polish internet magazine in australia

NEWS: POLSKA: Radosław Sikorski starł się w niedzielę z sekretarzem stanu USA Marco Rubio i i szefem Departamentu Wydajności Państwa Elonem Muskiem. Musk nazwał Sikorskiego "małym człowieczkiem", Rubio stwierdził, że gdyby nie pomoc USA dla Ukrainy, "Rosja byłaby na granicy z Polską". "Dyplomatyczna wymiana zdań" rozgrzała polską scenę polityczną. * * * AUSTRALIA: Rosja wystosowała ostre ostrzeżenie pod adresem władz Australii przed "poważnymi konsekwencjami", ponieważ premier Anthony Albanese rozważa wysłanie "wojsk pokojowych" na Ukrainę. Rosyjska ambasada w Canberze ostrzegła, że taki plan jest "nie do przyjęcia" i że premier powinien "uniknąć kłopotów", odrzucając ten pomysł. W niedzielę Albanese potwierdził, że odbył nowe rozmowy z brytyjskim premierem na temat przyłączenia się Australii do sił pokojowych w przypadku zawieszenia broni w wojnie na Ukrainie. * * * SWIAT: Rozmawialiśmy z Ukrainą na temat tego, jakie terytorium stracą, a jakie zatrzymają - zdradził w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem w Białym Domu. Dodał, że wiele elementów końcowego porozumienia zostało już ustalonych. Prezydent Rosji Władimir Putin podziękował w czwartek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi za jego wysiłki mające na celu zakończenie wojny w Ukrainie. Jednocześnie dodał, że Moskwa i Waszyngton muszą porozmawiać o szczegółach.
POLONIA INFO:

wtorek, 4 czerwca 2013

Dzień Wolności i ...Mądrości


Wideo: Dzisiaj nie musimy walczyć o niepodległość. Musimy dla niej pracować. Musimy nauczyć się ją cenić i nią cieszyć. Znajdować w niej źródło wiary we własne siły i umiejętności. Źródło optymizmu i nadziei na przyszłość - powiedział prezydent Bronisław Komorowski w orędziu telewizyjnym wygłoszonym z okazji Święta Wolności przypadającego w rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 roku. (YT prezydent.pl)

Dzień Wol­no­ści to dla mnie rów­nież Dzień Mądro­ści, bo po raz pierw­szy posta­wi­li­śmy na zdrowy roz­są­dek, a nie powsta­nie, rewo­lu­cje itp. I tylko dur­nie, albo poeci (nie­któ­rzy) mogą dziś roz­pa­czać, że nie było „krwi zało­ży­ciel­skiej” i „wiel­kiego wie­sza­nia”, aby „wyraź­niej odciąć się od prze­szło­ści”; że „można było jesz­cze pocze­kać, aby potem nie dzie­lić się wła­dzą z komuchami”…

4 czerwca, jako kore­spon­dent, gło­so­wa­łem w amba­sa­dzie pol­skiej w Moskwie. Mężem zaufa­nia strony soli­dar­no­ścio­wej był wów­czas Leon Bójko… Otóż nawet tam, gdzie podobno pra­co­wali naj­wier­niejsi z wier­nych – wiem to od Leona – wyniki nie­wiele róż­niły się od tych krajowych.
I jesz­cze jedno: czę­sto zapo­mi­namy, że w roku 1989 (dwa, trzy mie­siące wcze­śniej), w daw­nym ZSRR odbyły się pierw­sze, na wpół demo­kra­tyczne wybory, kiedy po raz pierw­szy w histo­rii radziec­kiej, na nowo wybra­nym Zjeź­dzie Depu­to­wa­nych Ludo­wych, poja­wiła się legalna opo­zy­cja demo­kra­tyczna. I – rów­nież po raz pierw­szy -  m.in. dzięki pie­rie­strojce Gor­ba­czowa, Zwią­zek Radziecki zatrząsł się w posa­dach, co osta­tecz­nie dopro­wa­dziło do jego roz­padu. Wtedy, wio­sną 1989 r, gorączka poli­tyczna w Moskwie była nie mniej­sza, a może nawet więk­sza niż w War­sza­wie. I o tym też warto pamiętać…
Naj­waż­niej­sze jest co innego: oto, po raz kolejny w naszych dzie­jach, jak w 1918 r, otwo­rzyło się „okienko” w pol­skiej histo­rii, z któ­rego – i w tym nasza mądrość – potra­fi­li­śmy sko­rzy­stać. Bez krwi, szu­bie­nic i kolej­nych stra­co­nych poko­leń. Mówiąc krótko: jest co świętować!

Sła­wo­mir Popo­wski
Studio Opinii
_________________________________
Sła­wo­mir Popo­wski (ur. 24 paź­dzier­nika 1948) – dzien­ni­karz i publi­cy­sta. Z wykształ­ce­nia praw­nik. Znawca spraw wschod­nich. Wykła­dowca Wyż­szej Szkoły Dzien­ni­kar­skiej im. M. Wań­ko­wi­cza, czło­nek zarządu Fun­da­cji Cen­trum Pra­sowe dla Kra­jów Europy Środkowo-Wschodniej, czło­nek redak­cji dwu­mie­sięcz­nika „Nowej Europy Wschod­niej”, wyda­wa­nego przez Kole­gium Europy Wschod­niej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. W latach 1985–1990 moskiew­ski kore­spon­dent Pol­skiej Agen­cji Pra­so­wej, w latach 1991–1995 moskiew­ski kore­spon­dent Rzecz­po­spo­li­tej. Wie­lo­letni publi­cy­sta Rzecz­po­spo­li­tej, z któ­rej odszedł w 2006 roku wraz z Szy­mo­nem Hołow­nią i Bogu­mi­łem Luftem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy