polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

niedziela, 4 listopada 2018

Prof. Mirosław Matyja: Daszyński kontra Piłsudski?

Rząd Ignacego Daszyńskiego powstalł
7 listopada  1918 r. i był faktycznym
zaczątkiem nowo ukonstytuowanego
 państwa polskiego. Fot. domena publiczna
Niespełna 100 lat temu - w nocy z 6 na 7 listopada 1918 r. – w Lublinie na obszarze austriackiej części okupowanego Królestwa Polskiego doszło do powstania Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej, zwanego popularnie rządem lubelskim. Premierem rządu został Ignacy Daszyński, który jednak po tygodniu ugiął się przed żądaniem rozwiązania gabinetu, postawionym mu przez Józefa Piłsudskiego. Dlaczego Daszyński ustąpił przed Piłsudskim i dlaczego rząd lubelski nie miał szans na przetrwanie? Rząd ten był zaczątkiem państwowości polskiej po 123 latach polityki zaborczej ościennych mocarstw. Dlaczego wiec nie obchodzimy święta narodowego w dniu 7 listopada?

 

Skomplikowana sytuacja polityczna

Początkiem listopada 1918 r. utworzenie rządu w nowo odradzającym się państwie polskim było koniecznością. Oprócz Rady Regencyjnej samodzielny plan utworzenia rządu, roszczącego sobie pretensje do przejęcia władzy w całej Polsce, próbowali urzeczywistnić socjaliści na czele z Ignacym Daszyńskim. Zdawali sobie jednak sprawę z tego, że bez poparcia ze strony Piłsudskiego i jego zwolenników, rząd nie ma najmniejszych szans przetrwania. Gabinet powstał wprawdzie w wyniku inicjatywy zwolenników Piłsudskiego, ale bez porozumienia z nim samym. Daszyńskiemu udało się sformować gabinet dzięki wciągnięciu do rządu E. Rydza-Śmigłego, któremu Piłsudski przed swoim aresztowaniem w Magdeburgu przekazał dowództwo nad Polską Organizacją Wojskową, i który w rządzie lubelskim objął dowództwo nad wojskiem polskim. Miało to być wystarczającą gwarancją poparcia politycznego Piłsudskiego dla ukonstytuowania się pierwszych zaczątków władzy w odrodzonym kraju.

Sam Daszyński, mimo wierności swoim socjalistycznym ideałom, nie liczył na długowieczność utworzonego przez niego rządu, nie spodziewał się jednak, że Piłsudski zaraz po powrocie z więzienia w Magdeburgu do Warszawy (12 listopada) zażąda rozwiązania gabinetu, który w oczach Komendanta był zbyt „partyjny” i reprezentujący tylko centrolewicę, a tym samym niezdolny do zapewnienia spokoju społecznego, koniecznego dla budowy podstaw państwowości polskiej i zapewnienia bezpiecznych granic. Dymisja Daszyńskiego była w oczach Piłsudskiego konieczna, aby rozpocząć rozmowy na temat powstania koalicyjnego rządu wolnej Rzeczypospolitej Polskiej, również z udziałem centroprawicy.

 

Daszyński i Galicja

Mimo iż Daszyński, urodzony w 1866 r., pochodził ze średnio zamożnej szlacheckiej rodziny, to jednak nie był rozpieszczony przez los.

Dzieciństwo i młodość spędził w Galicji, gdzie rządy austriackie doprowadziły do zastoju gospodarczego, powodując masową emigrację chłopów, obniżenie stopy życiowej mieszkańców oraz mnożenie się lichwiarzy, staczając kraj do tzw. „galicyjskiej nędzy”. Zmiany kapitalistyczne w Galicji zapoczątkowało co prawda uwłaszczenie chłopów już w 1848 r., ale większość uwłaszczonych stanowily małe gospodarstwa rolne, niesamodzielne i bez perspektyw rozwojowych. Galicja była krajem zabiedzonym, przeludnionym, bez przemysłu, komunikacji i handlu, pełnym konfliktów wewnętrznych. Brakowało szkół, a te które istniały, nie były w stanie objąć programem nauczania całej młodzieży. Ale przede wszystkim brakowalo siły napędowej, generującej w nowej sytuacji świadomość narodowa w społeczeństwie. Pogarszające się stale położenie chłopów miało swe źródło w braku przemysłu i robót publicznych, bowiem cała nadwyżka przyrostu ludności pozostawała na wsi, co powodowało dalsze rozwarstwienie gospodarstw oraz pauperyzację społeczeństwa.

W tej sytuacji społeczno-ekonomicznej i politycznej kształtowały się socjalistyczne poglądy Ignacego Daszyńskiego. Było to między innymi powodem tego, że pierwszy premier odrodzonej Polski był socjalistą z przekonania, a nawet współzałożycielem Polskiej Partii Socjalno-Demokratycznej. Nigdy nie ukrywal i nie wstydzil sie swojego pochodzenia.

 
Afisz z informacją o powstaniu I rządu RP
 (domena publiczna)
 

Rząd lubelski nie mógł przetrwać

Niestabilność tworzącego się dopiero systemu politycznego Polski, jaka wystąpiła jesienią 1918 roku, była pochodną wielu czynników. Pierwsza wojna światowa zburzyła dotychczasowy porządek polityczny Europy. Przez Rosję przetoczyła się fala rewolucji i wojny domowej, upadły monarchie Niemiecka i Austro-Węgierska, na mapie politycznej pojawiły się nowe państwa i znacznie osłabła pozycja Francji. Reperkusje tych wydarzeń nie ominęły również Polski. Z jednej strony otworzyły one drzwi ku niepodległości, z drugiej jednak rodziły szereg poważnych zagrożeń i nieprzewidzianych sytuacji. Pochodną globalnego konfliktu była radykalizacja niektórych grup społecznych i rodzący się z tej radykalizacji chaos polityczny w kraju. Rząd Daszyńskiego musiał dokonać swoistego uporządkowania życia politycznego, co nie było zadaniem prostym, a wręcz wykraczającym poza jego możliwości. Patrząc z perspektywy czasu można powiedzieć, że działalność rządu lubelskiego, tego rządu, który notabene w listopadzie 1918 roku stanowił dla Piłsudskiego mocne oparcie, była historyczna koniecznością. Nie zmienia to faktu, że Polska z socjalistami u steru władzy nie mogła utrzymać się długo, bowiem w zachodniej Europie żadne panstwo nie zaakceptowałoby socjalistycznego rządu w Polsce. Nieubłagana logika ówczesnych wydarzeń była taka, że polscy socjaliści albo musieli liczyć się z prawicą, albo przejść całkowicie na stronę wschodniego sąsiada, co byłoby nieobliczalne w skutkach i praktycznie taka opcja nie wchodzila w gre.

Czy Daszyński był nieudolnym premierem? Z pewnością nie był nim. Był idealistą, dla Piłsudskiego była jednak taka pozycja wówczas nie do przyjęcia.

Można to potwierdzic, prześledzając życiorys Ignacego Daszyńskiego. Również jako polityk był szanowany, sprzeciwiając się Piłsudskiemu, a jednocześnie uginając się przed nim dla dobra polskiej sprawy. Dążył do wprowadzenia i utrzymania porządku w młodym polskim państwie, a na reformy wewnętrzne było po prostu wtedy za wcześnie. Dlatego jego rząd był z góry skazany na polityczną porażkę. Piłsudski wyraził się jednak o nim, „że Daszyński nie wahał się poświęcić dla dobra sprawy swojej osoby, aby tylko dojść do porozumienia się rozbieżnych czynników”.

 

Święto Niepodleglości

Rząd Daszyńskiego powstal 7 listopada i był faktycznym zaczątkiem nowo ukonstytuowanego państwa polskiego. Rodzi się tu pytanie: dlaczego obchodzimy więc święto Niepodległości w dniu 11 listopada? Czy właśnie przekazanie przez Radę Regencyjną władzy wojskowej (będącej częścią zwierzchniej władzy państwowej) Józefowi Piłsudskiemu i powolanie go na Naczelnego Dowódce Wojsk Polskich w tym dniu miało większe znaczenie w historii, aniżeli utworzenie pierwszego rządu na ziemiach Polski?

7 listopada 1940 r. podziemna Polska Partia Socjalistyczna występująca pod kryptonimem „WRN” wydała odezwę w 22 rocznicę Niepodległości i pierwszego rządu ludowego. Czytamy w niej: „22 lata temu, na uwolnionej od najeźdźców ziemi polskiej powstał Pierwszy rząd Niepodległej Polski. Jest to właściwa data odrodzenia państwa polskiego. Pomijano ją jednak w życiu państwa i zastąpiono wbrew faktom historycznym datą 11 listopada – oficjalnego święta Niepodległości (...)”.
Kolejne rządy Polski Ludowej nie uznawały rocznicy powstania niepodległego państwa polskiego, nie było więc sporów na temat czy ma to byc 11 czy 7 listopada.

Ciekawe, ze również w okresie III Rzeczypospolitej dzień 7 listopada nie jest w żaden sposób eksponowany. Jedynie w Lublinie kultywuje się lokalnie pamięć tego doniosłego wydarzenia w nowożytnej historii Polski.

Tak czy owak jest to kolejne potwierdzenie ówczesnej dominacji Piłsudskiego nad Daszyńskim i socjalistami, tego męża stanu i faktycznego konstruktora państwa polskiego, którego aureola trwa wśród Polakow po dzień dzisiejszy. Daszyński nie został zapomniany, ale jego rola w ówczesnych czasach nie była i nie mogła być wiodąca w trudnym procesie odbudowy polskiej państwowości.

prof. Mirosław Matyja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->