Komisarz UE Guenther Oettinger i min. sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. fot. printscreen YT |
Wczoraj w całej Polsce odbyły się manifestacje Komitetu Obrony Demokracji pod hasłem „Wolne media". Jest to reakcja na PiS-owską nowelizację ustawy medialnej oraz powoływanie prezesów mediów publicznych przez ministra skarbu. Tymczasem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wystosowal ostry list otwarty do Komisarza UE ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Guenthera Oettingera, który 3 stycznia na łamach dziennika "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" opowiedział się za objęciem Polski nadzorem Komisji Europejskiej z powodu zmian w polskich mediach.
"Tydzień temu w wywiadzie dla
»Frankfurter Allgemeinen Sonntagszeitung« skrytykował Pan działania wybranego
demokratycznie polskiego parlamentu i rządu, które mają przywrócić obiektywizm
i niezależność mediów publicznych w Polsce. Zażądał Pan, by postawić Polskę pod
nadzorem. Tego rodzaju słowa, wypowiadane przez niemieckiego polityka, budzą
wśród Polaków jak najgorsze skojarzenia. Także moje. Jestem wnukiem polskiego
oficera, który w czasie II wojny światowej walczył w podziemnej Armii Krajowej
z »niemieckim nadzorem«" - napisał Ziobro w liście otwartym do komisarza
UE Guenthera Oettingera.
Dodał, że nie ma w zwyczaju odpowiadać
"na niemądre uwagi o Polsce wypowiadane przez zagranicznych
polityków", ale do napisania listu sprowokowało go podejście niemieckich
mediów do informacji o seksualnych atakach na kobiety, do których doszło w
sylwestrową noc w niemieckich miastach.
"Wydarzenia,
które budzą obawę także o bezpieczeństwo przebywających w Niemczech Polaków,
zostały na kilka dni zatajone przez niemieckie media. Były minister spraw wewnętrznych
Niemiec Hans-Peter Friedrich nazwał to wręcz kartelem milczenia. Cenzurowanie
tych informacji przez niemieckie media wprawiło w osłupienie opinię publiczną
na świecie. Na próżno czekałem na zdecydowaną reakcję z Pańskiej strony na tak
rażące naruszenie prawa obywateli do informacji. Doszedłem do przykrego
wniosku, że łatwiej Panu mówić o fikcyjnych zagrożeniach dla wolności mediów w
innych krajach niż piętnować cenzurę w swojej ojczyźnie" - napisał Ziobro.Cała treść listu Zbigniewa Ziobro: Wprost
O wydarzeniach wokół zmian w polskich
mediach, akakach Arabów na kobiety w Kolonii, wywiadzie Guenthera Oettingera i liście otwartym Zbigniewa Ziobry
piszą wszystkie polskie media niezależnie od orientacji politycznej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy