W eliminacjach do piłkarskich Mistrzostw Europy 2016 biorą udział reprezentacje narodowe z 53 europejskich federacji krajowych, które walczą o 23 miejsca dających prawo występu w turnieju głównym (finałach ME) – pozostałe miejsce jest zarezerwowane dla drużyny gospodarza imprezy - Francji. 14 pażdziernika kończy się faza grupowa eliminacji. Dotychczas zagwarantowało sobie udzial w finalłach we Francji 15 drużyn narodowych: Islandia, Czechy, Belgia, Walia, Hiszpania, Niemcy, Polska, Anglia , Szwajcaria, Irlandia Polnocna, Rumunia, Australia, Włochy, Portugalia i Albania.
kb/BumerangMedia/24poloniasport7/Wikipedia
Najważniejsze momenty meczu komentuej podczas translmiscji Polskiego radia Tomasz Zimoch:
Więcej: http://24sport7.co.uk/
Wszystko o drużynach, wynikach, eliminacjch do Euro 2016: Wikipedia
Komentarz Andrzeja Lewandowskiego:
„Narodowy”; Polska – Irlandia 2:1. To oznacza, że piłkarska reprezentacja Polski jest zaszczycona prawem udziału w EURO 2016, we Francji.
Drużyna walczyła o awans twardo, i do końca. W ostatnim meczu – do końcowych sekund. Pamiętając, że wcześniejszy remis ze Szkocją przyniosła im ostatnia akcja, czyli – wiedząc, że Irlandczycy też biernie nie poczekają na gwizdek… Nic tak nie uczy, jak własne doświadczenie…
Pan Robert Lewandowski długo przed spotkaniem z Irlandczykami rzekł krótko: „To będzie mecz walki”. I był. Dla drużyny, dla kapitana. Obijany niemiłosiernie, jak to zwykle z liderami bywa, ani przez chwilę nie był w kryzysie. Dyrygował, uczestniczył w natarciu, w obronie, znów był wspaniałym strzelcem (ta główka po rzucie rożnym – cud, miód ultramaryna, jak mawiano w mojej szkole, zachwyt wyrażając) i dzielnie kapitanował.
Pomyśleć, że jeszcze nie tak wiele meczy temu biadolono, że nie strzela, że dobry jest tylko w niemieckiej drużynie, jako tzw. egzekutor, gdy inni „grają na niego”; że nie kreuje gry zespołu, bo dyrygentura to nie dla niego… I co? Co dziś powiedzą „fachowcy tamtego czasu”? Strzela, dyryguje, kreuje, dowodzi. Do tego – jest atletą, który pięknie sobie daje radę z tymi, którzy liderowi starają się uprzykrzyć życie… Ten sam, a jednak inny…
Ważny dzień dla tej drużyny. Już dobrej – bo awansowała (prostą drogą, nie schodami kuchennymi – w barażu), choć wciąż jeszcze w budowie. Dobra, może być lepsza…
Ważny dzień dla trenera Adama Nawałki – tego z ubioru arbitra elegancji, (szaliczek – znak firmowy, teraz zażartuję: „Francja – elegancja”), w robocie –fachowca pełną gębą. Budowniczy nie z opowieści, lecz architekt. Po obrazach z boiska sądząc – umie wybrać, jest strategiem i taktykiem, wniósł siłę przekonywania.
Gdzieś dopadło mnie medialne określenie – „Żelazny Adam”. Gdy widzę jak reaguje – wydaje mi się mało „żelazny”, raczej człowiek z krwi i kości bardzo zaangażowany w to, co robi. A jeśli „żelazny” ma oznaczać „konsekwentny”, to od siebie dorzucę tylko – NARESZCIE! I może francuski turniej EURO pokaże, że obiecującą drużynę wciąż w budowie udało się zbudować na miarę roli większej niż uczestnictwo.
Andrzej Lewandowski
Studio Opinii
* * *
Komentarz Andrzeja Lewandowskiego:
„Narodowy”; Polska – Irlandia 2:1. To oznacza, że piłkarska reprezentacja Polski jest zaszczycona prawem udziału w EURO 2016, we Francji.
Drużyna walczyła o awans twardo, i do końca. W ostatnim meczu – do końcowych sekund. Pamiętając, że wcześniejszy remis ze Szkocją przyniosła im ostatnia akcja, czyli – wiedząc, że Irlandczycy też biernie nie poczekają na gwizdek… Nic tak nie uczy, jak własne doświadczenie…
Pan Robert Lewandowski długo przed spotkaniem z Irlandczykami rzekł krótko: „To będzie mecz walki”. I był. Dla drużyny, dla kapitana. Obijany niemiłosiernie, jak to zwykle z liderami bywa, ani przez chwilę nie był w kryzysie. Dyrygował, uczestniczył w natarciu, w obronie, znów był wspaniałym strzelcem (ta główka po rzucie rożnym – cud, miód ultramaryna, jak mawiano w mojej szkole, zachwyt wyrażając) i dzielnie kapitanował.
Pomyśleć, że jeszcze nie tak wiele meczy temu biadolono, że nie strzela, że dobry jest tylko w niemieckiej drużynie, jako tzw. egzekutor, gdy inni „grają na niego”; że nie kreuje gry zespołu, bo dyrygentura to nie dla niego… I co? Co dziś powiedzą „fachowcy tamtego czasu”? Strzela, dyryguje, kreuje, dowodzi. Do tego – jest atletą, który pięknie sobie daje radę z tymi, którzy liderowi starają się uprzykrzyć życie… Ten sam, a jednak inny…
Ważny dzień dla tej drużyny. Już dobrej – bo awansowała (prostą drogą, nie schodami kuchennymi – w barażu), choć wciąż jeszcze w budowie. Dobra, może być lepsza…
Ważny dzień dla trenera Adama Nawałki – tego z ubioru arbitra elegancji, (szaliczek – znak firmowy, teraz zażartuję: „Francja – elegancja”), w robocie –fachowca pełną gębą. Budowniczy nie z opowieści, lecz architekt. Po obrazach z boiska sądząc – umie wybrać, jest strategiem i taktykiem, wniósł siłę przekonywania.
Gdzieś dopadło mnie medialne określenie – „Żelazny Adam”. Gdy widzę jak reaguje – wydaje mi się mało „żelazny”, raczej człowiek z krwi i kości bardzo zaangażowany w to, co robi. A jeśli „żelazny” ma oznaczać „konsekwentny”, to od siebie dorzucę tylko – NARESZCIE! I może francuski turniej EURO pokaże, że obiecującą drużynę wciąż w budowie udało się zbudować na miarę roli większej niż uczestnictwo.
Andrzej Lewandowski
Studio Opinii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy