Najsłynniejsza plaża australijska - Bondi Beach latem (czyli w styczniu). Fot. K.Bajkowski |
Kiedy w 1788 roku kapitan Arthur Phillip, późniejszy Gubernator Australii, przybił do brzegów Australii i założył w dzisiejszym Sydney pierwszej osadę a właściwie kolonię karną przy Port Jackson, nie miał pojęcia, że na tej ziemi rozwinie się kinematografia.Data przeszła do historii jako rok założenia państwa, a 26 stycznia jest świętowany jako Dzień Australii. Tego dnia przyznawany jest też tytuł Australijczyka Roku. W 1985 roku został nim Paul Hogan - znany z roli w filmie "Krokodyl Dundee", a dwa lata nagrodą uhonorowano aktora Geofreya Rusha - pisze Gazeta Wrocław, która informuje o rozpoczynających się Dniach Australii w stolicy Dolnego Ślaska.
Święto Australii w tym roku po raz pierwszy zostało zimportowanane do Polski. Między piątkiem a niedzielą w Nowych Horyzontach odbędą się pokazy filmów, a także warsztaty i spotkania. - Filmy, które zobaczymy, łączy wspaniale pokazany niezwykły australijski krajobraz - mówi Marek Tomalik, podróżnik, autor książek o Australii i pomysłodawca wydarzenia.
- Na tamtejsze kino ogromny wpływ miał Jerzy Toeplitz, historyk kina i pedagog, który stworzył "australijską szkołę filmową". Widać w niej wpływ polskiego kina moralnego niepokoju - mówi Tomalik.
W sobotę o godz. 15 Marek Tomalik opowie o swojej wyprawie samochodowej szlakiem podróżnika i geologa Pawła Edmunda Strzeleckiego. Marek Tomalik zjechał Australię szlakiem miejscmających nazwisko Strzelecki w nazwie (jest ich kilkanaście: góry, szlaki, a nawet cała kraina).
Program Dni Australii we Wrocławiu: Nowe Horyzonty
Więcej: Gazeta.pl - Wrocław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy