polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

wtorek, 12 kwietnia 2016

Ku pamięci obchodów 1000-lecia Chrztu Polski na uchodźstwie

Polskie Millenium upamiętnione
na amerykańskim znaczku pocztowym
Fot. Myvimu (Creative Commons)
W Senacie RP i  na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w 50. rocznicę obchodów 1000-lecia chrztu Polski na uchodźstwie organizowana jest dwudniowa konferencja poświęcona tym wydarzeniom. Konferencja wpisuje się w uroczystości związane z 1050. rocznicą chrztu Polski. Jej celem jest przywrócenie pamięci historycznej naszego społeczeństwa o zapomnianych obchodach milenijnych na uchodźstwie.  

Prasa na całym świecie donosiła o tych obchodach, od Nowej Zelandii i Australii, przez Włochy, Wielką Brytanię, po Kanadę i USA, czy Argentynę. Miały one miejsce wszędzie tam, gdzie mieszkali Polacy. Odbywały się msze święte, marsze, spotkania, konferencje. Te obchody  angażowały lokalne społeczności do wspólnego z Polakami przeżywania tej rocznicy. Były metodą informowania wolnego świata o tym, co dzieje się z narodami za „żelazną kurtyną”. Ten ogromny wysiłek organizacyjny polskiej emigracji zintegrował środowiska niepodległościowe i polonijne. Zdaniem senatora Jana Żaryna, który jest inicjatorem  wspomnianej konferencji obchody milenijne były  ważnym etapem w procesie odzyskiwania wolności przez Polskę. 

Z prof. historii, senatorem Janem Żarynem z Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą rozmawia Aleksandra Leicht:

- Panie profesorze, skąd wzięła się idea zorganizowania tej konferencji ?

- Rok temu, kiedy pracowałem w Instytucie Pamięci Narodowej, przed zbliżającą się 50. rocznicą obchodów milenijnych na uchodźstwie, rozpocząłem wraz z grupą historyków badania nad nieznanym, interesującym z powodów naukowych i edukacyjnych, tematem. Z tych początkowych poszukiwań, które okazały się niezwykle ciekawe zrodził się pomysł na konferencję i projekt badawczy, który ma na celu  próbę odtworzenia przebiegu uroczystości milenijnych na świecie w 1966 r. i pokazania jego wpływu na społeczności lokalne, a nawet państwa, gdzie obchody były organizowane.   Konferencja natomiast jest  okazją do zaprezentowania tych wstępnych wyników poszukiwań, ale przede wszystkim jest okazją do spotkania i rozmów z przedstawicielami emigracji, świadkami tamtych wydarzeń lub ich dziećmi, które znają tamtą historię, są w posiadaniu  dokumentów z tamtych czasów. Mam nadzieję, że to spotkanie da początek wypełnieniu  luki w wiedzy historycznej naszego społeczeństwa, wpisze się w politykę  historyczną realizowaną przez Senat. Przybliży i utrwali w historiografii polskiej i pamięci zbiorowej fenomen tych obchodów, w których uczestniczyły czynnie i biernie setki tysięcy wiernych, Polaków rozsianych po całym świecie.

- Jakie są te pierwsze efekty kwerendy historyków ?

-Obchody milenijne na uchodźstwie organizowane były przez Kościół katolicki. Polska emigracja niepodległościowa była przywiązana do tradycji i mocno związana z Kościołem. W związku z tym  w organizację  obchodów włączyła się  licznie na całym świecie. Pod egidą kościoła powstawały komitety obchodów Milenium. Tylko w Wielkiej Brytanii powstały 104 takie komitety, nota bene tyle samo było kół SPK, co świadczy o udziale tych członków w obchodach. Te działania integrowały polską społeczność emigracyjną,. O  zniewolonej Polsce zrobiło się głośno i obchody zyskały kontekst polityczny. Z ramienia Episkopatu Polski nadzór nad działalnością duszpasterską  wśród Polonii sprawował prymas kardynał  Stefan Wyszyński, a w jego imieniu abp Józef Gawlina rezydujący w Rzymie, po nim bp Władysław Rubin. Trzeba podkreślić, że podstawowa praca duszpasterska koncentrowała się w parafiach. Np. w USA było 875 parafii rzymskokatolickich Polonii amerykańskiej, 73 w Wielkiej Brytanii, 65 we Francji, 68 w Brazylii. Przygotowania były koordynowane przez Centralny Komitet Obchodów znajdujący się w rzymskim ośrodku duszpasterstwa emigracyjnego, którym kierował po wojnie abp Józef Gawlina, a po jego śmierci w 1964 r. bp Władysław Rubin. Obchody te odbywały się dzięki inicjatywie Prymasa Tysiąclecia. W rozpoczęciu Milenium chrztu Polski w Rzymie uczestniczył w styczniu 1966 r. papież Paweł VI. Następnie te obchody odbywały się w niemal każdej polskiej parafii na uchodźstwie,  w każdym państwie w wolnej Europie. Od stycznia 1966 r do września i centralnych uroczystości w Chicago i dalej do grudnia do wydania listu pasterskiego podsumowującego te obchody przez bp Władysława Rubina.      

- Co miało wpływ na upolitycznienie tych obchodów?

- Fakt, że  komunistyczne władze Polski nie wypuściły prymasa Wyszyńskiego z kraju na otwarcie obchodów milenijnych do Rzymu ,w momencie gdy jeszcze nie ucichły światowe komentarze dotyczące listu biskupów polskich do biskupów niemieckich z 18 XI 1965 r., i że obchody te zainaugurował papież Paweł VI, co odbiło się głośnym echem w  wolnym świecie. Np. we Francji pisała o tym wydarzeniu cała prasa – nie tylko kościelna i prawicowa, ale też  lewicowa.  W Stanach Zjednoczonych w obchodach milenijnych wziął udział prezydent tego kraju. Lyndon Johnson, który 3maja 1966 r. ogłosił Dniem Polskim. A znaczek milenijny został wydany w USA w nakładzie 140 mln sztuk. Te obchody nie tylko miały miejsce w parafiach i kościołach, ale wychodziły poza polskie środowisko, działy się w przestrzeni publicznej. Angażowały zatem społeczności lokalne wolnego świata do wspólnego przeżywania ceremonii religijnych. Była to metoda informowania światowej opinii publicznej o tym, co dzieje się z narodami, które znalazły się pod sowiecką dominacją. Zatem przypominały o Polsce, dawały impuls do zainteresowania się sprawą polską.  Skala  obchodów  unaoczniła całemu światu, że za „żelazną kurtyną” jest społeczeństwo, które nie godzi się  na życie w zniewoleniu. Doniosłe znaczenie miał  także fakt, że prymas Stefan Wyszyński otrzymał jeszcze od papieża Piusa XII pełnomocnictwo do opieki nad emigracją. Papież zdając sobie sprawę z sytuacji, w jakiej znalazł się polski naród ustanowił specjalnego duszpasterza emigracji polskiej w randze biskupa, co było ewenementem na skalę światową. Tym pełnomocnikiem, opiekunem duchownym całej Polonii  w zastępstwie prymasa Wyszyńskiego, znajdującego się po drugiej strony „żelaznej kurtyny” został biskup Józef Gawlina.   

- Co jest  głównym celem tej konferencji?

-W Polsce nie zdawano sobie do tej pory sprawy ze skali tych obchodów milenijnych na uchodźstwie. Nawet naukowcy nie mieli o tym pojęcia. Jest jeszcze dużo obszarów niezbadanych w naszej historii najnowszej. Do tych obszarów zaliczyć wypada historię emigracji w tym aspekcie, o którym rozmawiamy, czyli dotyczącym jej religijności, życia stowarzyszeniowego. Więc wypełnienie tej istotnej luki w społecznej świadomości historycznej Polaków jest ważnym celem tej konferencji i dalszych badań. Istotne jest opisanie wysiłku  Kościoła katolickiego w Polsce i na emigracji, duchowieństwa i laikatu i wpisanie tego wysiłku organizacyjno-duszpasterskiego do świadomości Polaków w związku z rocznicą 1050-lecia Chrztu  Polski i 50. rocznicą obchodów milenijnych w świecie. To istnienie Kościoła hierarchicznego łączącego Kraj i emigrację nie dopuściło do szczelnego domknięcia „żelaznej kurtyny”. Jest to niezwykle trudne przedsięwzięcie z uwagi na obszar tych badań – praktycznie cały świat.  Obejmie archiwa krajowe i emigracyjne, kościelne i państwowe, instytuty polskie za granicą, archiwa stowarzyszeń  organizacji polskich, obejmie  także prasę polonijną i prasę zagraniczną z tamtego okresu. Chcemy dotrzeć  do prywatnych archiwów.

-Co będzie efektem konferencji i projektu badawczego?

- Po konferencji będzie wystawa i publikacja, które zamierzamy zaprezentować jeszcze w tym roku, w grudniu. Chcemy przygotować wybór źródeł ilustrujących wysiłek Polaków - obfitujący licznymi inicjatywami społeczno-kulturalno- religijnymi mającymi miejsce w 1966 r. (konferencje, wykłady, publikacje, uroczystości, audycje w mediach zagranicznych, itd.).  Oprócz wydawnictw, zamierzamy stworzyć specjalne archiwum przy UKSW,  zamierzamy zdygitalizować zebrane dokumenty związane z obchodami, tak by wiedza na ten temat była dostępna nie tylko dla historyków i by można było prowadzić dalsze badania. To nasze archiwum, nie byłoby pełne, gdyby ludzie, organizatorzy, świadkowie tamtych wydarzeń i ich rodziny nie pomogły nam w tych poszukiwaniach. W związku z tym mam nadzieje, że obecność na konferencji mediów oraz licznych przedstawicieli środowisk emigracyjnych wzbogaci wiedzę historyków i społeczeństwa. Pozwoli dotrzeć do rodzin, dzieci uczestników i organizatorów tamtych wydarzeń. Zwracam się jednocześnie z apelem o pomoc w dotarciu do ludzi- świadków historii i  dokumentów. Proszę zwłaszcza rodziny,  dzieci emigrantów niepodległościowych, by spróbowali odszukać w swoich zbiorach prywatnych dokumenty upamiętniające wkład swoich rodziców i dziadków w przygotowanie obchodów milenijnych
- Dziękuję za rozmowę

rozmawiała: Aleksandra Leicht
Senat RP - Dział Prasowy

_______________________


Konferencja pn. "Obchody Millenium na Uchodźstwie w Pięćdziesiątą Rocznicę"
dbędzie się w Warszawie w dniach 18-19 kwietnia br. Transmisja konferencji dostępna będzie na stronie Senatu RP:
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->