Scena z "Klątwy" w Teatrze Powszechnym w Warsazawie. Fot. YT printscreen |
„Tym razem przekroczono wszelkie granice! Firmowana przez Teatr Powszechny w Warszawie pseudo-sztuka „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljicia to 80-minutowy pokaz bluźnierstwa, znieważania i opluwania wszystkiego, co ma związek z polskością i chrześcijaństwem” – czytamy na stronie protestuj.pl, gdzie akcję poparło już ponad 30 tys. Polaków.
Organizatorzy protestu opisują kilka obecnych w spektaklu wątków, dobitnie świadczących o poziomie „dzieła”, którym uraczyli warszawskich widzów prowokatorzy z Teatru Powszechnego.
„Nagranie z przedstawienia za pośrednictwem jednego z widzów przedostało się do publicznej telewizji. Dzięki niemu wiadomo już, że na scenie dochodzi do bluźnierczych profanacji, aktorzy w swym obrzydliwym wyuzdaniu nie oszczędzają ani Chrystusowego Krzyża – używając go do imitacji stosunku seksualnego, ani świętego Jana Pawła II – przedstawiając jego figurę w wielu obraźliwych, seksualnych kontekstach i nazywając „obrońcą pedofilii”. Wulgarnie wyśmiewany jest też śp. Prezydent Lech Kaczyński” – napisali inicjatorzy sprzeciwu.
„Domagamy się natychmiastowego zdjęcia z repertuaru pseudo-sztuki „Klątwa” oraz wstrzymania finansowania teatru przez rząd do czasu wyjaśnienia sprawy pojawienia się antypolskiego gniotu na deskach państwowego Teatru i ukarania osób za to odpowiedzialnych” – czytamy na stronie akcji. Jej adresatami są: premier Beata Szydło, minister sprawiedliwości a zarazem prokurator generalny Zbigniew Ziobro, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, a także dyrektor Teatru Powszechnego, Paweł Łysak.
Treść protestu odnosi się m.in. do faktu, że placówka, której pracownicy wspólnie z reżyserem bluźnierczego widowiska dopuścili się tej żenującej prowokacji, otrzymuje hojne dotacje z kasy państwowej.
„Czy dla taniej sensacji i zamanifestowania wolności słowa – najwyraźniej rozumianej jako wolność do znieważania i obrażania dowolnych wartości, osób, czy grup społecznych – ja i inni podatnicy mamy utrzymywać takie widowiska i taki teatr?!” – pytają sygnatariusze protestu. Przypominają, że gorsząca twórczość reżysera przedstawienia spotyka się ze zdecydowanie negatywnym odbiorem również w innych krajach, między innymi w Chorwacji i Serbii.
Ponieważ wystawiona "Klatwa" w Teatrze Powszechnym w Warszawie dotyka spraw religii i postaci Kościoła, w sprawie wypowiedział się też Episkopat Polski. Na stronie episkopatu zamieszczono komunikat, w którym czytamy:
"Podczas spektaklu dokonuje się publiczna profanacja krzyża, przez co ranione są uczucia religijne chrześcijan, dla których krzyż jest świętością. Oprócz symboli religijnych znieważa się osobę św. Jana Pawła II, co jest szczególnie bolesne dla Polaków. Ponadto nie może być przyzwolenia na nawoływanie do nienawiści i deprecjonowania ludzkiego życia. Podobnie nie można się zgodzić na znieważanie flag państwowych, w tym przypadku flagi Państwa Watykańskiego”.
„Spektakl „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljića, który wystawiono w Teatrze Powszechnym w Warszawie ma znamiona bluźnierstwa” – podkreślił w komunikacie ksiądz Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.
Tymczasem Prokuratura w Warszawie sprawdza, czy podczas spektaklu "Klątwa" w Teatrze Powszechnym doszło do obrazy uczuć religijnych i nawoływania do popełnienia zbrodni. Śledztwo zostało wszczęte z urzędu. Twórcom spektaklu „Klątwa” mogą grozić kary do trzech lat więzienia za nawoływanie do zabójstwa i do dwóch lat za obrazę uczuć religijnych.Instytut powiadomił najważniejszych urzędników Rady Europy o mających miejsce w trakcie spektaklu wezwaniach do motywowanej politycznie nienawiści.
Dyrekcja teatru broni się. W oficjalnym komunikacie Teatr Powszechny odwołuje się do gwarantowanej w konstytucji wolności artystycznej i podkreśla, że „Klątwę” należy rozpatrywać jako integralną całość, a nie ciąg oderwanych od siebie scen. Stanowczo zaprzecza też, by podczas spektaklu odbywała się zbiórka na zabójstwo Kaczyńskiego. We wtorek dyrektor „Powszechnego” Paweł Łysak mówił, że „Klątwy” z afisza zdejmować nie zamierza.
kb/BumerangMedia/pch24.pl/gazeta.pl/
* * *
Recenzja krytyka teatralnego Tomasza Domagały: „Klątwa” fellatio – o spektaklu Olivera Friljicia w Powszechnym
Recenzja Jana Bończy-Szabłowskiego, członka zarządu polskiej sekcji Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych: Czy Oliver Frljić zasłużył na klątwę?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy