"Nocne Wilki" w trasie. Fot. Wikipedia/Volganet.ru |
Z przejazdu grupy
miłośników motocykli tranzytem przez Polskę uczyniono wydarzenie polityczne o
randze państwowej! W sprawie wypowiadała się premier, minister spraw
zagranicznych, wielu innych polityków. Po prostu nie da się tego zrozumieć,
jakaś paniczna histeria z rusofobią w tle.
Doszło do tego, że
publicznie obraża się polskich motocyklistów, którzy rokrocznie organizują Rajd
Katyński, tutaj zadecydowały bieżące interesy polityczne, ponieważ jeden z
organizatorów rajdu jest zadeklarowanym zwolennikiem prawicy, więc w części
mediów mainstreamowych politycy pro ukraińscy wylewają na rodaków pomyje.
To jest coś niesamowitego,
Rosjanie nawet jeszcze nie przyjechali do Polski, a Polacy już rzucają się
sobie do gardeł, chociaż sprawa ma zupełnie zastępczy, sztuczny i pozorny
charakter. W swojej istocie nie jest niczym innym jak tylko sztucznym problemem
wykreowanym przez zagraniczne media w Polsce, którym zależy na sensacji.
Byłoby to może i śmieszne,
jednakże jeżeli się weźmie pod uwagę skalę rusofobii w Polsce, nie można
wykluczyć że ze względu na rozdmuchanie wydarzenia może dojść do jakiejś
prowokacji i w jej konsekwencji dramatu.
W prosty sposób media
zagraniczne spowodowały, że państwo czeka kryzys związany z wydarzeniem, które
w ogóle nie powinno być problemem. Tymczasem już na poważnie trzeba rozważać
wszelkie możliwe scenariusze z możliwością zamachów terrorystycznych
powodowanych przez siły trzecie z innego państwa niż Polska, które ze względu
na silną ideologię nacjonalistyczną nienawidzą rosyjskich patriotów i mogłoby
im zależeć na skonfliktowaniu Polaków i Rosjan, poprzez jakiś akt terroryzmu.
To wszystko nie nastraja
optymistycznie. Głównie dlatego ponieważ nie jesteśmy w stanie zagwarantować
gościom bezpieczeństwa, a jakakolwiek ingerencja władz państwowych w przebieg
tego przejazdu będzie skandalem sama w sobie. Każdy dziennikarz może zrobić już
reportaż pokazujący zmawianie się Polaków i budowanie scenariusza przyszłego
dramatu, jeżeli tylko odrobinę się wysili w poszczególnych mediach głównego nurtu.
Pachnie przygotowaniami do prowokacji na kilometry!
Z pewnością sytuacji –
przez media – już nie można pozostawić samej sobie, państwo nawet narażając się
opinii publicznej powinno dołożyć wszelkich starań na rzecz bezpieczeństwa.
Radykałów i osób w różny sposób obciążonych psychicznie nie brakuje, a motor
jest bardzo łatwo wywrócić, nawet rzucając zwykłym kamieniem. Margines
bezpieczeństwa jest tutaj bardzo niski.
Cała sytuacja smuci,
albowiem rosyjscy patrioci – jak wynika z ich deklaracji – zamierzają odwiedzić
liczne miejsca pamięci, związane z najdramatyczniejszymi kartami historii
II-giej Wojny Światowej. Z najnowszych doniesień wynika, że motocyklistom mają
towarzyszyć w samochodach – bohaterowie II Wojny Światowej, którzy przeszli
szlak bojowy w szeregach zwycięskiej Armii Czerwonej. Byłoby nieskończonym
skandalem i hańbą, jakiekolwiek uchybienie czci tych ludzi. Szkoda, że akcja
nie jest skoordynowana z polskimi organizacjami patriotycznymi, dla których
tradycje bojowe Ludowego Wojska Polskiego są ciągle żywe i stanowią żywą pamięć
o wyzwoleniu Polski spod faszystowskiej niewoli.
W całej sprawie dziwi
nadzwyczajna aktywność polityków i para-polityków pro ukraińskich, tj. osób
które w ostatnim roku dały się poznać jako wielcy rzecznicy sprawy ukraińskiej,
niestety przeważnie wyjątkowo schematycznie postrzegający problemy związane z
wojną domową na Ukrainie. Przeraża to z jaką łatwością tego typu osoby mają
dostęp do największych zagranicznych mediów w Polsce, gdzie publicznie w
najbardziej oglądanych programach telewizyjnych sieją rusofobiczną nienawiść do
ludzi, których prawdopodobnie nigdy nie widzieli na własne oczy.
Jeżeli rząd nad tym nie
zapanuje, to sytuacja zacznie żyć własnym życiem, w tym znaczeniu, że może
dojść do wydarzeń, których nie będzie sposobu ani kontrolować, ani
zabezpieczyć. Cieszy w tej sprawie tylko jedno – ujawnił się mechanizm kreacji
fikcji i podpalania atmosfery w życiu publicznym przez niektóre z największych
mainstreamowych mediów zagranicznych w Polsce. Państwo powinno przeprowadzić
działania zmierzające do przymusowej zmiany proporcji kapitału właścicielskiego
w mediach, obecna sytuacja powoduje, że w zasadzie dwie – trzy grupy ludzi,
mogą sterować emocjami opinii publicznej i tworzyć na świecie obraz Polski jako
kraju rusofobicznego, przez który nawet nie można przejechać!
Krakauer
Obserwator Polityczny
______________
"Nocne Wilki" - rosyjski klub motocyklowy powstały w 1989 roku podczas Pierestrojki. Dla uczczenia 70. Rrocznicy zwycięstwa nad faszyzmem „Nocne Wilki” organizują rajd z Moskwy do Berlina od 25 kwietnia do 9 maja z przejazdem przez Polskę, Słowcję i Czechy. Komandor polskiego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego , Wiktor Wegrzyn zapowiedział, że jego członkowie bedą chronić przejazd "Nocnych Wilków" przez Polskę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy