Iwan Kupała: Puszcznie wianków. Fot. S.Kozhin (Wikimedia) |
Są na świecie miejsca gdzie historia starosłowiańska, splata się z realną rzeczywistością, postrzeganą przez nas każdego dnia. Można ją znaleźć pod każdym kamieniem, drzewem lub opłotkiem. W naszej rodzimej prehistorii słowiańskiej, ludzie oddawali cześć posągom swoich bóstw, takich jak Swaróg i Swarożyc. Czynili to szczególnie w czas tak zwanej równonocy czerwcowej.
Przeciętny Polak o swoich słowiańskich praprzodkach wie zasadniczo niewiele. Co do prasłowiańskich korzeni to czasem nieświadomie używa się słowa kupalnocka lub sobótka. Znikome szczątki mitologii naszych przodków, przetrwały jedynie w folklorze i legendach. Niektóre zaczątki obrzędów Prasłowian, pieczołowicie przechowywano do epoki średniowiecza, zaś w formie silnie przekształconych reliktów, dotrwały one do czasu zaniku kultury chłopskiej, datującej się na czasy XIX i XX stulecia. W dzisiejszych czasach zauważane jest w sposób szczególny zjawisko, które nasila się na przełomie czerwca i lipca w całej Polsce. Fala zabaw i pikników, które są organizowane pod wdzięcznymi nazwami: noc świętojańska, wianki, sobótka, czy też znana wszystkim noc kupały, przybiera na znaczeniu.
Zdaniem Marcina z Urzędowa
Na południu Polski, Podkarpaciu i Śląsku uroczystość o podobnym charakterze zwie się sobótką lub sobótkami, na Warmii i Mazurach palinocką. Nazwa Noc Kupały, kupalnocka utrwaliła się w tradycji Mazowsza i Podlasia. (Wikipedia)
Obrzęd wody i ognia
Wspomniane święta, a także kultywowanie prasłowiańskich obrzędów ognia i wody, znajdują swoją rytualność we współczesnym świecie. Jest to być może rzeczywista promocja naszych kulturowych korzeni. Ale w częstych rozmowach z młodymi ludźmi, odnosi się wrażenie, jakoby ci wierzyli w moc nadprzyrodzoną wody i ognia. Puszczanie wianków na wodę, ma według nich siłę kojarzenia par, zaś skoki przez palące się ogniska podtrzymuje w ludziach zdrowie i tężyznę fizyczną.
Nawet jeśli dominującym celem jest w świecie współczesnym zabawa świętojańska, to mimowolnie przywołane zostają pradawne obyczaje i obrzędy. Tak jak i przed wiekami, pod rozgwieżdżonym czerwcowym niebem, przy dźwiękach muzyki granej na takich instrumentach jak dojnica, sopiłka, telenka, czy też dudy, panny puszczają wianki na wodę, palone są świece i ogniska, ludzie tańczą i bawią się celebrując najkrótszą noc w roku. Uważają co niektórzy, że w tę noc spełniają się wszelkie zamysły ludzkie, a ciało nasze pozbawiane jest wszelkich chorób i niedoskonałości.
Nawet jeśli dominującym celem jest w świecie współczesnym zabawa świętojańska, to mimowolnie przywołane zostają pradawne obyczaje i obrzędy. Tak jak i przed wiekami, pod rozgwieżdżonym czerwcowym niebem, przy dźwiękach muzyki granej na takich instrumentach jak dojnica, sopiłka, telenka, czy też dudy, panny puszczają wianki na wodę, palone są świece i ogniska, ludzie tańczą i bawią się celebrując najkrótszą noc w roku. Uważają co niektórzy, że w tę noc spełniają się wszelkie zamysły ludzkie, a ciało nasze pozbawiane jest wszelkich chorób i niedoskonałości.
Zdaniem Marcina z Urzędowa
W szesnastym stuleciu, Marcin z Urzędowa (autor Herbarza polskiego) pisał:„ (…)w wilią św. Jana niewiasty ognie paliły, śpiewały, diabłu cześć i modła czyniąc; tego obyczaju pogańskiego do tych czasów w Polszcze nie chcą opuszczać, ofiarowanie z bylicy czyniąc, wieszając po domach i opasując się nią, czynią sobótki, palą ognie krzesząc je deskami”.
I my możemy się bawić w tę najkrótszą w roku noc. Ale jako dojrzali chrześcijanie, nie powinniśmy wierzyć w jej nadprzyrodzoną moc.
Ewa Michałowska - Walkiewicz
* Noc Kupały - Noc Świętojańska:
Noc Kupały (zwana też nocą kupalną, kupalnocką, kupałą) – słowiańskie święto związane z letnim przesileniem Słońca, obchodzone w czasie najkrótszej nocy w roku, co przypada około 21-22 czerwca. Kościół katolicki, nie mogąc wykorzenić corocznych obchodów pogańskiej Sobótki z wywodzącej się z wierzeń słowiańskich obyczajowości, podjął próbę zasymilowania święta z obrzędowością chrześcijańską (stąd późniejsza wigilia św. Jana – potocznie zwana też nocą świętojańską, posiadająca wówczas wiele zapożyczeń ze święta wcześniejszego – obchodzona w nocy z 23 na 24 czerwca).Na południu Polski, Podkarpaciu i Śląsku uroczystość o podobnym charakterze zwie się sobótką lub sobótkami, na Warmii i Mazurach palinocką. Nazwa Noc Kupały, kupalnocka utrwaliła się w tradycji Mazowsza i Podlasia. (Wikipedia)
* * *
Polonia sydnejska będzie obchodzić Noc Świetojańską w Klubie Sportowym POLONIA w Plumpton, w sobotę, 24 czerwca wieczorem. Zob. plakat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy