„Pamiętamy, musimy pamiętać i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy (…) Czcimy i składamy wielki hołd wszystkim ofiarom II wojny światowej. Chylimy głęboko czoła i z wdzięcznością całujemy ręce kombatantów, naszych wspaniałych obrońców ojczyzn” - powiedział w swym przemówieniu prezydent Andrzej Duda na centralnej uroczystości w Warszawie w obecności 250 gości zagranicznych m. in. prezydenta Niemiec, Ukrainy, Czech, Węgier, Bułgarii i wiceprezydenta USA z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczętej barbarzyńską napaścią hitlerowskich Niemiec na Polskę.
Pierwsze uroczystości związane z obchodami 80. rocznicy II wojny światowej rozpoczęły się w niedzielę 1 września w Wieluniu (województwo łódzkie). Wzięli w nich udział przywódcy Polski i Niemiec Andrzej Duda oraz Frank-Walter Steinmeier. Prezydenci złożyli wieńce przy kamieniu upamiętniającym zbombardowanie wieluńskiego Kościoła Farnego.
Jeden wspólny wieniec od przybyłych delegacji państwowych na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie fot. G.Jakubowski/KPRP fb |
Pierwsze uroczystości związane z obchodami 80. rocznicy II wojny światowej rozpoczęły się w niedzielę 1 września w Wieluniu (województwo łódzkie). Wzięli w nich udział przywódcy Polski i Niemiec Andrzej Duda oraz Frank-Walter Steinmeier. Prezydenci złożyli wieńce przy kamieniu upamiętniającym zbombardowanie wieluńskiego Kościoła Farnego.
O godz. 4:40 w mieście rozbrzmiały dźwięki syren alarmowych. Właśnie o tej godzinie 80 lat temu rozpoczął się atak niemieckich samolotów bombowych na wieluński szpital. Nastąpił on 5 minut przed ostrzałem polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte, co oficjalnie uznaje się za początek II wojny światowej.
„Czy sądzicie państwo, że to jest łatwe? Przyjechać do miasta, które 80 lat wcześniej zostało bestialsko zniszczone przez przedstawicieli ich narodu? Przyjechać i spojrzeć w oczy dzieciom i wnukom ofiar?” – zadał sobie pytanie Duda i podziękował prezydentowi Niemiec za przybycie.
„Stoję dziś przed tymi, którzy przeżyli to piekło i przed ich potomkami. Jestem wdzięczny i jest mi wstyd” – zabrał głos prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
„Polska wyciągnęła do Niemiec dłoń pojednania, mimo wszystko. Jesteśmy wdzięczni za gotowość Polski, by wspólnie podążać drogą pojednania” – zaznaczył. "Chylę czoła przed ofiarami ataku na Wieluń, chylę czoła przed polskimi ofiarami niemieckiej tyranii i proszę o przebaczenie" – powiedział na zakończenie.
Po przemówieniach liderzy dwóch państw złożyli wieńce przy kamieniu upamiętniającym zbombardowanie wieluńskiego Kościoła Farnego.
W Gdańsku na Cmentarzu Poległych Obrońców Westerplatte złożył wieniec premier Mateusz Morawiecki. W uroczystościach oprócz premiera wzięli udział m.in. minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Dalsza część uroczystości miała miejsce w południe na Placu Piłsudskiego w Warszawie.
W obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej wzięli udział przywódcy wszystkich państw Unii Europejskiej i NATO oraz prezydenci krajów Partnerstwa Wschodniego: łącznie obecnych było około 250 gości z całego świata.
W czwartek prezydent USA poinformował, że odwołuje zaplanowaną wizytę w Polsce z powodu huraganu „Dorian”, zbliżającego się ku wybrzeżu Florydy. Zamiast niego do Warszawy przyleciał wiceprezydent USA Mike Pence.
Na obchody do Polski nie został zaproszony prezydent Rosji Władimir Putin. Zaproszenia na wydarzenia nie otrzymał także prezydent Serbii Aleksandar Vučić. W uroczystościach nie wziął udziału prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Republikę Białoruską na obchodach reprezentował ambasador tego kraju w Polsce Władimir Czuszew. Do Warszawy nie przyjechali także liderzy Kazachstanu oraz państw Azji Środkowej.
W piątek z zaproszenia na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej zrezygnował również przewodniczący Komisji Europejskiej Donald Tusk.
Na uroczystości placu Piłsudskiego przemawiali prezydenci Polski, Niemiec i wiceprezydent USA Mike Pence zastępujący Trumpa. Jeden wspólny wieniec od przybyłych delegacji państwowych umieszczono na Grobie Nieznanego Żołnierza, na którego wstędze jest napisane „Pamięć i Pzestroga”.
Te słowa są również zapisane na specjalnym dzwonie, który został wykonany przy okazji tych wydarzeń. Następnie zostanie przekazany on miastu Wieluń.
Kto mógł się tego spodziewać, że II wojna światowa rozpocznie się od tak drastycznego aktu dokonanego przez cywilizowany naród, jeden z najstarszych żyjących w Europie; przez naród o tak wielkiej historii – zaznaczył w trakcie swojego przemówienia prezydent Polski Andrzej Duda.
Film ukazujący rozmiar zniszczeń w Wieluniu po nalocie niemieckiej Luftwaffe w pierwszych chwilach II wojny światowej #WieluńPamiętamy https://t.co/Y3hlnNmnZZ pic.twitter.com/zGpjqZBrjY
„Czy sądzicie państwo, że to jest łatwe? Przyjechać do miasta, które 80 lat wcześniej zostało bestialsko zniszczone przez przedstawicieli ich narodu? Przyjechać i spojrzeć w oczy dzieciom i wnukom ofiar?” – zadał sobie pytanie Duda i podziękował prezydentowi Niemiec za przybycie.
„Stoję dziś przed tymi, którzy przeżyli to piekło i przed ich potomkami. Jestem wdzięczny i jest mi wstyd” – zabrał głos prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
„Polska wyciągnęła do Niemiec dłoń pojednania, mimo wszystko. Jesteśmy wdzięczni za gotowość Polski, by wspólnie podążać drogą pojednania” – zaznaczył. "Chylę czoła przed ofiarami ataku na Wieluń, chylę czoła przed polskimi ofiarami niemieckiej tyranii i proszę o przebaczenie" – powiedział na zakończenie.
Po przemówieniach liderzy dwóch państw złożyli wieńce przy kamieniu upamiętniającym zbombardowanie wieluńskiego Kościoła Farnego.
W Gdańsku na Cmentarzu Poległych Obrońców Westerplatte złożył wieniec premier Mateusz Morawiecki. W uroczystościach oprócz premiera wzięli udział m.in. minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Dalsza część uroczystości miała miejsce w południe na Placu Piłsudskiego w Warszawie.
W obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej wzięli udział przywódcy wszystkich państw Unii Europejskiej i NATO oraz prezydenci krajów Partnerstwa Wschodniego: łącznie obecnych było około 250 gości z całego świata.
W czwartek prezydent USA poinformował, że odwołuje zaplanowaną wizytę w Polsce z powodu huraganu „Dorian”, zbliżającego się ku wybrzeżu Florydy. Zamiast niego do Warszawy przyleciał wiceprezydent USA Mike Pence.
Na obchody do Polski nie został zaproszony prezydent Rosji Władimir Putin. Zaproszenia na wydarzenia nie otrzymał także prezydent Serbii Aleksandar Vučić. W uroczystościach nie wziął udziału prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka. Republikę Białoruską na obchodach reprezentował ambasador tego kraju w Polsce Władimir Czuszew. Do Warszawy nie przyjechali także liderzy Kazachstanu oraz państw Azji Środkowej.
W piątek z zaproszenia na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej zrezygnował również przewodniczący Komisji Europejskiej Donald Tusk.
Na uroczystości placu Piłsudskiego przemawiali prezydenci Polski, Niemiec i wiceprezydent USA Mike Pence zastępujący Trumpa. Jeden wspólny wieniec od przybyłych delegacji państwowych umieszczono na Grobie Nieznanego Żołnierza, na którego wstędze jest napisane „Pamięć i Pzestroga”.
Te słowa są również zapisane na specjalnym dzwonie, który został wykonany przy okazji tych wydarzeń. Następnie zostanie przekazany on miastu Wieluń.
Prezydent Polski Andrzej Duda wygłosił przemówienie.
„Trudno sobie do dzisiaj wyobrazić ten kataklizm dziejowy: największy i najbardziej niosący straszliwe ofiary konflikt zbrojny w dotychczasowych dziejach ludzkości” – powiedział Duda.
„Pamiętamy, musimy pamiętać i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy (…) Czcimy i składamy wielki hołd wszystkim ofiarom II wojny światowej. Chylimy głęboko czoła i z wdzięcznością całujemy ręce kombatantów, naszych wspaniałych obrońców ojczyzn” – podkreślił.
„Ludzkość za mało wyciągnęła wniosków z tamtej straszliwej lekcji. Wciąż zdarzają się czystki etniczne, ludobójstwo. Po to właśnie pamiętamy, żeby nigdy już nie dochodziło do takich zdarzeń, takiego cierpienia, bestialstwa” – zaznaczył.
„Na naszej ziemi Niemcy pozostawili machinę zagłady. Jesteśmy dzisiaj depozytariuszami obozów koncentracyjnych” – powiedział i zauważył, że „te pamiątki zagłady (…) muszą trwać i będą trwały”.
Według niego są to miejsca pamięci, szczególnie dla młodych ludzi, dlatego „konieczny jest obowiązek opiekowania się nimi”.
„Pamiętamy, musimy pamiętać i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy (…) Czcimy i składamy wielki hołd wszystkim ofiarom II wojny światowej. Chylimy głęboko czoła i z wdzięcznością całujemy ręce kombatantów, naszych wspaniałych obrońców ojczyzn” – podkreślił.
„Ludzkość za mało wyciągnęła wniosków z tamtej straszliwej lekcji. Wciąż zdarzają się czystki etniczne, ludobójstwo. Po to właśnie pamiętamy, żeby nigdy już nie dochodziło do takich zdarzeń, takiego cierpienia, bestialstwa” – zaznaczył.
„Na naszej ziemi Niemcy pozostawili machinę zagłady. Jesteśmy dzisiaj depozytariuszami obozów koncentracyjnych” – powiedział i zauważył, że „te pamiątki zagłady (…) muszą trwać i będą trwały”.
Według niego są to miejsca pamięci, szczególnie dla młodych ludzi, dlatego „konieczny jest obowiązek opiekowania się nimi”.
Jako drugi zabrał głos prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
„Nie ma drugiego takiego miejsca w Europie, w którym z takim trudem przychodziłoby mi zabrać głos” – zaczął swoje wystapienie Steinmeier.
„Jako prezydent Niemiec, wspólnie z kanclerz Republiki Federalnej Niemiec, mówię dziś wszystkim Polkom i Polakom, nie zapomnimy. Nie zapomnimy ran, które Niemcy zadali Polakom” – podkreślił.
„Proszę o przebaczenie za historyczną winę Niemiec i przyznaję się do naszej nieprzemijającej odpowiedzialności” – oznajmił prezydent RFN.
Moi rodacy rozpętali okrutną wojnę, która kosztowała ponad 50 mln istnień ludzkich, w tym miliony obywateli Polski. Ta wojna była zbrodnią niemiecką - podkreślił Steinmeier.
„Jako prezydent Niemiec, wspólnie z kanclerz Republiki Federalnej Niemiec, mówię dziś wszystkim Polkom i Polakom, nie zapomnimy. Nie zapomnimy ran, które Niemcy zadali Polakom” – podkreślił.
„Proszę o przebaczenie za historyczną winę Niemiec i przyznaję się do naszej nieprzemijającej odpowiedzialności” – oznajmił prezydent RFN.
Moi rodacy rozpętali okrutną wojnę, która kosztowała ponad 50 mln istnień ludzkich, w tym miliony obywateli Polski. Ta wojna była zbrodnią niemiecką - podkreślił Steinmeier.
„Zebraliśmy się tutaj, żeby dać świadectwo odwadze wielkiego narodu” – powiedział z kolei wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence.
„Naród polski nie poddał się, nie wyzbył nadziei, nie wyparł się swojej tysiącletniej historii” – stwierdził i dodał, że „charakter, wiara i determinacja narodu polskiego były tym, co przeciwstawiło się ciemności”.
„W okresie brutalnej wojny i przez 40 lat rządów komunistycznych, Polska i inne narody ujarzmionej Europy przetrwały brutalną kampanię niszczenia ich wolności, praw, historii i wiary” – konkluduje Pence.
„Dwa lata temu prezydent Donald Trump przybył do Warszawy i mówił o potędze więzi miedzy Amerykanami a Polakami. Mówiąc jego słowami: Ameryka kocha Polskę, Ameryka kocha też Polaków” – zauważył.
„Ameryka i Polska będą współpracowały ze wszystkimi sojusznikami w imię wspólnej obrony. Zawsze będą apelowały do sojuszników, by wywiązywać się z obietnic, które sobie złożyły. Silny sojusz naszych narodów to najlepsza obrona naszej wolności” – podsumował Pence.
Przedstawiciele wszystkich delegacji po kolei uderzyli w odlany specjalnie na tę uroczystość dzwon „Pamięć i Przestroga”.Te słowa – „pamięć i przestroga” – były motywem przewodnim uroczystości w Warszawie z okazji 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej.
na podst. info Sputnik Polska
Cała uroczystość na Pl. Pilsudskiego w Warszawie 1 września 2019 r. (Polskie Radio YT)
„W okresie brutalnej wojny i przez 40 lat rządów komunistycznych, Polska i inne narody ujarzmionej Europy przetrwały brutalną kampanię niszczenia ich wolności, praw, historii i wiary” – konkluduje Pence.
„Dwa lata temu prezydent Donald Trump przybył do Warszawy i mówił o potędze więzi miedzy Amerykanami a Polakami. Mówiąc jego słowami: Ameryka kocha Polskę, Ameryka kocha też Polaków” – zauważył.
„Ameryka i Polska będą współpracowały ze wszystkimi sojusznikami w imię wspólnej obrony. Zawsze będą apelowały do sojuszników, by wywiązywać się z obietnic, które sobie złożyły. Silny sojusz naszych narodów to najlepsza obrona naszej wolności” – podsumował Pence.
Przedstawiciele wszystkich delegacji po kolei uderzyli w odlany specjalnie na tę uroczystość dzwon „Pamięć i Przestroga”.Te słowa – „pamięć i przestroga” – były motywem przewodnim uroczystości w Warszawie z okazji 80 rocznicy wybuchu II wojny światowej.
na podst. info Sputnik Polska
* * *
Cała uroczystość na Pl. Pilsudskiego w Warszawie 1 września 2019 r. (Polskie Radio YT)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy