polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. PKW zarejestrowała do tej pory siedmiu kandydatów na prezydenta. Są to: Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun, Rafał Trzaskowski, Artur Bartoszewicz, Karol Nawrocki, Adrian Zandberg i Szymon Hołownia. * * * AUSTRALIA: Premier Australii, Anthony Albanese, rozpisał wybory parlamentarne na 3 maja, rozpoczynając trwającą pięć tygodni kampanię wyborczą, w której dominować będzie temat rosnących kosztów życia. * * * SWIAT: Kiriłł Dmitrijew, doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, od dwóch dni przebywa w Stanach Zjednoczonych. Kluczowy negocjator Kremla chwali działania Donalda Trumpa. Na antenie Fox News Dmitrijew powiedzial, że przez ostatnie trzy lata nie było żadnego dialogu z Rosją ze strony administracji Bidena. Nie było prób zrozumienia rosyjskiego stanowiska. - Nie ma wątpliwości, że zespół prezydenta Trumpa nie tylko powstrzymał III wojnę światową przed wybuchem, ale także osiągnął już znaczny postęp w sprawie rozwiązania sprawy Ukrainy – dodał.
POLONIA INFO:

wtorek, 29 października 2013

Sydney Opera House: 40 lat minęło...

Sydney Opera House podczas dorocznego Vivid Festival. Fot. K.Bajkowski
Zakończyły się tygodniowe obchody 40. urodzin Sydney Opera House - najsłynniejszego budynku operowego na świecie. 20 października 1973 roku królowa Elżbieta II uroczyście otworzyła gmach sydnejskiej opery, którego  architektura oczarowała świat. Odtąd najważniejszym punktem podrózy do Australii niemal każdego turysty było zobaczyć to budowlane cudo wpisane obecnie na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W ubiegła niedziele (20.10.2013) na schodach Opery podzielono gigantyczny tort urodzinowy. Obecny byl przy tym  m.in. syn twórcy budynku Joerna Utzona. Sam architect SOH nigdy nie widział na żywo dokończonego swojego dzieła.

- W oświadczeniu UNESCO przy okazji wpisania budynku na listę dziedzictwa napisano, że "decyzja podjęta w 1957 roku przez międzynarodowe jury o powierzeniu realizacji projektu duńskiemu architektowi była symbolem radykalnie nowego podejścia". Opera jest wyrazem "niezłomności i entuzjazmu, które składają się na australijską duszę" - mówił w niedzielę syn architekta, Jan Utzon.
Z powodu różnicy zdań z władzami australijskimi Joern Utzon w 1966 roku opuścił Australię, a dokończeniem projektu zajęła się grupa miejscowych architektów - Peter Hall, David Littlemore i Lionel Todd.
Tego urodzinowego dnia wielu chętnych skorzystało z możliwości bezpłatnego zwiedzania budynku.

Przedwczoraj przed budynkiem Opery odbył sie jubileuszowy koncert, na którym obecna była duńska  para  ksążęca - następca tronu Danii książę Frederik i księżna Mary. Nb. Mary pochodzi z Tasmanii a oboje poznali się właśnie w Sydney w 2000 roku.



O Sydney Opera House i jej  zadziwiająch kształtach pisze podróżniczka i dziennikarka Ania Dąbrowska w magazynie Peron4:

Każdy zna fantazyjny kształt Opery w Sydney. I każdy widzi ją po swojemu – jednym przypomina muszle, innym żagle statku. Faktycznie, jest to wyjątkowa budowla, która stanowi nieustanną inspirację dla innych twórców. Z daleka wygląda naprawdę pięknie i okazale, lśni w blasku mocnego popołudniowego słońca – opadające na siebie konchy tworzą niezapomniany ekspresjonistyczny klimat. Ale wystarczy podejść blisko, pod same „skorupy”, żeby zauważyć, że jest pokryta płytkami w dwóch kolorach. I te płytki wcale nie są białe!

Muszlowate sklepienia pokryto szwedzkimi, przypominającymi zwykłą posadzkę, płytkami w kolorach zabrudzonej bieli. Część płytek jest jaśniejsza, część lekko beżowa. Jeśli przyjrzymy się uważnie to ukażą nam się promieniście rozłożone linie.

W Australii słońce świeci zdecydowanie mocniej niż w innych częściach świata, więc całkowicie białe poszycie w mocnym, dziennym świetle, po prostu uniemożliwiałoby podziwianie opery bez mrużenia oczu. Płytki są anty-grzybiczne i nie trzeba ich czyścić. Muszlowate sklepienia – część z nich zwraca się ku miastu, część ku wodzie – wykończono podwójnymi szybami, których zadaniem jest tłumić dochodzący z zewnątrz hałas.

Australijczycy chcieli i potrzebowali reprezentacyjnego budynku koncertowego. Rozpisano ogólnokrajowe referendum, w którym obywatele jasno wyrazili swoje zdanie – opera ma być. Jednak o pieniądzach na pokrycie kosztów budowy mówiło się niewiele. Cena nie miała znaczenia, budowa mogła pochłonąć jakiekolwiek środki. Aby dofinansować projekt, zorganizowano loterię.

Muszle, skorupy, żagle - każdy widzi Operę sydnejską po swojemu. Fot.A.Dabrowska

 
W międzynarodowym konkursie w 1957 roku zwyciężyli duńscy architekci Jørn Oberg Utzon i Ove Aurp. Wygrali, choć ich projekt był tylko bardzo ogólnym szkicem i dotarł do Australii jako jeden z ostatnich. Jednak musiał się czymś wyróżniać pośród sporej konkurencji, czyli 232 pozostałych prac nadesłanych przez twórców z ponad trzydziestu krajów. Na miejsce budowy wybrano Bennelong Point, półwysep, który niegdyś należał do aborygeńskiej ludności.

Skąd przyszła inspiracja na tak interesujący budynek? Podobno Utzon zainspirował się skórką z pomarańczy – półksiężycowy kształt łupiny przeniósł na papier i nadał mu kształt budynku. Do prac budowlanych przystąpiono w 1959 roku, skończono dopiero w latach siedemdziesiątych.

Rozmach inwestycji, ale przede wszystkim jej koszty, które w dużej mierze spadły na australijskiego podatnika, przeszły wszelkie wyobrażenia. Śmiało można powiedzieć, że opera nie było budynkiem dającym się bezproblemowo postawić – ani technicznie, ani pod względem ekonomicznym.

Całość artykułu: Peron4

 


Zob. też zdjęcia SOH na The Sydney Pulse

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

  • Czy historia właśnie zatoczyła koło?
     Czy historia właśnie zatoczyła koło? Czy jesteśmy świadkami politycznych ruchów, które mogą zmienić układ sił na świecie? Amerykański Wiceprezydent JD Vance chce zwrotu pieniędzy od Ukrainy! Donald Trump zapowiada odzyskanie Kanału Panamskiego, sugerując, że Grenlandia pewnie i tak stanie się częścią USA, a jego ekipa ma jasny cel – doprowadzić Ukrainę do stołu negocjacyjnego. Ale czy to rzeczywiście droga do pokoju, czy raczej początek nowej geopolitycznej gry?Czy Stany Zjednoczone wracają do strategii twardej ręki? Czy Trump faktycznie zamierza przejąć strategiczne punkty na mapie świata wyprzedzając Rosję i Chiny? A może to tylko polityczna iluzja, która ma odwrócić uwagę od innych wydarzeń?Przed Wami materiał pełen kontrowersji,...
    MAR-06 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kulisy rozmowy z Zełenskim w Białym Domu
     Biały Dom ogłosił w poniedziałek, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy — w tym tą będącą w drodze do kraju i w magazynach w Polsce —  "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. — Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów — powiedział w poniedziałek wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.Na kanale Bednarski z polskimi tłumaczeniami najważniejszych politycznych wystąpień, możemy wysluchać wywiadu wiceprezydenta J.D. Vance ktory był świadkiem i uczestnikiem historycznej konfrontacji z Wolodymyrem...
    MAR-05 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Kończy się proxy wojna z Rosją. USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
     Dziś ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i o – być może – rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską - mówił rozpoczynając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.Tusk odniósł się do informacji, która pojawiła się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na urzędników Białego Domu podały, że Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters informował, że USA szukają możliwości złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję.  Wg Tuska meldunki, które napływają z granicy, z podrzeszowskiego hubu przerzutowego broni w Jasionce potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej Z tego wynika, że na Ukrainę nie dotrze też amerykańskie...
    MAR-04 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Trump: Zelenski nie jest gotowy na pokój
    Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, ponieważ postrzega zaangażowanie Waszyngtonu w negocjacje w sprawie konfliktu na Ukrainie jako kartę przetargową - powiedział prezydent USA Donald Trump po gorącym i bezprecedensowym spotkaniu w piątek w Bialym Domu. Obaj przywódcy mieli podpisać umowę przyznającą Waszyngtonowi dostęp do zasobów naturalnych Ukrainy. Wizyta Zełenskiego została przerwana po tym, jak wdał się w gorącą wymianę zdań z Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em przed kamerami i na oczach całego świata, co doprowadziło do oskarżenia Zełenskiego o "lekceważące" zachowanie w Gabinecie Owalnym. Wymiana zdań doprowadziła do napiętej kłótni. Trump oskarżyl Żelenskiego o to, ze igra o...
    MAR-01 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Łukasz Jastrzębski: Kolejny rok wojny
    Trzy lata temu nasiliła się wojna na Ukrainie, której korzenie sięgają roku 2014. Setki tysięcy ofiar po stronie ukraińskiej i rosyjskiej. Tych po ukraińskiej jest zdecydowanie więcej.Ukraina stała się państwem praktycznie upadłym. Utraciła zapewnię bezpowrotnie wschodnie terytoria, z większością bogactw naturalnych kryjących się w ziemi. To co pozostało zostało posłuży do spłaty pożyczek dla Stanów Zjednoczonych. Lukratywny majątek jest już w znacznej części w łapach rodzimych „ukraińskich” oligarchów i zachodnich biznesmenów. Zmaga się z katastrofą demograficzną, której nie da się odwrócić przez wiele dziesięcioleci. Setki miliardów euro realnej i urojonej pomocy zostało zmarnowanych. Były to również nasze polskie pieniądze, które mogły...
    LUT-25 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • Ukraiński okręt tonie. Analiza historyka Włodzimierza Osadczego
     Ukraina, jako państwo upada. I nie chodzi tu jedynie o wojnę, którą bez wsparcia Zachodu nasi wschodni sąsiedzi ewidentnie przegrają. Nawet nie w tym rzecz, że po 3 latach konfliktu między Ukrainą a Rosją świat zdaje się być już znudzony i zmęczony płynącymi z Kijowa notorycznymi żądaniami większego zaangażowania i finansowania walki, którą Ukraińcy mieli rzekomo wziąć na siebie w imieniu wszystkich wolnych ludzi. Chodzi o to, że sami Ukraińcy mają już dość tej wojny, która ostatnio z frontu zdaje się przenosić na salony władzy, gdzie czołowe figury kijowskiego reżimu zaczynają sobie skakać do gardeł, by wyrwać resztki tego, co zostało po wsparciu Zachodu. Oto dwaj byli prezydenci Ukrainy, z których jeden wciąż uzurpuje sobie prawo...
    LUT-23 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->

  • P. Lisiecki: Iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Dni Zelenskiego są policzone
     Redaktor naczelny tygodnika DoRzeczy Paweł Lisiecki merytorycznie wyjaśnia obecną sytuację w sprawie Ukrainy, opisuje jak doszło naprawdę do kryzysu i dlaczego nagle iskrzy na linii Waszyngton - Kijów. Obnaża też błędy i wytyka bezmyślność polskich polityków poprzedniej i obecnej ekipy rządzącej.  O tym wszystkim pisaliśmy w Bumerangu Polskim w ostatnich latach. Teraz temat przebija się nagle do mediów głównego nurtu.
    LUT-22 - 2025 | Komentarze (0) | Wiecej ->