polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

środa, 9 grudnia 2015

Raj dla terrorystów

Sprawcy masakry w San Bernardino w USA
Po zeszłotygodniowej masakrze terrorystycznej urządzonej przez małżeństwo muzułmańskie ludziom zgromadzonym na przyjęciu bożonarodzeniowym w stanowym ośrodku pomocy dla niepełnosprawnych w San Bernardino w USA, w Stanach Zjednoczonych utrzymywał się parę dni pełny zamęt na temat okoliczności wydarzenia i motywów, które pchnęły sprawców do dopuszczenia się mordu. Terroryści zabili 14 osób, a spośród rannych 21 innych, stan dwóch określa się jako krytyczny.

Panująca poprawność polityczna ewidentnie utrudniała ludziom odpowiedzialnym nazywanie rzeczy po imieniu. Policja i władze powiadały, że nie wiadomo czym kierowali się zabójcy, choć sprawa była od początku jasna: strzelali do kolegów z pracy męża, 28-letniego Syeda Parooka, w czasie spotkania bożonarodzeniowego. Nazywano je zresztą „dorocznym spotkaniem świątecznym”.

Unikano też stwierdzenia, że masakra była aktem terroru muzułmańskiego, choć terrorystka ujawniła na Facebooku (pod pseudonimem) podziw dla kalifa Państwa Islamskiego (PI), Abu Bakra al-Bagdadiego ślubując mu wierność. A oboje byli znani w środowisku z gorliwości religijnej. Farook modlił się w meczecie co najmniej 3 razy w tygodniu, a żona z domu wychodziła w nikabie, stroju całkowicie zakrywającym ciało z wyjątkiem oczu. W końcu prezydent Obama podał ton, że to jednak był terroryzm.

Rozgłaszano też, że Farook wyszedł z przyjęcia, bo ktoś obraził jego muzułmańskie uczucia religijne i była to przyczyna jego powrotu z żoną i otworzenia ognia do biesiadujących z dwóch pistoletów i dwóch strzelb. Tymczasem natychmiast odkryto, że para zgromadziła w domu cały arsenał, przygotowując się od miesięcy do wielkich zamachów. Było tam 12 rurowych ładunków wybuchowych domowej roboty, wiele sprzętu służącego do konstrukcji bomb i mnóstwo amunicji do broni palnej.

Terroryści, którzy zginęli w czasie pościgu od kul 21 policjantów byli Pakistańczykami. Syed Farook to przypadek klasyczny: terrorysta drugiego pokolenia, czyli człowiek odnoszący z nienawiścią do innowierców, wśród których przyszło mu żyć za sprawą rodziców-imigrantów. Farook to już urodzony w USA obywatel amerykański, który ukończył studia w uniwersytecie stanowym Kalifornii w Fullerton i pracował w ośrodku pomocy dla niepełnosprawnych jako inspektor żywieniowy.

Jego żona, 27-letnia Tashfeen Malik była obywatelką Pakistanu, która mieszkała w Arabii Saudyjskiej. Tam para spotkała się w czasie jego pielgrzymki do Mekki i tam prawdopodobnie Farook doznał ukąszenia dżihadystowskiego. Wrócił z Malik do USA jako narzeczoną  – dlatego dostała 90-dniową wizę – w lipcu zeszłego roku, a miesiąc później zawarli związek małżeński. Udając się z misją terrorystyczną, zostawili półroczną córkę pod opieką matki Farooka.

Do zamachu przyznało się pośrednio Państwo Islamskie, głosząc, że dokonali go jego poplecznicy. Jednak służby amerykańskie nie mają dowodów na powiązania terrorystów z PI. Jeśli nawet takich związków nie było, pewne jest, że terrorystyczna ideologia PI wymierzona w niewiernych była inspiracją dla krwawych małżonków.

Jest jeszcze jedna przyczyna zamętu informacyjnego towarzyszącego wydarzeniu: bolesna sprawa jest taka, że mord w San Bernardino uzmysłowił Amerykanom ponad wszelką wątpliwość, że kraj jest rajem dla terrorystów, zwłaszcza tzw. samotnych wilków, a to jest przypuszczalnie przypadek duetu  Farook-Malik. W USA, zgodnie z drugą poprawkę do konstytucji, każdy obywatel może sobie zakupić broń i amunicję, a potem np. pójść do szkoły, kina, galerii handlowej, zakładu pracy i otworzyć ogień do zgromadzonych, kierując chęcią zemsty, czy nienawiścią religijna, albo z pomieszania zmysłów. No i Farook nakupił strzelb sam i jeszcze z niewielką pomocą kogoś tam.

Masakra w San Bernardino była 353 w tym roku. Na liście tej umieszcza się tylko strzelaniny, które pociągają za sobą postrzelenie co najmniej 4 osób.

 W ostatnim czasie w takich strzelaninach ginie w USA dobrze ponad 30 tysięcy osób rocznie. Prezydent Barack Obama, jak po każdej większej masakrze, tym razem też mówił o potrzebie wprowadzenia jakiegoś ograniczenia dostępu do broni. Pomysły te spotykają się jednak ze stanowczym sprzeciwem większości kongresowej, gdzie firmy produkujące broń i nią handlujące mają licznych ludzi. Podobne opinie głoszą dziennikarze na ich usługach.

Przeciwko ograniczeniu dostępu do broni palnej jest również większość Amerykanów, uważających, że jej posiadanie jest najlepszym sposobem na zapewnienie sobie samoobrony. Mózg amerykański pracuje w tej sprawie inaczej, niż mózg Europejczyka. Mózg mówi Amerykaninowi, że to nie broń strzela, lecz ludzie, a ludzie są różni. Natomiast mózg Europejczyka powiada, że ludzie nie strzelają, jeśli nie mają broni, niezależni od tego jak się między sobą różnią.

Zatem do następnej masakry.

Roman Strzemiecki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->