Fot. Imagerymajestic. FreeDigitalPhotos.net |
Zacznę od filmów fabularnych. Choć po stacjach ogólnodostępnych ciężko oczekiwać premier (tylko takie kanały mogą liczyć u nas na milionowe wyniki oglądalności) to najczęściej wybieramy produkcje znane nam od dawna i sprawdzone. Pojedynek filmowy 2015 roku można nazwać Kevin kontra reszta świata. Gdyż to nadany w ostatnie święta „Kevin sam w domu” (rok produkcji 1990) zgromadził największa liczbę widzów (4,09 mln), zaś trzecie miejsce przypadło drugiej części jego przygód („Kevin sam w Nowym Jorku” z 1992 roku z 3,12 mln). Kevina przedzielił tylko najnowszy w zestawieniu „Wałęsa człowiek z nadziei” (3,29 mln). Za ciekawostkę należy uznać sytuację z ponadczasową komedią „Sami swoi” (1967). Ma ona bowiem jak widać stałą grupę zwolenników, bo w styczniu w Polsacie oglądało ją 2,89 mln, a w grudniu w TVP1 2,88 mln (pozwoliło to na 7 i 8 miejsce w zestawieniu filmów).
Najpopularniejszym programem rozrywkowym 2015 roku został „Rolnik szuka żony”. Zmagania uczestników tego reality show śledziło nawet 5,4 mln widzów. Drugie miejsce zajął teleturniej „Jaka to melodia” (3,9 mln), a podium zamyka Polsatowski „Taniec z gwiazdami” (3,77 mln). Pomimo braku w trójce jakiegokolwiek z programów TVN, to ta stacja ma najwięcej (bo czterech) przedstawicieli w pierwszej dziesiątce. To kolejno: „Mali giganci” (4), „Mam Talent” (5), „Masterchef” (7) i „Mamy Cię” (8).
Niczym nie zaskakują najpopularniejsze seriale, bo trójkę „M jak miłość” (7,43 mln), „Ranczo” (7 mln) i „Na dobre i na złe” (5,85 mln), moglibyśmy wymienić jednym tchem. Nowościami w pierwszej dziesiątce są „Dziewczyny ze Lwowa” (miejsce 6) i „Strażacy” (8). Warto dodać, że gdy polscy telewidzowie szukają serialu wybierają przede wszystkim Telewizję Polską. Gdyż żaden z seriali stacji komercyjnych nie osiągnął wyniku pozwalającego mu na miejsce w omawianej dziesiątce!
Między innymi to przekłada się na ostateczny wynik grupy TVP. Kanały telewizji publicznej razem osiągnęły najlepsze udziały (32,28%) przed grupą Polsat (22,19%) i TVN (20,83%). W podziale na poszczególne stacje zestawienie otwiera TVP1 (12,28%), przed Polsatem (11,6%) i TVNem (10,65%). Z tych kanałów tylko Jedynka poprawiła swój wynik w stosunku do roku poprzedniego. Ze względu na brak możliwości przerywania przez TVP, trwających programów reklamami, inaczej wyglądają zyski ze spotów. Tu przoduje Polsat (3 mln 432 mln), drugi jest TVN (2 mld 812 mln), a dopiero trzecia Jedynka (1 mld 268 mln).
Zarobek Polsatu zapewne podniósł się ze względu na wysokie wyniki oglądalności eliminacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej. W całym roku (bez względu na kategorię) najwięcej widzów zgromadził decydujący mecz Polska-Irlandia (9,16 mln). Wyprzedzając tym samym „M jak miłość”, „Ranczo” i inne spotkania Szkocja-Polska (6,62 mln) oraz Niemcy-Polska (6,41 mln). W pierwszej dziesiątce był również marcowy pojedynek Irlandia-Polska (na 9 z 5,76 mln). Warto zauważyć, że na 10 miejscu znalazły się mikołajkowe „Wydarzenia” Polsatu, którym towarzyszył blok charytatywny blok reklamowy.
Na koniec coś w ramach ciekawostki. Z badań oglądalności wynika, że najwięcej czasu przed telewizorem Polacy spędzili 1 stycznia 2015 roku. Tym samym telewizor po nocy sylwestrowej włączany był na średnio 6 godzin i 17 minut. Równie dobrze wypadła niedziela 4 stycznia (6 godzin i 7 minut) oraz niedziela 15 listopada i święto Trzech Króli (oba powyżej 6 godzin). Minimalnie gorszy wynik odnotowano w jeszcze jedną niedzielę 1 lutego (5h 56m). Jak będzie w tym roku i czy znowu odsypianie sylwestrowego kaca przed telewizorem spowodowało, że teleodbiornik bił rekordy zimowych niedziel? Tego dowiemy się już z zestawienia oglądalności 2016 roku.
Życzę telewidzom jak i sobie jednak przede wszystkim lepszego poziomu audycji obecnych w różnych stacjach, tak aby godziny z włączonym telewizorem nie szły na marne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy