Młodzi katolicy ze 180 krajów na plaży Copacabana. Fot. F.Frazao (Wikimedia) |
Nawet trzy miliony młodych ludzi wzięło udział w nocnym czuwaniu z papieżem na słynnej plaży Copacabana w Rio de Janeiro. Podczas wspólnego czuwania papież Franciszek zaapelował do nich, aby zaangażowali się w zmianę świata.
Dziś zakończy się podróż Franciszka do Brazylii; 28. Światowe Dni Młodzieży zamknie msza prowadzona przez papieża. Oczekuje się, że również w tej uroczystości weźmie udział około 3 mln osób. Papież ogłosi też gdzie odbędą się nastepne Światowe Dni Młodzieży. Media spekulują, że w Polsce w Krakowie.
Wizyta w Brazylii to pierwsza zagraniczna pielgrzymka papieża Franciszka. Tuż po przylocie do Rio de Janeiro mówił, że "nie ma złota ani srebra, ale przynosi to, co dostał najcenniejszego: Jezusa Chrystusa!". Podkreślił także, że wrócił do ukochanej Ameryki Łacińskiej.
- Młodzi na ulicach chcą być aktorami zmian. Proszę, nie pozwólcie innym stać się aktorami zmian. (...) Nie stójcie na balkonie życia, Jezus nie czekał. Zaangażował się. Zaangażujcie się tak, jak to robił Jezus - zachęcał młodych pielgrzymów przybyłych z calego świata.
Papież tłumaczył zgromadzonym, że bycie dobrym katolikiem jest jak trenowanie futbolu. Ale "Jezus jest lepszy od Pucharu Świata" - powiedział, odwołując się do organizowanego w przyszłym roku w Brazylii mundialu. - Domaga się, żebyśmy grali w jego drużynie"- dodał.
Na ulicach Rio jest w tej chwili Maciej Syka, który relacjonuje dla portalu Deon.pl:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy