polish internet magazine in australia

Sponsors

NEWS: POLSKA: Polska może stanąć przed poważnym wyzwaniem, jeśli chodzi o dostawy energii elektrycznej już w 2026 roku. Jak podała "Rzeczpospolita", Polska może zmagać się z deficytem na poziomie prawie 9,5 GW w stabilnych źródłach energii. "Rzeczpospolita" zwróciła uwagę, że rząd musi przestać rozważać różne scenariusze i przejść do konkretnych działań, które zapewnią Polsce stabilne dostawy energii. Jeśli tego nie zrobi, może być zmuszony do wprowadzenia reglamentacji prądu z powodu tzw. luki mocowej. * * * AUSTRALIA: Wybuch upałów w Australii może doprowadzić do niebezpiecznych warunków w ciągu najbliższych 48 godzin, z potencjalnie najwcześniejszymi 40-stopniowymi letnimi dniami w Adelajdzie i Melbourne od prawie dwóch dekad. W niedzielę w Adelajdzie może osiągnąć 40 stopni Celsjusza, co byłoby o 13 stopni powyżej średniej. Podczas gdy w niektórych częściach Wiktorii w poniedziałek może przekroczyć 45 stopni Celsjusza. * * * SWIAT: Rosja wybierze cele na Ukrainie, które mogą obejmować ośrodki decyzyjne w Kijowie. Jest to odpowiedź na ukraińskie ataki dalekiego zasięgu na terytorium Rosji przy użyciu zachodniej broni - powiedział w czwartek prezydent Władimir Putin. Jak dodał, w Rosji rozpoczęła się seryjna produkcja nowego pocisku średniego zasięgu - Oresznik. - W przypadku masowego użycia tych rakiet, ich siła będzie porównywalna z użyciem broni nuklearnej - dodał.
POLONIA INFO: Spotkanie poetycko-muzyczne z Ludwiką Amber: Kołysanka dla Jezusa - Sala JP2 w Marayong, 1.12, godz. 12:30

poniedziałek, 5 maja 2014

"Wieczernik Polski XX w." - recenzja

Na zdjęciu: Elżbieta Romanowska, Krystyna Mrozik, Andrzej
 Dorecki, Maria Bukowska, Urszula Ryniuk, Anna Syrek.
Fot. Z.Slifierz
Jako swoistą formę rekolekcji wielkopostnych Teatr Prób Miniatura imienia Jerzego Szaniawskiego w Melbourne przygotował serię spotkań poetycko- muzycznych z polską poezją paschalną XX wieku p.t. "Wieczernik Polski XX w.".
Inspiracją do tych spotkań było przygotowane i wykonane przez członków teatru, nadane rok temu na falach radia 3ZZZ słuchowisko o tej samej tematyce zatytułowane "Wieczernik polski XXI w." Słuchowisko to nie tylko znalazło bardzo szeroki i pozytywny oddźwięk wśród słuchaczy, ale także, wraz słuchowiskiem „Tylko miłośc się liczy” na podstawie poezji ks. Jana Twardowskiego przygotowanym w ubiegłym roku przez Teatr „Miniatura”, otrzymało pierwszą nagrodę w kategorii programy radiowe na VIII Polonijnym Festiwalu Multimedialnym „Polskie Ojczyzny 2013” w Częstochowie.

Odpowiadając na wyraźne zapotrzebowanie na tego typu wydarzenia kulturalne, Teatr "Miniatura" opracował wybór wierszy o tematyce paschalnej autorstwa najświetniejszych poetów  XX wieku, poczynając od Marii Konopnickiej i Stanisława Korab-Brzozowskiego, poprzez Romana Brandstaettera, Jana Lechonia, Stanisława Grochowiaka, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego do Ernesta Brylla i Ks. Jana Twardowskiego. Wymieniam tu tylko najbardziej znanych, bo cała lista byłaby zbyt długa.  Co nie znaczy, że inne wiersze były gorsze lub mniej chwytające za serce. Jako to wiersz Leokadii Ogrodnik „Ocaleni” opisujący Wielkanoc na Syberii, który w przejmującym wykonaniu Marii Bukowskiej, wywołał łzy  spływające po policzkach (domyślam się, że) osób, które takie Wielkanoce pamiętają z własnego doświadczenia. Niezapomniane przeżycie!

Zdecydowanie największe, ale nie jedyne. Bo nie sposób wręcz nie wspomnieć ściskającego za serce obrazu trzech Marii idących w poszkiwaniu Jezusa, namalowanego  przez Krystynę Mrozik w jej interpretacji wiersza Stanisława Grochowiaka „Pieśń Wielkanocna”.         Ani wstrząsającego sumieniami publiczności wiersza Ernesta Brylla „Jezus po raz trzeci upada” w wykonaniu Jerzego Krysiaka. I nie mniej pobudzającego do myślenia wiersza Jana Lechonia "Spowiedź wielkanocna" bardzo sugestywnie powiedzianego przez Elżbietę Romanowską.
A także obrazy ostatniej nocy na Górze Oliwnej i spotkania nad jeziorem tak prosto i po ludzku przedstawione przez Andrzeja Doreckiego w wierszach Romana Brandstaettera "Getsemani" i Ernesta Brylla "Nad jeziorem".

No i trzy panie: Marzena Solnicka  i Urszula Ryniuk tak pięknie, z kobiecym ciepłem i słodyczą oddające ducha Wielkanocy w wierszach Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego „Pieśń paschalna”, i  Małogrzaty Nawrockiej „Niedziela Palmowa” oraz Anna Syrek wzbudzająca wzruszenie na twarzach wierszami Ks. Jana Twardowskiego „Wielkanocny pacierz”  i „Baranku Wielkanocny”.
Aktorzy aktorami, ale nie możemy pominąć milczeniem pana Michała Kempistego który, jako prowadzący spotkania, z punktu ujął swym wdziękiem, bezpretensjonalnością i bezpośredniością całą bez wyjątku publiczność. A zadanie miał trudne, bo prócz prowadzenia spotkań był odpowiedzialny za operowanie aparaturą dźwiękową zapewniając podkład muzyczny, który stanowiły fragmenty "Pasji wg św. Łukasza" Krzysztofa Pendereckiego. Niestety, na skutek  niefortunnej awarii sprzętu technicznego, spotkanie w Rowville zostało pozbawione oprawy muzycznej, co wyraźnie odbiło się na odbiorze spotkania przez widownię.

Obawiam się, że osoby, które widziały poszczególne spektakle mogą być zaskoczone, że nie przypominają sobie niektórych ze wspomnianych przeze mnie aktorów czy utworów.  Śpieszę z wyjaśnieniem, że teatr "Miniatura" zorganizował cztery spotkania: w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Keysborough, w Domu Polskim "Syrena" w Rowville, w Klubie Polskim w Albion i w Sanktuarium Maryjnym w Essendon. Spektakle były generalnie oparte na tym samym scenariuszu, ale adaptowanym i uzupełnianym  w zależności od dostępności aktorów i okoliczności, jako to na przykład dodatkowe wiersze na Niedzielę Palmową. Nad tą stroną widowiska czuwał pan Mirosław Kuszner, znany doskonale słuchaczom rozgłośni polskiej radia  3ZZZ, autor scenariuszy i reżyser "Wieczernika Polskiego XXI w" i "Wieczernika Polskiego XX w. A tym z widzów, którzy byli wzruszeni bądź poruszeni interpretacją wierszy przez aktorów przypominam, że mogli w tym widzieć rękę Stefana Mrowińskiego, dyrektora artystycznego teatru "Miniatura", który zaofiarował konsultację przy przygotowaniu tego przedsięwzięcia.
Mamy nadzieję, że teatr "Miniatura" będzie kontynuował tę piękną tradycję podsuwania strawy duchowej naszej społeczności.

Elżbieta Karczmarczyk

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy