył się w mejszagolskiej szkole średniej, a po jej ukończeniu studiował i zdobył dyplom polonisty na Wileńskim Państwowym Instytucie Pedagogicznym.

,,Nieplanowane” wyjście do kina

Plakat filmu 'Nieplanowane" (Unplanned)
nagranego na podstawie prawdziwej historii
Abby Johnson
 
Rzeczywiście z rodziną nie planowaliśmy sobotniego wyjazdu do kina. Pomysł przyszedł tak jakoś naprędce, w dniu typowo jesiennym. Co robić? Może kino? Co grają? A… ten nowy film. Podobno w Stanach był problem z jego dystrybucją. Jedziemy.

Czytałem wcześniej recenzję tego filmu. Że jest to propaganda antyaborcyjna, że jest typowym przykładem pyskówki między przeciwnikami zabijania dzieci nienarodzonych a zwolennikami ,,prawa kobiet do własnego brzucha”, że nic nie wnosi do dyskusji o problemach współczesnych kobiet. Zarzucano temu obrazowi połączenie miłej atmosfery typowych amerykańskich filmów familijnych z horrorami. Krytykowano dialogi między głównymi aktorami grającymi rolę Abby – dyrektora kliniki aborcyjnej, potem ,,nawróconej” na obronę życia, a członkami organizacji pro-life. Nie jestem znawcą kinematografii i nie poszedłem do kina po to, by dokładnie analizować warsztat reżyserski tego dzieła. Po prostu się na tym nie znam. Mnie cieszy tylko to, że ten film uderza w cały biznes aborcyjny, który można nazwać przemysłem antyludzkim, uderzającym w podstawy naszej cywilizacji. ,,Kliniki” aborcyjne trudno w ogóle nazwać instytucjami czy placówkami medycznymi. Bardziej przypominają bardzo piękne i dobrze wyposażone, nowoczesne obozy koncentracyjne, w których doktor Mengele doskonale by się czuł.

poniedziałek, 4 listopada 2019

65-lecie najstarszej kobiecej organizacji w Australii

Od lewej:  Sam Duluk MP, Carol Scheuler, Gosia Hill
(Konsul Honorwy na PA), Hon Jing Lee MLC,  Gosia Skalban
 Prezeska Kola Polek, Dr Monika Kończyk Konsul Generalny RP
 w Sydney, Irene Pnevmatikos MP, Tessa Waksmundzka,
 Irena Mencel-Wilkosz
Koło Polek w Adelajdzie (Polish Women Association in Adelaide), najstarsza kobieca organizacja w Australii, w roku 2019 obchodzi 65-lecie swojej charytatywnej działalności, skupiającej się na niesieniu pomocy potrzebującym. W roku 1954 trzy młode emigrantki: pani Krystyna Łużna OAM, pani Barbara Niemiec-Warcok OAM i pani Janina Majer zainicjowały działalność Koła Polek w Adelajdzie, skupiając wokół siebie kobiety, którym wojna zabrała młodość, szanse na edukację i wykształcenie, oraz pozbawiła Ojczyzny. 


W niedzielę, 20 października 2019 roku, obchody 65 lecia Koła Polek zainicjował obiad w Centralnym Domu Polskim przy Angas Street w Adelajdzie. Eleganckie zaproszenia, witanie gości przed wejściem przez gospodynię obchodów panią Gosię Skałban OAM i śliczne Krakowianki panny Violet i Anielę z folklorystycznego zespołu tanecznego Tatry, oraz biało-czerwone barwy sali bankietowej wprowadziły serdeczną polską atmosferę.