Sala
kościoła adwentystów kolejny już raz zamieniła się w salę koncertową,
wypełnioną po brzegi ludźmi z różnych środowisk, można zauważyć
ludzi z różnych środowisk. Przybyli znani muzycy; Roman Syrek z małżonką, młodzi,
pianiści; Konrad Olszewski i Konrad Dorecki, utalentowana wiolonczelistka Anna
Syrek oraz inni młodzi muzycy. Dało się też zauważyć ludzi reprezentujących
teatr oraz kółko literackie w Melbourne.
Przybyło
też sporo osób innych narodowości, zainteresowanych muzyką poważną. Warto
zwrócić uwagę na rozbieżność wiekową publiczności. Widownię powitał Pastor
Roman Chałupka, który pełnił rolę konferansjera. Przedstawił on naszego gościa,
w skrócie powiedział kilka słów o pianiście, oczywiście w obu językach.
Publiczności
ukazał się młody pianista i rozpoczął swój koncert, Sonatą A-dur k 322,
Domenico Scarltti, włoskiego kompozytora okresu baroku, urodzonego w 1685 roku
w Neapolu, a który jako młody kompozytor otrzymał posadę kapelmistrza w
prywatnym teatrze królowej Polski, Marii Kazimiery Sobieskiej w Rzymie.
Pianista
delikatnie rozpoczyna cudowną sonatę barokową, aby zaraz przenieś słuchaczy w
okres romantyzmu i pozwolić melomanom upoić się pięknym Polonezem fis-moll op. 44,
naszego rodaka Fryderyka Chopina, urodzonego w 1810 w Żelazowej Woli, a koncertującego
poza granicami Polski przez wiele lat. Mieliśmy przyjemność wysłuchać też dwóch
Mazurków a-moll op. 59 nr 1 i As-dur op. 59 nr 2, oba utwory kunsztownie
wykonane przez naszego gościa.
Miałam
szczęście siedzieć w takim miejscu, z którego doskonale widziałam ręce artysty
i nie mogłam uwierzyć jak palce pana Pawła tańczyły po klawiaturze niby
baletnice na scenie, muskając klawisze, wydobywał dźwięki tak miłe sercu
każdego Polaka. W późniejszej części koncertu wysłuchaliśmy Preludia op. 28 nr
21, 22, 23 i 24, a także, Scherzo b-moll op. 31
Kolejnym,
wspaniałym utworem było Preludium fis-moll op. 23 nr 1, Sergieja Rachmaninowa. Rosyjski
kompozytor i pianista urodzony w 1873 roku. Nasz gość obdarował publiczność
kunsztownym wykonaniem różnorodnej formy dynamiki, silnymi akordami i
zróżnicowaną artykulacją, tak bardzo cechującą muzykę Rachmaninowa. Zaraz po
silnych akordach kompozytora rosyjskiego, pianista zaprezentował nam
kompozytora narodowej szkoły hiszpańskiej, Manuela de Falla urodzonego 1876
roku. Wysłuchaliśmy utworu Fantasia Beatica z roku 1919, napisanego na
zamówienie polskiego pianisty Artura Rubinsteina. To była istna uczta dla uszu
melomanów, słychać było odgłosy korridy, tupot kopyt byków i rytm butów
wystukiwany przez zaczepnie tańczących toreadorów.
Potem pan Paweł Zawadzki wprowadził ponownie nieco
spokojniejszy nastrój i zaprezentował nam piękne, spokojne Consolation nr 3 Des-dur,
węgierskiego kompozytora Franciszka Liszta urodzonego w 1811. Duży wpływ na
indywidualność w rozwoju tego kompozytora miała znajomość z Fryderykiem
Chopinem.
W zakończeniu publiczność wyklaskała Bis i ponownie mistrz powrócił do Chopina kończąc koncert cudownym
Walcem op. 64 nr 2, tak bliskim sercu każdego Polaka. Olśniewająca gra młodego
pianisty dostarczyła nam wszystkim dużo wrażeń, ciepłych wspomnień z minionych
lat a także pokrzepiła w nas dumę z bycia Polakiem. Owacją na stojąco,
żegnaliśmy naszego wspaniałego gościa. Była to nie powtarzalna uczta dla uszu
melomanów. Mistrzu, dziękujemy ci za to i życzymy Ci dużo sukcesów zawodowych.
Sobie natomiast, życzymy więcej takich koncertów, bo właśnie takie wydarzenia
zbliżają nas do naszej Ojczyzny. Od siebie składam serdeczne podziękowanie
wszystkim, którzy na ten koncert przybyli.
Pianista
jest dwukrotnym zwycięzcą 1-go i 2-go Konkursu Pianistycznego im. F. Liszta
(1991 i 1993), laureatem Festiwalu Pianistyki Polskiej w Słupsku '94, a w 1995
roku znalazł się w gronie 5-osobowej ekipy polskiej do XIII Międzynarodowego
Konkursu Chopinowskiego w Warszawie. W 1996 roku zdobył IV nagrodę na VI
Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Eduarda Flips'a w Rotterdamie.
Artysta
prowadzi ożywioną działalność koncertową zarówno w Polsce jak i w kilkunastu
krajach Europy i Azji. W 2005 roku wystąpił na Międzynarodowym Festiwalu
EuroSilesia pod honorowym patronatem Maestro Kurta Masura wykonując najtrudniejsze
dzieło literatury fortepianowej, Ili Koncert fortepianowy ci-moll, op. 30, S.
Rachmaninowa.
W
2001 roku P. Zawadzki otrzymał prestiżowe stypendium dla (najlepszego wówczas)
polskiego pianisty młodego pokolenia przyznawane przez Japońską Fundację
J.E.S.C. Stypendium to przyznawane jest tylko jednej osobie w Polsce. Artysta
jest jurorem konkursów pianistycznych, prowadzi seminaria metodyczne dla nauczycieli,
a także warsztaty pianistyczne dla uczniów szkół muzycznych i studentów na
terenie całego kraju. Zainicjował powstanie Dolnośląskiego Towarzystwa im.
Fryderyka Chopina we Wrocławiu, w którym pełni funkcję prezesa. Działalność
artystyczną i pedagogiczną Pawła Zawadzkiego doceniono licznymi nagrodami m.
in. Nagrodą Dyrektora Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie. Postanowieniem
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej został odznaczony Brązowym Medalem za
Długoletnią Służbę oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy