polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Rok Kościuszki w Australii. Imprezy w Sydney i Jindabyne

W sydnejskiej dzielnicy Rhodes i w Jindabyne w Górach Śnieżnych w  pażdzierniku odbędą się główne imprezy z okazji Roku Kościuszki.  3 października wielka gala konkursowa połączona z filmowym maratonem w nowoczesnym ośrodku „The Connection” w Rhodes a w dniach 28-29 października Kozzie Bicentenary Fest, czyli dwudniowy festiwal kościuszkowski pod samą Górą Kościuszki o czym informuje organizatorka obu imprez Ernestyna Skurjat - Kozek z organizacji Kosciuszko Heritage.

Gala Konkursowa odbędzie się   w "The Connection" nad rzeką Parramatta, w nowoczesnym Community Centre, gdzie znajduje się  nietypowa sala kinowa z 3 ekranami, ładnym balkonem z widokiem na rzekę oraz na drugi brzeg – na wioskę olimpijską. Jest sala wystawowa, obok bar i wielka kuchnia, a w sąsiednim budynku nawet restauracja!



Planujemy zaprosić australijskich prominentów na czele z politykami i  parlamentarzystami, a także korpus dyplomatyczny, od  szwajcarskiego po amerykański  --  a także, oczywiście, rodaków z australijskimi szwagrami i kumplami. W programie – prócz części oficjalnej - mamy ogłoszenie wyników Międzynarodowego Konkursu „Kosciuszko Bicentenary”, występ artystyczny (laureaci!), wystawę najlepszych grafik konkursowych oraz wystawę fotograficzną „Pomniki Kościuszki na świecie” – tak więc impreza unikalna, jaka się  trafia raz na 200 lat.

Mamy też do wyświetlenia kilka filmów dokumentalnych o Tadeuszu Kościuszce, na czele z amerykańskim filmem Alexa Storożyńskiego pt. „Kosciuszko – A Man Ahead of His Time”.  Prosimy przygotować się na dłuuuuugi wieczór. W filmie Storożyńskiego poznamy sylwetkę, życie i zasługi Kościuszki. Film opowiada o królewskim stypendyście, który  studiował  w Akademii Wojskowej szwoleżerów gwardii królewskiej w Wersalu. Po 5 latach Tadeusz powrócił do Polski, ale po I rozbiorze Polski oczywiście pracy w wojsku nie znalazł. Zakochał się w córce hetmana Ludwice Sosnowskiej, niestety, rodzice wydali ją za magnata, księcia J. Lubomirskiego. Wyruszył do Ameryki, wrócił dopiero po wielu latach. 24 marca 1794 r. na Rynku w Krakowie złożył uroczystą przysięgę i objął formalnie przywództwo insurekcji jako Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej.

Powstanie, jego upadek. Carska niewola, drugi pobyt w Ameryce, niespodziwany wyjazd do Francji.  Długie lata na emigracji. Smierc w Solurze w 1817 r. W rok później  trumna z zabalsamowanym ciałem zostaje sprowadzona do kraju i uroczyście złożona na Wawelu. W filmie słyszymy  głosy ekspertów: Jamesa S. Puli, Gary'ego Nasha, Zbigniewa Brzezińskiego i Janusza Makucha. Produkcja Storożyńskiego bogato ilustrowana ikonografią, materiałami archiwalnymi, urozmaicona inscenizacjami.

Drugi w kolejce to film “Jego imię Polska. Tadeusz Kościuszko” (2006 r.) w reżyserii Lucyny Smolińskiej i Mieczysława Sroki z  angielskimi napisami specjalnie dla naszych australijskich gości.  Lekki, atrakcyjny, również bogato ilustrowany ikonografią i piękną muzyką    Aleksandra Przybytka, nie braknie tam również oryginalnej muzyki Kosciuszki. Film przedstawia sylwetkę bohatera dwojga narodów - Polski i Stanów Zjednoczonych, którego życie i dokonania otacza legenda. Pokazuje, jak rozgoryczony sytuacją osobistą wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych. Tam walcząc o niepodległość tego kraju zdobywa wysokie uznanie wśród amerykańskich dowódców. Po powrocie do Polski otrzymuje nominację na generała majora wojsk koronnych. Jego dokonania w czasie insurekcji zapisały się na zawsze na kartach historii.

Prawdziwym rarytasem będzie specjalnie z okazji  Roku Kościuszki zdigitalizowany (czyli odzyskany ze zmurszałego celulojdu) archiwalny film Jerzego Orhsona z 1929 roku "Pierwsza miłość Kościuszki".  W rolach głównych cała plejada popularnych aktorów przedwojennych: Sykstus Lewicki w roli Kościuszki, Zbigniew Prawdzic jako król Stanisław August Poniatowski, Maria Wrońska jako ukochana Tadeusza – Ludwika Sosnowska,  Jan Lubowiecki jako jej ojciec- wojewoda Sosnowski,  Kazimiera Rajska jako siostra Ludwiki, Marietta Vill jako matka Ludwiki, Andrzej Szalawski jako adiutant Kościuszki i Andrzej Karewicz jako książę Józef Lubomirski, przyszły mąż Ludwiki. Oto opis fabuły. W 1774 roku wraca do kraju Tadeusz Kościuszko, który na koszt skarbu Rzeczypospolitej przebywał na stypendium w Paryżu. Wierzy, że król zużytkuje jego siły dla dobra ojczyzny. Niestety. Rozgoryczony Kościuszko udaje się do Sosnowicy, gdzie wojewoda serdecznie przyjmuje młodego oficera. Tadeusz pokochał z wzajemnością wojewodziankę Ludwikę,  jednak rodzice przeznaczyli ją  magnatowi, księciu Lubomirskiemu. Młodzi decydują się na desperacki krok: ucieczkę i tajny ślub w Warszawie. Kościuszko zwierza się ze swojego planu królowi; rozmowę tę podsłuchuje ktoś usłużny i zawiadamia o wszystkim wojewodę. Dalszy ciag znamy: Kościuszko wyjeżdża do Ameryki i dopiero po siedmiu latach wróci do ojczyzny jako bohater i Naczelnik Narodu. Długość wersji oryginalnej filmu  wynosiła  1 godz i 20 min, podobno ocalała kopia ma  tylko 50 minut.

W zapasie mamy jeszcze kilka innych filmów dokumentalnych, w tym dokument pt. "Kosciuszko – Poland Will Dance Again", czyli wersja angielska filmu produkcji Kosciuszko Heritage z piękną muzyką specjalnie na ten cel skomponowaną przez Josefa Millera. Jest to unikalny film, bowiem pokazuje mało znany epizod z życia Kosciuszki. Ciężko ranny w czasie przegranej bitwy pod Maciejowicami dostaje się do carskiej niewoli;  wraz z Niemcewiczem i grupą generałów zostaje osadzony w Twierdzy Pietropawłowskiej w Petersburgu. ”Kosciuszko: Poland Will Dance Again”  zawiera przesłanie,  że nigdy nie wolno tracić nadziei, bowiem nawet w najgorszej porażce znajduje się ziarenko zwycięstwa.

Film dedykowany jest  Aborygenom ze szczepu Ngarigo, tradycyjnym właścicielom Mount Kosciuszko. Nazwę odkrytemu przez siebie najwyższemu szczytowi Australii nadał syn powstańca Kosciuszkowskiej Insurekcji, Paweł Edmund Strzelecki. Jego intencją było, aby nazwa góry przypominała o ideałach równych praw, demokracji i wolności, czyli tych wartościach, którym Kościuszko poświęcił swe życie, a które dzisiaj stanowią trzon życia społecznego w Australii.

Tak więc czeka nas długi wieczór pełen wielorakich atrakcji. Jakie mamy filmy - już wiadomo.  Natomiast trudno w maju zgadnąć, jakie będą nagrody i jakich laureatów międzynarodowego konkursu będziemy tutaj gościć i podziwiać;  możemy sobie pomarzyć, że przyleci do nas ktoś  z drugiego końca świata.

Całkiem innego rodzaju atrakcje czekają nas na festiwalu  "Kozzie Bicentenary Fest" w Jindabyne w dniach 28-29 października br. Po pierwsze, spotykamy się w lokalnym Aeroklubie, aby kibicować tym, którzy zechcą wziąć udział we Fraternity Flights over Mt Kosciuszko, czyli lotach małymi samolotami nad Górą Kościuszki. Jak sama nazwa sugeruje mają to być loty przyjaźni ludzi różnych ras i nacji, a więc Aborygenów, Polaków, Australijczyków, może nawet gości z zagranicy.  Miejmy nadzieję, że wśród pasażerów nie zabraknie  harcerzy i skautów, młodziezy z zespołów folklorystycznych, kapłanów, ministrów, dentystów i artystów, czyli ludzi wszelkich stanów...a może i nowożeńców, którzy tam właśnie zechcą polecieć w  podróż poślubną. Organizatorzy będą filmować loty, tak więc pamiątkowy film mamy jak w banku!   Ma być kram z plackami kartoflanymi i kran z piwem „Kosciuszko”. Na przenośnej scenie ustawionej w hangarze hasać  będą zespoły folklorystyczne.

Część imprez ma się odbyć poza Aeroklubem. Wynajęlismy wielką salę Memorial Hall na przeciwko parku z Pomnikiem  Strzeleckiego oraz kino i salkę wystawową w Visitors Centre. Wielkim wydarzeniem będzie premiera baletu polsko-aborygeńskiego, to zupełna nowość w naszym polonijnym repertuarze! Uszula Lang opracowuje choreografię  obrazującą odkrycie Góry Kosciuszki i nasze zetknięcie się z Aborygenami, którzy od zarania dziejów dożywiali się na sąsiednim szczycie MT Townsend pełnymi protein ćmami bogong; muzykę oddającą ducha polskiego i aborygeńskiego komponuje Josef Miller, ten sam, który skomponował muzykę do filmu „Kościuszko:Jeszcze Polska zatańczy”.

 W Visitors Centre w Jindabyne wisi już od pewnego czasu pięknie podświetlona reklama Roku Kościuszki i naszego festiwalu oraz jubileuszu 50-lecia Kosciuszko National Park . W październiku w sali wystawowej między sklepem w Visitors Centre a kinem będzie czynna kolorowa wystawa fotograficzna  przedstawiająca dzieje festiwali kosciuszkowskich i naszego dialogu z Aborygenami. W ulokowanym tam  DVD-playerze będzie można sobie wyświetlić film o pierwszych, historycznych lotach polsko-aborygeńskich  nad Górą Kościuszki w 2012 roku. W planie również maraton filmowy, częściowo w  lokalnym kinie, częściowo w Memorial Hall. Zależnie od sytuacji i zainteresowania wyświetlone będą  filmy o tematyce kościuszkowskiej, a mamy ich sporo w zapasie, więc może być koncert na zamówienie. Będzie oczywiście wystawa prac graficznych, nagrodzonych w konkursie „Kosciuszko Bicentenary”. W planie również wideoprezentacja piosenek konkursowych oraz występy i spotkania z nagrodzonymi artystami. Do tego tradycyjna pielgrzymka na Górę Kościuszki i biesiadowanie pod Pomnikiem Strzeleckiego. Co jeszcze? Czekamy na wasze propozycje. Piszcie do nas na adres: [email protected] lub dzwońcie na (02) 9484 1740.

Jeszcze do końca  lipca 2017 r. trwa Międzynarodowy Konkurs "KosciuszkoBicentenary". Młodzież od lat 12 w górę oraz dorosli mogą nadsyłać prace w kategoriach: muzycznej, literackiej oraz graficznej. W puli nagród uzbierało się już ponad 14 tysięcy dolarów. Hasło konkursu: "W hołdzie Kościuszce - Przyjacielowi Ludzkości". Regulamin, Karta Zgłoszeniowa, ściagi, informacje, bibliografia na dwujęzycznej stronie internetowej: http://www.kosciuszkoheritage.com/200

Ernestyna Skurjat-Kozek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy