Sala Trybunału konstytucyjnego RP. Fot. J. Kamat (Wikipedia) |
Sędziowie i "Sędziowie"
Sytuacja jest zabawna, ale nie beznadziejna. W uzupełnieniu normalnych, już od dawna ciężko pracujących sędziów Trybunału Konstytucyjnego, mamy cztery specjalne kategorie sędziów i „sędziów".
Mamy: (1) 3 sędziów wybranych prawidłowo, ale niezaprzysiężonych przez Andrzeja Dudę, (2) 2 „sędziów” wybranych nieprawidłowo i niezaprzysiężonych, (3) 4 „sędziów” wybranych nieprawidłowo acz zaprzysiężonych, (4) jedną „sędzię” wybraną nieprawidłowo i jeszcze niezaprzysiężoną (ale z perspektywa szybkiego zaprzysiężenia).
Dla rozjaśnienia obrazu możemy odpuścić kategorię (2), jako bez żadnej nadziei, i ewentualnie kategorię (4), bo to tylko jedna osoba, na dodatek jeszcze niezaprzysiężona. Kategoria (1) – tu sprawa całkowicie w rękach Andrzeja Dudy. Najciekawsza jest oczywiście kategoria (2). Jak donosi prasa, czwórka „sędziów” wybranych na lewo, ale natychmiast zaprzysiężonych w Pałacu Prezydenckim, już z samego rana tuż po zaprzysiężeniu zgłosiła się do pracy w TK.
Kamery zakładowe zarejestrowały następującą scenę:
Kamery zakładowe zarejestrowały następującą scenę:
Ciąg dalszy: Bez Przesady (naTemat)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy