Graf. K.Podjaska ( www.trudnyjezykpolski.pl ) |
O ile nowości te funkcjonują w języku angielskim, z którego się wywodzą, nie ma większego problemu z ich stosowaniem, ale gdy przemieszczą się one do innych języków – jak nasz rodzimy – wtedy pojawiają się pytania: jak to zapisać? jak to odmienić? czy może nie odmieniać? Do tych pytań dochodzą „stare” wątpliwości ortograficzne, typograficzne czy językowe. O nich wszystkich chciałabym z Państwem porozmawiać.
Jestem nauczycielką z ponad 10-letnim stażem, uczę też obcokrajowców języka polskiego, ponadto prowadzę blog poświęcony poprawności języka w Internecie, do lektury którego serdecznie zapraszam. Z Czytelnikami na łamach Bumerangu Polskiego chciałabym się podzielić moją wiedzą i spostrzeżeniami – być może Państwa trawią podobne wątpliwości językowe? Zapraszam do komentowania oraz proponowania kolejnych zagadnień językowych, którym należy się bliżej przyjrzeć.
Owocnej
lektury!
Zaczynamy od
naprawdę niezbędnego słowa –
bo przecież
trudno sobie wyobrazić blogowanie
bez zachęcenia czytelników do pobierania
subskrybcji czy subskrypcji?
Jak zapisywać ten kłopotliwy wyraz?
Gdy nie
wiadomo, o co chodzi, to chodzi o łacinę 😉
Słowo ‚subskrybować’
wywodzi się od subscribere,
które oznacza
‚podpisywać’,
natomiast
‚subskrypcja’ pochodzi od subscriptio – ‚podpis, podpisanie’.
I dlatego:
subskryBujemy czyjś blog, ale pobieramy subskryPcję
(np. z jakiegoś
serwisu).Apostrof w wyrazach obcych
Konia z rzędem temu, kto nigdy nie zastanawiał się, jak napisać takie słowa jak: wyguglować? wygooglować? czy może wygoogle’ować? posługuję się iPhonem? iPhone? czy może iPhone’m?
Z moich obserwacji polskiego Internetu wynika, że boimy się takich niepolskich wyrazów i dla swoistego poczucia bezpieczeństwa stawiamy apostrof – gdy trzeba i gdy nie trzeba
Zresztą podobny mechanizm towarzyszy obcokrajowcom, którzy uczą się języka polskiego. Pokażę Wam ten mechanizm na przykładzie odmiany wyrazu ‚muzeum’. Wyrazy w rodzaju nijakim otrzymują w mianowniku liczby mnogiej końcówkę -a (właściwie wszystkie z wyjątkiem wyrazu ‚dzieci’) i obcokrajowcy całkiem sprawnie zamieniają ‚jabłko’ na ‚jabłka’ czy ‚miejsce’ na ‚miejsca’, ale gdy przychodzi kolej na ‚muzeum’, najczęściej słyszę formę *muzeuma, bo jakiś wewnętrzny lęk nie pozwala uczącemu się wyrzucić -um i zamienić go na -a.
I podobnie my, Polacy. gdy przychodzi nam się mierzyć z wyrazami, które są obce rodzinnej mowie, stawiamy apostrof – tak na wszelki wypadek.
Tymczasem reguła jest prosta: apostrof stawiamy wtedy, gdy ostatnia litera wyrazu obcego nie jest wymawiana w języku polskim (tak naprawdę wymawiamy głoski, ale nie o terminologię tu chodzi, lecz o zrozumienie reguły), np.:
‚iPhone’ wymawiamy [ajfon] – [e] nie słychać, więc w przypadkach zależnych (czyli dopełniaczach i innych celownikach) powinniśmy użyć apostrofu:
‚iPhone’ wymawiamy [ajfon] – [e] nie słychać, więc w przypadkach zależnych (czyli dopełniaczach i innych celownikach) powinniśmy użyć apostrofu:
Kupiłam nowego iPhone’a.
ALE: Posługuję się iPhonem.
Kiedy bowiem ostatnią literę wymawiamy – nie stawiamy apostrofu przed polską końcówką fleksyjną (końcówką przypadka). Trzeba jednak uważać na miejscownik, bo to bardzo kłopotliwy przypadek, w przypadku (heheszki) iPhone’a wygląda on tak: iPhonie.
Paradygmat (czyli wzorzec odmiany) słowa ‚iPhone’:
M iPhone / iPhone’y
D iPhone’a / iPhone’ów
C iPhone’owi / iPhone’om
B iPhone ew. iPhone’a / iPhone’y
N iPhonem / iPhone’ami
Msc iPhonie / iPhone’ach
W iPhonie! / iPhone’y!
Niemniej niektórzy językoznawcy (np. Jan Grzenia) przychylają się do zapisu bez apostrofów i proponują bardziej spolszczoną formę: „Wielki słownik ortograficzny PWN podaje hardcore’owy albo hardcorowy, ale tylko hardcorowiec i software’owy. Pisownia dopiero się ustala, ale mam mocne przekonanie, że przewagę zdobędą zapisy bez apostrofu.
Konkluzja: moim zdaniem należy wybrać zapis przyrostków bez apostrofu,
z pominięciem końcowego ‑e”.
Konkluzja: moim zdaniem należy wybrać zapis przyrostków bez apostrofu,
z pominięciem końcowego ‑e”.
Dziś wciąż jeszcze za poprawne uchodzą formy typu: ‚wygoole’ować’ czy ‚google’owanie’, ale i ja (choć naprawdę daleko mi do Jana Grzeni) sugerowałabym pisanie w taki sposób: wygooglować, googlowanie itp. jednak przyznam, że z iPhonem bym jeszcze poczekała i zapisywała zgodnie z wyżej zamieszczonym schematem.
M iPod iPad / iPody iPady
D iPoda iPad / iPadów iPadów
C iPodowi iPadowi / iPodom iPadom
B iPod (iPoda) iPad (iPada) / iPody iPady
N iPodem iPadem / iPodami iPadami
Msc iPodzie iPadzie / iPodach iPadach
W iPodzie! iPadzie!/ iPody! iPady!
D iPoda iPad / iPadów iPadów
C iPodowi iPadowi / iPodom iPadom
B iPod (iPoda) iPad (iPada) / iPody iPady
N iPodem iPadem / iPodami iPadami
Msc iPodzie iPadzie / iPodach iPadach
W iPodzie! iPadzie!/ iPody! iPady!
Jakie inne wyrazy obcego pochodzenia sprawiają Wam trudność? Dajcie mi znać, pisząc komentarz.
c.d.n.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy