Czuwanie przy Grobie Pańskim w Marayong. Fot. J.Samecka |
Zaraz po nabożeństwie Irena Waśko z Anią Chawą
zorganizowały ruchliwe zajęcia dla młodzieży.
Spokojniejsza brać harcerska czas miedzy wartami spędziła
na Sali Parafialnej pogłębiając swoje wiadomości harcerskie do kolejnych stopni
i sprawności.
Większość harcerek zdobywała sprawność Miłośniczki Ziemi
Ojczystej ll ( MZO ll). Bractwo
zapoznało się z Dynastia Jagiellonów (1386-1572). Druhna Marysia Nowak
omawiając historię Jagiellonów pokazała piękne obrazy naszych panujących Królów
i Film o Bitwie Pod Grunwaldem.
Naturalnie młodzież również dowiedziała się, że w tym roku mija 1050 rocznica Chrztu Polski i że Polskim oraz na całym świeci wśród Polonii odbędą się specjalne uroczystości. Piękna jest Modlitwa Jubileuszowa.
Również wszyscy zastanawialiśmy się, co pragniemy po
sobie zostawić idąc przez to życie. Baden-Powell
powiedział do skautów "spróbujcie zostawić ten świat trochę lepszym, niż
go znalazłyście.“ Nasze myśli złożyliśmy na karteczkach w kształtach
stopy i umieściliśmy je na kartonie, który zabraliśmy do kościoła, aby te nasze
życzenia, co chcemy w życiu osiągnąć zanieść do Pana Jezusa, aby on dopomógł
nam je wypełnić.
Przyszedł czas na kolacje. Stokrotne dzięki dla naszych pań z Koła Przyjaciół Harcerstwa, Ewie Wójcik, Ewie Lateckiej i Mellisie Kaczmarek za przygotowanie dla nas pysznej postnej gorącej kolacji. Nie mówiąc o Ryśku Chawa, który tymi Paniami się zaopiekował i przynosił rekwizyty z harcówki i pomagal wydawac kolacje.
Naturalnie młodzież również dowiedziała się, że w tym roku mija 1050 rocznica Chrztu Polski i że Polskim oraz na całym świeci wśród Polonii odbędą się specjalne uroczystości. Piękna jest Modlitwa Jubileuszowa.
Oprócz historii Halinka Prociuk zajęła się harcerkami,
aby wykonały zadania potrzebne do zdobycia sprawności „Gosposi Wielkanocnej”.
Druhna Danusia Douglas w tym roku zaczeła organizować drużyne harcerek w
Bankstown i wraz z nimi przyjechała i prowadziła zajecia z harcerkami a Dana
Hawton i Janusz Prociuk zajęli się młodzieżą, ktora już miała dosyc historii i
zorganizowali im gry towarzyskie na
sali.
Fot.D.Douglas |
Przyszedł czas na kolacje. Stokrotne dzięki dla naszych pań z Koła Przyjaciół Harcerstwa, Ewie Wójcik, Ewie Lateckiej i Mellisie Kaczmarek za przygotowanie dla nas pysznej postnej gorącej kolacji. Nie mówiąc o Ryśku Chawa, który tymi Paniami się zaopiekował i przynosił rekwizyty z harcówki i pomagal wydawac kolacje.
Fot.H.Prociuk |
O godz. 22.00 przeszliśmy wszyscy razem do Kościoła do
Grobu Bożego gdzie w wspólnych śpiewach i modlitwach modliliśmy się za Ojca
Świętego, Księży, Rodziców, Nauczycieli, Kapelanów i Instruktorów harcerskich,
aby byli dla nas dobrymi przewodnikami na drodze do dojrzałości. Prosiliśmy o umocnienie nas w wierze, nadziei
i miłości i abyśmy nie utracili życia w Bożej Łasce. Również modliliśmy się za
brać harcerska i za Polaków bestialsko
zamordowanych w 1939 roku w Katyniu przez Totalitaryzm Sowiecki w 75 rocznice
od tego wydarzenia i aby na świecie nie było więcej wojen i przemocy, by mógł zapanować
Pokój.
Wspólnie odnowiliśmy nasze Przyrzeczenie i Prawo
Harcerskie. Modlitwą Harcerską
zakończyliśmy naszą warte i czuwanie przy Grobie Bożym.
Rozjechaliśmy się do domów zadowoleni, ze tak dużo czasu
mogliśmy spędzić razem, być na warcie blisko Grobu Pana Jezusa, modlić się,
zdobyć więcej wiadomości i po przespaniu się i celebrować Zmartwychwstanie Pana
Jezusa, dzielić się z Rodzina „Święconym” pokarmem i zajadać się pysznymi
czekoladowymi jajeczkami,
Czuwaj!
Halina Prociuk phm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy