Federalny minister ekonomii, Scott Morrison przedstawia w parlamencie budżet rządu na rok 2016/17. Fot. The Australian House of Representatives/YouTube |
Po wielu tygodniach spekulacji w mediach, na pierwszy rzut oka na worek dokumentów budżetowych, kolejny preleminarz budżetowy 2016-17 nie przyniósł większych zmian i niewiele niespodzianek. Oczywiście wnikliwe przetrawienie pakietu budżetowego jeszcze może je ujawnić. Przypomnę nieraz bardzo trafne powiedzonko, że diabeł jest schowany w szczegółach. Na wstępie swego przemówienia budżetowego min. Morrison stwierdził, że nadrzędnym celem są zapewnienie wzrostu zatrudnienia i rozwoju ekonomicznego, usprawnienie systemu podatkowego oraz przestrzeganie zasady, że rząd powinien żyć w ramach swoich możliwości.
Pierwsze reakcje i komentarze są bardzo żróżnicowane. Niektóre oceny są ostro krytycznee ale wyrażnie przeważają umiarkowane. A może niecałą dobę po przemówieniu budżetowym w parlamencie uzupełnionym przebojowym, nieraz nawet nieco zaczepnym wystąpieniem ministra Morrisona w Narodowym Klubie Prasowym NPC w Canberze nawet zaczynają przeważać dodatnie. Przywódcy i rzecznicy wielkiego i małego biznesu są wyraźnie zadowoleni. Oceny generalnych dyrektorów (Chief Executive Officers) zrzeszenia wielkiego przemysłu Australian Industry Group oraz zrzeszającej duży, średni i mały biznes Australijskiej Izby Handlu i Przemysłu (Australian Chamber of Commerce and Industry AusChamber ACCI) jak również Small Business Ombudsman Kate Carnell (niedawnej szefowej ACCI), też są bardzo pozytywne. M. in. szef ACCI James Pearson stwierdził, że pakiet budżtowy "skupia się na przyszłości jednocześnie już teraz okazując rzeczywistą pomoc małym i średnim przedsiębiostwom będącymi maszynownią gospodarki" ("engine room of the economy"). A generalny dyrektor Rady Australijskiego Małego Biznesu (Council of Small Business of Australia COSBOA) Peter Strong jest nawet prawie zachwycony. Jego komentarz rozpoczyna się pod tytułem: "COSBOA Świętuje Budżet" (COSBOA Celebrates Budget). Nieraz inaczej widzą to rzecznicy szeregu organizacji reprezentujących poszczególne sektory słuby zdrowia, opieki socjalnej i edukacji oraz zamożniejszych rencistów i emerytów.
Moim zdaniem, ogólny wydźwięk pakietu budżetowego jest umiarkowany oraz per saldo właścikwy w obecnych aktualnych uwarunkowaniach ekonomiczno-politycznych. Aczkolwiek do wielu pozycji można krytycznie przyczepić się jeżeli koniecznie chce się krytykować. Tym razem streszczę zasadnicze parametry budżetowe a w następnie kolejno przejdę do innych aspektów budżetowego debiutu ministra Morrisona. Szczególnie do zgadnień szczególnie ważnych dla większości "zwykłych ludzi".
Powrót do skromnej nadwyżki budżetowej jest teraz zapowiadany na rok finansowy 2020-21. Pod względem rozliczeń gotówkowych, deficyt budżetowy na bieżący rok 2015-16 jest teraz zakładany w wysokości $39,9 mld (billion) i 2,4% Produktu Krajowego Brutto (PKB GDP po angielsku). W roku finansowym 2016-17 niedobór ma zmniejszyć się do $37,1 mld i 2,2% PKB, potem do $26,1 mld oraz 1,4% PKB a następnie do $15,4 oraz 0,8% PKB.
Pod względem rozliczeń fiskalnych, pakiet budżetowy przewiduje, że bieżący rok finansowy zamknie się niedoborem wysokości $39,4 mld czyli również 2,4% PKB. Zgodnie z założeniami w 2016-17 powinien $37,1 mld i 2,2% PKB. Potem w 2017-18 do $18,7 mld oraz 1% PKB. Następnie w 2018-19 do $9,8% i już tylko 0,5% PKB oraz w 2019-2020 do $2,1 mld i 0,1% PKB. Wreszcie w 2020-21 przekształci się w skromną nadwyżkę.
Podczas swojej niedługiej konferencji prasowej z zamknięciu budżetowym w parlamencie w Canberze wieczorem we wtorek 3 maja min. Morrison kilkakrotnie podkreślał, że rzeczywistym powodem kolejnych deficytów budżetowych jest wysokie wydatkowanie raczej niż presadnie niskie opodatkowanie. Należy więc ograniczać wydawanie pieniędzy z federalnej kasy raczej niż podnosić opodatkowanie. A nawet odwrotnie- jego zdaniem trzeba dążyć do obniżenia podatków oraz bardziej racjonalnego systemu podatkowego. Konkretnym zarysem zamierzanych zmian w federalnej polityce podatkowej, moim zdaniem, jest obniżenie z 30% do 27,5% stopy podatkowej dla przedsiębiorstw z obrotami do $10 mln rocznie. Natomiast od 1 lipca 2017 r. zostanie wprowadzone opodatkowanie artykułów importowanych z zagranicy przez konsumentów. Czyli. moim zdaniem, zamawiane elektronicznie przez Internet.
Pakiet budżetowy przewiduje wzrost realnego Produktu Narodowego Brutto wysokości 2,5% w dobiegającym końca roku finansowym 2015-16 - w porównaniu do 2,2% w ubiegłym roku 2014-15. Wzrost w nadchodzącym roku finansowym 2016-17 oraz następnych dwu latach jest zakładany w wysokości 3% rocznie. Stopa wzrostu nominalnego - czyli bez uwzględnienia zmian w stopie inflacji - Produktu Krajowego Brutto ma wzrosnąć z 1,6% rocznie do 2,5% rocznie w bieżącym roku finansowym a potem podskoczyć do 4,25% w 2016-17 oraz aż 5% rocznie w kolenych trzech latach. Jak wiec słusznie stwierdził min. Morrison, stopa wzrostu ekonomicznego w Australii obecnie jest najwyższa wśród wysoko rozwinietych ekonomicznie krajów (advanced economies).
Stopa zatrudnienia wzrosła o 1,6% 2014-15 oraz 2% w 2015-16. Zakładany wzrost w następnyh dwóch latach finansowych wynosi 1,75% rocznie. Stopa bezrobocia ma wzrosnąć 2% w 2015-16, po 1,6% w ub. roku finansowym. W następnych dwóch latach ma wynieść 1,75%. Stopa inflacji mierzonej zmianami w koszyku cen spożywcych Consumer Price Index CPI spadła z 1,5% rocznie w2014-15 do 1,25% w 2015-16, potem 2% w 2016-17, 2,25% w 2017-18 oraz 2,5% rocznie w kolejnych dwóch latach.
Na ten temat zdania może są nieco podzielone. Na przkład australijski Centralmy Bank Reserve Bank of Australia RBA wyraźnie uważa zagrożenie inflacyjne za niewielkie a raczej może obawia się przesadnej deflacji. Wskutek tego obniżył oficjalną pieniężną stopę procentową o dalsze ćwierć punktu procentowego do 1,75% rocznie. Bezprecedensowo dokładnie w dzień wnieisenia pakietu budżetowego do fefderalnego parlamentu.
Są ważne aczkolwiek wcale nie sensacyjne zmiany w systemie podatkowym. Przede wszystkim skierowane na uszczelnienie australijskiej gospodarki od tak zwanego "eksportowania zysków" zagranicę w celu uniknięcia opodatkowania w Australii. Próg do wkroczenia w wyższe stopy osobistego podatku dochodowego (personal income tax) zostaje podniesiony z $80.000 do $87.000 rocznie. Obcięto niektóre ulgi na odpisy emerytalne z podatku dochodowego dla osób na wysokich zarobkach ($250.000-$300.000 rocznie). Są może pozornie niewielkie lecz bardzo ważne dla wielu osób nowelizacje w dziedzinie świadczeń służby zdrowia, opieki socjalnej oraz edukacji.
Eugeniusz Bajkowski
Canberra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy