Niezależne media polskie publikują pierwszy otwarty list Mateusza Piskorskiego, przemycony z aresztu śledczego. Dr Mateusz Piskorski znany politolg, założyciel polskiego think tanku „Europejskie Centrum Analiz Geopolitycznych”, partii politycznej ZMIANA i były poseł na Sejm (2005-2007), został aresztowany 18 maja 2016 r. na trzy miesiące i przebywa w areszcie za nieokreślone zarzuty o szpiegostwo. Cały proces jest utrzymywany w tajemnicy.
Mateusz Piskorski jest jednym z najbardziej wyróżniających się aktywistów anty-NATOwskich w Polsce. Dwa dni przed aresztowaniem publicznie ostrzegał przed tym, że państwo polskie spróbuje „pacyfikować” organizacje i osoby będące w opozycji przed szczytem NATO w Warszawie. W wysłanym teraz liście Piskorski odnosi się do podejmowanych decyzji na kończącym się właśnie szczycie Paktu Północnoatlantyckiego.
List Mateusza Piskorskiego z Aresztu Śledczego Warszawa Mokotów
„Jak Państwu zapewne wiadomo, przebywam właśnie w Areszcie Śledczym przy ul. Rakowieckiej. Wg przekazów medialnych mam być podobno oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji, Chin, a nawet Iraku. Nie mam wątpliwości, że każdy inteligentny człowiek sam będzie wiedział co myśleć o sformułowanych w taki sposób zarzutach. Nie mam zamiaru się żalić ani utyskiwać na swój los, wiem że kiedyś prawda wyjdzie na jaw, a odpowiedzialni poniosą zasłużoną karę. Moje zatrzymanie to jednak jedno z przewinień mniejszego kalibru tych, których mam na myśli.
A mam na myśli miłościwie nam panującą opcję pseudopatriotyczną, która bezkarnie wpuszcza na teren Polski obce wojska na takich samych prawach jak naszą narodową armię (kuriozum, czegoś takiego nie było za czasów Układu Warszawskiego!). Mam na myśli tych, którzy w imię walki z urojoną komuną (kierowanej przez Sławomira Cenckiewicza, beneficjenta kilku stypendiów w USA) robią wszystko by odebrać chwałę żołnierzom polskim wykrawiającym się pod Lenino, Kołobrzegiem czy w Berlinie. Mam wreszcie na myśli tych, którzy na balcerowiczowską patologię chcą odpowiedzieć jeszcze większą, firmowaną nazwiskiem byłego prezesa Banku Zachodniego, Mateusza Morawieckiego, jednego z nanjtwardszych lobbystów na rzecz TTIP czyli umowy o wolnym handlu między UE, a USA. Nie chcę powiedzieć, że im się „dziwię” bo przeciez na ich czele stoi Beata Szydło, która na własnej stronie internetowej chwali się szkoleniem w Departamencie Stanu USA.
Nie, nie udało mi się przemycić komputera z internetem do celi, ale na wolności (póki co) pozostało wielu ludzi, którzy starają mi się pomagać tak jak to możliwe i których poprosiłem o prowadzenie w miarę możliwości tego bloga. Pamiętajcie Szanowni Czytelnicy, że ostatnie co nam teraz wolno to dać się zastraszyć moim losem. Musimy walczyć wszelkimi środkami, o Polskę wolną od obcych wojsk, o Polskę prowadzaca pokojową politykę, o Polskę sprawiedliwości społecznej. Dlatego zapraszam w sobotę 9 lipca o 16.30 na Plac Zamkowy w Warszawie gdzie moi przyjaciele zbierają się by protestować przeciwko podżeganiu do III wojny światowej przez zgraję zbrodniarzy, która w tych dniach będzie decydować o wystawieniu Polski na atak. Demonstracja jest legalna i zarejestrowana…”
Pod listem znajdują się informacje dla wszystkich, którzy chcieliby wspomóc znajdującego się w areszcie Mateusza Piskorskiemu poprzez wsparcie materialne lub dodając otuchy w formie listu. Link do bloga Mateusza Piskorskiego: http://mateuszpiskorski.blog.onet.pl/
Wolna Polska
Wolna Polska
O wspomnianej w liście demonstracji na Pl. Zamkowym w Warszawie pisze Fakt.pl: "NATO won z polskich stron"
Filmową relację z demonstracji można zobaczyć na stronie FB: https://www.facebook.com/partia.zmiana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy