Kolejna próba przypisywania Polsce zbrodni hitlerowskich Niemiec

Niemiecki napis na bramie wejściowej do obozu
koncentracyjnego Auschwitz -Birkenau. Fot. public domain

W weekendowym wydaniu „The Daily Telegraph” z 27 stycznia 2018 roku australijski dziennikarz, Martin Newman, pisze o potrzebie dzielenia się doświadczeniami i przeżyciami żyjących jeszcze świadków zagłady Żydów w Europie w czasie drugiej wojny światowej, którzy sami przeżyli nazistowskie obozy koncentracyjne („Holocaust Survivors Deliver Lesson on Humanity”). W wieku między późnym 70 rokiem życia a 90-tym są oni już ostatnimi żyjącymi świadkami tej wielkiej tragedii, a ich doświadczenia i umiejętność rozpoczęcia normalnego życia po traumatycznych przeżyciach może nauczyć wiele młodego pokolenia.

Autor uważa, że ich doświadczenia mogą pomóc zrozumieć młodemu pokoleniu, jak rządy mogą manipulować swoimi obywatelami w celu napuszczania jednych przeciw drugim.

I tu zaskakująca dywagacja „historyczna.” Podaje wersję angielską i jej tłumaczenie, bo jest to interesujący przykład manipulowania historią.

„Historians often cite British prime minister Neville Chamberlain’s disastrous appeasement of Adolf Hitler, but he was not alone. Appeasers, cowed into silence, in fear of conflict, were everywhere, at all levels.

And yet, Germany, Czechoslovakia and Poland were educated, cultured places.

The way in which the populations of countries under the Nazi yoke were manipulated to turn on the Jews is an important and valuable historical lesson.”

Tłumaczenie:

“Historycy często przytaczają przykład katastrofalnej polityki ustępstw premiera Neville’a Chamberlaina wobec Adolfa Hitlera, ale on nie był w tym sam. Zastraszeni zwolennicy ustępstw, zmuszeni do milczenia, bojąc się konfliktu, byli wszędzie, na wszystkich poziomach (społeczeństwa, przyp. tłumacza).

A jednak, Niemcy, Czechosłowacja i Polska były wykształconymi, kulturalnymi krajami.

Sposób w jaki ludność krajów znajdujących się pod jarzmem nazistowskim była poprzez manipulację nastawiana przeciwko Żydom jest ważną i wartościową lekcją historii.”

Czyli biedni Niemcy, tak, jak i narody podbite przez nazistów (a jakiej narodowości byli nazisci?), też byli zastraszani, jak i narody podbite, i zmuszani do uczestnictwa w największej do tamtej pory zbrodnii.

W odpowiedzi napisałam list do redakcji „The Daily Telegraph.” Nie będę przytaczała całego listu. Przypomniałam tylko,  że to Niemcy rozpoczęli druga wojnę światową, że w chwili wybuchu wojny większość europejskich Żydów mieszkała w Polsce, że izraelski Yad Vashem uhonorował więcej Polaków za ratowanie Żydów niz jakąkolwiek inną narodowość, mimo, że tylko w Polsce za pomoc okazaną Żydom, nawet podanie żywności,  ginęła cała rodzina. W końcu, że polski rząd podziemny był jedynym rządem podbitego kraju, który nie kolaborował z rządem niemieckiego okupanta.

I stwierdziłam, że artykuł ten jest próbą wybielania Niemców, próbą zaprzeczania ich odpowiedzialności za Holocaust i przesuwania tej odpowiedzialności na narody podbite. Czyli jest to próba fałszowania i przepisywania historii. Tu przychodzi na myśl powieść - dystopia George’a Orwella „1984”, napisanej po zakończeniu drugiej  wojny światowej, w której taki właśnie scenariusz powieściopisarz rozwinął.

Ciekawe, czy mój list zostanie wydrukowany.

Bożena Szymańska

 * * *

List wysłany do edytorów "The Daily Telegraph":

 

27^th January 2018

Letter to the editors of “The Daily Telegraph”, Chris Dore and Martin Newman

This is with regard to the opinion piece ”Holocaust Survivors Deliver Lesson On Humanity” by Martin Newman published in your paper on the 27^th January 2018 and Mr Newman’s comment on “the way in which the populations of countries under the Nazi yoke were manipulated to turn on the Jews” during the Second World War. And in one stroke of a pen, Mr Newman mentions Germany, Czechoslovakia and Poland.

For those Australian readers who may be less versed in the history of the WW II, I would like to remind you that Germany was the country that started the WW II, and it was the German Nazi yoke that transformed the entire populations of the invaded countries into slaves that were terrorised, sent to German-built concentration camps or executed at street mass executions in multiple campaigns of terror.

Putting the three countries together is an attempt at denying the sole responsibility of Nazi Germany for the crimes committed by this country during the WW II, and shifting this responsibility to the invaded countries. What do we call it? Falsification or rewriting of history.

A few true historical facts: before the WW II the majority of European Jewry lived in Poland. More Poles have been honoured by Yad Vashem in Israel for saving Jewish lives during the Holocaust than any other nationality, in spite of the fact that only in Poland for trying not only to hide a Jew, but even for offering any other form of assistance, e.g., food, clothing, the entire Polish family was killed. In addition, the Polish underground government was the only government in the country occupied by Germany that did not cooperate with the Nazi Germany.

I, as a Polish Australian, feel deeply hurt and insulted by the insinuation that Poland turned against its own Jews.

While it may be construed that your journalist’s astounding mistruth is more likely to be the result of poor education rather than malicious intent towards the Polish nation, it is inexcusable that you as the editors would allow such an insult to be published in your paper. The World War II is well documented, and it is incredible to believe that people such as yourselves would have so distorted a historical knowledge.

Bozena Szymanska

Baulkham Hills