polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 9 września 2017

Narodowe czytanie "Wesela". A to Polska właśnie...

Stanisław Kuczborski, Taniec Chochoła ze sztuki
S. Wyspiańskiego Wesele, 1904 (grafika z "Teki Melpomeny")
 Domena Publiczna
„A kaz tyz ta Polska?
- Po całym świecie
możesz szukać Polski , panno młoda
I nigdzie jej nie znajdziecie.
- To może i szukać szkoda?
- A jest jedna mała klatka[...]
A tam puka?.. serce...
- A  TO  POLSKA  WŁAŚNIE"


Tak wskazał Poeta Pannie Młodej miejsce, gdzie należy szukać Polski. Powyższe słowa zostały napisane jak gdyby specjalnie dla nas – Polaków mieszkających z dala od Ojczyzny.
W sobotnie popołudnie, 2. września odległą o tysiące kilometrów Polską stała się sala Polskiego Konsulatu w Sydney – to fizycznie. Duchowo Polskę stworzyli tutaj zarówno wykonawcy, jak i uczestnicy wspólnego czytania dramatu Stanisława Wyspiańskiego - "Wesele".

Już po raz drugi, z inicjatywy Pani Konsul Reginy Jurkowskiej, przygotowała taką uroczystość Joanna Borkowska-Surucic, założycielka Teatru Fantazja. W ubiegłym roku czytano ‘Quo Vadis’ Henryka Sienkiewicza. W tym roku, podobnie jak czyniła to cała Polska pod patronatem Pary Prezydenckiej, tutaj w Sydney zorganizowano czytanie ‘Wesela’.
Zanim jednak rozpoczęło się uroczyste czytanie, uczestnicy mieli okazję brać udział w celebrowaniu prawdziwego wesela, a dokładniej, rocznicy ślubu. Państwo Stanisława i Andrzej Dobrowolscy otrzymali z rąk Pani Konsul medale za długoletnie (ponad 50 lat) pożycie małżeńskie. Medale przyznane zostały Państwu Dobrowolskim przez Prezydenta Polski. To właśnie czytanie „Wesela” stanowiło doskonałą oprawę artystyczną uroczystości Państwa Dobrowolskich.

Joanna Borkowska-Surucic dokonała ciekawego wyboru obszernych fragmentów dramatu. W role poszczególnych bohaterów wcielili się aktorzy teatru ‘Fantazja’ oraz zaproszeni do udziału – Pani Konsul Regina Jurkowska i ksiądz Kamil Żyłczyński. Uczestniczący w Czytaniu słuchacze otrzymali pięknie wydane egzemplarze ‘Wesela’ aby bez trudu móc śledzić kolejne sceny.

Prezenterzy doskonale wykonali swoje zadanie.  Autentycznie brzmiała podkrakowska gwara, autentuczny był akcent żydowskiego właściciela karczmy, proroczo brzmiały słowa Wernyhory, a i Chochoł jakby słomą szeleścił. Pani Konsul, to prawdziwa Gospodyni, a wszyscy na pewno zgodni są co do tego, że nasz Ksiądz Kamil potrafi także grać i inne role.
W barwnych krakowskich chustach na ramionach wystąpiły panie: Joanna Borkowska-Surucic,  Marta Kieć-Gubała, Ula Orczykowska, Jola Szewczyk, Agata Kruszka, no i oczywiście Pani Konsul Regina Jurkowska. Panów było nieco mniej: Andrzej Świtakowski, Bogumił Drozdowski oraz ks. Kamil Żyłczyński.

Ciekawym akcentem podkreślającym poszczególne sceny okazała się muzyka. To młodziutka Paulina Jurkowska usiadła przy fortepianie aby zagrać szereg ludowych melodii: „Wisło Moja”, „Podkóweczki dajcie ognia”, „Roliś, Roliś”, „Mazurek”, „Tańcowała ryba z rakiem”. Na zakończenie wykonała jeden z Nocturnów Chopina. Paulina dała się już poznać poprzednio współpracując z Teatrem Fantazja. Słyszeliśmy ją również grającą na gitarze. Przy fortepianie zasiadła publicznie po raz pierwszy. Wszystkie utwory wykonała doskonale!
W Sali Konsulatu odbywa się, staraniem Pani Konsul Reginy Jurkowskiej, wiele ciekawych imprez kulturalnych. Czytanie „Wesela” bezsprzecznie zaliczyć można do tych najcenniejszych. Wszystkim, którzy nie dotarli na tegoroczne czytanie „Wesela” pozwolę sobie zadedykować słowa starosty weselnego, był nim gminny urzędnik z Bronowic – Błażej Czepiec: „... duza by juz mogli mieć ino oni nie chcom chcieć.” W przyszłym roku na pewno będzie kolejne czytanie, którejś z pereł polskiej literatury. Ważne, abyśmy wszyscy "chcieli chcieć" wziąć w nim udział.
Marianna Łacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy