polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

wtorek, 28 lutego 2017

"Klątwa" w Teatrze Powszechnym. Sztuka czy kulturowe szambo?

Scena z "Klątwy" w Teatrze Powszechnym w Warsazawie.
 Fot. YT printscreen
W Polsce trwa zakrojona na szeroką skalę akcja protestacyjna przeciwo wystawianemu w warszawskim Teatrze Powszechnym spektaklu „Klątwa” kontrowersyjnego, chorwackiego reżysera - Olivera  Frljicia. Przedstawienie  jest w bardzo luźnej formie oparte na dramacie Stanisława Wyspiańskiego pod tym samym tytułem. U wielu Polaków oburzenie wywołała m.in. scena seksu oralnego, jaką aktorka „Powszechnego” Julia Wyszyńska odgrywa na figurze Jana Pawła II, zwisającej  na stryczku z tabliczką „obrońca pedofilów”, oraz scena, podczas której dyskutowana jest zbiórka pieniędzy na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego.  W internecie rozgorzała wielka dyskusja nad granicami wolności artystycznej i w którym momencie kończy się sztuka a zaczyna się kulturowe szambo.  

„Tym razem przekroczono wszelkie granice! Firmowana przez Teatr Powszechny w Warszawie pseudo-sztuka „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljicia to 80-minutowy pokaz bluźnierstwa, znieważania i opluwania wszystkiego, co ma związek z polskością i chrześcijaństwem” – czytamy na stronie protestuj.pl, gdzie akcję poparło już ponad 30 tys. Polaków.

Negacja zbrodni „żołnierzy wyklętych”

 
Postać Józefa Kurasia "Ognia" wciąż budzi kontrowersje.
Edukacja historyczna, jaką proponują czciciele „Ognia”
i innych„żołnierzy wyklętych” ma na celu ugruntowanie
w młodym pokoleniu przekonania, iż w „pewnych
okolicznościach” mordowanie rzeczywistych lub
 domniemanych przeciwników politycznych jest
dopuszczalne. Fot. Wikipedia - domena publiczna
Paweł Kukiz bardzo szybko został przywołany do porządku w związku ze swoją wypowiedzią na facebooku, gdzie ostrożnie i delikatnie zwrócił uwagę, że kult „żołnierzy wyklętych” – którego on bynajmniej nie jest przeciwnikiem – nie powinien prowadzić do gloryfikacji tych spośród członków podziemia antykomunistycznego, którzy dokonywali zbrodni na ludności cywilnej. Od razu uderzyła w niego potężna fala potępienia, porównywalna do nagonek na heretyków organizowanych przez inkwizycję.

Wypaczono sens jego wypowiedzi, czepiając się wątku UPA, chociaż Kukiz wyraźnie zaznaczył, że nie porównuje UPA z polskim podziemiem antykomunistycznym. Przede wszystkim jednak głównym powodem oburzenia czcicieli „żołnierzy wyklętych” stało się naruszenie przez Kukiza tabu ich wiary, czyli dogmatu niepokalania Bohaterów Niezłomnych. W świetle tego dogmatu oni nie mogli popełniać żadnych zbrodni. Walczyli przecież z „komunizmem” i „okupantem”, a w związku z tym ich czyny same z siebie były chwalebne i nie podlegają ocenie moralnej.

poniedziałek, 27 lutego 2017

Festiwal Wielokulturowy w Canberze

Zespół folklorystyczny "Wielkopolska" na  Krajowym
Festiwalu Wielokulturowym w Canberze.
Z bardzo udanym udziałem miejscowej Polonii i popularnym stoiskiem informacjnym Ambasady RP odbył się w Canberze kolejny, doroczny popularny, ściągający wielu ludzi z różnych środowisk i krajów, kolejny australijski "Krajowy Festiwal Wielokulturowy".
 
 W tym roku frekwencja była naprawdę rekordowa. Tak tłoczno, że nieraz trudno było przecisnąć się przed rozbawiony tłum. Stoisk było mnóstwo. Bardzo różnych, ofiarujących potrawy, napoje i upominki z kilkudziesięciu krajów. Nie mogły narzekać na brak zainteresowania ze strony zwiedzających. Wszędzie jedzono i pito - na siedząco i stojąco, posuwając się przez gęsty tłum od stoiska do stoiska i jednej sceny do drugiej. Krzeseł było dużo ale dla wszystkich spożywających "wielokulturowe smakołyki" przy pomocy plastykowych widelców i  łyżeczek, pałeczek, spiraleczek, a przeważnie własnych paluszków oczywiście nie wstarczało. Więc siadano na chodniku. Było również trochę "weteranów i weteranek festiwalowych" przezornie zaopatrzonych w składane krzesełka i mini-ławeczki. Nagła burza z deszczem nie przerzedziła publiczności.

niedziela, 26 lutego 2017

Monachijskie bezpieczeństwo zamiast pokoju

Sekretarz Obrony USA Jim Mattis uczestniczył
 w  53. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. 17 luty. 
Fot. Wikimedia (public domain)
Kolejna, 53. Monachijska Konferencja  Bezpieczeństwa (MSC – Munich Security Conference) zakończyła się – podobnie jak poprzednie – stwierdzeniem, że najważniejszym problemem  świata jest wymieniane przez wszystkich delegatów, centralne w nazwie tego  przedsięwzięcia, magiczne jak osławiona już postprawda – bezpieczeństwo.

Tylko pobieżna lektura wystąpień czołowych przedstawicieli świata polityki, wojskowości i  przemysłu zbrojeniowego na tym międzynarodowym forum pozwala stwierdzić, że idzie o bezpieczeństwo – choć niejednakowe – członków układu transatlantyckiego, z USA w pierwszej kolejności jako jego hegemonem. I choć pojawiały się w monachijskim dyskursie problemy regionów świata spoza tego układu,  m.in., bliskowschodniego czy afgańskiego, bezpieczeństwo ich społeczeństw, pogrążonych w permanentnej wojnie, nie było rozważane jako priorytetowe. Przeciwnie, priorytetem – podobnie jak na poprzednich konferencjach – było zabezpieczenie wpływów światowego hegemona, określanych przez  interesy globalistów.  Stany Zjednoczone i NATO  wystąpiły w zgranej od dłuższego czasu roli rozdających karty, mimo że kart już brakuje. Może właśnie dlatego taką karierę zrobiło nagle słowo postprawda, zastępujące pojęcia kłamstwa, fałszu, manipulacji. Jednakże nie owa postprawda, ale fakty dynamizują sytuację międzynarodową, zmieniając ją coraz bardziej radykalnie. Fakty dotyczą dwóch przeciwstawień dla globalnej dominacji USA-NATO.  Chiny ante portas – u wrót zwasalizowanego przez Waszyngton Zachodu – oraz Rosja stawiająca opór amerykańskiemu globalizmowi, a w dodatku urastająca do rangi przedmurza chrześcijaństwa.

sobota, 25 lutego 2017

Trump kontra imperium zła

Gen. Michael Flynn podczas kampanii wyborczej Donalda
Trumpa, Phoenix, Arizona. Oct.2016. Fot.G. Skidmore
Wikimedia Commons
Dymisja gen. Michaela Flynna z funkcji doradcy ds. bezpieczeństwa jest poważnym ciosem wymierzonym w nowego prezydenta USA Donalda Trumpa. Bezpośrednim jej powodem jest fakt spotkań, jakie odbywał Flynn z ambasadorem Rosji w USA. Okazało się, że był on obserwowany i podsłuchiwany przez amerykańskie służby specjalne.

Tak oto mamy do czynienia z nową odsłoną wojny między legalną władzą a siłami ukrytymi pod szyldem NSA, CIA i FBI. Celem tych działań jest albo zmuszenie Trumpa do uległości i realizowania polityki wyznaczanej poza Białym Domem, albo – jeśli nie ulegnie – do wysadzenia go z fotela prezydenta USA.

Muzeum i Archiwum Polonii Australijskiej – w akcji

Fragment wystawy Terra Nova w Domu Polskim Millenium
Muzeum i Archiwum Polonii Australijskiej  w Melbourne nieustannie tworzy się już od 25 lat. 4 lutego br. Muzeum otworzyło po raz pierwszy drzwi dla zainteresowanych jego organizacją i gromadzonymi  materiałami. O historii MAPA, obecnej działalności a także o wystawie "Terra Nova", ukazującej   w skrócie historię polskiego imigranta w Australii, pisze dla Bumeranga Polskiego sekretarz MAPA, Bogusław Kot.

Początki działalności MAPA były dość trudne, bo nie było pomieszczeń, funduszy ani za dużo chętnych ludzi do pomocy. Na portalu Ośrodek Karta – czytamy:„Starania na rzecz utworzenia obecnie działającego Muzeum i Archiwum Polonii Australijskiej rozpoczęły się w 1987 roku wraz z przyjazdem do Australii dr. historii Uniwersytetu Wrocławskiego, Zdzisława Derwińskiego. Po kilku latach rozmów z przedstawicielami różnych organizacji polskich w Australii w październiku 1991 roku odbyło się pierwsze zebranie członków Muzeum. Muzeum zostało wpisane w rejestr związków i stowarzyszeń 26 października 1991 roku, a 18 lutego 1992 roku uzyskało osobowość prawną jako The Polish Museum and  Archives in Australia”.

piątek, 24 lutego 2017

Braterstwo polsko-ukraińskie (cz. I): racja stanu czy zaślepienie?

Majdan kijowski podczas rewolty 2014 roku.
Fot. B.Staude (Flickr - cc)
Po zwycięstwie rewolucji na Majdanie kijowskim minęło trzy lata. Wówczas prawie nikt nie był w stanie przewidzieć, jak potoczą się dalsze wydarzenia na Ukrainie, wielu jednak wyrażało nadzieję, że po obaleniu przestępczej władzy prezydenta Wiktora Janukowycza i ostatecznym zrzuceniu poradzieckiego jarzma wpływów Rosji Ukraińcy wreszcie zaczną odbudowywać kraj według wzorców europejskich.

Oficjalnie Polska zajmuje stanowisko gorącego poplecznika Ukrainy, a media publiczne nieustannie opowiadają o wielkiej przyjaźni polsko-ukraińskiej, nie zważając na to, że nie wszyscy Polacy są entuzjastami tego spoufalania się. Przekonanie, że koniecznie należy bronić Ukrainę przed Rosją, tak głęboko się zakorzeniło, że zasłania przerażającą rzeczywistość wciąż pogorszającego się kryzysu na Ukrainie.

„Król Roger” Szymanowskiego jako misterium

A mosaic depicting King Roger II of Sicily
crowned by Christ.  St. Mary's of the Admiral
in Palermo. Fot. Matthias Süßen
 (Wikimedia CC-BY-SA-2.5)
Po ośmiu przedstawieniach  "Króla Rogera" Karola Szymanowskiego w Sydney Opera House, dzieło operowe największego polskiego kompozytora po Fryderyku Chopinie będzie można  również w Australii zobaczyć, a przede wszystkim usłyszeć w Melbourne jeszcze w bieżącym roku. O filozoficzno-religijnych aspektach opery Szymanowskiego pisze muzykolog Sabina Skrzypczak-Full.

Jakkolwiek muzyka Chopina znana jest i powszechnie doceniana we wszelkich zakątkach kuli ziemskiej, tak muzyka Szymanowskiego - poza Polską - nie zaistniała jeszcze w świadomości tzw. przeciętnego melomana.  Można by oczywiście dyskutować kogo nazywamy tzw. "przeciętnym" melomanem.  Jest to nader nieprecyzyjne określenie, którego użyłam tu celowo, żeby zobrazować pewne lokalne zjawisko.  W Sydney, nazwisko Karola Szymanowskiego jest mało komu znane, jeśli wyłączyć muzyków, którzy mieli kiedykolwiek do czynienia z naszą wybitną skrzypaczką i odtwórczynią utworów Szymanowskiego - Wandą Wiłkomirską. 
Nawet  zagorzali miłośnicy opery w Sydney, do niedawna, nie słyszeli o dziele scenicznym "Król Roger" (ang. "King Roger"), a raz usłyszawszy i zachwyciwszy się nim, zachodzą w głowę jak to się stało, że tak znakomite dzieło doczekało się upowszechnienia dopiero teraz po prawie 100 latach od jego stworzenia.

czwartek, 23 lutego 2017

"Ludzcy panowie", czyli nie ma to jak wygarnąć prawdę

Jarosław Kaczyński podczas 36. posiedzenia Sejmu, 22 lutego.
Fot. K. Białoskorski/SejmRP (Flickr)
Kiedy Samoobrona blokowała Sejm, nie mieliście żadnej wątpliwości, że trzeba użyć siły. Myśmy jej nie użyli, chociaż były wszelkie przesłanki prawne, żeby to zrobić – mówił do posłów opozycji prezes PiS Jarosław Kaczyński w trakcie debaty nad wnioskiem o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Na uwagę z sali, gdy ktoś rzucił „ludzkie panisko”, Kaczyński powiedział: – Tak, jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych. (tvn24)

Nie ma to jak wygarnąć prawdę. Pan prezes wygarnął wczoraj w Sejmie prawdę opozycji. Zrobił to wyjątkowo skutecznie. Opozycja jak rządziła, anihilowała ówczesną opozycję, a dzisiaj rządzących i kazała im wygrać wybory – jak pięknie podsumował pan prezes – wygrali. To wyczerpuje wszelkie dywagacje, pan marszałek Kuchciński został obroniony na stanowisku. W Demokracji liczy się matematyka, kto ma więcej – ten rządzi. Obecna opozycja nie może udawać, że tego nie rozumie. Żadne dąsania się i twierdzenia o wyższości moralnej – nie mają żadnego znaczenia. Masz więcej głosów – to nawet jak nie masz racji, to ją masz. Nie da się inaczej w tym systemie, proszę się nie dać zwieść żadnej bzdurnej retoryce przegranych o kwestiach moralnych, prawie itd. Masz więcej, to rządzisz.

środa, 22 lutego 2017

Pianista Paweł Zawadzki z Wrocławia koncertował w Melbourne

 W sobotę 11 lutego tego roku o godzinie 19.00 w sali Kościoła Adwentystów w Dandenongu, odbył się wspaniały koncert pianisty Pawła Zawadzkiego z Wrocławia. Młody artysta przebywa wraz z rodziną na krótkim urlopie w Australii. Okazując nam serdeczną grzeczność, zgodził się wystąpić z koncertem dla naszej Polonii, za co jesteśmy mu bardzo wdzięczni.

Sala kościoła adwentystów kolejny już raz zamieniła się w salę koncertową, wypełnioną  po brzegi  ludźmi z różnych środowisk, można zauważyć ludzi z różnych środowisk. Przybyli znani muzycy; Roman Syrek z małżonką, młodzi, pianiści; Konrad Olszewski i Konrad Dorecki, utalentowana wiolonczelistka Anna Syrek oraz inni młodzi muzycy. Dało się też zauważyć ludzi reprezentujących teatr oraz kółko literackie w Melbourne.

wtorek, 21 lutego 2017

„Milczenie” Scorsese. Próba wiary u bram piekła

Kadr z filmu Martina Scorsese "Milczenie". Fot. Gutek Film
Do polskich kin wszedł w piątek nowy film Martina Scorsese zatytułowany „Milczenie”. Opowiada on o prześladowaniach katolików w Japonii epoki samurajów. Jak wyglądała historia chrześcijaństwa na wyspie i represji w nie wymierzonych? Na nasze pytania odpowiada japonistka i dziennikarka Dorota Hałasa.

Tomasz Leszkowicz: Dlaczego właściwie w Japonii prześladowano chrześcijan?

Dorota Hałasa: Prześladowania rozpoczął dyktatorski rząd Hideyosiego Toyotomi i jego następcy Ieyasu Tokugawy, czyli wojowników, którzy prowadzili podbój Japonii, aby podporządkować ją swojej władzy. W wydanym w 1587 roku antychrześcijańskim edykcie Hideyosi stwierdził, że chrześcijan wiążą więzy braterstwa silniejsze od więzi rodzinnych, co sprawia, że chrześcijaństwo zagraża tradycyjnemu porządkowi. Chodziło oczywiście o jego władzę. W 1609 roku Holenderska Kompania Wschodnioindyjska, która chciała przejąć handel z Japonią, (prowadzony dotychczas przez katolicką Portugalię i częściowo Hiszpanię), przesłała do sprawującego władzę Ieyasu Tokugawy list od Maurycego Orańskiego, którego nazwała królem Holandii. W liście napisane było, że Hiszpania wysyła swoich misjonarzy, aby kolonizować inne kraje, więc misjonarze prowadzą ewangelizację, aby przygotować kolonizację Japonii. Opinię Orańskiego potwierdził pełniący funkcję doradcy sioguna William Adams, angielski nawigator, który pływał na statkach holenderskich i popierał holenderskie interesy. Ieyasu przyjął do wiadomości te pomówienia i rozpoczął prześladowania katolików. Holendrzy przejęli całkowicie handel z Japonią (prowadząc go również w czasie prześladowań), wyeliminowali kraje katolickie, a William Adams dorobił się dużego majątku.

Griffith—Sydney. Przyczynek do historii Polonii australijskiej

Na rynku wydawniczym ukazała się nowa książka dotycząca Polonii australijskiej, którą do druku przygotowała Bogumiła Żongołłowicz. Jest to druga pozycja z serii „Korespondencja z antypodów. Wyszła nakładem Oficyny Wydawniczej Kucharski.

Griffith—Sydney to listy z lat 1954-1959, z początku znajomości Zbigniewa Jasińskiego z Romanem Gronowskim, interesujący pozaliteracki przyczynek do historii Polonii australijskiej. Jak czytamy we „Wstępie”: To swoista konwersacja, „rozmowy na papierze” dwóch indywidualności tej zbiorowości”. (…) Okres wytężonej służby słowem Ojczyźnie”.

poniedziałek, 20 lutego 2017

Wspomnienie o Wiktorze Węgrzynie, twórcy Rajdów Katyńskich

Komandor Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu
 Katyńskiego, Wiktor Węgrzyn (zm. 17.01.2017r.)
W sobotę, 18 lutego w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie odbyły się uroczystości pogrzebowe Komandora Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego Wiktora Węgrzyna.

Zmarły spoczął w podziemiach Świątyni, w Panteonie Wielkich Polaków obok ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego i ks. Jana Twardowskiego.  Na uroczystości obecni byli członkowie Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, uczestnicy Rajdów Katyńskich, członkowie klubów motocyklowych, Kresowiacy, harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie, Nocne Wilki, przyjaciele z Polski i z zagranicy.

Obłuda Maciarewicza w sprawie katastrofy smoleńskiej ujawniona!

Szf MON-u  i główny orędownik teorii o "zamachu"
smoleńskim Antoni Macierewicz.
 Fot. VoteWatchEurope (Creative Commons)
Minister obrony miał powiedzieć do byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, że katastrofa smoleńska to „tylko narzędzie polityczne".

Marcin Kierwiński, poseł PO, który jest przewodniczącym powołanego przez partię zespołu parlamentarnego do zbadania przypadków manipulowania przyczynami katastrofy smoleńskiej, wystąpił wczoraj na konferencji prasowej z prośbą do Antoniego Macierewicza, by ten odniósł się do swoich wcześniejszych słów wypowiedzianych do generała Piotra Pytla.

Pytel, który był gościem programu „Kropka na i" w TVN24, zdradził Monice Olejnik, że Antoni Macierewicz zasugerował, że nikt, nawet on sam, nie wierzy w zamach smoleński — ale jest to manipulacja polityczna z gatunku „ciemny lud to kupi". Macierewicz miał powiedzieć do generała te słowa: „Przecież pan jest inteligentnym człowiekiem. Pan sobie zdaje sprawę z tego w sposób oczywisty, że zamach smoleński to tylko narzędzie polityczne".

niedziela, 19 lutego 2017

Epokowe odkrycie. Zelandia - nowy kontynent świata

Naukowcy nie mają wątpliwości. Zelandia jest
 kontynentem. Fot. Wikimedia  (public domain)
Naukowcy nie mają wątpliwości, że podmorski ląd na wschod od brzegów Australii , o rozmiarach powierzchni  Indii – to nowy  kontynent świata. Nazywają go Zelandią. Tak wynika z dokumentu naukowców z Amerykańskiego Towarzystwa Geologicznego. Nowa Zelandia jest najbardziej widoczną częścią nowego lądu, który obejmuje prawie 5 mln metrów kwadratowych. Nowy kontynent  wg naukowców zatonął miliony lat temu, ale teraz  powoli się wynurza.

Z opublikowanego przez Amerykańskie Towarzystwo Geologiczne (Geological Society of America) materialu  w najnowszym  wydaniu czasopisma naukowego  "GSA Today" wynika, że  Zealandia w 94 proc. znajduje się pod wodą. Naukowcy argumentują, że ten obszar  geograficzny  spełnia wszystkie wymogi konieczne do uznania go za kontynent.  Do jego  powierzchni, oprócz Nowej Zelandii, zaliczana jest  również Nowa Kaledonia oraz  wyspy Norfolk i  Lord Howe.  Na kontynentalny charakter wysp mają wskazywać zarówno ich budowa geologiczna, jednolita struktura skalna kontynentu jak i wyraźnie zaznaczone granice, oddzielające Nową Zelandię od Australii.

sobota, 18 lutego 2017

Piknik Żeglarski: Fotoreportaż Danuty Wawrzyniec

Na jachcie Regina R z kpt. Grzegorzem Węgrzynem podczas
 "Pikniku Żeglarskiego". Fot. D.Wawrzyniec
Kolejny etap  wielkiego samotnego rejsu dookoła Ziemi kpt. Grzegorza Wegrzyna wiedzie do Auckland, gdzie jego jacht "Regina R" powinien dotrzeć za około 3 tygodnie. Zaopoatrzony w sprzęt zakupiony dzięki Polonii australijskiej kpt. Węgrzyn może kontunuować realizację  swego  morskiego zamierzenia.  Dzisiaj prezentujemy w BP nasz kolejny fotoreportaż ze spotkania szczecińskiego żeglarza z Polonią w Sydney.

Grzegorz Węgrzyn planuje spotkanie w nowozelandzkim biurze Polskiej Żeglugi Morskiej, która jest honorowym sponsorem rejsu, obok Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni i Akademii Morskiej w Szczecinie. Liczy również na spotkania z nowozelandzką Polonią, bo jak głosi jeden z banerów wywieszonych na jego relingu: „Polska jest wielka”. 

piątek, 17 lutego 2017

Certificate of Merit dla maturzystki języka polskiego

Emilka Rustecka uhonorowana dyplomem Certificat of Merit
We wtorek siódmego lutego 2017 roku, Gubernator Południowej Australii      His Exellency the Honourable Hieu Van Le, otworzył ogrody Government House w Adelajdzie by z najlepszymi maturzystami Stanu celebrować SACE Merit Ceremony 2017. Śmietanka intelektualna maturzystów 2016 z adelajdzkich szkół średnich w towarzystwie najczęściej rodziców, rozgościła się w cieniu drzew i marquees, popijając wodę, oraz spożywając wyśmienite kanapki. Ogrody Government House gościły intelektualną plejadę młodości, urody i elegancji.

W roku 2016 liczba maturzystów w Południowej Australii po raz pierwszy przekroczyła 15 000 młodzieży. Również liczba maturzystów pochodzenia aborygeńskiego i z rodzin farmerskich pobiła dotychczasowy rekord absolwentów egzaminu dojrzałości w naszym Stanie. Maturzyści, najlepsi z najlepszych roku 2016, zgromadzili się w ogrodach Government House by otrzymać Certificate of Merit z rąk Gubernatora Południowej Australii, w obecności Premiera Hon. Jay Weatherill MP, oraz innych dostojników państwowych.

czwartek, 16 lutego 2017

"Miłość" do Rosji ministra Waszczykowskiego

Obecny szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski
Na coroczną spowiedź MSZ o minionym roku w polskiej dyplomacji i planach rządu w polityce zagranicznej warto jednak spojrzeć przez pryzmat stosunku rządu do Rosji. Witold Waszczykowski w tej materii popisywał się brakiem racjonalnego myślenia, logiki i znajomości faktów. Był to pokaz skrajnej niekompetencji.

Rok 2016 upływał dla Polski, wg MSZ, pod znakiem trzech kryzysów – bezpieczeństwa i sąsiedztwa oraz europejskiego. Znalazły się one „w centrum polityki międzynarodowej w Europie”, tworząc „wyjątkowo złożoną i mało sprzyjającą interesom polskim sytuację.” Dwa pierwsze kryzysy, jak wynika z expose, są efektem działań Rosji i Polska musiała się przed nimi zdecydowanie bronić. 

środa, 15 lutego 2017

Porady Konrada Gacy: Z okazji walentynek... pomyśl o swoim sercu

Wielkie międzynarodowe święto zakochanych skłoniło miliony ludzi na całym świecie do refleksji nad ukochanymi osobami. Sprawy sercowe warto potraktować poważnie, ale też... dosłownie. Układ sercowo-naczyniowy jest narażony na szereg dolegliwości. Wielu z nich można zapobiec... utrzymując wagę na prawidłowym poziomie.

W stworzonej przeze mnie terapii nadwagi i otyłości jeden z systemów żywieniowych poświęciłem szczególnie poprawie kondycji układu krążenia. „Zadbaj o serce” obfituje w produkty bogate w błonnik, nienasycone kwasy tłuszczowe, kwasy omega-3, koenzym Q10 oraz witaminy z grupy B, witaminę A, C, E, kwas foliowy, a także potas, wapń i fosfor. Trening w tym czasie dodatkowo dotlenia organizm, co ma zbawienny wpływ na całe ciało.

wtorek, 14 lutego 2017

Żeby pamięć o nich nie zaginęła...

Żołnierze ze Strathnaver – 1948 r. Fot. materiały archiwalne
Każdy człowiek ma swoje miejsce na mapie świata. Rodzimy się, wzrastamy, doroślejemy, zdobywamy wykształcenie, zaczynamy urządzać się w życiu. Zdobywamy jakąś pozycę w społeczeństwie, wydaje się że to już jest szczyt. Nie kończymy na tym – chcemy zdobyć więcej – i nie ma w tym nic złego.

Mnie osobiście interesują losy polskich emigrantów i ich potomstwa. Różnie dzieje ich się kształtują, życie ich jest często bardziej skomplikowane niż tak zwanych tubylców. Różnice kultury, języka, obyczajów – inny świat.

Niektórzy nie są zainteresowani swoimi korzeniami  rodzinnymi i pochodzeniowymi – to przecież nie jest ważne, mówią! Ważne, żeby się w życiu urządzić i spokojnie żyć. Są też tacy, którzy interesują się i doszukują  swojej tożsamości. Skąd pochodzą, z czego mogą być dumni, co w życiu pielęgnować i rozwijać – bo warto!

poniedziałek, 13 lutego 2017

Opowieść morska kpt. Grzegorza Węgrzyna

Samotny żeglarz kpt. Grzegorz Węgrzyn w Sydney na pikniku
Bumeranga Polskiego . Fot. T.Koprowski
Kpt. Grzegorz Węgrzyn, którego gościliśmy na "Pikiniku Żeglarskim" Bumeranga Polskiego w sobotę, 4 lutego opuścił w piątek sydnejski Port Jackson i plynie teraz  na swym jachcie "Regina R" w kierunku Nowej Zelandii do portu w Auckland. Prezentujemy obszerne fragmenty z jego opowieści  o niesamowitym samotnym  rejsie dookoła Ziemi, który rozpoczął 6 czerwca 2015 roku wypływając od Wałów Chrobrego w Szczecinie.

Podczas pikniku uzbieraliśmy sumę potrzebną na jeden z dwóch potrzebnych żagli  sztormowych. Cztery dni później kpt. Węgrzyn poinformował nas podczas pożegnalnego spotkania a jednocześnie spotkania z mieszkającym w Sydney  dawnym żeglarzem pochodzącymn również ze Szczecina,  Antonim Jerzym Piszem , że zakupił już drugi potrzebny żagiel z datku prywatnej osoby. W ten sposób marzenia dalszej drogi rejsu poprzez opłynięcie niebezpiecznego ale ważnego dla oceanicznych żeglarzy przylądka Horn mają szanse powodzenia. Kpt. Węgrzynowi życzymy szczęśliwego powrotu do Szczecina oraz  stopy wody pod kilem i pomyślnych wiatrów.

niedziela, 12 lutego 2017

Michalina Wisłocka, pamiętacie? Teraz na ekranach polskich kin

"Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". Reż. Maria
Sadowska. W rolach gólwnych: Magdalena Boczarska
i Piotr Adamczyk. Fot. kadr z trailera
 
– „Nie boi się Pani, że to, co Pani pisze wywoła rewolucję?
– To ja jestem rewolucja! I nadchodzę!”


Michalina Wisłocka bez wątpienia była rewolucją. Jej niebanalny życiorys i związki (miłosny trójkąt, romans z żonatym mężczyzną) oraz życie zawodowe nijak nie przystawały ani do siermiężnej, powojennej rzeczywistości i moralności, ani tym bardziej do totalitarnego systemu, który interesował się wszystkim poza szczęściem łóżkowym swoich obywateli.


Wbrew przeciwnościom, ograniczeniom i zakłamaniu walczyła o swoje i wspólne. Napisała książkę, która wstrząsnęła seksualnymi barierami, podbijając jednocześnie serca czytelniczek i rodzimy rynek księgarski. Nadała podmiotowość polskim kobietom, a dając im „prawo do orgazmu” zrewolucjonizowała seksualność PRL-u!

sobota, 11 lutego 2017

Kaczyński: Stosunki polsko-ukraińskie pod znakiem zapytania

Wzrost nacjonalizmu ukraińskiego. Marsze gloryfikujące
 Banderę. Kijów , styczeń 2017.  Fot. YouTube printsceen
Jarosław Kaczyński w wypowiedzi sprzed kilku dni w telewizji regionalnej w Rzeszowie stwierdził, że stosunki polsko-ukraińskie stoją pod znakiem zapytania. Polska nie będzie mogła utrzymywać pozytywnych relacji z Ukrainą, wspierać jej tak jak dotychczas, jeżeli ta gloryfikacja nacjonalizmu ukraińskiego będzie dalej postępowała i Ukraina będzie opierać swoją tożsamość państwową, narodową na tym nacjonalizmie. O polsko-ukraińskich stosunkach w obliczu narastającego nacjonalizmu banderowskiego na Ukrainie a także o eskalacji konfliktu w Donbasie z krakowskim historykiem i publicystą  Bohdanem Piętką rozmawia korespondentka Radia Sputnik Irmina Czajko.

 — Jakie Pana zdaniem jest główne znaczenie listu otwartego do prezydenta Andrzeja Dudy, listu który napisali przedstawiciele towarzystw i klubów kresowych?

— Zawiera bardzo ważny postulat, mianowicie, żeby na drodze prawnej uniemożliwić polskim samorządom zawieranie umów partnerskich z samorządami tych miast i gmin na Ukrainie, gdzie gloryfikowane są postaci związane z ukraińskim nacjonalizmem, z ukraińską powstańczą armią i organizacją ukraińskich nacjonalistów. Jest to postulat słuszny, dlatego że ta gloryfikacja nacjonalizmu ukraińskiego, szczególnie na Ukrainie Zachodniej, przybiera rozmiary już bardzo niepokojące. Chociażby ostatnie wydarzenia, takie jak niszczenie pomnika Polaków zamordowanych przez ukraińskich esesmanów w Hucie Pieniackiej i pomnika polskich ofiar totalitaryzmu w Kijowie-Bykowni. Te wydarzenia pokazują, że sytuacja z nacjonalizmem ukraińskim jest poważna. Stąd uważam, że ta inicjatywa, z którą wystąpiły organizacje kresowe w liście do prezydenta Dudy, jest jak najbardziej słuszna.

piątek, 10 lutego 2017

Skarby Polski: Krasiczyn

Zamek w Krasiczynie. Fot. E.Michałowska-Walkiewicz
Krasiczyn, to miejscowość należąca do powiatu przemyskiego, leżąca w województwie Podkarpackim. Przez Krasiczyn przebiega droga krajowa numer 28, prowadząca przez Zator, Wadowice, Nowy Sącz, Gorlice, Biecz, Jasło, Sanok i Medykę. Niegdyś była ona siedzibą magnaterii polskiej i nazwana była miejscowością Płynącego Złota. W piętnastym wieku, miejscowość ta nosiła nazwę Śliwnicy, a była ona własnością hrabiego Śliwińskiego, który wygrał ją w karty od pobliskiego biskupa Jana Nepomucena Morągiewicza.
Szesnaste stulecie
-W 1525 roku, właścicielem miejscowości Krasiczyn był Jakub z Siecina, który pobudowany tam dwór obronny sukcesywnie przekształcał w zamek. W tym czasie krasiczyńskie zabudowania składały się z budynku bramnego, dworu i zabudowań gospodarczych, zaś całość tej posiadłości otaczał wał i fosa. Jak głosi wieść gminna, miejscowość ta była nazywana Śliwnicą Mędrców, gdyż zapraszani byli tutaj na wypoczynek najmądrzejsi Polacy, wiodący prym w całym kraju. Nazwisko Krasicki zostało przyjęte przez potomków Jakuba Śliwińskiego, od pobliskiej wsi Krasice, która także stanowiła ich posiadłość. Z biegiem lat, zamek i wspomnianą miejscowość nazwano od nazwiska właściciela – Krasiczyn, a miało to miejsce w 1602 roku- relacjonuje Jan Syklewicz historyk.

czwartek, 9 lutego 2017

Historyczne spotkanie żeglarskie Grzegorza Węgrzyna z Jerzym Piszem

Historyczne spotkanie żeglarskie Grzegorza Węgrzyna 
z Jerzym Piszem. Kirribilli/Sydney 9.02.2017.
Fot. K.Bajkowski
Jutro z rana (godz. 9:00)  odpływa z Sydney  w kierunku Nowej Zelandii kpt. Grzegorz Węgrzyn , samotny polski żeglarz, którego gościliśmy na sobotnim pikniku Bumeranga Polskiego.  Dzisiaj natomiast doszło można powiedzieć do  historycznego spotkania polskich  jachtowych kapitanów żeglugi wielkiej   z różnych genercji:  kpt. Węgrzyna z mieszkającym w Sydney sędziwym Antonim  Jerzym Piszem, również autorem znanej   książki żeglarskiej pt. „Marią przez Pacyfik”.

W jachtowej marinie na Kirribilli zaaranżowane zostało przez Bumerang Polski i PAWA  Community Centre, można powiedzieć bez przesady - historyczne spotkanie Grzegorza Węgrzyna – żeglarza płynącego  samotnie dookoła Ziemi  z 86 letnim  Jerzym Piszem, również żeglarzem oceanicznym,  autorem poczytnej książki „Marią przez Pacyfik” wydanej w 1982 roku przez Wydawnictwo Morskie.  Grzegorz Węgrzyn w  kajucie swego jachtu „Regina R” miał właśnie egzemplarz tej książki, jak mówił Bumerangowi Polskiemu  - bardzo sobie ją ceni i podczas porannego dzisiejszego spotkania na przystani  zatoki sydnejskiej  w Kirribilli otrzymał unikatowy wpis od samego jej autora. Poza tym  otrzymał od niego praktyczny jachtowy podarunek - kebestan, czyli urządzenie do wciągania lin.

środa, 8 lutego 2017

Druga utrata Palmiry. Dlaczego do tego doszło?

Starożytna Palmira. Łuk triumfalny, wysadzony przez
islamistóww październiku 2015 r. Fot. B.Gagnon CC BY-SA 3.0
Aby ponownie zdobyć Palmirę, Daesz potrzebował lepszego uzbrojenia, wysokiego poziomu planowania, profesjonalnego wojska i milczącego poparcia Stanów Zjednoczonych. W ten sposób kontynuuje się najważniejszą dotąd w dziejach wojnę toczoną rękami najemników.

Ofensywa Daeszu na Palmirę podjęta w dniu 9 grudnia, zupełnie zaskoczyła załogę Syryjskiej Armii Arabskiej w tym mieście. Był to moment, w którym odbywał się ostateczny szturm na Aleppo przez wojska syryjskie i wszystkie rosyjskie środki rozpoznania zostały rozmieszczone i zaangażowane Syrii w celu realizacji tej misji. Również sposób okrążenia Mosulu musi wydawać się „dziwny”, ponieważ amerykańscy planiści wojskowi pozostawili tam wolny korytarz do ewakuacji Daeszu na zachód, drogą do Rabija z wolnym punktem przekraczania granicy iracko-syryjskiej.

wtorek, 7 lutego 2017

Międzynarodowy Konkurs „Kosciuszko Bicentenary”

Rok 2017 został ogłoszony przez Sejm i Senat RP a także przez UNESCO rokiem Tadeusza Kościuszki. Z tej okazji sydnejska organizacja Kosciuszko Heritage zainicjowała i ogłosila 4 lutego w dniu urodzin  polskiego bohatera narodowego, Międzynarodowy Konkurs pn. „Kosciuszko Bicentenary” . Na zwycięzców  czekają nagrody o łącznej wartości ponad 10 tysięcy AUD! O szczegółach informuje Ernestyna Skurjat-Kozek, koordynator konkursu.

Jeśli drogie ci są hasła Wolności i Równych Praw, weź udział w konkursie z okazji Roku Kościuszki ogłoszonego przez Sejm i Senat Rzeczypospolitej, świętowanego pod auspicjami UNESCO z okazji dwusetnej rocznicy śmierci Kościuszki.

poniedziałek, 6 lutego 2017

Smog. Usankcjonowana normalność Polski

Smog w styczniu był uciążliwy w polskich miastach.
Powodował zagrożenie dla zdrowia. Fot. Magdalen /Flickr cc
Zanieczyszczenie powietrza jest jednym z najważniejszych problemów w Polsce. Pył zawieszony PM10, benzo(a)piren w pyle PM10, pył zawieszony PM2,5 i inne zanieczyszczenia to polska codzienność. Niestety normy zanieczyszczeń w naszym kraju są tak skonstruowane, że nawet za 20-to krotne przekroczenie, nie ma żadnych zdarzeń następujących. Gdyby podobne zanieczyszczenia, co w Krakowie, Rybniku, a nawet w Warszawie występowały w Paryżu, prawdopodobnie ogłoszono by stan klęski i zagrożenia życia, zakazując ludziom wychodzenia z domów. W Japonii przy takim zanieczyszczeniu – ewakuowano by miasto. Tymczasem metaliczny posmak w ustach, zatkany nos, podrażnione oczy, to nasza codzienność, to nasz standard, to nasza usankcjonowana normalność = nienormalność. Nasza władza pcha w ten smog polskie dzieci, tak drogo opłacane z zaciąganego długu. Chociaż to w sumie nie ma znaczenia, bo w mieszkaniach wcale nie jest lepiej!

Można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że w kontekście ochrony środowiska, w wymiarze jakości powietrza ponieśliśmy systemową porażkę i to, co mamy jest wynikiem udawania przez lata, że nie ma problemu. Chociaż źródła są jednoznaczne i były znane już przed laty. Nie zrobiono niczego, żeby poprawić naszą sytuację, czy to na poziomie systemowym, czy tez na poziomie indywidualnym.

niedziela, 5 lutego 2017

"Piknik Żeglarski". Spotkanie z s/y "Regina R" i kpt. Węgrzynem

Szósty Piknik Bumeranga Polskiego. Pirrama Park, Pyrmont.
 Fot. BumerangMedia
Wczoraj nad brzegiem zatoki sydenjskiej (Port Jackson)  w Pirrmara Park odbył się nasz kolejny piknik  Bumeranga Polskiego tym razem pn. Piknik Żeglarski.  Gościem specjalnym był kpt. Grzegorz Węgrzyn, który  na jachcie s/y  „Regina R” płynie samotnie  dookoła świata.

Na piknik przybyło ok. 50 osób -  przyjaciół Bumeranga i entuzjastów żeglarstwa.  W momencie rozpoczęcia imprezy do nabrzeża,  na którym powiewała, ustawiona specjalnie przez nas biało-czerwona flaga  dopływał jacht  "Regina R" Kpt. Węgrzyna. Dla wielu było to niespodzianką.  Później mieliśmy wyjątkową okazję wejść na pokład jednostki, która od czerwca 2015 roku jest  domem, schronieniem  i oceanicznym wehikułem samotnego żeglarza ze  Szczecina. 

sobota, 4 lutego 2017

Trump dokona rewizji „głupiej umowy" z Australią

Donald Trump: Już ja się przyjrzę tej głupiej umowie.
Rys. DonkeyHotey - Flickr cc
Po rozmowie z premierem Australii Malcolmem Turnbullem, którą amerykańskie media określiły jako nieudaną, prezydent USA Donald Trump postanowił dokonać rewizji porozumienia pomiędzy administracją Obamy i Australią o przyjęciu 1250 migrantów z Bliskiego Wschodu.

„Administracja Obamy zgodziła się na przyjęcie tysięcy nielegalnych migrantów od Australii" — napisał Trump na swoim blogu na Twitterze. „Po co? Już ja się przyjrzę tej głupiej umowie!".

Na oficjalnym blogu prezydenta USA dany wpis nie figuruje. Dyrektor komunikacji Białego Domu Sean Spicer zapewniał do tej pory, że USA spełnią warunki tego porozumienia, ale wszystkich, których należy przyjąć zostaną poddani rzetelnej kontroli.

piątek, 3 lutego 2017

"Mam Teatr" z Warszawy w Australii

W połowie lutego do Australii przylatują aktorzy z Polski aby zaprezentować trzy współczesne spektakle teatralne. Przedstawienia cieszą się niezwykłą popularnością w Polsce i wkrótce Polonia australijska będzie miała okazję sprawdzić czy entuzjastyczne medialne recenzje nie były pisane na wyrost.

Dwójka aktorów, którzy nas odwiedzą, to Marzanna Graff oraz Aleksander Mikołajczak.

Marzanna Graff -  polska pisarka, aktorka, autorka tekstów piosenek i spektakli teatralnych. Współpracuje na stałe z Mam Teatr (www.mamteatr.pl) jako aktorka i scenarzystka. Związana jest również z warszawskimi teatrami Towarzystwo Teatrum oraz Capitol, a także z kaszubską sceną im. J. Wybickiego jako aktorka oraz scenarzystka.

Porady zdrowotne Konrada Gacy: Zanim zdecydujesz się na... skalpel

Fot. Wikipedia
Otyłość to problem ok. 700 mln ludzi – tak wynika z dorocznych raportów Światowej Organizacji Zdrowia. Osoby cierpiące na tę chorobę zwykle są dotknięte innymi dolegliwościami zaliczanymi do tzw. zespołu metabolicznego. Ich samoocena oraz zanikanie pełnionych przez nich ról społecznych są źródłem dodatkowych problemów. Nic dziwnego, że na całym świecie podejmowane są próby skutecznego leczenia otyłości, do których zaliczyć można coraz popularniejsze operacje bariatryczne.

Chirurgiczne lecznie otyłości staje się coraz bardziej popularne w Polsce i na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych powstają regularnie nowe produkcje o charakterze dokumentalnym, których bohaterami są osoby otyłe przed, w trakcie oraz rzadziej także po takich operacjach. Otyli Polacy coraz częściej pytają o chirurgiczne metody powrotu do normalnej wagi lub są kwalifikowani do takiego leczenia przez lekarzy... Oto kilka ważnych informacji, z którymi powinniście się zapoznać, zanim zdecydujecie się na takie rozwiązanie.

czwartek, 2 lutego 2017

Żegnajcie wakacje - witaj Szkoło!

Nauka geografii w Polskiej Szkole Sobotniej w Liverpool.
 Fot. K.Bajkowski
Przed nami nowy rok nauki w Polskich Szkołach, w różnych dzielnicach Sydney, Newcastle i Wollongong. Rok szkolny pełen projektów, wyzwań i entuzjazmu nie tylko wśród nauczycieli i uczniów ale wśród  osób zwiazanych z oświatą polonijna i rodziców, którzy    beinteresownie zaangażowani są w działalność szkół.  Szkół, którym zależy na nauce języka polskiego,historii, geografii,  polskiej kultury i tradycji na jak najwyższym poziomie z wykorzystaniem nowoczesnych metod, nowych programów nauczania wychodząacym  naprzeciw wyzwaniom edukacyjnym XXI wieku i zmianom zachodzącym w Australii, w Polsce  i na całym świecie.

Za parę dni zabrzmi dzwonek szkolny rozpoczynający pierwsze lekcje.
Drodzy Uczniowie!  życzę aby ten rok obfitował w nowe doświadczenia, które niosą z sobą ogrom życiowej wiedzy. Życzę Wam z całego serca, aby fascynująca przygoda odkrywania wiedzy była dla Was źródłem nieustającej satysfakcji.
Niech nie zabraknie Wam sił do realizacji pasji i pogłębiania zainteresowań. Życzę abyście zostali przyszłymi ambasadorami języka polskiego i kultury polskiej.

środa, 1 lutego 2017

Madame May się uśmiecha

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May i prezydent USA
 Donald Trump.
Nic nie jest proste. Zmiana władzy w Waszyngtonie powinna przyczynić się do wykorzenienia Bractwa Muzułmańskiego, oraz całokształtu ugrupowań terrorystycznych, stworzonych przez tę organizację. Nowy prezydent USA już po upływie tygodnia wydał memorandum w sprawie realnej walki przeciwko Państwu Islamskiemu. Tymczasem sojusznicy Stanów Zjednoczonych nie zamierzają tak łatwo dostosować się do takiej diametralnej zmiany w polityce, z której nauczyli się już czerpać korzyści.

Wielka Brytania rozważa różne możliwości, które otwierają się przed nią po Brexicie. Może wybierać między zbliżeniem z rosnącą wciąż potęgą gospodarczą Chin, a ponownym zawarciem przymierza anglosaskiego i próbować stworzyć coś na kształt światowego dyrektoriatu ze Stanami Zjednoczonymi. Obie opcje są jednak obarczone swoistymi problemami: Chińczycy mają bardzo złe wspomnienia związane z kolonializmem brytyjskim i wskazując na Hongkong, deklarują, że nie zamierzają zbytnio pogłębiać współpracy przed finalizacją umów, zawartych w myśl doktryny „jeden kraj, dwa systemy”; Amerykanie natomiast chcieliby zastąpić imperializm militarny hegemonią gospodarczą.