polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

sobota, 29 kwietnia 2017

Wielkanoc i Anzac Day z sydnejskimi harcerzami

Polonijni harcerze podczas Anzac Day w Sydney
O udziale sydnejskich harcerzy w uroczystościach wielkanocnych i Anzac Day informuje  druhna Marysia Nowak:

Na rzucone hasło „robimy palemki w palmową sobotę”  odpowiedziała zaskuakując nas wszystkich Joasia Fenik. Już w piątek przywiozła pięć wiader gałęzi palm wyciętych z działki do rozbiórki! A w sobotę jeszcze zielenionych krzewów każdego gatunku. O świcie Irenka Wasko i Ania Chawa zakupiły kwiaty bardzo korzystnie na targu Flemington  by ustroić palemki.

Gdy zawitały harcerki i kilku harcerzy do pracy to zastali jakby las palemek i kwiatów w pomieszczeniu. A zapach jak w kwiaciarni. Zaraz bractwo zabrało się do roboty. Tu palemka, liść zielony, kwiatek i wstążeczka. Palemka gotowa. Doszło więcej pomocników. Przekąski leżały nie tknięte. Praca trwała aż do wieczora. Trudno było rozpęd produkcji palemek zahamować. Wpadliśmy jakby w trans. Kończymy to jest rozkaz! Trzeba sprzątnąć i zostawić sale czystą. Podzieliliśmy palemki na cztery kościoły i odjechaliśmy.

Palmowa Niedziela. Jedziemy do kościołków z wiaderkami palemek.  Prosimy o wolne datki – donacje na nowe namioty. Wszystkie palemki rozeszły się. Ani jedna nie została. W sercach naszych została radość.



W Wielki Piątek licznie uczestniczyliśmy, jako harcerstwo w Liturgii Wielkiego Piątku, następnie adorowaliśmy naszego Pana przy tzw. Grobie Pańskim do późnych godzin wieczornych. W między czasie harcerska młodzież, która nie stała na warcie przy grobie zajęta była przerabianiem wiadomości na sprawności wielkanocne i stopnie harcerskie. Harcerze o stopniu młodzika złożyli Przyrzeczenie.
 
Wzniosłym przeżyciem była nasza wspólnie przedstawiona droga krzyżowa przy Grobie Pańskim. Wszyscy braliśmy udział, po czym modliliśmy się za zmarłych harcerzy, odmówiliśmy koronkę do Miłosierdzia Bożego, powtórzyliśmy nasze Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie oraz zaśpiewaliśmy nasz Hymn Harcerski i Modlitwę Harcerska. W ciszy i zamyśleniu opuściliśmy kaplice.

Święta Wielkanocne minęły jak mgnienie oka i znowu licznie spotkaliśmy się tym razem 25 kwietnia w centrum Sydney na Anzac Day paradę by maszerować i wesprzeć SPK naszych kombatantów, naszych bohaterów, którzy walczyli w drugiej Wojnie Światowej. Było nas dobrze ponad trzydzieści młodzieży.
 
Gratuluje tak licznej obecności. Inni spędzili wolny dzień nad morzem lub w lesie a nasza młodzież nas nie zawiodła! Zakończyliśmy dzień wspólnym posiłkiem z Kombatantami przygotowanym dla nas wszystkich w Klubie Polskim w Ashfield.
Marysia Nowak






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy