Gen.Wojciech Jaruzelski (1923-2014) |
Zmarł w niedzielę o godz. 15.24 w szpitalu w Warszawie, gdzie przebywał z przerwami od kilku miesięcy.
Był m.in. generałem armii Wojska Polskiego,
szefem Głównego Zarządu Politycznego WP (1960-1965), szefem Sztabu Generalnego
WP (1965-1968), ministrem obrony narodowej (1968-1983). W okresie PRL był też
m.in. posłem na sejm wielu kadencji, prezesem Rady Ministrów, przewodniczącym
Rady Państwa. Wojciech Jaruzelski był też jedynym prezydentem Polskiej Rzeczpospolitej
Ludowej - został wybrany przez posłów i senatorów 19 lipca 1989 r.
Po zmianie ustroju politycznego i nazwy
państwa z dniem 31 grudnia 1989, stał się zarazem pierwszym Prezydentem III RP.Wojciech Jaruzelski urodził się 6 lipca 1923 r. W Kurowie na Puławach. Pochodził z ziemiańskiej rodziny głęboko religijnej i patriotycznej. Wielka zmiana jego światopoglądu nastąpiła w trakcie przymusowego pobytu na terenie ZSRR, gdzie w 1941 r. wraz z rodziną został deportowany na Sybir.
W okresie swej kariery wojskowej i politycznej w PRL deklarował się jako człowiek niewierzący. Przez ostatnie kilkanaście lat życia gen. Jaruzelski deklarował się jako agnostyk, podkreślając swe uznanie dla społecznej roli jaką pełni Kościół. Jak podaje KAI na łożu śmierci przyjął sakramenty święte.
Wprowadzony przez Wojciecha Jaruzelskiego stan wojenny w
grudniu 1980 roku do dziś jest przedmiotem kontrowersyjnych ocen historyków i
społeczeństwa. Jedni nie mogą zapomnieć Jaruzelskiemu zniszczenia Solidarności
oraz ok. 100 ofiar śmiertelnych tego czasu. Sondaże pokazują jednak, że nadal
więcej Polaków uznaje zasadność wprowadzenia stanu wojennego, niż ma zdanie
przeciwne. Obrońcy Jaruzelskiego podkreślają, że stan wojenny miał uratować
Polskę przed sowiecką interwencją, a sam generał był architektem Okrągłego
Stołu, który zapoczątkował przemiany po '89 w Polsce i Europie
Wschodniej.
Więcej: Deon.pl - Zmarł gen. Wojciech Jaruzelski
Deon.pl - Gen. Jaruzelski przed śmiercią przyjął sakramenty
TVN24-Jaruzelski nie żyje
Deon.pl - Gen. Jaruzelski przed śmiercią przyjął sakramenty
TVN24-Jaruzelski nie żyje
Zmarłego gen. Wojciecha Jaruzelskiego wspominają i jego dzialania oceniają politycy, duchowni, internauci i media:
Politycy:
Internauci:
* * *
* * *
Aleksander Kwaśniewski: To człowiek, który miał wpływ na wszystko, co
działo się w ósmej i dziewiątej dekadzie XX w. Jako żołnierz przeszedł
niezwykłą drogę, od szlacheckiego domu - przez Syberię, po służbę w ludowym
wojsku polskim. Polityczna rola gen. Jaruzelskiego ma dwa najważniejsze znaki:
stan wojenny i Okrągły Stoł. (...)Życie i decyzje polityczne gen. Wojciecha
Jaruzelskiego są kontrowersyjne, będą różnie oceniane, ale uważam, że odszedł
człowiek, który starał się jak najlepiej służyć Polsce.
Lech Wałęsa: - Niezależnie od naszego punktu widzenia musimy
zauważyć, że odchodzi wielki człowiek z pokolenia zdrady. (...)- To pokolenie
różnie się zachowywało. Niektórzy w obliczu zdrady wchodzili do systemu, by od
środka go rozwalać. Inni wchodzili ze zdrady. Niektórzy zdradzili później. Tak
więc skomplikowane są tamte czasy, ja zostawiam rozliczenia Panu Bogu.
Leszek Miller: odszedl wielki
Polak do końca gnębiony przez polityczne hieny i pospolite chłystki.
Janusz Korwin Mikke: - Jaruzelski był politykiem, który sprawnie
wprowadził stan wojenny, ale zmarnował szansę na rozwój gospodarczy.
- Gdyby zrobił to samo, co zrobił gen. Augusto Pinochet, Polska
byłaby trzy razy bogatsza niż Niemcy. - O ile można go cenić jako
generała, to na pewno nie jako polityka. Pogrzeb honorowy się należy,
ale żałoba to lekka przesada.
Duchowni:
Bp. Tadeusz Pieronek: Gen. Wojciech Jaruzelski to postać
dramatyczna, czasami tragiczna. Myślę, że całe jego życie osobiste i służba
publiczna mają dwie twarze: - Jedna to ta wyłaniająca się z jego młodości -
historii jego rodziny, nauki u księży marianów. Wszystko to zostało zniszczone
przez władze komunistyczne. A mimo to, gdzieś tam uwierzył w słuszność drogi do
Polski, jaką przyjął w wojsku . Druga twarz gen. Jaruzelskiego to służba
komunistycznemu reżimowi. - Cały okres aż do Solidarności był jednoznacznie
czasem przylgnięcia do systemu komunistycznego i on ten system chciał także
ratować wszelkimi sposobami, nawet militarnie, o czym świadczy choćby stan
wojenny. Niemniej jednak on te pokłady świadomości z pierwszych lat życia miał.
Abp. Wojciech Polak (Prymas Polski): Te rany (stan wojenny – przyp. Red.)
zapewne będą, trudno je zabliźniać nie
poznając prawdy i nie odwołując się do niej. Ale trzeba pamiętać, że jedynym,
który może dać przebaczenie i uzdrowienie, jest Pan Bóg. Możemy się odwoływać
jedynie do Bożego Miłosierdzia".
Abp Leszek Sławoj Głodź: - Zdajemy się na sąd Boży, polecamy generała
Miłosierdziu Bożemu i pamiętamy o zasadzie - o zmarłych nigdy źle. Zachowuję go
w pamięci jako generała, ministra obrony i prezydenta, z którym przez 14 lat
jako biskup polowy miałem sporadyczne ale regularne kontakty, m.in. poprzez korespondencję,
na którą zawsze odpowiadał. Co do pogrzebu. Według mnie należą mu się honory
wojskowe, bo był generałem - tego mu nikt nie odbierze ani nie zakwestionuje.
Informacja o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego wywołała
lawinę komentarzy internautów. Podczas
gorącej dyskusji, pojawiają się opinie zarówno przeciwników, jak i zwolenników
generała. "Mam nadzieję, że chociaż po śmierci odpowie za swoje
zbrodnie" - piszą jedni. "Gdyby nie on, stałoby się to, co dzisiaj
obserwujemy na Ukrainie" - ripostują drudzy.
Media:
Dla brytyjskich i hiszpańskich mediów ten, który
uwięził Lecha Wałęsę i ten, który wydawał rozkazy strzelania do opozycji. Dla
Niemców ten, który z nimi walczył i ten, który został odznaczony za walki z
polskim podziemiem niepodległościowym. Śmierć Wojciecha Jaruzelskiego
odnotowały w niedzielę wszystkie najważniejsze media na Zachodzie. Rosyjski
Interfax napisał z kolei, że to jemu Polska zawdzięczała pokojowe przejście z
ustroju komunistycznego do demokracji w 1989 roku.
Rozmowa z gen. Jaruzelskim opublikowana po jego śmierci:
Ta rozmowa powstała kilka lat temu, gdy Dariusz Wilczak,
wówczas dziennikarz "Newsweeka" zbierał materiał do poświęconej
Wojciechowi Jaruzelskiemu książki ,,Generalissimus". Generał autoryzował
zapis rozmowy, ale pod warunkiem, że będzie opublikowany po jego śmierci.
„ Nie wiem, czy przegrałem swe życie,
czy je wygrałem w jednostkowym sensie.
Kiedy runęło tyle ‘kamiennych tablic’,
kiedy nie wiadomo nieraz, gdzie noc a gdzie dzień
– patrzę ze smutkiem na niektóre swoje decyzje i poczynania
w minionej dekadzie.
czy je wygrałem w jednostkowym sensie.
Kiedy runęło tyle ‘kamiennych tablic’,
kiedy nie wiadomo nieraz, gdzie noc a gdzie dzień
– patrzę ze smutkiem na niektóre swoje decyzje i poczynania
w minionej dekadzie.
Ileż błędów powinienem był uniknąć,
ilu słów powinienem się ustrzec!”
W. Jaruzelski: „Stan wojenny, dlaczego…”
ilu słów powinienem się ustrzec!”
W. Jaruzelski: „Stan wojenny, dlaczego…”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy