Józef Piłsudski w okopach na Wołyniu (sierpień 1916 r.) Fot. domena publiczna |
Nie sposób tu nie napisać, czego w filmie nie umieściłem, że Piłsudski w lutym 1914 roku w Paryżu wystąpił z obszerną prelekcją, która jasno wykładała jego przewidywania, co do losów I-ej wojny i szans Polski. To było "jasnowidztwo", prognoza polityczna które spełniła się całkowicie, w odróżnieniu od oczekiwań Dmowskiego, oczekującego zwycięstwa Rosji. Dopiero później przywódca endecji zmienił swoją orientację. A cóż wobec tego powiedział Piłsudski? Otóż był on przekonany, że w czasie konfliktu do związanej przymierzem z Rosją Francji przyłączy się Anglia, a jeśli te siły będą niedostateczne wobec Niemiec i Austrii, prędzej czy później stanie po ich stronie Ameryka.
Taki miał być obrót wydarzeń: "Rosja będzie pobita przez Austrię i Niemcy, a te z kolei będą pobite przez siły anglo-francuskie, lub anglo-amerykańsko francuskie. Europa Wschodnia będzie pobita przez Europę Środkową, a Środkowa przez Zachodnią. To wskazuje Polakom kierunek działań...W pierwszej fazie wojny jesteśmy z Niemcami przeciw Rosji. W drugiej, końcowej jesteśmy z Anglią i Francją przeciwko Niemcom"-powiedział (Jerzy Łojek, Kalendarz historyczny, 1994). Na tej logice w Piłsudski oparł swoje działania w czasie wojny. Przez pierwsze dwa lata idzie z Niemcami i Austrią, w roku 1917 odmawia dalszej współpracy, wywoła konflikt i internowanie Legionów, a sam znajdzie się w niemieckim więzieniu w Wesel, potem w Magdeburgu. Tymczasem z członków Związku Strzeleckiego i Polskich Drużyn Strzeleckich tworzy w Galicji, w sierpniu 1914 roku Pierwszą Kompanię Kadrową. Z Pierwszej Kompani Kadrowej, czyli zalążka Legionów powstaje I Brygada, pozostająca wyjątkowo, co brygadier wynegocjował z Austriakami, pod komendą Piłsudskiego. I-sza Brygada była jednostką elitarną i bez przesady, chyba najinteligentniejszą armią świata, uważa pisarz i filozof Bohdan Urbankowski. W większości byli to pisarze, literaci, artyści, malarze, aktorzy i rzeźbiarze, później wytrenowani żołnierze i oficerowie. Wszyscy wierni walce o Polskę.
Józef Piłsudski i Kazimierz Sosnkowski przed frontem oddziału Związku Strzeleckiego. Zakopane, sierpień 1913 |
Początki legionów były bardziej niż skromne. Austriacy nie grzeszyli szczodrobliwością. Podarowali stare karabiny i uniformy odrzucone przez wojsko austriackie. Amunicję, często niepasującą legioniści musieli chować w spodniach i kieszeniach koszul. Nie było artylerii, karabinów maszynowych, kuchni polowych, środków telekomunikacji. Dawno już zniknął blask polskiej husarii. Na początku ułani Piłsudskiego mieli tylko trzy konie, a kilku optymistów niosło na ramionach same siodła, mając nadzieję, że ktoś im te konie podaruje. Ale wojsko, żołnierz, broń, koń, to nie wszystko. Żołnierze muszą mieć etos, niezłomną wolę walki i siłę moralną! I o to Piłsudski bardzo dbał. Wierzył, że wielka siła moralna pomaga w osiągnięciu zwycięstwa. We wrześniu, również tegoż roku, w oparciu o członków Związku Walki Czynnej i Drużyn Strzeleckich organizuje w Warszawie tajną, Polską Organizację Wojskową, działającą w zaborze rosyjskim.
Legionisci |
Ogółem w armiach zaborczych walczyło do trzech i pół miliona Polaków. O tym trzeba pamiętać! Tragiczna polska historia! Ale nie mogło być inaczej! Walczyli, ginęli, czasem zwyciężali. Piłsudski pilnie obserwuje międzynarodową sytuację. Mocarstwa słabną.
Cesarze,
Franz Józef i Wilhelm II reorganizują wojsko do walki z Rosją. Niemcy chcą, by
polskie jednostki złożyły przysięgę na wierność. Mają być wcielone do
niemieckiego Polnische Wehrmacht. I tu właśnie widać strategię Piłsudskiego.
Chce już odciąć się od przegrywających sił centralnych i zaleca swoim
legionistom, by nie składali przysięgi. Ryzykuje! W konsekwencji część legionistów wierna
Piłsudskiemu zostaje internowana do obozów, a Piłsudski jest oskarżony o bunt.
Grozi mu pluton egzekucyjny. Na szczęście, skończy się na uwięzieniu w twierdzy w
magdeburskiej... ale "nad głową stał
kat. Nigdy nie byłem pewny życia" - napisze później w "Pismach".
Nadszedł
11-y listopada 1918 rok. To wspaniały
dzień dla świata i dla Polski! Skończyła się I wojna światowa. Zaborcy ziem
polskich - Rosjanie, Austriacy, Niemcy muszą opuścić terytorium Polski. Opuszczają
i wywożą, co się da, nawet latarnie.
Po 126 latach nieistnienia państwa, Polska odzyskuje niepodległość!
Euforia, szał radości ogarnia ludność polską. Jest Wolność i Niepodległość! Ale
jest to kraj "upiór", jak napisał jeden z historyków. Kraj z trzema różnymi systemami administracji,
kompletnie zniszczony i zdewastowany przez okupantów, zabiedzony i głodny. Dzieciom
brakowało nawet mleka. Na pomoc przychodzi szlachetny Ignacy Paderewski, nasz
kompozytor i pianista, późniejszy premier. Prawie od początku wojny zakłada
różne fundacje, by pomóc ofiarom walk i głodującym Polakom. Nie było to łatwe
zadanie, o czym w osobnym artykule postaram się opisać. Postawa patriotyczna wielkiego
artysty i filantropa, ukochanie Polski wyrasta ponad przeciętność. Spotyka się
z Józefem Piłsudskim.
Andrzej Siedlecki
zdjęcia: materiały archiwalne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy