Pozłacana oryginalna wenecka maska karnawałowa, nagroda w konkursie balu maskowego w Klubie Polskim w Bankstown. Fot. K.Bajkowski |
Prowadzący ten wieczór: Joanna Borkowska i Jurek Maciejak
serdecznie powitali zebrane towarzystwo, zapraszając wszystkich do dobrej zabawy.
Prosili także by goście zechcieli zerknąć na zgromadzone fanty loteryjne oraz
cenne obiekty, których aukcja przewidziana była w drugiej części Balu, po
kolacji. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią Jurek złożył także serdeczne
życzenia parze, która tego właśnie dnia obchodziła swoją 45 rocznicę ślubu. W
górę podniesiono kieliszki a zaintonowane przez Asię Łunarzewską „Sto lat”
podchwycili wszyscy uczestnicy – blisko
150 osób...
Popłynęła kolejna melodia. Parkiet zapełniły tańczące
pary. I już nie wiadomo co należało bardziej podziwiać – taneczne umiejętności
poszczególnych balowiczów, czy też mozaikę najpiękniejszych, najdziwniejszych i
najbardziej pomysłowych maseczek. Niepodważalny dowód, że był to rzeczywiście
Bal Maskowy. Jurorzy pod kierownictwem pani Magdy Maciejakowej uważnie
obserwowali mieniące się w reflektorach maseczki. Każda inna, finezyjna. Co
jedna to piękniejsza. Do półfinału wybrano kilkanaście właścicielek - to między innymi: Krystyna Ligenza, Danuta
Gaweł, Kaja Łukaszewicz, Ewa Frankowska... niestety nie sposób było rozpoznać
wszystkich.
Decyzją jury, potwierdzoną huraganem braw publiczności,
zwyciężczynią najpiękniejszej maseczki została pani Ewa Frankowska!
Gratulujemy!!!
Wiele jest osób, którym należałoby się podziękowanie za włożoną pracę w przygotowanie Balu oraz za bezustanne nad wszystkim czuwanie. To cały, bez wyjątku Zarząd POLVISION, organizacji, która z dumą ogłasza, że dzięki Balowi Maskowemu jej konto wzrosło o ponad $7 000 (ponad siedem tysięcy dolarów!).
Organizacja, której pełna nazwa brzmi : POLVISION – SAVE ASHFIELD POLISH CLUB, stawia sobie szczytne, nadrzędne zadanie aby przywrócić Klub Polski w Ashfield do jego jeszcze niedawnej świetności tak, by zgodnie z testamentem założycieli, był dla pokoleń ostoją polskości – polskiej kultury, polskich tradycji... To niemożliwe? O podróży na Księżyc też kiedyś myślano, że to niemożliwe...
Zdjęcia: Krzysztof Bajkowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy