polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

piątek, 16 czerwca 2017

Dariusz Kaczmarczyk: Nie dajmy sobie odebrać tego zwycięstwa

"Chirurg" i Darek Kaczmarczyk w Katyniu
- Nigdy nie mieliśmy żadnego problemu ze strony zwykłych ludzi i społeczeństwa. Mówi  Dariusz Kaczmarczyk, szef polskiego oddziału motocyklowego klubu Nocne Wilki w wywiadzie Agnieszki Piwar.

Agnieszka Piwar: Kiedy zostałeś Nocnym Wilkiem?
 
: Dariusz Kaczmarczyk: - Poznałem Nocne Wilki trzy lata temu. Od tego czasu byłem jednym z uczestników „Dróg Zwycięstwa” [motocyklowy rajd w rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami – red.]. W zeszłym roku razem z Chirurgiem [Aleksander Załdostanow ps. „Chirurg” – lider Nocnych Wilków – red.] podjęliśmy decyzję o otwarciu oddziału NW w Polsce. 17 stycznia br. taki oddział został oficjalnie otwarty. 


Dlaczego związałeś się akurat z tym klubem motocyklowym?
 
- Mam tam przyjaciół, z którymi jeżdżę od kilku lat. To jest klub, który łączy w sobie motocykle, przygodę (rocznie przejeżdżamy na motocyklach wiele tysięcy kilometrów), historię, przyjaźń o braterstwo.


Nocne Wilki nie cieszą się dobrą prasą. Jak myślisz, dlaczego?
 
- Media w Polsce potrzebują sensacji, a to im się sprzedaje. Fakty i prawda mają mniejsze znaczenie. Jesteśmy zdominowani przez USA i ulegliśmy wpływom Amerykanów, dlatego wszystko co rosyjskie – w pojęciu naszych władz i podległych im dziennikarzy – nie jest dobre.


Twoim zdaniem jakie zarzuty przedstawiane w środkach masowego przekazu są najbardziej absurdalne?

- 90 procent tych zarzutów jest absurdalnych, ale najbardziej to, że jesteśmy klubem, który popiera komunizm i Stalina, co jest zupełną nieprawdą, bo w większości moi bracia to są chrześcijanie, ludzie głęboko wierzący. Czytaliśmy o nas artykuły, że jesteśmy przestępcami i bandytami, co jest absolutnym kłamstwem. Wśród nas jest wielu żołnierzy, w tym z jednostek specjalnych, ale także policjantów i nie uznajemy kontaktów z przestępcami, narkotykami, stręczycielstwem – to wszystko jest u nas zakazane. Oczywiście mamy radykalne poglądy i jesteśmy w stanie bronić się przed każdym zagrożeniem, ale nie robimy nikomu niewinnemu żadnej krzywdy. 


W tym roku histeria medialna w porównaniu do lat ubiegłych była wyraźnie mniejsza. Szumu na przejściu granicznych w Terespolu też jakby mniej. Czy wszyscy uczestnicy tegorocznego rajdu „Drogami Zwycięstwa” zostali wpuszczeni? 
 
- Na przejście graniczne w Terespolu przyjechali członkowie klubu Nocne Wilki tylko z europejskimi paszportami. Nie chcemy tracić czasu na zabawę z polskimi politykami i nasi rosyjscy bracia zdecydowali się pominąć Polskę. Ale pomimo tego, jeden z członków naszego rajdu – który nie jest Nocnym Wilkiem – i tak został zatrzymany. 


No właśnie. Z informacji jakie docierały do mnie przez portale społecznościowe – także z twojego prywatnego profilu – wywnioskować można, że na terytorium Polski odbyło się polowanie na obywateli Rosji. Co dokładnie się stało? 


Nikołaj - rosyjski motocyklista wydalony z Polski
- Straż Graniczna wybrała z kolumny kilkudziesięciu motocykli tylko obywateli rosyjskich i wszczęła szczegółową kontrolę. Okazało się, że jeden z naszych przyjaciół wjechał do Polski na podstawie legalnej wizy wydanej przez Francję i to wystarczyło do jego zatrzymania oraz wydalenia z kraju. Naszym zdaniem jest to bezpodstawne, karygodne i stawia nasz kraj w bardzo trudnej sytuacji.

Czy podali powód wydalenia z Polski waszego kolegi?
 
- Zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. A jedyne co zrobił Nikołaj, to złożył wieńce i zapalił znicze na grobach polskich i radzieckich żołnierzy poległych podczas II wojny światowej oraz ofiar – przede wszystkim kobiet i dzieci – zamordowanych przez bandytów z UPA. W momencie zatrzymania Nikołaj trzymał w rękach gołąbka pokoju z którym przyjechał. To zdjęcie obiegło wszystkie najważniejsze media w Rosji. W tym momencie mamy już w Polsce do czynienia z jawną dyskryminacją obywateli rosyjskich. 


Jak twoi klubowi koledzy z Rosji reagują na takie specjalne traktowanie na terytorium Polski? Czy mają świadomość jakie jest tego podłoże? Widziałam twój obszerny wpis po tym przykrym incydencie. Napisałeś między innymi, że prosisz Boga o mądrość i wyrozumiałość dla Rosjan. Jak zachowanie polskich władz komentujecie w prywatnych rozmowach?

- Postawa moich braci i przyjaciół – Chirurga i Andrieja Bobrowskiego – może być przykładem dla naszych władz. Chirurg powiedział w jednym z wywiadów, że on kocha Polskę, tylko nie rozumie władzy, która dąży do konfrontacji i tworzy na potrzeby polityczne konflikty. 


Ze zdjęć i filmików publikowanych na portalach społecznościowych wiem, że złożyliście wieńce m.in. w Katyniu, przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie i na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady KL Auschwitz. Jakie jeszcze inne miejsca związane z historią odwiedziliście? I wreszcie, jaki przyświeca cel waszej wyprawie?
 
- Polska pełniła szczególną rolę podczas II wojny światowej. Byliśmy krajem, który zasłużył sobie na miano zwycięzcy. 1. Armia Wojska Polskiego, wspólnie z Armią Radziecką, po krwawych bojach zdobyła Berlin. Naszym obowiązkiem jest pamiętanie o tych ludziach, którzy zginęli za naszą wolność. Nie ma żadnego moralnego prawa pozwolić sobie odebrać tego zwycięstwa. Powinniśmy bronić prawa tego zwycięstwa tak, jak bohaterscy Polacy w czasie II wojny światowej. Jeśli chodzi o miejsca, jakie odwiedziliśmy podczas naszej wyprawy, to byliśmy tam, gdzie ginęli Rosjanie, Polacy, Czesi. Byliśmy też na terenie obozu jenieckiego Dresden, gdzie w ciągu jednego miesiąca Niemcy wykończyli 9 tysięcy żołnierzy. 

 
Jakie reakcje wzbudzały „Nocne Wilki” w krajach, przez które przejeżdżaliście?
 
- Byłem zachwycony postawą zwykłych ludzi, ale też i władz. Nigdy nie doszło do żadnego incydentu z wyjątkiem Polski. Wszędzie przyjmowano nas bardzo gościnnie, a w niektórych miejscach nawet jak bohaterów. Mieliśmy wspólne spotkania z kombatantami, z dziećmi ze szkół, ale też ze zwykłymi ludźmi, którzy przychodzi, aby spędzić z nami czas i porozmawiać. Wydawało mi się, że największe kłopoty będziemy mieć na terenie Niemiec, ale byłem mile zaskoczony postawą niemieckich władz i policji. Podeszli do nas z najwyższym profesjonalizmem. Cały nasz przejazd osłaniało kilkadziesiąt motocykli. Nie było żadnych problemów z przejazdem. A wydawało nam się, że akurat w tym miejscu możemy napotkać problemy. 


Miejscem docelowym był Berlin. Jak wyglądał wasz pobyt w stolicy Niemiec?
 
- Wcześniej byliśmy jeszcze w Dreźnie. Drezno, to szczególne miejsce, bo większość tego miasta została zniszczona przez naloty aliantów do jakich doszło w ostatnich dniach wojny. Zginęły wtedy dziesiątki tysięcy ludzi. Nalot ten był praktycznie bez żadnego celu i sensu. A Armię Radziecką witano jak wybawicieli od widma faszyzmu i straszliwych nalotów, które zupełnie zniszczyły to miasto. Do Berlina dotarliśmy 8 maja. 9 maja, w asyście policji kilkaset motocykli wzięło udział w paradzie ulicami Berlina. Złożyliśmy kwiaty przy Pomniku Żołnierzy Radzieckich w Treptower Park oraz pod Bramą Brandenburską – symbolem wielkiego zwycięstwa Polaków – gdzie wspólnie wetknęliśmy Flagę Zwycięstwa. Każdego roku wieziemy tę flagę z sobą do Berlina, w związku z tym, że dotyczyła ona tego okresu. Zarzuca się nam, że na tej fladze są symbole komunistyczne, ale nie ma to nic wspólnego z komunizmem. Dla nas ta flaga zawsze zostanie symbolem naszego wspólnego zwycięstwa.


Dodam, że wiozłem z sobą zdjęcie Polaka, który przymusem został wcielony do Armii Radzieckiej i całą drogę przeszedł w karnym batalionie. Za swoje zasługi i męstwo został przywrócony do normalnej służby. To jest przykład, jak wiele nas łączy z Rosjanami, a nie dzieli. Ten żołnierz nazywał się Gaponik i pochodził z Grodna. To był ojciec mojego przyjaciela. 


Na koniec bardziej osobiście. Domyślam się, że jako szef polskiego oddziału „Nocnych Wilków” możesz mieć z tego powodu sporo nieprzyjemności w naszym kraju. Jeśli szczegółów wolisz nie ujawniać, zrozumiem. Podpytam w ten sposób – jest gorzej niż możemy się spodziewać, czy póki co dają ci spokój?

- Nigdy nie mieliśmy żadnego problemu ze strony zwykłych ludzi i społeczeństwa. Zawsze bardzo pomagają nam policjanci i żołnierze, z tego powodu, że w naszym klubie także jest wielu żołnierzy i policjantów. Jedyne co nam przeszkadza, to polskie władze i telewizja podająca nieprawdziwe i kłamliwe informacje. 


Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Agnieszka Piwar

 
Wywiad ukazał się w tygodniku Myśl Polska, nr 21-22 (21-28.05.2017)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->